Polska - sezon 2020/21

[AndKur]

2 minuty temu, tanova napisał:

Dla ośrodków i dla mnie - nie rozwiązuje.

Ośrodki też będą wolały takie rozwiązanie niż zamknięcie w 100%

[kael]

13 minut temu, tanova napisał:

Ale jak chcą ratować sezon narciarski, jak nie można nigdzie przenocować?

Powstanie (rozwinie się) noclegowa szara strefa, na którą będzie ciche przyzwolenie władzy

Edytowane 23 Listopad 2020 przez kael

[Krakus81]

36 minut temu, Narciarz ze Śląska napisał:

Niestety w tym przypadku to polityka przyszła butami do nas.

I nie ma to nic wspólnego z sympatiami i antypatiami politycznymi. 

Ja walczę z bezsensem tych ograniczeń!

Ja też walczę. Ale kultura wypowiedzi wymaga trzymania kultury. Prezydent RP, PAD, Andrzej Duda. A nie długopis! Komoruski było podobnym prostactwem, tak samo można było go długopisem nazywac, a Aleksandra Kwaśniewskiego także. Poziom. Trzymajmy pewien poziom, o to prosił też JC na blogu. 

Jeśli już polityka, to na poziomie. A nie jak w rynsztoku. 

[pawelb91]

9 minut temu, tanova napisał:

Taa - na Szczecińskiej Gubałówce. Całe 140 metrów stoku, jeśli klimat pozwoli naśnieżać. A jak nie - to obok hula kryte lodowisko . Frekwencja dopisuje.

Pogłębiają Wam tor wodny Świnoujście - Szczecin, może dosypią trochę wydobytego materiału na Gubałówkę? Będzie bardziej alpejskie przewyższenie. 

[Ratrak]

Dajcie spokój z tą polityką, epitetami i głupim nazewnictwem. Chcę tu poczytać o nartach, o tym czy i gdzie będzie można na nie jechać, a nie o nazwiskach i pseudonimów polityków. 🤮

[Narciarz ze Śląska]

poniedziałek, 23 listopada 2020

Katastrofa miejscowości narciarskich! Z czego mają żyć mieszkańcy Ustronia lub Wisły?

 

Cytat min. Niedzielskiego:

"Planujemy zaszczepić całą populację dorosłych, to ponad 31 mln ludzi, którzy ukończyli 18 lat."

Cytat prof. Zybertowicza (doradca prezydenta Dudy):
"Niestety Polska jest częścią świata zachodniego, gdzie rozdęte, indywidualistyczne ego wielu ludzi powoduje, że nie potrafią zachowywać się odpowiedzialnie i ich nawyki życiowe wydają się dla nich bardziej podstawowe, niż dobro wspólne."

 

Prawdopodobnie nie będzie sezonu narciarskiego w Polsce. Nie będzie ... w ogóle. Na razie wiemy na pewno, że nie będzie normalnych ferii, będą problemy z otwarciem hoteli i restauracji. Jeśli rząd będzie konsekwentny w "ograniczaniu mobilności ludzi", zamknie też pewnie wyciągi i stoki co najmniej do 18 stycznia. Generalnie będzie można pójść do galerii handlowej bądź kasyna, ale nie będzie można ... jeździć na nartach na świeżym powietrzu wysoko w górach.

Czy ta armata się przyda w tym sezonie?

 

Co to oznacza? 

Więcej: http://ekonomiaplussport.blogspot.com/2020/11/cytat-min.html

[Turnplayer]

19 minut temu, tanova napisał:

Dla ośrodków i dla mnie - nie rozwiązuje.

chyba nie chcesz powiedziec ze planowalas tygodniowe ferie w Szczyrku 😃

[tanova]

Teraz, Turnplayer napisał:

chyba nie chcesz powiedziec ze planowalas tygodniowe ferie w Szczyrku 😃

Nie, ale pojechałabym na przykład na przedłużony, grudniowy weekend w Kotlinie Kłodzkiej. 

[tankowiec]

16 minut temu, kael napisał:

Powstanie (rozwinie się) noclegowa szara strefa, na którą będzie ciche przyzwolenie władzy

Zawsze też można się przespać u  np.znajomego. :).

[Narciarz ze Śląska]

18 minut temu, Krakus81 napisał:

Ja też walczę. Ale kultura wypowiedzi wymaga trzymania kultury. Prezydent RP, PAD, Andrzej Duda. A nie długopis! Komoruski było podobnym prostactwem, tak samo można było go długopisem nazywac, a Aleksandra Kwaśniewskiego także. Poziom. Trzymajmy pewien poziom, o to prosił też JC na blogu. 

Jeśli już polityka, to na poziomie. A nie jak w rynsztoku. 

To nie do mnie chyba ten przytyk...

[tankowiec]

7 minut temu, Narciarz ze Śląska napisał:

"Niestety Polska jest częścią świata zachodniego, gdzie rozdęte, indywidualistyczne ego wielu ludzi powoduje, że nie potrafią zachowywać się odpowiedzialnie i ich nawyki życiowe wydają się dla nich bardziej podstawowe, niż dobro wspólne."

Niech ktoś mu wreszcie wytłumaczy że to gospodarka jest najważniejsza. Gdy "ona" upadnie to cyt. klasyka "nie będzie niczego".

[Biały]

23 minuty temu, tanova napisał:

Taa - na Szczecińskiej Gubałówce. Całe 140 metrów stoku, jeśli klimat pozwoli naśnieżać. A jak nie - to obok hula kryte lodowisko . Frekwencja dopisuje.

Pod Bydgoszczą mamy nawet 400 m stok, można by nawet skitoury, ale śnieg skąd ???... Lodowisko też mamy, nowe, ale u nas z nartami nie wpuszczają.

[Narciarz ze Śląska]

Nie można wprowadzić ograniczeń w poruszaniu bez stanu wyjątkowego.

Policjant mnie pyta:

- Gdzie pan jedziesz?

Odpowiedź:

- Nie ma pan uprawnień do zadawania takich pytań. Mogę panu pokazać dokumenty, dmuchnąć w balonik, włączyć kierunkowskazy, ale nie powiem dokąd jadę. Może do kochanki, może na ryby, może kraść. Takie mam prawo!

[tanova]

2 minuty temu, Biały napisał:

Pod Bydgoszczą mamy nawet 400 m stok, można by nawet skitoury, ale śnieg skąd ???... Lodowisko też mamy, nowe, ale u nas z nartami nie wpuszczają.

U nas są nawet armatki do śniegu i instalacja, ale prawie nie ma ujemnych temperatur, żeby je odpalić. Dwa lata temu stok i wyciąg działały chyba ze dwa tygodnie, a w ubiegłym roku nie dali rady uruchomić - za ciepło było.

Edytowane 23 Listopad 2020 przez tanova

[Przemekc1]

To chyba idzie w poniższym kierunku, przekonamy się jutro.

1. Stacje otwarte, może jakiś limit karnetów dobowych?

2. Noclegi zamknięte, ale też tak na pół gwizdka, bo już kwitnie "podziemie wyjazdów służbowych", a pewnie zaraz będzie kwitło "podziemie kwater prywatnych"

3. Ludzie, którzy mają możliwość dojazdu na stok zadowoleni - pewnie nawet mniejsze kolejki 

4. Ludzie z daleka, którzy zdecydują się na kombinowanie i korzystanie z tych "pół legalnych" noclegów w tej czy innej formie zadowoleni bo mniejsze kolejki. Stawiam też, że odżyją wizyty u dawno nieodwiedzanych znajomych blisko gór  

5. Stacje umiarkowanie zadowolone, ale lepsze to niż całkiem zamknięty sezon

6. Ludzie z daleka, którzy nie czują się komfortowo oszukująć system, albo tacy, ktorzy nie mają znajomych w górach - niezadowoleni

Edytowane 23 Listopad 2020 przez Przemekc1

[Narciarz ze Śląska]

2 minuty temu, tankowiec napisał:

Niech ktoś mu wreszcie wytłumaczy że to gospodarka jest najważniejsza. Gdy "ona" upadnie to cyt. klasyka "nie będzie niczego".

Więcej. Gospodarka "rzeczy niepotrzebnych" jest większa niż "rzeczy niezbędnych". Więcej miejsc pracy jest w miejscach rozrywki i turystyki niż w produkcji butów.

Zresztą w jakimś stopniu właśnie to jak funkcjonuje gospodarka "rzeczy niezbędnych" sprawdzamy. 

[Narciarz ze Śląska]

1 minutę temu, Przemekc1 napisał:

To chyba idzie w poniższym kierunku, przekonamy się jutro.

1. Stacje otwarte, może jakiś limit karnetów dobowych?

2. Noclegi zamknięte, ale też tak na pół gwizdka, bo już kwitnie "podziemie wyjazdów służbowych", a pewnie zaraz będzie kwitło "podziemie kwater prywatnych"

3. Ludzie, którzy mają możliwość dojazdu na stok zadowoleni - pewnie nawet mniejsze kolejki 

4. Ludzie z daleka, którzy zdecydują się na kombinowanie i korzystanie z tych "pół legalnych" noclegów w tej czy innej formie zadowoleni bo mniejsze kolejki. Stawiam też, że odżyją wizyty u dawno nieodwiedzanych znajomych blisko gór  

5. Stacje umiarkowanie zadowolone, ale lepsze to niż całkiem zamknięty sezon

6. Ludzie z daleka, którzy nie czują się komfortowo oszukująć system, albo tacy, ktorzy nie mają znajomych w górach - niezadowoleni

Oni wszyscy UDAJĄ, że walczą z niezmiernie groźną dla ludzkości chorobą, a tak naprawdę chodzi o tę sprzedaż SZCZEPIONEK!

Makabra! 

I po to byli w stanie zamknąć całe miasta turystyki zimowej? By zrobić dobry marketing szczepionkowy, aby WSZYSCY poszli na te szczepienia?

To straszne!

[Narciarz ze Śląska]

5 minut temu, tanova napisał:

U nas są nawet armatki do śniegu i instalacja, ale prawie nie ma ujemnych temperatur, żeby je odpalić. Dwa lata temu stok i wyciąg działały chyba ze dwa tygodnie, a w ubiegłym roku nie dali rady uruchomić - za ciepło było.

Zgadza się. Piękna zima 2 sezony temu to była w Szczyrku, nie na nizinach.

Na nizinach to może z dekadę temu???

[wojgoc]

31 minut temu, Krakus81 napisał:

Ja też walczę. Ale kultura wypowiedzi wymaga trzymania kultury. Prezydent RP, PAD, Andrzej Duda. A nie długopis! Komoruski było podobnym prostactwem, tak samo można było go długopisem nazywac, a Aleksandra Kwaśniewskiego także. Poziom. Trzymajmy pewien poziom, o to prosił też JC na blogu. 

Jeśli już polityka, to na poziomie. A nie jak w rynsztoku. 

Poziom trzymamy.

Fundamentalna różnica pomiędzy obecnym a poprzednimi prezydentami jest taka, ze tamci nie podpisywali ustaw i nie nominowali sędziów do SN czy TK o 2 w nocy. 

Wracamy do nart

[wojgoc]

18 minut temu, tanova napisał:

Nie, ale pojechałabym na przykład na przedłużony, grudniowy weekend w Kotlinie Kłodzkiej. 

Zapraszamy😁😁😁

[Ziemowit]

10 minut temu, Biały napisał:

Pod Bydgoszczą mamy nawet 400 m stok, można by nawet skitoury, ale śnieg skąd ???... Lodowisko też mamy, nowe, ale u nas z nartami nie wpuszczają.

Cóż, są regiony nizinne w kraju, gdzie zeszłej zimy śnieg nie popadał nawet ani jednego razu.

Ta zima ma znów być ciepła, acz nieco chłodniejsza niż poprzednia i bardziej mokra. Szansa na śnieg jest większa.

[wojgoc]

18 minut temu, Narciarz ze Śląska napisał:

To nie do mnie chyba ten przytyk...

To do mnie😁

[Krakus81]

20 minut temu, Przemekc1 napisał:

To chyba idzie w poniższym kierunku, przekonamy się jutro.

1. Stacje otwarte, może jakiś limit karnetów dobowych?

2. Noclegi zamknięte, ale też tak na pół gwizdka, bo już kwitnie "podziemie wyjazdów służbowych", a pewnie zaraz będzie kwitło "podziemie kwater prywatnych"

3. Ludzie, którzy mają możliwość dojazdu na stok zadowoleni - pewnie nawet mniejsze kolejki 

4. Ludzie z daleka, którzy zdecydują się na kombinowanie i korzystanie z tych "pół legalnych" noclegów w tej czy innej formie zadowoleni bo mniejsze kolejki. Stawiam też, że odżyją wizyty u dawno nieodwiedzanych znajomych blisko gór  

5. Stacje umiarkowanie zadowolone, ale lepsze to niż całkiem zamknięty sezon

6. Ludzie z daleka, którzy nie czują się komfortowo oszukująć system, albo tacy, ktorzy nie mają znajomych w górach - niezadowoleni

Wydaje się, że masz rację. Dla mnie to byłby mimo wszystko jakiś kierunek, który można w obecnej sytuacji zaakceptować. Po dzisiejszych wypowiedziach MZ widać, że chciałby by mobilność wróciła po zachorowaniu/zaszczepieniu większości Polaków. Ale środowisko walczy o swoje.

Jednak zimowsika/grupowe szkolenia są na 100% już nieaktualne. Walka trwa o indywidualne narciarstwo z dużą dozą restrykcji. 

Może to być jednak dla szczęśliwców wyjątkowy sezon, w dobrym tego słowa znaczeniu. Dla szczęśliwców. Dla branży katastrofa. A wiem co mówię, ponieważ sam jestem ofiarą tego roku jako przedsiębiorca spod numerka 79.12.

Edytowane 23 Listopad 2020 przez Krakus81

[wojgoc]

39 minut temu, kael napisał:

Powstanie (rozwinie się) noclegowa szara strefa, na którą będzie ciche przyzwolenie władzy

Ani raxu nie dostałem w PL rachunku za pobyt czy potwierdzenie opłaty klimatycznej - jak raz poprosiłem to po drugiej stronie była konsternacja😧

Jadąc do AT czy DE zdziwienie było po drugiej stronie jak zasugerowałem, ze nie potrzebuje rachunku i potwierdzenia.

 

[Biały]

18 minut temu, Narciarz ze Śląska napisał:

Nie można wprowadzić ograniczeń w poruszaniu bez stanu wyjątkowego.

U nas, jak za Szwejka. Ktoś, kiedyś zapytał go: – Czy wolno strzelać do wagonów Czerwonego Krzyża? – Nie wolno, ale można – odparł Szwejk.

Taki mamy klimat.