Polska - sezon 2020/21

[Author]

21 minut temu, Spiochu napisał:

Na stoku. Wyciag i kolejka tez sa na stoku. W sklepie czy urzedzie to nie problem. Nie moge uzywac maseczki na stoku bo sie dusze po intensywnej jezdzie. Byloby to mozliwe tylko po dluzszej przerwie po kazdym zjezdzie.

Ja mam kłopoty z zatokami i często muszę oddychać ustami nie nosem ale czy to narty czy rower stwarzam chociaż pozory. A my tutaj rozmawiamy o takich co stoją 10 min w kolejce i w ogóle tych pozorów nie robią. Po prostu nie mają czym. I wcale nie duszą się tak jak Ty. Po prostu mają wszystko w 4 literkach. 

Podhale to jest osobny temat tak jak i jest to osobna kraina. Kraina gdzie prawie całe funkcjonowanie opiera się na robieniu wałków, oszustwach i tak dalej. Po d..e nie dostajemy przez Kasinę, Słotwiny zaraz Myślenice czy inne Korbielowy. To przez Podhale jest jak jest. To jest taka soczewka, która skupia wszystko. To tu najwięcej się chwaliło nawet w mediach jacy to są cwani na wynajmem kwater. Olewanie reszty to tylko wisienka na tym torcie. 

[MarioJ]

7 minut temu, Author napisał:

Ja mam kłopoty z zatokami i często muszę oddychać ustami nie nosem ale czy to narty czy rower stwarzam chociaż pozory. A my tutaj rozmawiamy o takich co stoją 10 min w kolejce i w ogóle tych pozorów nie robią. Po prostu nie mają czym. I wcale nie duszą się tak jak Ty. Po prostu mają wszystko w 4 literkach. 

Podhale to jest osobny temat tak jak i jest to osobna kraina. Kraina gdzie prawie całe funkcjonowanie opiera się na robieniu wałków, oszustwach i tak dalej. Po d..e nie dostajemy przez Kasinę, Słotwiny zaraz Myślenice czy inne Korbielowy. To przez Podhale jest jak jest. To jest taka soczewka, która skupia wszystko. To tu najwięcej się chwaliło nawet w mediach jacy to są cwani na wynajmem kwater. Olewanie reszty to tylko wisienka na tym torcie. 

zamknąć to wszystko w ciul, polskie dziadostwo,

a to co Spiochu pisze o sobie to jest bardzo egoistyczne, bo gość nie może kilka minut odpocząć po zjeździe na boku i bez maski ?

odpocząłby i przed wejściem na wyciąg może założyć maskę, ale jaśnie Pan straci 5 minut cennej jazdy ! to jest jego prawdziwy problem, w Polsce się będzie kłócił do upadłego a w Szwajcarii zablokowali by mu karnet i dali kopa w tyłek,

oczywiście jak masz pusty stok, to sobie jeździj na okrągło bez niczego, ale jak są inni ludzie lub kamery to się podporządkuj

 

[MarioJ]

49 minut temu, Spiochu napisał:

Na stoku. Wyciag i kolejka tez sa na stoku. W sklepie czy urzedzie to nie problem. Nie moge uzywac maseczki na stoku bo sie dusze po intensywnej jezdzie. Byloby to mozliwe tylko po dluzszej przerwie po kazdym zjezdzie.

Poparlbym limit karnetow, mniejsza liczbe osob na krzesle itd. Tak zeby nie bylo tloku. W wyniku durnych obostrzen tlok jest jednak wiekszy niz zazwyczaj. Alpy zamkniete, wiele innych atrakcji zamknietych itd.

 

ciekawe co byś zrobił w Szwajcarii? ile minut potrzebujesz aby dojść do siebie po zjeździe ?

 

[lika]

3 minuty temu, MarioJ napisał:

zamknąć to wszystko w ciul, polskie dziadostwo,

a to co Spiochu pisze o sobie to jest bardzo egoistyczne, bo gość nie może kilka minut odpocząć po zjeździe na boku i bez maski ?

odpocząłby i przed wejściem na wyciąg może założyć maskę, ale jaśnie Pan straci 5 minut cennej jazdy ! to jest jego prawdziwy problem, w Polsce się będzie kłócił do upadłego a w Szwajcarii zablokowali by mu karnet i dali kopa w tyłek,

oczywiście jak masz pusty stok, to sobie jeździj na okrągło bez niczego, ale jak są inni ludzie lub kamery to się podporządkuj

 

W polskich warunkach, gdzie w kolejce spędzasz 80 procent czasu w danym ośrodku - jest to jakiś wyznacznik, stereotyp zachowań.

[Spiochu]

32 minuty temu, Krakus81 napisał:

jeśli tak jest, a nie byłem jeszcze w tym sezonie, to nie ma o czym nawet gadać...   Ja się wyłączam, w mega paskudnym nastroju, bo pewnie zostało nam jedynie kilka dni jazdy na nartach...:(

A czego sie spodziewales?

Tysiace narciarzy zamiast jezdzic po pustych stokach w Alpach, klebi sie w Bialce. Takie sa efekty lockdownu. Jak zamkniesz 80% miejsc to tlum bedzie sie kumulowal w tych 20%. Siedzenie w domu dzialalo przez pierwsze tygodnie wiosny jak lud byl spanikowany. Teraz to juz sie nie sprawdza.

[Spiochu]

11 minut temu, MarioJ napisał:

 

ciekawe co byś zrobił w Szwajcarii? ile minut potrzebujesz aby dojść do siebie po zjeździe ?

 

W Szwajcarii nie musialbym sie spieszyc, bo po 1h stok nie zostanie zryty. Gdy nie Twoje "dobroczynne" lockdowny, na Podhalu tez by nie bylo kolejki i moglbym sam jechac krzeslem. W czasie swiat nie przyjezdzam.

[Ziemowit]

Reklamy bywają naprawdę wesołe, aż zrobię screen. 

Kliknąłem w reklamę, a tam "Sylwester 2020 / 2021 wcale nie musi być nudny! Skorzystaj z Sylwestra na stoku w samym sercu Sudetów! Najdłuższe nocne jazdy i impreza w stylu Après-ski" i okienko do rezerwacji online, płatność kartą, 449zł/os./noc.

Ciekawe czy zwrócą gdy sylkwa nie będzie.

Edytowane 17 Grudzień 2020 przez Ziemowit

[mnrdov]

7 godzin temu, Spiochu napisał:

W Szwajcarii nie musialbym sie spieszyc, bo po 1h stok nie zostanie zryty.

Nie moge uzywac maseczki na stoku bo sie dusze po intensywnej jezdzie.

Nie popieram obostrzen ani maseczek na stoku. Nie zamierzam sie z tego powodu chowac po katach.

Z wielu Twoich wpisów bije taki egoizm, że aż ręce opadają.

"Nie będę nosił maseczki bo mi to wolność ogranicza". "Nie założe jej na wyciąg, bo po intensywnej jeździe jestem zmęczony i muszę sapać jak buhaj". "Nie będę mniej intensywnie jeździł bo mi to nie pasuje". "Nie odczekam po intensywnej jeździe, bo mi stok zryją"

Egoizm, egocentryzm, patrzenie wyłącznie na czubek własnego nosa - to największy problem i dowód na niedojrzałość polskiego społeczeństwa.

Jest taka kampania, która ma odwoływać się do empatii - "jeśli nie chcesz robić czegoś dla siebie, rób to dla innych." Widzę, że trafili tym jak kulą w płot, u nas powinno być: "jeśli nie chcesz robić tego dla innych, rób to dla siebie", może wtedy by podziałało na takich egoistów.

[labas]

Godzinę temu, mnrdov napisał:

"Nie założe jej na wyciąg, bo po intensywnej jeździe jestem zmęczony i muszę sapać jak buhaj". "Nie będę mniej intensywnie jeździł bo mi to nie pasuje". 

 

Gdybyś choć raz w życiu przejechał na tyczkach to nie pieprzyłbyś takich głupot.

Nie da się zasłonić ust podczas jazdy i po przejeździe na tyczkach, po prostu brakuje powietrza.

Ja też tego doświadczałem wczoraj w Suchym.

[mnrdov]

no i? stał ktoś nad Tobą z kijem i zaganiał od razu na wyciąg po tym zjeździe? czy może miałeś czas żeby chwilę odsapnąć, złapać oddech i dopiero potem założyć maskę i wjechać?

zachęcam do czytania ze zrozumieniem - tu nikt nie oczekuje, że narciarze będą cały czas jeździli z zasłoniętą twarzą. na stoku nikt tego nie wymaga. za to na wyciągach i w kolejkach do wyciągów owszem, i tego dotyczą wszystkie wpisy.

[Spiochu]

2 godziny temu, labas napisał:

Gdybyś choć raz w życiu przejechał na tyczkach to nie pieprzyłbyś takich głupot.

Nie da się zasłonić ust podczas jazdy i po przejeździe na tyczkach, po prostu brakuje powietrza.

Ja też tego doświadczałem wczoraj w Suchym.

U kogo trenujesz? Jezdziles GS o 8.00?

[mexon]

i taka perełka...

[Bumer]

1 godzinę temu, mnrdov napisał:

no i? stał ktoś nad Tobą z kijem i zaganiał od razu na wyciąg po tym zjeździe? czy może miałeś czas żeby chwilę odsapnąć, złapać oddech i dopiero potem założyć maskę i wjechać?

zachęcam do czytania ze zrozumieniem - tu nikt nie oczekuje, że narciarze będą cały czas jeździli z zasłoniętą twarzą. na stoku nikt tego nie wymaga. za to na wyciągach i w kolejkach do wyciągów owszem, i tego dotyczą wszystkie wpisy.

"Ze zrozumieniem" ha, ha, ha. Czy Ty kolego nie za dużo wymagasz? To Ty i inni powinni wykazać się zrozumieniem  dla wszelkiej maści  swój czubek noska widzących.  Stok narciarski to walka o byt, to miejsce  tzw rozwoju, miejsce pokazania się w szeregu innych, to pole walki. Jak możesz radzić aby odpoczął po jeździe?! A w tym czasie co, ktoś zajmie jego miejsce, jego droga do osiągnięcia jakiegoś tam celu wydłuży się, a poza tym zapłacił za karnet czasowy, nie za ilość zjazdów. Oj badacz ludzkich  postaw miałby tu sporo materiału.

[Bumer]

9 minut temu, mexon napisał:

i taka perełka...

Należało się tego spodziewać. Logicznym jest że po wzmożonych kontaktach międzyludzkich w okresie świątecznym może nastąpić  wzrost liczby zakażeń. Trzeba więc ograniczyć ruch tych zakażonych aby jeszcze bardziej  nie roznosili wirusa.  Tyle logika, inne argumenty nie przychodzą mi do głowy.

[Krakus81]

2 godziny temu, labas napisał:

Gdybyś choć raz w życiu przejechał na tyczkach to nie pieprzyłbyś takich głupot.

Nie da się zasłonić ust podczas jazdy i po przejeździe na tyczkach, po prostu brakuje powietrza.

Ja też tego doświadczałem wczoraj w Suchym.

a czy ktoś mówi o zasłonięciu ust podczas jazdy, nawet tej rekreacyjnej, a nie mówiąc o tyczkach. Jednak po jeździe można złapać oddech odpoczywając na uboczu i po chwili podejść do kolejki zasłaniając usta i uważając na osobę przed tobą i obok ciebie, bo na tyle masz wpływ. To by wystarczyło, gdyby prawie wszyscy się stosowali, a resztę eliminowaliby pracownicy ON, to mielibyśmy może możliwość dalszej jazdy na nartach. A tak jest wielkie DEEEEE....

[Bumer]

12 minut temu, Krakus81 napisał:

a czy ktoś mówi o zasłonięciu ust podczas jazdy, nawet tej rekreacyjnej, a nie mówiąc o tyczkach. Jednak po jeździe można złapać oddech odpoczywając na uboczu i po chwili podejść do kolejki zasłaniając usta i uważając na osobę przed tobą i obok ciebie, bo na tyle masz wpływ. To by wystarczyło, gdyby prawie wszyscy się stosowali, a resztę eliminowaliby pracownicy ON, to mielibyśmy może możliwość dalszej jazdy na nartach. A tak jest wielkie DEEEEE....

A ja jak będę chciał potrenować trochę ostrzejszej jazdy autem, to domagam się zrozumienia dla przekraczania ograniczeń prędkości i cięcia zakrętów, że o przekraczaniu podwójnej ciągłej i gonieniu pieszych na pasach  nie wspomnę!  Ot logika!!!

 

[Cosworth240]

Ponieważ sytuacja wokół sezonu narciarskiego zaczyna się zagęszczać, to nie było co myśleć - szybka zrywka z firmy i udało mi się przedwczoraj wieczorem i wczoraj przez cały dzień trochę poślizgać na śniegu - znów Bukowina, znów kompleks Olczan-Ski - nigdy bym wcześniej nie postawił na to, że 9 dni w tym miejscu to w ogóle opcja dla mnie do jeżdżenia, ale biorąc pod uwagę mizerię jaka się zapowiada, to muszę powiedzieć, że skorzystałem z tego co "mi los dał" na maksa. 

Na pierwszy ogień poszły narty:

Rano zastała mnie niecodzienna sytuacja, otóż na Podhalu chyba odbyła się konklawe i sądząc po kolorze dymu, wybrano nowego papieża - a tak na serio, to po prostu dla mnie niepojęte, że tak można niszczyć klimat i środowisko. Przecież tam wszędzie powinien być doprowadzony już dawno gaz albo jakaś geotermia:

Warunki świetne, ludzi nie ma, jedynie klub ma trening od czasu do czasu:

 

 

[labas]

1 godzinę temu, Spiochu napisał:

U kogo trenujesz? Jezdziles GS o 8.00?

Byłem od 8.00 u Bartka.

[nikdob]

15 godzin temu, Author napisał:

Ja mam kłopoty z zatokami i często muszę oddychać ustami nie nosem ale czy to narty czy rower stwarzam chociaż pozory.

Offtop - koniecznie zrób sobie zabieg, np. laserowy. Ja miałem operację na przegrodę i naprawę zatok przy okazji ale moi znajomi z podobnym problemem z zatokami również sobie je wyleczyli. Dratycznie wzrasta komfort życia i maleje prawdopodobieństwo infekcji.  

[qqlio]

No to kwarantanna... narodowa rzecz jasna...

Zdrowia i cierpliwości.

[Greg]

W dniu 21.11.2020 o 21:22, Greg napisał:

Ferie jedne po drugich nie są im potrzebne, aby ludziom umożliwić szybkie wyjazdy i odpoczynek.

Tu chodzi o naukę zdalną do 23.12 - a kolejny miesiąc na barki rodziców.  Jakieś zasiłki działają tylko jak dziecko nie może chodzić do szkoły i musi się uczyć w domu. Od wigilii, przez prawie miesiąc już nie musi.

W międzyczasie zamknie się kwatery, wyciągi i pozamiatane. Lockdown o nazwie "ferie świąteczne i zimowe"

Prorok, czy cóś?........🤔

[christof]

jakies numery w Totka znasz????

[Turnplayer]

Godzinę temu, Greg napisał:

Prorok, czy cóś?........🤔

A tam prorok, wystarczy że miał logikę na studiach 😁

[JC]

Dzisiejszy rządowy komunikat - nie dosyć, że nas zaskoczył - to jest niekonsekwentnym działaniem w stosunku do ustalonego przed trzema tygodniami planu - czyli etapu odpowiedzialności i stabilizacji. Oczywiście, była tam też mowa o kwarantannie narodowej, którą wiązaliśmy z ewentualnym wzrostem zakażeń, którego teraz nie obserwujemy - czytamy w oficjalnym stanowisku PSNiT w sprawie zamknięcia stoków narciarskich

https://www.skionline.pl/stacje/szczyrk-mountain-resort-startuje-z-sezonem-20-21-na-10-dni,newsy,8198.html

[mario33]

Zgoda co do głównej myśli, ale w oświadczeniu sporo półprawd. Np to, że branża zadbała o wprowadzenie ograniczeń. Wszyscy widzieliśmy na własne oczy, że nie dbano o noszenie maseczek, a zalecenie ograniczenia ilości karnetów pozostało między pobożnymi życzeniami. Branża nie potrafiła się sama wyregulować to ktoś podjął się regulacji za nią, pech chciał, że nadmiarowej.

Cytat: „A ludzie i tak wyjada do Czech i Słowacji”. Tralalala, wszystko będzie zamknięte do minimum 7 stycznia, w całej Europie. A może i dłużej.

Edytowane 17 Grudzień 2020 przez mario33