Zamiana nart na lżejsze i prostsze w prowadzeniu

[wilczk]

Dzień dobry wszystkim forumowiczom.

Szukam porady w sprawie wymiany obecnych nart na takie, które będą łatwiejsze w prowadzeniu i... wolniejsze. Nad obecnymi, ze względu na fakt, że jeżdżę już bardzo rzadko, trudno mi zapanować przy większych prędkościach. Są to narty Elan SLX Race World Cup 173 cm.

Mam 178 cm wzrostu / 75kg wagi

Czy możecie polecić jakieś sprawdzone modele (mogą być używane sprzed kilku lat nawet), które będą odpowiadały charakterystyce jazdy tym moim (dłuuugie skręty), jednak nie będą tak zapierdzielać?  

Będę ogromnie wdzięczny. 

[Bumer]

Wydaje mi się ze problem tkwi w umiejętnościach, nie w nartach. Ale skoro już zwracasz się o radę,  dam Ci ją.  Kup narty lekkie, takie dla średniozaawansowanych.  W sklepach z nartami powinni coś doradzić i dobrać.  Ja jednak najpierw pochodziłbym po wypożyczalniach i popróbowal różne modele. Powodzenia.

Edytowane 25 Sierpień 2020 przez Bumer

[wilczk]

No oczywiście, że problem tkwi w umiejętnościach. Dlatego też chcę narty, które bardziej będą im odpowiadały. Niestety ostatnie lata to brak regularnej jazdy i nie zanosi się, żeby się to szybko zmieniło. 

Dzięki za radę. 

[Jeeb]

29 minut temu, wilczk napisał:

które bardziej będą im odpowiadały

takie jak ma @Victor są fajne

 

https://www.skionline.pl/forum/topic/28714-dobór-nart-porady/page/3/?tab=comments#comment-331420

 

 

Edytowane 25 Sierpień 2020 przez Jeeb

[Mitek]

Cześć

Czyli chcesz jechać wolno i pewnie długim skrętem?

Żart?

[waldek71]

Myślę, że powinieneś sobie odpowiedzieć na pytanie co chcesz robić na tych nartach. Jeżeli mają być wolniejsze, to tego nie rozumiem, bo każdą nartę można rozpędzić do podobnej prędkości. Chyba, że chodzi o szybkość w sensie przechodzenia z krawędzi na krawędź, ale to już raczej kwestia szerokości pod butem. Jeżeli chodzi o łatwość, to też piętrzą się problemy, bo w potocznym rozumieniu narta łatwa, to narta elastyczna. Na takiej narcie jazda na wymagającej trasie to dramat. A więc literalnie odpowiadając na pytanie: kup jakiegoś allrounda, pal licho jakiego brandu. Będziesz miał luksus i spokój na niebieskich, trochę, ale niedużo nerwów na czerwonych i dużo problemów na czarnych. Chyba, że w pytaniu jest jakieś drugie dno. Pytanie jeszcze jak oceniasz swoje umiejętności. 

[Ziemowit]

Cytat

Chyba, że w pytaniu jest jakieś drugie dno.

W pytaniu nie ma żadnego drugiego dna. Dobrzy narciarze, którymi jesteście być może nie zrozumieją. Słaby narciarz (bardziej dosadnie nędzny) od razu łapie, że chodzi tylko o to by narta sama chamowała.

Edytowane 25 Sierpień 2020 przez Ziemowit

[pasazer85]

9 minut temu, Ziemowit napisał:

W pytaniu nie ma żadnego drugiego dna. Dobrzy narciarze, którymi jesteście być może nie zrozumieją. Słaby narciarz od razu łapie, że chodzi tylko o to by narta sama chamowała.

Nie smaruj, absolutnie nie smaruj ślizgów, trzymaj narty jak najdalej od serwisów narciarskich 

Edytowane 25 Sierpień 2020 przez pasazer85

[RyM]

a papier ścierny podkleić może by spróbować  do ślizgu ?

[Plywak]

wolno i dlugim skretem - ja mam do tego Head Core 99

[JC]

20 godzin temu, wilczk napisał:

Dzień dobry wszystkim forumowiczom.

Szukam porady w sprawie wymiany obecnych nart na takie, które będą łatwiejsze w prowadzeniu i... wolniejsze. Nad obecnymi, ze względu na fakt, że jeżdżę już bardzo rzadko, trudno mi zapanować przy większych prędkościach. Są to narty Elan SLX Race World Cup 173 cm.

Mam 178 cm wzrostu / 75kg wagi

Czy możecie polecić jakieś sprawdzone modele (mogą być używane sprzed kilku lat nawet), które będą odpowiadały charakterystyce jazdy tym moim (dłuuugie skręty), jednak nie będą tak zapierdzielać?  

Będę ogromnie wdzięczny. 

Proponuję poszukać nart z grupy All Mountain o szerokości pod butem ok 75 mm i długości zbliżonej do Twojego wzrostu. Narty będą "spokojniejsze", pozwolą na przyjemną jazdę w różnych warunkach, bez konieczności "spinania się" - używania większej siły.

[wilczk]

22 godziny temu, Jeeb napisał:

takie jak ma @Victor są fajne

 

https://www.skionline.pl/forum/topic/28714-dobór-nart-porady/page/3/?tab=comments#comment-331420

 

 

Bardzo dziękuję! 

 

 

18 godzin temu, Mitek napisał:

Cześć

Czyli chcesz jechać wolno i pewnie długim skrętem?

Żart?

Może źle się wyraziłem? Obecne narty przy większej prędkości są trudne w prowadzeniu. Przeskakiwanie z krawędzi na krawędź wymaga sporej siły. Chcę coś łatwiejszego w obsłudze.

 

4 godziny temu, Plywak napisał:

wolno i dlugim skretem - ja mam do tego Head Core 99

 

Dzięki za konkretną propozycję.

 

 

4 godziny temu, JC napisał:

Proponuję poszukać nart z grupy All Mountain o szerokości pod butem ok 75 mm i długości zbliżonej do Twojego wzrostu. Narty będą "spokojniejsze", pozwolą na przyjemną jazdę w różnych warunkach, bez konieczności "spinania się" - używania większej siły.

Bardzo dziękuję!

[Mitek]

19 minut temu, wilczk napisał:

......

Może źle się wyraziłem? Obecne narty przy większej prędkości są trudne w prowadzeniu. Przeskakiwanie z krawędzi na krawędź wymaga sporej siły. Chcę coś łatwiejszego w obsłudze.

.....

Cześć

Zasada jest taka, że im szybciej tym łatwiej wykonać manewr. Z drugiej strony Twoja narta to sportowa deska solidnie taliowana i gdy na tej krawędzi się znajdzie bez odpowiedniej techniki siłowo trudno ją przepchnąć.

Koledzy napisali czego szukać (trochę szersza, trochę mniej sztywna i mniej taliowana). Pamiętaj jednak, że nie ma nart, które przy jeździe długim skrętem będą jechać wolno bo to właśnie promieniem skrętu reguluje się prędkość jazdy.

Pozdrowienia

[Maria]

Rozumiem, że nie masz możliwości dużo jeździć w ciągu sezonu. Ale skoro jednak wybierasz się od czasu do czasu na narty, to wydaje się, że sprawia Ci to przyjemność. Twój problem z szybkością jest typowy dla początkujących narciarzy, więc dodam tu, do uwag kolegów o sprzęcie, pewną mantrę, która powtarza się przy wszystkich poradach: weź parę lekcji z instruktorem! Powie Ci, na co powinieneś zwracać uwagę podczas jazdy, pokaże odpowiednie ćwiczenia. I pozwoli unikać błędów, które mogą Ci się odruchowo utrwalać na przyszłość - wiele błędów wynika z lęków i spinania się. Dobrze, że nie będąc bardzo wprawnym narciarzem, nie dążysz do szybkiej jazdy bez odpowiednich umiejętności i bez opamiętania, co się wielu zdarza... Odrobinkę umiejętności technicznych na pewno Ci się przyda, a nie musi być to od razu wielkie trenowanie

[wilczk]

W dniu 27.08.2020 o 11:49, Maria napisał:

Rozumiem, że nie masz możliwości dużo jeździć w ciągu sezonu. Ale skoro jednak wybierasz się od czasu do czasu na narty, to wydaje się, że sprawia Ci to przyjemność. Twój problem z szybkością jest typowy dla początkujących narciarzy, więc dodam tu, do uwag kolegów o sprzęcie, pewną mantrę, która powtarza się przy wszystkich poradach: weź parę lekcji z instruktorem! Powie Ci, na co powinieneś zwracać uwagę podczas jazdy, pokaże odpowiednie ćwiczenia. I pozwoli unikać błędów, które mogą Ci się odruchowo utrwalać na przyszłość - wiele błędów wynika z lęków i spinania się. Dobrze, że nie będąc bardzo wprawnym narciarzem, nie dążysz do szybkiej jazdy bez odpowiednich umiejętności i bez opamiętania, co się wielu zdarza... Odrobinkę umiejętności technicznych na pewno Ci się przyda, a nie musi być to od razu wielkie trenowanie

Nie zauważyłem wcześniej Twojej odpowiedzi.

Mam około 12 lat doświadczenia w jeździe + ukończony kurs instruktora narciarskiego (rekreacji ruchowej, nie PZN, oczywiście). Czyli nie jestem tak bardzo początkujący. Umiem jeździć, lecz 4 dni jazdy raz na rok (albo dwa ostatnimi czasy) sprawiają, że moje narty są dla mnie po prostu zbyt wymagające. Chcę czerpać radość z jazdy a nie walczyć o życie na czarnej trasie.
 

[Mitek]

Cześć

A nie masz jakieś filmiku z Twoją jazdą bo mnie to się tutaj nic nie zgadza...

Pozdrowienia

[kotek]

47 minut temu, wilczk napisał:

nie walczyć o życie na czarnej trasie.
 

Właśnie to jest fascynujące, walczyć, walczyć, przekraczać granice.

[Ziemowit]

Godzinę temu, kotek napisał:

Właśnie to jest fascynujące, walczyć, walczyć, przekraczać granice.

Tak, o ile ktoś ma dużo czasu na nartowanie. Jak ktoś pisze, że ma czas tylko na 2 dni jazdy w roku (jak autor) to prawie już nie jeździ. Z drugiej strony kupy się to nie trzyma, że zaawansowany narciarz ma problem z którąkolwiek dobrą, nawet zawidniczą nartą.

Edytowane 2 Listopad 2020 przez Ziemowit

[tanova]

11 minut temu, Ziemowit napisał:

Z drugiej strony kupy się to nie trzyma, że zaawansowany narciarz ma problem z zawodniczą nartą.

Dlaczego? Może jest to starszy pan, który musi się już trochę oszczędzać np. z racji zdrowia, a jeszcze chciałby mieć przyjemność z jazdy . Po co takiej osobie zawodnicze narty i walka na czarnych trasach?

[Ziemowit]

22 minuty temu, tanova napisał:

Dlaczego? 

Bo parę osób pisało o tym na tym forum nie jeden raz, co streszczę do jednego zdania: każde porządnie wykonane narty są dla każdego.

Edytowane 2 Listopad 2020 przez Ziemowit

[Jeeb]

7 godzin temu, wilczk napisał:

Umiem jeździć, lecz 4 dni jazdy raz na rok (albo dwa ostatnimi czasy)

to bez sensu cokolwiek nowego kupować, wypożyczaj i testuj sobie codziennie inny model

[Jeeb]

3 godziny temu, Ziemowit napisał:

na tym forum

a telewizji to też tylko jeden program oglądasz ?

[wilczk]

21 godzin temu, Ziemowit napisał:

Tak, o ile ktoś ma dużo czasu na nartowanie. Jak ktoś pisze, że ma czas tylko na 2 dni jazdy w roku (jak autor) to prawie już nie jeździ. Z drugiej strony kupy się to nie trzyma, że zaawansowany narciarz ma problem z którąkolwiek dobrą, nawet zawidniczą nartą.

Patrzycie na to z perspektywy naprawdę dobrych narciarzy. My, amatorzy (nawet jeśli jeżdżący od wielu lat), nie mamy aż takich umiejętności aby poskromić szybkie, zawodnicze narty. One same wymuszają na Tobie prędkość, która jest po prostu przerażająca dla wielu osób i w pewnym momencie bardziej skupiasz się na tym aby wyhamować niż trzymać odpowiednią technikę. Moi znajomi mają podobne zdanie i... nawet nie chcą ode mnie pożyczać tych nart. Są dla nich za ciężkie, za długie i zbyt trudne w prowadzeniu. Wolą narty krótkie (zbyt krótkie w mojej opinii - bo sięgające do szyi/podródka - ale to nie temat wątku) aby jeździć spokojniej.

 

21 godzin temu, tanova napisał:

Dlaczego? Może jest to starszy pan, który musi się już trochę oszczędzać np. z racji zdrowia, a jeszcze chciałby mieć przyjemność z jazdy . Po co takiej osobie zawodnicze narty i walka na czarnych trasach?

No ba, 30tka mi stuknęła niedawno, to już zaliczam się do starszych.  

 

17 godzin temu, Jeeb napisał:

to bez sensu cokolwiek nowego kupować, wypożyczaj i testuj sobie codziennie inny model

 

I to jest chyba najrozsądniejsza opcja. Wymienię sobie buty, bo mają z 8 lat. 😆 

 

23 godziny temu, Mitek napisał:

Cześć

A nie masz jakieś filmiku z Twoją jazdą bo mnie to się tutaj nic nie zgadza...

Pozdrowienia

Niestety nie. Musicie mi uwierzyć na słowo, że technikę jazdy znam całkiem całkiem. Gorzej z jej egzekucją na najtrudniejszych trasach. Szczególnie francuskie stoki pełne muld w połączeniu z moją ciężką, długą deską sprawiają, że w pewnym momencie po prostu nie mam siły.  

 

 

 

[Mitek]

Cześć

Nie tu się nic nie zgadza, naprawdę. Ja również jestem typowym amatorem i prawie dwa razy starszym od Ciebie ale żadna narta nie stanowi problemu.

"Testowanie" nic nie daje bo dobre narty już masz. Po prostu nie rozumiem. Narta niczego nie zmieni w kwestii prędkości a dobór krótkiej miękkiej narty powoduje tylko utratę sterowności i w efekcie katastrofę techniczną.

A czy narty są z pewnością dobrze przygotowane??

Pozdrowienia

Edytowane 3 Listopad 2020 przez Mitek

[kotek]

Teraz, wilczk napisał:

 My, amatorzy (nawet jeśli jeżdżący od wielu lat), nie mamy aż takich umiejętności aby poskromić szybkie, zawodnicze narty. One same wymuszają na Tobie prędkość, która jest po prostu przerażająca dla wielu osób i w pewnym momencie bardziej skupiasz się na tym aby wyhamować niż trzymać odpowiednią technikę. Moi znajomi mają podobne zdanie i... nawet nie chcą ode mnie pożyczać tych nart. Są dla nich za ciężkie, za długie i zbyt trudne w prowadzeniu. 

 

 

 Musicie mi uwierzyć na słowo, że technikę jazdy znam całkiem całkiem. 

 

 

 

Niestety, ale jesteś słabym narciarzem, Twoi znajomi też.

Dobry amator pojedzie na każdej narcie(ostrej i nie wytłuczonej) i w każdych warunkach, powtarzam, dobry amator.