CYKLOZA Skionline

[Victor]

Witam wszystkich serdecznie !!! 
 

Zachecam do dyskusji przeprowadzenia powiedzmy takiej małej ankiety na temat organizacji cyklicznej imprezy Skionline z ograniczona ilością miejsc . W innym wątku od paru dni toczy się ciekawa dyskusja .Przeglądając forum nie natrafiłem na cykliczna imprezę ( co jak dla mnie jest dużym zdziwieniem gdyż forum Skionline ma już swoje lata, choć ja sam jestem tu od paru miesięcy ) dla forumowiczów (były w różnych ośrodkach i w czasie)
Proponuje takie spotkanie coroczne CYKLOZE Skionline w tym samym miejscu o tej samej porze ale w dwóch różnych okresach powiedzmy rozpoczęcie sezonu koniec listopada-początek grudnia lub zakończenie sezonu koniec marca-początek kwietnia gdyż w tych okresach będzie łatwo negocjować bazę noclegowa,posiłek itd .Kierunek Austria lub ewentualnie Włochy dlaczego gdyż mamy pewność ze będzie biały puch a i odległość z różnych stron Europy będzie powiedzmy przybliżona dla wszyskich chętnych . 
Z dyskusji która toczy się w innym wątku można wywnioskować ze organizacja powyżej 20 osób nie ma sensu ( choć sam uważam ze jakby doliczyć rodziny,dzieci może być to większa grupa..) Wiec,sprawdziłem przed chwila na prędkości okolice Kaprun ostatni weekend marca wynajęcie całego pensjonatu dla 18 osób na Airbnb  mozna znaleźć już za 1270€ czyli wychodzi około 300zl na osobę . Jest to oferta samego zakwaterowania ale daje orientacyjna mi cenę . Wam również . 

Moje pytania  ?

1.Czy jest sens organizacji ? Jeżeli tak 

a.Gdzie proponujecie zrobić takie spotkanie

Austria-Włochy 

b.który ośrodek narciarski 

c.ile dni

d.który termin ( początek czy koniec sezonu) 

2. Nie ma sensu taka organizacja gdyż przez lata jak czytam chętnych brak .

Pozdrawiam
 

[pawelb91]

Chyba lepiej by było organizować NARTOZE 

[JC]

Uścielając, bo kolega w tych czasach nie był na forum, spotkania skionline nazywane były WZF-ami.

[Victor]

3 minuty temu, pawelb91 napisał:

Chyba lepiej by było organizować NARTOZE

Jak dla mnie może być i Nartoza 👌

pozdro

[Jeeb]

32 minuty temu, JC napisał:

spotkania skionline nazywane były WZF-ami.

kiedy był ostatni i jaka była liczba uczestników ?

[Mitek]

Godzinę temu, Victor napisał:

Witam wszystkich serdecznie !!! 
 

Zachecam do dyskusji przeprowadzenia powiedzmy takiej małej ankiety na temat organizacji cyklicznej imprezy Skionline z ograniczona ilością miejsc . W innym wątku od paru dni toczy się ciekawa dyskusja .Przeglądając forum nie natrafiłem na cykliczna imprezę ( co jak dla mnie jest dużym zdziwieniem gdyż forum Skionline ma już swoje lata, choć ja sam jestem tu od paru miesięcy ) dla forumowiczów (były w różnych ośrodkach i w czasie)
Proponuje takie spotkanie coroczne CYKLOZE Skionline w tym samym miejscu o tej samej porze ale w dwóch różnych okresach powiedzmy rozpoczęcie sezonu koniec listopada-początek grudnia lub zakończenie sezonu koniec marca-początek kwietnia gdyż w tych okresach będzie łatwo negocjować bazę noclegowa,posiłek itd .Kierunek Austria lub ewentualnie Włochy dlaczego gdyż mamy pewność ze będzie biały puch a i odległość z różnych stron Europy będzie powiedzmy przybliżona dla wszyskich chętnych . 
Z dyskusji która toczy się w innym wątku można wywnioskować ze organizacja powyżej 20 osób nie ma sensu ( choć sam uważam ze jakby doliczyć rodziny,dzieci może być to większa grupa..) Wiec,sprawdziłem przed chwila na prędkości okolice Kaprun ostatni weekend marca wynajęcie całego pensjonatu dla 18 osób na Airbnb  mozna znaleźć już za 1270€ czyli wychodzi około 300zl na osobę . Jest to oferta samego zakwaterowania ale daje orientacyjna mi cenę . Wam również . 

Moje pytania  ?

1.Czy jest sens organizacji ? Jeżeli tak 

a.Gdzie proponujecie zrobić takie spotkanie

Austria-Włochy 

b.który ośrodek narciarski 

c.ile dni

d.który termin ( początek czy koniec sezonu) 

2. Nie ma sensu taka organizacja gdyż przez lata jak czytam chętnych brak .

Pozdrawiam
 

Cześć

Stary sorry ale puknij się w głowę OK?

Pozdro

[Victor]

57 minut temu, Mitek napisał:

Stary sorry ale puknij się w głowę OK?

Nie wiem czemu ma służyć taka odp ale nie będę wchodził w pyskówkę ...

Jestem tu od paru miesięcy,czytam różne wątki i jesteś w większości tematów krytyczny do wszystkich i wszystkiego . Nie znam Cie z reala,nie wiem czy to kompleksy życia czy mniemanie o własnym Guru ale zapewniam Cię że ten piękny kraj- Polska ma już takiego Jednego co lubi koty, wszystkim mówi co dobre a co złe , co białe a co czerwone, co polskie a co nie ...Wiec wystarczy ten jeden. Sugeruje skromnie żebyś czasem odpuścił, przysłowiowo ugryzł się w język . To tyle. 
 

Rozumie ze pkt 2 jest twoja odp. Szanuje i dziękuje .

Pozdrawiam

[Chrumcia]

Ogólnie to pomysł jest fajny, ale ile ludzi tyle miejscówek i tyle terminów.... Prościej chyba umówić się na dany weekend w Polsce niż na początek czy koniec sezonu za granicą.....☹️chcieć to może i każdy by chciał ale jak to potem wychodzi to każdy wie. A to miejscówka nie pasuje, a to termin, a to kwota, a to coś tam....

[Victor]

32 minuty temu, Chrumcia napisał:

ile ludzi tyle miejscówek i tyle terminów....

Cześć 

..co do terminu to są dwa początek lub koniec sezonu .
Faktycznie z miejscówkami trzeba to uściślić gdyż kraje duże . Z mojej perspektywy odpadają bardzo duże ośrodki ,widziałbym takie spotkanie w kameralnym jak na tamte warunki miejscu lecz w pobliżu większego ośrodka ( gdyby ktoś chciał zostać na dłużej  ) ...
Sądzę, ze po to jest ankieta żeby na koniec wybrać powtarzające się i z tych, ten ośrodek w którym można by było zorganizować takie przedsięwzięcie . Lub zakończyć temat gdyż faktycznie jest brak chętnych . 
 

pozdrawiam

 

 

[Mitek]

10 godzin temu, Victor napisał:

Nie wiem czemu ma służyć taka odp ale nie będę wchodził w pyskówkę ...

Jestem tu od paru miesięcy,czytam różne wątki i jesteś w większości tematów krytyczny do wszystkich i wszystkiego . Nie znam Cie z reala,nie wiem czy to kompleksy życia czy mniemanie o własnym Guru ale zapewniam Cię że ten piękny kraj- Polska ma już takiego Jednego co lubi koty, wszystkim mówi co dobre a co złe , co białe a co czerwone, co polskie a co nie ...Wiec wystarczy ten jeden. Sugeruje skromnie żebyś czasem odpuścił, przysłowiowo ugryzł się w język . To tyle. 
 

Rozumie ze pkt 2 jest twoja odp. Szanuje i dziękuje .

Pozdrawiam

Cześć

Nie unoś się ale rzeczywiście nie skonkretyzowałem o co chodzi - mój błąd sorry. Mam zwyczaj pisać, krótko i dosadnie ale... prawdę. W tym wypadku za krótko.

Zastanów się więc spokojnie. Jest kłopot z  zebraniem osób na wyjazd integracyjny w Polsce a Ty proponujesz, żeby pojechać sobie na weekend do Kaprun z rodzinami za 300pln od osoby za spanie. Podlicz koszty dla 4 osobowej rodziny. Dla mnie to kupa kasy.

W takim Kaprun nic ciekawego nie zorganizujesz w sensie zawodów, szkolenia itd. - no chyba, że masz takie możliwości to wtedy sorry.

Z doświadczenia wiem, że takie wyjazdy kończą się tak jak opisałeś w innym temacie. Goście cały dzień jeżdżą na nartach każdy sobie, z rodzinami itd.  a wieczorem jak zostanie trochę czasu to bania.

Wierz mi aby to było spotkanie ściśle związane z forum pełniące funkcje integracyjne to stoku musi być nieduży, baza blisko i wszystko musi być tanie albo po kosztach, żeby przyciągnąć jak najwięcej osób.

Wiesz ja cały czas myślę o poważnej imprezie na 100 i więcej osób gdzie formuła zakładałaby różne atrakcje. Najgorszą kwestią (przekonałem się o tym dziesiątki razy przy organizacji wyjazdów) jest formuła demokratyczna. Wszystko musi być gotowe i narzucone przez głównego organizatora bo inaczej rozchodzi się już w momencie ustalania terminu - każdy wie lepiej.

Mariusz ma bardzo dobry pomysł na wyjazd. Dobre miejsce z dość korzystnym dojazdem praktycznie z całej Polski. Kameralny ogarnialny dla wszystkich stok. Dobra i zróżnicowana baza noclegowa i jedzeniowa na miejscu. Warto iść tym tropem.

Pozdrowienia

[artix]

KW lub Pilsko, no w ostatecznosci Scyrk...

[Victor]

31 minut temu, Mitek napisał:

Zastanów się więc spokojnie. Jest kłopot z  zebraniem osób na wyjazd integracyjny w Polsce a Ty proponujesz, żeby pojechać sobie na weekend do Kaprun z rodzinami za 300pln od osoby za spanie. Podlicz koszty dla 4 osobowej rodziny. Dla mnie to kupa kasy.

Cześć 

Nie , ja proponuje dyskusje ...

Pisząc ten watek zastanawiałem się dlaczego w tak ciekawym miejscu ,grupie osób jest problem z organizacja takiego spotkania . Jak dla mnie odp jest prosta. 
Wszystkie imprezy które były organizowane  byly z tzw partyzanta z wyprzedzeniem miesięcznym czy powiedzmy trzymiesięcznym . Uwierz mi  ze tylko cykliczna impreza w tym samym miejscu o tej samej porze przyniesie sukces . Gdzie właśnie z wyprzedzeniem rocznym zaznaczysz w swoim kalendarzu spotkanie Skionline,gdzie z rocznym wyprzedzeniem już będziesz organizował swój budżet na to spotkanie. W okresie styczeń ,luty ,marzec masa osób organizuje swoje wyjazdy dlatego zaproponowałem dwa terminy. W tym czasie w PL różnie z białym puchem.

Wielu jeździ  od lat np do Austrii wiec nie wierze ze nie znacie takich miejsc gdzie można taka imprezę zorganizować . 

Co do Kaprun to Mitku nie bierz dosłownie tego miejsca to ankieta a ceny nie wiele się różnią od cen w PL.  Pamiętaj również ze duża grupa forumowiczów mieszka w różnych częściach Europy i nie tylko. 

Pozdrawiam 

[pasazer85]

22 minuty temu, artix napisał:

KW lub Pilsko, no w ostatecznosci Scyrk...

Broń Boże Szcyrk...🤨 jak już na poludniu to coś w Wiśle np.Stok, albo Czarny Groń kolo Andrychowa.

[artix]

3 minuty temu, pasazer85 napisał:

Broń Boże Szcyrk...🤨 jak już na poludniu to coś w Wiśle np.Stok, albo Czarny Groń kolo Andrychowa.

Masz racje,  sorry 

 

[Victor]

2 minuty temu, pasazer85 napisał:

Broń Boże Szcyrk...🤨 jak już na poludniu to coś w Wiśle np.Stok, albo Czarny Groń kolo Andrychowa.

Tak właśnie wyglada od lat dyskusja na temat organizacji spotkania w PL. ...korki,kolejki,ciasnota....

Zostawicie proszę na chwile  PL.

  Skupcie się np na Austrii zostawiajac również kierunek włoski . 
 

 

[Jeeb]

27 minut temu, Victor napisał:

duża grupa forumowiczów mieszka w różnych częściach Europy i nie tylko. 

to musi być w pobliżu jakiś duży międzynarodowy port lotniczy

[Ziemowit]

Godzinę temu, Mitek napisał:

Zastanów się więc spokojnie. Jest kłopot z  zebraniem osób na wyjazd integracyjny w Polsce a Ty proponujesz, żeby pojechać sobie na weekend do Kaprun z rodzinami za 300pln od osoby za spanie. Podlicz koszty dla 4 osobowej rodziny. Dla mnie to kupa kasy.

Gdybym kiedyś znalazł minimum 35m2 nienajgorzej wyposażony apartament z kuchnią w Austrii za 300zł tygodniowo to bym zabookował na rok i powiedział baj baj Polsko. A przy 600zł tygodniowo przynajmniej się zastanowił.

Edytowane 5 Październik 2020 przez Ziemowit

[Gerald]

Kaukaz? 🙂 

 

[artix]

Ankiete zrobcie

[tanova]

@Victor Przy całej sympatii do Twojego entuzjazmu i zapału organizatorskiego, to taki wyjazd integracyjny w tym sezonie do Włoch czy do Austrii jest czystą fantasmagorią. Możemy tutaj zaklinać rzeczywistość, ale prawda jest taka, że i narciarze i ośrodki narciarskie stoją przed bardzo trudnym okresem. Wygląda na to, że oferta będzie okrojona (już pierwsze ośrodki zapowiadają,  że się nie otworzą), a wynajmowanie całego pensjonatu czy domu i siedzenie na kupie przez tydzień w kilkanaście-kilkadziesiąt jest moim zdaniem mocno ryzykowne. Macie dzieci w szkole, stykacie się z różnymi osobami - w klasie mojej córki już dwie dziewczyny zachorowały na koronawirusa. Zachorowały z objawami, nie mówię o bezobjawowych, bo tego nikt nie wie. I wcale to nie jest jakaś wyjątkowa sytuacja.

Może się udać spotkanie na lokalnej górce w Polsce i trzymam kciuki za WZF na górce-popierdółce, zaproponowane przez @marboru i @Mitek, którego koncepcja krystalizuje się w innym wątku, choć nie wiem, czy sama przyjadę, bo to prawie 700 km dla mnie . 

Nie siedzę w domu i nie obgryzam ze strachu paznokci, ale uważam, że w tym roku sensownym pomysłem są indywidualne wyjazdy w Alpy, a nie takie spędy. Oczywiście każdy decyduje za siebie i nic nikomu nie narzucam. Ale skoro w normalnych czasach organizacja takiego wyjazdu niezbyt się udawała, to teraz chyba tym bardziej.

[Victor]

2 godziny temu, tanova napisał:

taki wyjazd integracyjny w tym sezonie do Włoch czy do Austrii jest czystą fantasmagorią. Możemy tutaj zaklinać rzeczywistość, ale prawda jest taka, że i narciarze i ośrodki narciarskie stoją przed bardzo trudnym okresem.

Cześć 

Sorry, ze nie doprecyzowałem tego na początku ale bardziej chodzi mi o stworzenie projektu na przyszłość a którego dziś nie ma ,niż teraźniejszość. Jedna z opcji czasowych o której pisze czyli początek sezonu  jest już za około ponad miesiąc,wiec nie brałem pod uwagę sezonu 20/21 
 

...pandemia i panika z nią związana  minie a informacje w tym wątku pozostaną które mogą,aczkolwiek nie musza być później wykorzystane do stworzenia czegoś ciekawego ...

2 godziny temu, tanova napisał:

Może się udać spotkanie na lokalnej górce w Polsce i trzymam kciuki za WZF na górce-popierdółce, zaproponowane przez @marboru i @Mitek

...również kibicuje oby był nadmiar białego puchu i duża frekwencja personalna .

 

2 godziny temu, artix napisał:

 

Ankiete zrobcie

 

Ktoś mógłby zacząć 😉 

 

pozdrawiam 

[Jeeb]

Godzinę temu, Victor napisał:

Ktoś mógłby zacząć 😉 

nie ktoś tylko TY zacznij, i nie rób ankiety tylko ustal termin i miejsce, zrób kosztorys i pozbieraj zaliczkę.

Na skiforum jest taki gościu, który ogarnia wyjazdy na kilkaset osób w tym samym terminie ( cyklicznie )

już chyba od dobrych 15 lat.

Jak dobrze pokombinujesz to na tym  nie stracisz.

Edytowane 5 Październik 2020 przez Jeeb

[Ziemowit]

4 godziny temu, tanova napisał:

@Victor Przy całej sympatii do Twojego entuzjazmu i zapału organizatorskiego, to taki wyjazd integracyjny w tym sezonie do Włoch czy do Austrii jest czystą fantasmagorią. Możemy tutaj zaklinać rzeczywistość, ale prawda jest taka, że i narciarze i ośrodki narciarskie stoją przed bardzo trudnym okresem. Wygląda na to, że oferta będzie okrojona (już pierwsze ośrodki zapowiadają,  że się nie otworzą), a wynajmowanie całego pensjonatu czy domu i siedzenie na kupie przez tydzień w kilkanaście-kilkadziesiąt jest moim zdaniem mocno ryzykowne. Macie dzieci w szkole, stykacie się z różnymi osobami - w klasie mojej córki już dwie dziewczyny zachorowały na koronawirusa. Zachorowały z objawami, nie mówię o bezobjawowych, bo tego nikt nie wie. I wcale to nie jest jakaś wyjątkowa sytuacja.

W skrócie. Jeśli stwierdzą, jedna osoba w takim kilkudziesięcioosobowym spędzie zachorowała, reszta 2 tygodnie przez okno będzie patrzeć na pobliską gondolę.

[Spiochu]

Moim zdaniem taki wyjazd forumowy byłby fajną opcją.

Gdzie:

Do Austrii (bo najbliżej)

Kiedy:

 W grudniu lub marcu (bo taniej)

Na jak długo:

Na tydzień, bo to najbardziej opłacalne

Jaki ośrodek:

Średniej wielkości (dobry stosunek ceny i ilości ludzi do jakości)

W grudniu tylko lodowce i wysoko położone ośrodki. W marcu obojętne co.

 

Przykład praktyczny:

Grudzień 05-12.12 Kaunertal + 2 dni na Pitzal

7 nolegów + 6 dniowy skipass + jakieś lipne ubezpieczenie

Cena 350 Eur/os (oferta z biura)

Dojazd ok .350zł/os wynajętym busem

Razem 1925zł/os + żarcie

Zalety:

Super wysokogórski klimat, mało ludzi, gwarancja śneigu, możliwość organizacji szkolenia/zawodów

Wady:

Mało km tras, długie dojazdy na stok

 

 

[MarioJ]

22 godziny temu, Mitek napisał:

Cześć

Nie unoś się ale rzeczywiście nie skonkretyzowałem o co chodzi - mój błąd sorry. Mam zwyczaj pisać, krótko i dosadnie ale... prawdę. W tym wypadku za krótko.

 

To jest Twój dość częsty problem, że piszesz krótko i dosadnie, przymiotnikowo i bez argumentów. Jeśli to jest ktoś nowy na forum, to w tym momencie stajesz się dla takiego człowieka zwykłym chamem. I on ma rację że tak Cię odbiera.

OK, w drugim swoim poście się wytłumaczyłeś, ale to pierwszego wrażenia już nie zmaże, w tym akurat przypadku.