ważne Wsparcie skionline.pl

[Jeeb]

13 godzin temu, Victor napisał:

Jeżeli piszesz o Kazimierzu Dolnym służę pomocą to mój rodzinny dom ,choć nie mieszkam na miejscu to kwestia kilku telefonów żeby ogarnąć bazę noclegowa a

i naprawdę uważasz że spotkanie kilku zgredów na narciarskim zadupiu w jakikolwiek sposób może wpłynąć na poprawę sytuacji finansowej firmy JC MEDIA ?

Edytowane 3 Październik 2020 przez Jeeb

[Plywak]

To spotkanie sie nie uda. Raz, ze epidemia odwolala sezon, dwa, ze sniegu na nizinach nie bedzie.

[JC]

30 minut temu, Plywak napisał:

To spotkanie sie nie uda. Raz, ze epidemia odwolala sezon, dwa, ze sniegu na nizinach nie bedzie.

Powiało optymizmem 

[Ziemowit]

45 minut temu, JC napisał:

Powiało optymizmem 

Na live próbowałem wysłać 10 ojro. Co z tego, że mam skonfigurowany Google Pay, YT i tak poprosił mnie o dane karty, no to podałem, potem poprosił o dane adresowe, też podałem i na końcu czepił się, że nie zgadzają się z danymi GPS (kraj się nie zgadza, zip jest nie taki) i nie mogłem nic wysłać, dlatego właśnie napisałem o dodaniu mniej kłopotliwych sposobów na zrobienie donacji.

Edytowane 3 Październik 2020 przez Ziemowit

[Victor]

9 godzin temu, Jeeb napisał:

23 godziny temu, Victor napisał:

 

i naprawdę uważasz że spotkanie kilku zgredów na narciarskim zadupiu w jakikolwiek sposób może wpłynąć na poprawę sytuacji finansowej firmy JC MEDIA ?

Gdybys przyjechał z wnuczka,córka ,żona,babcia i sąsiadka oraz tak by zrobiło ze 20 to może jakiś profit @JC by miał a tak to będzie ślizg po tyczkach,flaszka wieczorna i do domu 😉

pozdrawiam

[Ziemowit]

36 minut temu, Victor napisał:

Gdybys przyjechał z wnuczka,córka ,żona,babcia i sąsiadka oraz tak by zrobiło ze 20 to może jakiś profit @JC by miał a tak to będzie ślizg po tyczkach,flaszka wieczorna i do domu 😉

pozdrawiam

Dlatego w kontekście całego tego tematu i sytuacji JC Media niekoniecznie widzę sens dołożenia tych paru ostrzejszych zwrotów w wykonaniu między innym artix-a, że nic się nie robi dla userów. Zloty są bardzo miłe, ale jak kilkanaście osób przy flaszcze po nartowaniu miałoby zwiększyć obroty firmy, bo chyba o tym mowa.

Edytowane 4 Październik 2020 przez Ziemowit

[Mitek]

Cześć

Widzę Panowie, że wy w ogóle nie czaicie o co chodzi w takich spotkaniach/wyjazdach. 

Komentarze są takie jakbyście nie mieli w ogóle, żadnych znajomych ani środowisk (celowo piszę środowisk a nie środowiska!) w których żyjecie i się realizujecie. Ja na przykład bardzo często organizując tego typu duże spotkania wyjazdy zabieram ze sobą paru znajomych - tak z piętnaście, dwadzieścia osób. Pozostała część to też są zazwyczaj jakieś grupy czy grupki bo rzadko kto chce być "sam" w tak dużej grupie. Ważne, żeby ludzie nie byli hermetyczni, żeby łączyć i szybko ich ze sobą poznawać, żeby wskazywać jednym zalety drugich i odwrotnie. Wtedy integracja następuje momentalnie i wszyscy dążą do przedłużenia a nie skrócenia czasu a to już sukces. 

Celem zawsze powinna być dobra zabawa a przy okazji coś tam się robi...

Pozdrowienia

[Ziemowit]

33 minuty temu, Mitek napisał:

Celem zawsze powinna być dobra zabawa a przy okazji coś tam się robi...

Tak, masz 200% racji. Zauważ jednak, że temat jest głównie o tym skąd wziąć na ZUS i US, stąd takie komentarze jak wyżej.

Edytowane 4 Październik 2020 przez Ziemowit

[Mitek]

30 minut temu, Ziemowit napisał:

Tak, masz 200% racji. Zauważ jednak, że temat jest głównie o tym skąd wziąć na ZUS i US, stąd takie komentarze jak wyżej.

Cześć

Cenię bardzo Jacka i podziwiam wieloletnią i konsekwentną realizację wizji jaką w latach '90 stworzył. Ale... - jak wielokrotnie podkreślałem - nie identyfikuje się z żadnym internetowym bytem ani działalnością. Jacek - musi sobie sam poradzić z problemami na jakie napotkał bo takie są realia biznesu i nie wątpię, ze da radę. 

W swoim życiu zawodowym miałem różne koleje losu a ślady niektórych błędnych decyzji piętnują moje życie do dzisiaj choć, nikt nawet o tym nie wie bo tak naprawdę dobra zabawa była i jest nadrzędnym celem w moim życiu.

Zapewniam, że fajnie i wesoło może być nawet jak się negocjuje układ ratalny w ZUSie.

Tyle w temacie. A co do spotkań czy innych forumowych integracji - jak tylko czas pozwoli wchodzę w to organizacyjnie.

Pozdrowienia

Edytowane 4 Październik 2020 przez Mitek

[artix]

24 minuty temu, Mitek napisał:

 

Tyle w temacie. A co do spotkań czy innych forumowych integracji - jak tylko czas pozwoli wchodzę w to organizacyjnie.

Pozdrowienia

Świetnie Mitku. W taki sposób coś małego morze zrodzić coś dużego 👍

Edytowane 4 Październik 2020 przez artix

[Ziemowit]

Godzinę temu, Mitek napisał:

Jacek - musi sobie sam poradzić z problemami na jakie napotkał bo takie są realia biznesu i nie wątpię, ze da radę. 

Fragment z pierwszego postu:

Cytat

Sezon zimowy, który jest moim główny źródłem przychodów zapowiada się... trudny, jak nie bardzo trudny. Ale muszę przetrwać, skionline.pl musi przetrwać. A bez Was tego nie da się osiągnąć. 

Turystyka to taka branża, że w dobie blokad, zakazów i koronastrachu "sam" to może być mega trudne.

[marboru]

12 godzin temu, Jeeb napisał:

i naprawdę uważasz że spotkanie kilku zgredów na narciarskim zadupiu w jakikolwiek sposób może wpłynąć na poprawę sytuacji finansowej firmy JC MEDIA ?

Co ma piernik do wiatraka? (czytaj WZF Forumowe z Firmą Jacka) @Jeeb, czy czasami myślisz, co Ty wypisujesz na forum?

A Zgredem, przynajmniej ze względu na to jak się zachowujesz na forum, to chyba jesteś Ty  

Inni w odróżnieniu do Ciebie, mimo tego, że na karku mają wiele lat, to w sercu młodość. A Ty co? Zombie?  

12 godzin temu, Plywak napisał:

To spotkanie sie nie uda. Raz, ze epidemia odwolala sezon, dwa, ze sniegu na nizinach nie bedzie.

W Kamieńsku ośrodek od chyba dwóch lat był unieruchomiony, w świętokrzyskim i lubelskim mimo słabej zimy coś tam można było pojeździć. Jestem dobrej myśli, że zima, ta która przed nami będzie lepsza  

@Plywakbyłoby fajnie gdybyś się zjawił jak przyjdzie co do czego  

3 godziny temu, Victor napisał:

Gdybys przyjechał z wnuczka,córka ,żona,babcia i sąsiadka oraz tak by zrobiło ze 20 to może jakiś profit @JC by miał a tak to będzie ślizg po tyczkach,flaszka wieczorna i do domu 😉

 

 niezłe jaja  

2 godziny temu, Mitek napisał:

Widzę Panowie, że wy w ogóle nie czaicie o co chodzi w takich spotkaniach/wyjazdach. 

Komentarze są takie jakbyście nie mieli w ogóle, żadnych znajomych ani środowisk (celowo piszę środowisk a nie środowiska!) w których żyjecie i się realizujecie. Ja na przykład bardzo często organizując tego typu duże spotkania wyjazdy zabieram ze sobą paru znajomych - tak z piętnaście, dwadzieścia osób. Pozostała część to też są zazwyczaj jakieś grupy czy grupki bo rzadko kto chce być "sam" w tak dużej grupie. Ważne, żeby ludzie nie byli hermetyczni, żeby łączyć i szybko ich ze sobą poznawać, żeby wskazywać jednym zalety drugich i odwrotnie. Wtedy integracja następuje momentalnie i wszyscy dążą do przedłużenia a nie skrócenia czasu a to już sukces. 

Celem zawsze powinna być dobra zabawa a przy okazji coś tam się robi...

Dokładnie - kwintesencja takich spotkań  

1 godzinę temu, Mitek napisał:

Tyle w temacie. A co do spotkań czy innych forumowych integracji - jak tylko czas pozwoli wchodzę w to organizacyjnie.

Dzięki @Mitek, zrobimy więc to razem  Co dwóch, to nie jeden  

[artix]

Godzinę temu, artix napisał:

Świetnie Mitku. W taki sposób coś małego morze zrodzić coś dużego 👍

Morskie fale 😂

[Ziemowit]

 

20 minut temu, marboru napisał:

Jestem dobrej myśli, że zima, ta która przed nami będzie lepsza  

Ja też jestem dobrej myśli.

CENZURA/NIE PATRZEĆ/BANA MU

Edytowane 4 Październik 2020 przez Ziemowit

[Mitek]

14 minut temu, artix napisał:

Morskie fale 😂

Klasa !

[Mitek]

26 minut temu, marboru napisał:

Co ma piernik do wiatraka? (czytaj WZF Forumowe z Firmą Jacka) @Jeeb, czy czasami myślisz, co Ty wypisujesz na forum?

A Zgredem, przynajmniej ze względu na to jak się zachowujesz na forum, to chyba jesteś Ty  

Inni w odróżnieniu do Ciebie, mimo tego, że na karku mają wiele lat, to w sercu młodość. A Ty co? Zombie?  

W Kamieńsku ośrodek od chyba dwóch lat był unieruchomiony, w świętokrzyskim i lubelskim mimo słabej zimy coś tam można było pojeździć. Jestem dobrej myśli, że zima, ta która przed nami będzie lepsza  

@Plywakbyłoby fajnie gdybyś się zjawił jak przyjdzie co do czego  

 niezłe jaja  

Dokładnie - kwintesencja takich spotkań  

Dzięki @Mitek, zrobimy więc to razem  Co dwóch, to nie jeden  

Cześć

Jeeb jest na etapie nazywania córki swoich dzieci "wnusią" a to ewidentny objaw zezgredzenia.

Kamieńsk jest raczej bez szans. Sam tam kiedyś negocjowałem (w o niebo lepszych dla  ośrodka czasach) i zaproponowane przez nich ceny i warunki były takie, że taniej byłoby wynająć śmigłowiec i latać na szczyt góry Kamieńsk z ekipą. 

Wymienione przez Mariusza świętokrzystkie górki w zeszłym sezonie dały dowód, że nawet jak nie ma w ogóle zimy, śniegu, wody, narciarzy i nie wiem czego jeszcze to da się zrobić idealny stok, utrzymywać go półtora miesiąca i czekać licząc na to, że może jakiś kosmita zabłądzi...

OK. Zaczynam myśleć o sprawie a to wiesz... sam rozruch systemów trochę trwa.

Pozdro

[Jeeb]

3 godziny temu, Victor napisał:

Gdybys przyjechał z wnuczka,córka ,żona,babcia i sąsiadka oraz tak by zrobiło ze 20 to może jakiś profit @JC by miał a tak to będzie ślizg po tyczkach,flaszka wieczorna i do domu 😉

pozdrawiam

fajnie by było ale na dzień dzisiejszy i następne 2-3 sezony musiał bym jechać w jedną stronę co najmniej 1000 kilometrów.

W tego typu imprezach biorę udział 1 w tygodniu, zawsze w środę po pracy spotykam się z grupą zapaleńców, ich dziećmi i wnukami. Zabezpieczamy trasę, stawiamy tyczki - dzieci i część dorosłych trenuje a reszta siedzi sobie przy napojach bezalkoholowych w knajpie.  Raz w roku organizujemy zawody dla ok. 100 uczestników. 2 razy do roku jest dłuższy wyjazd w Alpy. Nikt nie ma na tym żadnego profitu, mamy wprawdzie zaprzyjaźniony sklep narciarski, który sponsoruje nagrody i ustawia w czasie zawodów baner reklamowy ale oni też na tym żadnego interesu nie robią.

[marboru]

18 minut temu, Jeeb napisał:

W tego typu imprezach biorę udział 1 w tygodniu, zawsze w środę po pracy spotykam się z grupą zapaleńców, ich dziećmi i wnukami. Zabezpieczamy trasę, stawiamy tyczki - dzieci i część dorosłych trenuje a reszta siedzi sobie przy napojach bezalkoholowych w knajpie.  Raz w roku organizujemy zawody dla ok. 100 uczestników. 2 razy do roku jest dłuższy wyjazd w Alpy. Nikt nie ma na tym żadnego profitu, mamy wprawdzie zaprzyjaźniony sklep narciarski, który sponsoruje nagrody i ustawia w czasie zawodów baner reklamowy ale oni też na tym żadnego interesu nie robią.

Mistrz Forum, Mistrz narciarstwa, a na dodatek doskonały organizator 😮 

@Jeeb jesteś moim Idolem  

Edytowane 4 Październik 2020 przez marboru

[artix]

Robi się wesoło, ciekawie z wartością dodatnią 😁

[Ziemowit]

58 minut temu, marboru napisał:

Mistrz Forum, Mistrz narciarstwa, a na dodatek doskonały organizator 😮 

@Jeeb jesteś moim Idolem  

Skoro Jeeb co roku organizuje zawody dla 100 osób i nikt tu o tym nie wiedział, to może to zupełnie inne, pozaforumowe środowiska narciarskie...

Edytowane 4 Październik 2020 przez Ziemowit

[Jeeb]

14 minut temu, Ziemowit napisał:

Skoro Jeeb co roku organizuje zawody dla 100 osób i nikt tu o tym nie wiedział, to może to zupełnie inne, pozaforumowe środowiska narciarskie...

w tym sezonie miały być 26. września ale niestety ze względu na COVIDa zostały odwołane,

jak masz ochotę wystartować w przyszłym sezonie to przyślę Tobie zaproszenie

ps.

jestem tylko jednym z organizatorów

Edytowane 4 Październik 2020 przez Jeeb

[Mitek]

9 godzin temu, Jeeb napisał:

fajnie by było ale na dzień dzisiejszy i następne 2-3 sezony musiał bym jechać w jedną stronę co najmniej 1000 kilometrów.

W tego typu imprezach biorę udział 1 w tygodniu, zawsze w środę po pracy spotykam się z grupą zapaleńców, ich dziećmi i wnukami. Zabezpieczamy trasę, stawiamy tyczki - dzieci i część dorosłych trenuje a reszta siedzi sobie przy napojach bezalkoholowych w knajpie.  Raz w roku organizujemy zawody dla ok. 100 uczestników. 2 razy do roku jest dłuższy wyjazd w Alpy. Nikt nie ma na tym żadnego profitu, mamy wprawdzie zaprzyjaźniony sklep narciarski, który sponsoruje nagrody i ustawia w czasie zawodów baner reklamowy ale oni też na tym żadnego interesu nie robią.

Nie chrzań chłopie. Jesteś tak estrawertyczny, że jak Ty czy ktokolwiek nawet otarłby się o tyczkę to już byłby na ten temat filmik itd. Przecież śledzę KN od lat regularnie, prawda?

Po co pisać takie bzdety.

Pozdro

[Jeeb]

Godzinę temu, Mitek napisał:

estrawertyczny

że co proszę ?

[artix]

9 godzin temu, Jeeb napisał:

że co proszę ?

😁

[Ziemowit]

9 godzin temu, Jeeb napisał:

że co proszę ?

Subiektywnie wydaje mi się, że Mitek chciał powiedzieć, że żadnych zawodów nie było bo dawno by o tym wiedział.