Maska

[Plywak]

3 hours ago, waldek~ said:

Najpierw to naucz się trochę kultury

 

brak kultury, to jest nazywanie Ziębę lekarzem

 

Quote

Ja nie pisze że wyznawcy wirusa to........ Pamiętaj siedź w domu! Takie ludki jak ty mają się bać i grzecznie siedzieć w domu gdy stracą pracę.

istnieją stany pośrednie pomiędzy zamknięciem się w piwnicy, a totalnym olaniem sprawy, na stratę pracy też można się przygotować

[MarioJ]

40 minut temu, koliber napisał:

Bo chyba też nie stawiała sobie takiego celu, a jedynie chciała, by ilość przypadków nie zablokowała służby zdrowia. Natomiast nadal to nie Szwecja się ugięła i zaczęła podążać drogą reszty (jak tu niektórzy przewidywali 2 miesiące temu), a reszta świata idzie drogą Szwecji i znosi ograniczenia - nawet szybciej, niż sam się spodziewałem.

Zresztą widać jak na dłoni, jak rządzący sami się gubią w zeznaniach - co chwilę zmieniają zdanie o maseczkach, o wstępie do lasów - totalna improwizacja.

Bardzo błędnie to oceniasz.

Szwecja idzie swoją drogą i na początku wydawało się to ciekawe, ale teraz przy tak dużej liczbie ofiar można uznać że to porażka. Znacznie więcej ofiar niż np. u nas.

Reszta idzie swoją drogą (np. Austria, Niemcy, Czechy) i wychodzi z pandemii w sposób opanowany ze znacznie mniejszą liczbą ofiar.

Jeśli chodzi o kraj, to tu jedynie masz racje: co do wielu błędów rządu.

 

[WujB]

2 minuty temu, MarioJ napisał:

Szwecja idzie swoją drogą i na początku wydawało się to ciekawe, ale teraz przy tak dużej liczbie ofiar można uznać że to porażka. Znacznie więcej ofiar niż np. u nas.

Tyle że nie wiesz ile ofiar COVID-u będzie u nas, bo my rozciągamy epidemię jak gumę do gaci. Szwecja ma już tendencję spadkową, a u nas ilość zakażeń (przetestowanych) jest na stałym poziomie (nawet powiem taka sama ilość zakażeń była w maksimum epidemii, o których informuje nas codziennie Ten żąd) i o ile mi się wydaje, to szybko to się nie skończy, ale ja może pesymistą jestem. Za trzy miesiące media przestaną się ekscytować Covidem i z czerwonych pasków przejdą na żółte, a po następnym pół roku zostanie tylko smętna statystyka, a ta jest nieubłagana i taka sama dla wszystkich. Jeżeli nie będzie szczepionki nie ma co się łudzić że śmiertelność spowodowana Covidem będzie dużo różna od najbliższych nam regionów czyli np. Szwecji. 

[MarioJ]

13 minut temu, WujB napisał:

Tyle że nie wiesz ile ofiar COVID-u będzie u nas, bo my rozciągamy epidemię jak gumę do gaci. Szwecja ma już tendencję spadkową, a u nas ilość zakażeń (przetestowanych) jest na stałym poziomie (nawet powiem taka sama ilość zakażeń była w maksimum epidemii, o których informuje nas codziennie Ten żąd) i o ile mi się wydaje, to szybko to się nie skończy, ale ja może pesymistą jestem. Za trzy miesiące media przestaną się ekscytować Covidem i z czerwonych pasków przejdą na żółte, a po następnym pół roku zostanie tylko smętna statystyka, a ta jest nieubłagana i taka sama dla wszystkich. Jeżeli nie będzie szczepionki nie ma co się łudzić że śmiertelność spowodowana Covidem będzie dużo różna od najbliższych nam regionów czyli np. Szwecji. 

popatrz sobie lepiej na dane bo je naciągasz jak gumę z majtek, jak ktoś nie umie czytać wykresów to nie ma o czym rozmawiać,

u nas nie ma wypłaszczenia, to fakt, fachowcy powinni to ocenić dlaczego,
prawdopodobnie rząd popełnił błędy, a służba zdrowia była za słabo wyposażona przez kwiecień,

w Szwecji nie ma żadnego spadku (takiego znaczącego o rząd wielkości),
w Niemczech maksymalny pik zachorowań i zmarłych był znacznie większy niż u nas (dziennie),
Niemcy obecnie mają podobne statystyki dzienne jak u nas, podobna skala

 

[fredek321]

31 minut temu, WujB napisał:

Szwecja ma już tendencję spadkową

Kolejny dyskutujący z faktami. Skąd wy się bierzecie.

 

4 minuty temu, MarioJ napisał:

u nas nie ma wypłaszczenia, to fakt, fachowcy powinni to ocenić dlaczego

https://www.rp.pl/Koronawirus-SARS-CoV-2/200529712-Andrzej-Sosnierz-Mamy-najgorszy-przebieg-epidemii-w-Europie.html

Sporo gorzkiej prawdy. U nas NIGDY nie było zamrożenia gospodarki. Efekty widać. Jeśli prowadzi się politykę zdrowotną zamiast organizować ochronę zdrowia to tak być musi.

[wojgoc]

Tu można sobie popatrzeć gdzie sie wypłaszcza, gdzie wybrzusza a gdzie ma przyspieszenie -  https://www.endcoronavirus.org/countries

Edytowane 29 Maj 2020 przez wojgoc

[MarioJ]

20 minut temu, fredek321 napisał:

https://www.rp.pl/Koronawirus-SARS-CoV-2/200529712-Andrzej-Sosnierz-Mamy-najgorszy-przebieg-epidemii-w-Europie.html

Sporo gorzkiej prawdy. U nas NIGDY nie było zamrożenia gospodarki. Efekty widać. Jeśli prowadzi się politykę zdrowotną zamiast organizować ochronę zdrowia to tak być musi.

Sośnierz to polityk, nie lekarz,

słaba jest ta jego analiza, pełno tam niedociągnięć na moje oko.

 

Skoro w państwach zza żelaznej kurtyny śmiertelność wynosi 0,5-0,6 proc., to oznacza jeszcze liczbę zakażonych - obecnie na poziomie 200 tys. (bo 1000 ofiar)

W Niemczech przyjmujemy wg Sośnierza śmiertelność 1%, liczba zakażonych wychodzi więc 860 tys (bo 8600 ofiar)

A jednocześnie mówi że u nas jest najgorzej w Europie. Przeliczając to na liczbę mieszkańców, to u nas liczby są lepsze niż w Niemczech. A Sośnierz tego tak szczegółowo nie wylicza i nie wyjaśnia, dlatego dla mnie jest ściemniaczem a nie naukowcem.

 

Edytowane 29 Maj 2020 przez MarioJ

[fredek321]

2 minuty temu, MarioJ napisał:

Sośnierz to polityk, nie lekarz,

To prawda. Istotna jest kluczowa myśl jego wywodu. Próbowaliśmy zastosować wariant pośredni między Szwecją, a np. Czechami. Nie poszło. Coraz bardziej czuję to w szpitalu. Każdy zajmujący się profesjonalnie epidemiologią wie co będzie (w zasadzie już jest). Idziemy wariantem Szwedzkim po całości. Po co zatem było pseudo mrożenie kraju przez 8 tygodni? Tu odpowiedź też jest dość oczywista.

[WujB]

Właśnie sprawdziłem, sprawdź google "szwecja statystyki covid" nie jest to spadek o rząd wielkości ale jest to spadek, a u nas spadku na pewno nie będzie w najbliższej przyszłości. Jest wzrost zachorowań na Śląsku bo... bo zaczęli testować górników i nagle się okazało że 80-90% z nich jest zakażonych bezobjawowo. 

11 minut temu, fredek321 napisał:

Kolejny dyskutujący z faktami. Skąd wy się bierzecie.

Ja nie dyskutuję z faktem że epidemia istnieje tylko ze sposobem jej powstrzymywania i tłumienia. Z Pomorza.

 

20 minut temu, fredek321 napisał:

U nas NIGDY nie było zamrożenia gospodarki.

No cóż, nie wiesz to się nie odzywaj, moja firma w kwietniu '20 miała 10% obrotów kwietnia '19, a znam takich którzy mieli 0 obrotu w tym miesiącu. Tyle że najbardziej odbije się to w końcu na pracownikach firm.

 

3 minuty temu, fredek321 napisał:

Idziemy wariantem Szwedzkim po całości. Po co zatem było pseudo mrożenie kraju przez 8 tygodni? Tu odpowiedź też jest dość oczywista.

NIe idziemy wariantem szwedzkim tylko nie mamy kasy na dalszy lockdown.

[MarioJ]

9 minut temu, fredek321 napisał:

To prawda. Istotna jest kluczowa myśl jego wywodu. Próbowaliśmy zastosować wariant pośredni między Szwecją, a np. Czechami. Nie poszło. Coraz bardziej czuję to w szpitalu. Każdy zajmujący się profesjonalnie epidemiologią wie co będzie (w zasadzie już jest). Idziemy wariantem Szwedzkim po całości. Po co zatem było pseudo mrożenie kraju przez 8 tygodni? Tu odpowiedź też jest dość oczywista.

przez dwa tygodnie był totalny lockdown, wiem bo raz jechałem w karkonosze i droga była niemal pusta,

kilka tygodni temu weszliśmy na wariant szwedzki ale tylko w kilku województwach,

większość kraju jest na dole wykresu i tam moim zdaniem jest dobrze,

jak się do tego odniesiesz ? 🙂 

 

[WujB]

freduś wszystkim łapki w dół...

be er a wo ooooo, brawo, brawo, brawo

chyba niektórzy powinni się wziąć za leczenie a nie za ciągłe smarowanie paluchem po ekranie

[fredek321]

11 minut temu, MarioJ napisał:

jak się do tego odniesiesz ? 🙂 

Obawiam się, że chwilowo. Np. podlaskie już gorzej, świętokrzyskie to samo. Jeśli tak ma być to proszę rządzących o jasny przekaz. Zupełnie inaczej będzie działał szpital.

 

13 minut temu, MarioJ napisał:

przez dwa tygodnie był totalny lockdown

Nie prawda. Wydobycie bz., budowy bz. Nawet ciasteczka (Optima) po sąsiedzku bz. Atlas na 100% mocy, tylko biura na zdalnym.

[WujB]

2 minuty temu, fredek321 napisał:

Nie prawda. Wydobycie bz., budowy bz. Nawet ciasteczka (Optima) po sąsiedzku bz. Atlas na 100% mocy, tylko biura na zdalnym.

I znowu zakrzywiamy rzeczywistość. Wszyscy pracowaliśmy normalnie, fredek wie lepiej, tak jak Trump. Klienci walili drzwiami i oknami. Znowu musiałem się przed nimi ukrywać. Aj przypomniałem sobie że jednak  nie pracuję w służbie zdrowia i nie jestem kumplem Szumowskich, może jednak nie jest tak różowo

[Author]

18 minut temu, fredek321 napisał:

Nie prawda. Wydobycie bz., budowy bz. Nawet ciasteczka (Optima) po sąsiedzku bz. Atlas na 100% mocy, tylko biura na zdalnym.

Taa i jeszcze napisz, że ciągniemy się w peletonie przez tych budowlańców i to mniejszość oraz bidnych górników... Był czas na 3 pasmowej obwodnicy Krakowa co na dystansie 1,5 km nie było widać samochodu. A jak jechał to 3/4 tranzyt, cysterny czy ogólnie TIR. Nawet jak to wiele krajów działało podobnie i już mają spokój a my jesteśmy w czarnej d..e. Prowincji nie ma co liczyć bo jak pokazały statystyki  prawie wszystko poroznosiło się po szpitalach. 

Edytowane 29 Maj 2020 przez Author

[Spiochu]

30 minut temu, MarioJ napisał:

przez dwa tygodnie był totalny lockdown, wiem bo raz jechałem w karkonosze i droga była niemal pusta,

kilka tygodni temu weszliśmy na wariant szwedzki ale tylko w kilku województwach,

większość kraju jest na dole wykresu i tam moim zdaniem jest dobrze,

jak się do tego odniesiesz ? 🙂 

 

Mario, jak rozumiem popierasz różne prawne regulacje ograniczające rozprzestrzenianie wirusa.

Jak widzisz zatem rolę państwa w profilaktyce innych poważnych i znacznie bardziej powszechnych chorób?

Czy popierasz Np. całkowitą prohibicję, zamknięcie wszystkich fast-foodów oraz obowiązkową aktywność fizyczną każdego obywatela (kontrolowaną przez policję lub specjalne aplikacje)?

[fredek321]

5 minut temu, Author napisał:

Taa i jeszcze napisz, że ciągniemy się w peletonie przez tych budowlańców i to mniejszość oraz bidnych górników... Był czas na 3 pasmowej obwodnicy Krakowa co na dystansie 1,5 km nie było widać samochodu. A jak jechał to 3/4 tranzyt, cysterny czy ogólnie TIR. Nawet jak to wiele krajów działało podobnie i już mają spokój a my jesteśmy w czarnej d..e. Prowincji nie ma co liczyć bo jak pokazały statystyki  prawie wszystko poroznosiło się po szpitalach. 

To właśnie napisałem. Gdybyś był mniej zacietrzewiony dostrzegłbyś to.

[MarioJ]

Godzinę temu, Spiochu napisał:

Mario, jak rozumiem popierasz różne prawne regulacje ograniczające rozprzestrzenianie wirusa.

Jak widzisz zatem rolę państwa w profilaktyce innych poważnych i znacznie bardziej powszechnych chorób?

Czy popierasz Np. całkowitą prohibicję, zamknięcie wszystkich fast-foodów oraz obowiązkową aktywność fizyczną każdego obywatela (kontrolowaną przez policję lub specjalne aplikacje)?

Alkohol. Jestem za bo sam lubię. Ale totalnych alkoholików można by siłowo separować i leczyć.

Fast food. Totalnie niezdrowe jedzenie bym zakazał. Podoba mi się idea.

Obowiązkowa aktywność fizyczna. Idea też mi się podoba. Skoro uczniowie mają takie zajęcia, to dlaczego dorośli mają się migać. Problem jest z kontrolą tych aktywności. Nie chciałbym aby obecny rząd wymyślał takie mechanizmy.

Z tej pandemii wyciągnąłem smutne wnioski o stanie społeczeństwa. Kilka razy grzecznie zwracałem komuś uwagę o zachowanie dystansu albo o braku maseczki. Zawsze rodził się z tego konflikt. Więc w pewnych aspektach polityka nakazowo-karna jest słuszna.

 

[Ziemowit]

2 godziny temu, fredek321 napisał:

To prawda. Istotna jest kluczowa myśl jego wywodu. Próbowaliśmy zastosować wariant pośredni między Szwecją, a np. Czechami. Nie poszło. Coraz bardziej czuję to w szpitalu. Każdy zajmujący się profesjonalnie epidemiologią wie co będzie (w zasadzie już jest). Idziemy wariantem Szwedzkim po całości. Po co zatem było pseudo mrożenie kraju przez 8 tygodni? Tu odpowiedź też jest dość oczywista.

Powtórzę to co myślałem i pisałem na tym forum w Marcu. Brak obostrzeń da się załatać dużą ilością testów o wysokiej czułości.

W tedy nic sensownego nie było, ale teraz mamy 2 wystarczająco czułe, w miarę szybkie i niedrogie testy krajowej produkcji, jeden wymyślony w Instytucie Chemii Bioorganicznej Polskiej Akademii Nauk w Poznaniu a drugi w firmie Biomaxima S.A. Jednak mam wrażenie, że zainteresowanie nimi spada, a rośnie spojrzenie na sprawę, że wszystko samo jakoś wygaśnie.

Edytowane 29 Maj 2020 przez Ziemowit

[Lexi]

6 godzin temu, Ziemowit napisał:

Powtórzę to co myślałem i pisałem na tym forum w Marcu. Brak obostrzeń da się załatać dużą ilością testów o wysokiej czułości.

W tedy nic sensownego nie było, ale teraz mamy 2 wystarczająco czułe, w miarę szybkie i niedrogie testy krajowej produkcji, jeden wymyślony w Instytucie Chemii Bioorganicznej Polskiej Akademii Nauk w Poznaniu a drugi w firmie Biomaxima S.A. Jednak mam wrażenie, że zainteresowanie nimi spada, a rośnie spojrzenie na sprawę, że wszystko samo jakoś wygaśnie.

..a po co wygaszać? - póki jest zawsze można jakoś wykorzystać..np. stan wyjątkowy wprowadzić gdyby prognozy wyborcze stały się drastycznie niekorzystne  

[tankowiec]

8 godzin temu, MarioJ napisał:

Alkohol. Jestem za bo sam lubię. Ale totalnych alkoholików można by siłowo separować i leczyć.

Fast food. Totalnie niezdrowe jedzenie bym zakazał. Podoba mi się idea.

Obowiązkowa aktywność fizyczna. Idea też mi się podoba. Skoro uczniowie mają takie zajęcia, to dlaczego dorośli mają się migać. Problem jest z kontrolą tych aktywności. Nie chciałbym aby obecny rząd wymyślał takie mechanizmy.

Z tej pandemii wyciągnąłem smutne wnioski o stanie społeczeństwa. Kilka razy grzecznie zwracałem komuś uwagę o zachowanie dystansu albo o braku maseczki. Zawsze rodził się z tego konflikt. Więc w pewnych aspektach polityka nakazowo-karna jest słuszna.

Czyli komuno wróć?!?. Nic tylko zakazy i nakazy. Niektórzy to chyba lubią jak się ich za ryj trzyma:).

[MarioJ]

36 minut temu, tankowiec napisał:

Czyli komuno wróć?!?. Nic tylko zakazy i nakazy. Niektórzy to chyba lubią jak się ich za ryj trzyma:).

Te wszystkie rzeczy ktore Spiochu poruszył, to ja się do nich sam stosuje, z własnego wyboru. Np. nie jem fast food typu Mc, KFC. 

Trzymać za ryj trzeba takich jak Ty którzy nie chcą słuchać naukowców i dyskutują za dużo z nimi 🙂

Oczywiście to jest dyskusja trochę żartobliwa bo żaden rząd nie wprowadzi tak drastycznych wymogów. W demokracji stosuje się raczej zachęcanie niż przymus.

[tankowiec]

4 godziny temu, MarioJ napisał:

nie jem fast food typu Mc, KFC

To i dobrze. Tylko nie zmuszaj do tego innych.

4 godziny temu, MarioJ napisał:

W demokracji stosuje się raczej zachęcanie niż przymus.

W czasie "pandemii" dobrze to widać. Na podstawie rozporządzenia ograniczono swobody obywatelskie oraz rząd ręcznie steruje gospodarką.

 

4 godziny temu, MarioJ napisał:

rzymać za ryj trzeba takich jak Ty którzy nie chcą słuchać naukowców i dyskutują za dużo z nimi 🙂

Pewnie mam słuchać tych sprzedajnych dz.iwek z WHO. USA obcina im subwencję. Jaka szkoda:).

 

Co do "naukoewców".

 

4 godziny temu, MarioJ napisał:

Trzymać za ryj trzeba takich jak Ty

Za krótki jesteś :).

[tankowiec]

 

[fredek321]

1 godzinę temu, tankowiec napisał:

Za krótki jesteś :).

On być może. Art 36 Ustawy o zapobieganiu i .... już nie

[tankowiec]

Ajwaj. Dzisiaj odwiedziłem pobliską galerie handlową. Tłumy ludzi z "kagańcami" i bez. Czyżby "kuniec" zarazy? :).