Koronawirus - czy jechać na narty?

[Gerald]

9 minut temu, Ziemowit napisał:

Jeśli to ma potrwać parę miesięcy, to po wyjściu na wolność niektórzy ludzie będą psychicznie zniszczeni. Człowiek uwięziony w domu ma mnóstwo czasu na użalanie się nad sobą, zaczyna popadać w depresję, robi się nerwowy, dziczeje. Co więcej psują mu się relacje z ludźmi z którymi mieszka z powodu niemożliwości rozpoczęcia od siebie.

Ale kogo to obchodzi? 🙂

Żyjemy w społeczeństwie gdzie hasło "psycholog" kojarzy się w wielu kręgach źle. Nie mówiąc już o leczeniu psychiatrycznym.

[idealist]

24 minuty temu, tanova napisał:

Ja bym przygotowała jeszcze spory oddział psychiatryczny, również dla dzieci i młodzieży.

W punkt! Jednym z zadań jakie otrzymali moi licealiści było prowadzenie bloga/vloga z zapisem PIERWSZYCH dwóch tygodni kwarantanny. Przeważał bardzo depresyjny ton, a to był ledwie zapis poczatku izolacji. Jednego maturzystę, ze zdiagnozowaną depresją, nam po prostu wcięło, nie ma człowieka, rozpłynął się... Skutki społeczne będą dojmujące i opłakane.

[tanova]

10 minut temu, fredek321 napisał:

Rozwiń myśl.

Zrobiłam to kilka postów wstecz:

55 minut temu, tanova napisał:

W działaniach służb i organów państwa brak jest konsekwencji, a to rodzi bunt i brak zrozumienia:

1) Czy policja albo straż wchodzi do autobusów i tramwajów, żeby przepytać pasażerów dokąd jadą i czy nie są za daleko od domu?

2) Osoby z objawami infekcji nie są odpowiednio zaopiekowane. Temat-rzeka.

3) Jaki przykład przestrzegania zaleceń daje rząd i posłowie? Ot, choćby wczorajsza konferencja prasowa klubu Gowina - cała grupa ustawiona ściśle jak do zdjęcia rodzinnego. Że już przemilczę tę paranoję z wyborami.

Jesteśmy blisko cztery tygodnie po zamknięciu szkół i uczelni.

Gdyby wtedy - gdy było społeczne poparcie dla takich działań - wprowadzono stan wyjątkowy i zamknięto społeczeństwo w domach z jasną perspektywą na 3-4 tygodnie.

Gdyby w tym czasie konsekwentnie poddać prawdziwej kwarantannie powracających zza granicy, a nie pozwalać pasażerom Lotów do Domu i innym przybyszom pałętać się po pociągach, a potem siedzieć w domu z rodziną...

Gdyby wprowadzić szeroką dostępność testów i środków ochrony dla służby zdrowia i innych zawodów wysokiego ryzyka kontaktu ...

To bylibyśmy teraz w zupełnie innej sytuacji.

[tanova]

10 minut temu, idealist napisał:

W punkt! Jednym z zadań jakie otrzymali moi licealiści było prowadzenie bloga/vloga z zapisem PIERWSZYCH dwóch tygodni kwarantanny. Przeważał bardzo depresyjny ton, a to był ledwie zapis poczatku izolacji. Jednego maturzystę, ze zdiagnozowaną depresją, nam po prostu wcięło, nie ma człowieka, rozpłynął się... Skutki społeczne będą dojmujące i opłakane.

Tak, młodzież niestety zapłaci bardzo wysoką cenę za tę sytuację. Niestety mało kto sobie chyba z tego zdaje sprawę.

Nie wiem, czy ktoś przemyślał, jakie będą skutki zakazu samodzielnego opuszczania domu przez osoby niepełnoletnie. Po raz kolejny zamiast na wychowywanie odpowiedzialnych ludzi postawiono na bezmyślną represję.

Edytowane 7 Kwiecień 2020 przez tanova

[lski@interia.pl]

Austria pierwsza zaczyna znosić rygory,ciekawe kiedy coś puszczą w górach...

[Ch4rvel]

2 godziny temu, Ziemowit napisał:

Kanclerz Austrii ogłosił, że turyści będą mogli swobodnie podróżować po ich kraju tylko z dokumentem potwierdzającym, że byli szczepieni na wirusa. Takie obostrzenie mogłoby oznaczać, że w sezonie 2020/2021 tylko lokalsi będą w Alpach nartować.

Osobiście mam nadzieję, że tyle nie wytrzymają z tym postanowieniem, bo szczepionka w masowej produkcji dostępna dla milionów ludzi pojawi się w optymistycznym wariancie w 2021 roku, najprawdopodobniej nie na początku roku.

 

Premier Włoch półtora miesiąca temu też mówił, że nie zamierzają zamykać granic Włoch i robić z kraju lazaretu. 

Czas i sytuacja weryfikuje wszelkie szumne i głośne zapowiedzi. 

 

[Ch4rvel]

1 godzinę temu, fredek321 napisał:

I tak i nie. Jeśli wychodzisz z domku jednorodzinnego pojeździć na rowerze, nie spotykasz nikogo to epidemiologicznego zagrożenia nie ma. Jeśli to samo robi 10 osób w Twojej okolicy to nadal nic się nie dzieje. Jeśli robi to 100 osób, w tym 20 zjeżdża windą w bloku 10 piętrowym to problem już jest.

https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/cwaniaki-i-frajerzy-w-czasie-zarazy-newsletter/l38gklc

Te 20 osób również i częściej niż na rower, chodzą do sklepu.

 

[Gerald]

Godzinę temu, idealist napisał:

W punkt! Jednym z zadań jakie otrzymali moi licealiści było prowadzenie bloga/vloga z zapisem PIERWSZYCH dwóch tygodni kwarantanny. Przeważał bardzo depresyjny ton, a to był ledwie zapis poczatku izolacji. Jednego maturzystę, ze zdiagnozowaną depresją, nam po prostu wcięło, nie ma człowieka, rozpłynął się... Skutki społeczne będą dojmujące i opłakane.

Popatrz, ktoś Ci dał łapkę w dół za opisanie Twoich trudnych doświadczeń z młodzieżą która odbiera to dwa razy bardziej ciężko. Zresztą, ten sam forumowicz hejtuje też mnie  

[Mitek]

Godzinę temu, tanova napisał:

Tak, młodzież niestety zapłaci bardzo wysoką cenę za tę sytuację. Niestety mało kto sobie chyba z tego zdaje sprawę.

Nie wiem, czy ktoś przemyślał, jakie będą skutki zakazu samodzielnego opuszczania domu przez osoby niepełnoletnie. Po raz kolejny zamiast na wychowywanie odpowiedzialnych ludzi postawiono na bezmyślną represję.

Cześć

Młodzież płaci wysoką cenę cały czas za głupotę, niedorosłość, niefrasobliwość i błędy wychowawcze.... swoich rodziców. Tak jest prawda niestety. A obecna sytuacja tylko ten stan pogłębi, uwypukli skrajne przypadki itd.

Pozdrowienia

[tanova]

7 minut temu, Gerald napisał:

Popatrz, ktoś Ci dał łapkę w dół za opisanie Twoich trudnych doświadczeń z młodzieżą która odbiera to dwa razy bardziej ciężko. Zresztą, ten sam forumowicz hejtuje też mnie  

Nie tylko Ciebie ...

[tanova]

4 minuty temu, Mitek napisał:

Cześć

Młodzież płaci wysoką cenę cały czas za głupotę, niedorosłość, niefrasobliwość i błędy wychowawcze.... swoich rodziców. Tak jest prawda niestety. A obecna sytuacja tylko ten stan pogłębi, uwypukli skrajne przypadki itd.

Pozdrowienia

Obawiam się, Mitku, że tych skrajnych przypadków jest więcej, niż myślisz. Tak samo, jak młodzieży, która nie ma wystarczającego oparcia emocjonalnego wśród najbliższych, ale funkcjonowała dzięki innym relacjom, dzięki jakimś swoim pasjom, od których teraz jest odcięta.

[Gerald]

15 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

Młodzież płaci wysoką cenę cały czas za głupotę, niedorosłość, niefrasobliwość i błędy wychowawcze.... swoich rodziców. Tak jest prawda niestety. A obecna sytuacja tylko ten stan pogłębi, uwypukli skrajne przypadki itd.

Pozdrowienia

Znów, jak zwykle uogólniasz i upraszczasz. Zrzucasz wszystkich do takiego samego wora z punktu widzenia dużo starszej osoby. A Świat taki nie jest.  

[Mitek]

4 minuty temu, Gerald napisał:

Znów, jak zwykle uogólniasz i upraszczasz. Zrzucasz wszystkich do takiego samego wora z punktu widzenia dużo starszej osoby. A Świat taki nie jest.  

?

Nie rozumiem albo Ty nie rozumiesz. Dzieci i młodzież niczemu nie jest winna. Czy Twoim zdaniem jest?

Rodzice są winni, jakby co.

Pozdro

Edytowane 7 Kwiecień 2020 przez Mitek

[tankowiec]

https://tvn24.pl/polska/zakaz-aborcji-mienie-pozydowskie-i-kary-za-edukacje-seksualna-sejm-otwiera-zamrazarke-4546229

 

[Gerald]

Teraz, Mitek napisał:

?

Nie rozumiem.

W dużej mierze mogę się z Tobą zgodzić. Młodzież płaci za błędy rodziców. Ale nie zawsze. W kontekście omawianej sytuacji w wielu porządnych rodzinach młodzież może sobie nie poradzić z obecną sytuacją. Szczególnie będąc zamknięta w czterech ścianach w bloku. Nie mierz wszystkich swoją miarą. Tobie się udało, ale nie każdemu się tak samo uda jak Tobie.

[Mitek]

1 minutę temu, tankowiec napisał:

https://tvn24.pl/polska/zakaz-aborcji-mienie-pozydowskie-i-kary-za-edukacje-seksualna-sejm-otwiera-zamrazarke-4546229

 

To jakiś żart - ta tematyk ustaw?

Pozdrowienia

[Mitek]

Teraz, Gerald napisał:

W dużej mierze mogę się z Tobą zgodzić. Młodzież płaci za błędy rodziców. Ale nie zawsze. W kontekście omawianej sytuacji w wielu porządnych rodzinach młodzież może sobie nie poradzić z obecną sytuacją. Szczególnie będąc zamknięta w czterech ścianach w bloku. Nie mierz wszystkich swoją miarą. Tobie się udało, ale nie każdemu się tak samo uda jak Tobie.

Cześć

Co to znaczy udało? Albo spełniasz swoją powinność jako rodzic jak należy albo nie.

Pozdrowienia

[Gerald]

1 minutę temu, Mitek napisał:

Cześć

Co to znaczy udało? Albo spełniasz swoją powinność jako rodzic jak należy albo nie.

Pozdrowienia

W takiej sytuacji jak teraz sam rodzic może być załamany, więc jak może dawać dobry przykład? Nie wszyscy mają nerwy ze stali.

[tankowiec]

4 godziny temu, Ziemowit napisał:

Kanclerz Austrii ogłosił, że turyści będą mogli swobodnie podróżować po ich kraju tylko z dokumentem potwierdzającym, że byli szczepieni na wirusa. Takie obostrzenie mogłoby oznaczać, że w sezonie 2020/2021 tylko lokalsi będą w Alpach nartować

Ciekae bo sam posiadam ''żółtą''książeczkę szczepień WHO. I ze wszystkich szczepień tylko jedna jest obowiązkowa(i to w niektórych krajach) żółta gorączka. Która rocznie zabija ok. 52 tyś. ludzi.

[tankowiec]

10 minut temu, Mitek napisał:

To jakiś żart - ta tematyk ustaw?

Oby. Chodź to idealny moment. Ludzie siedzą w domach. Wszyscy zajęci epidemią. Naczelnik tworzy dzieło swojego życia. Po wyborach obudzimy się w nowej rzeczywistości.

[Gerald]

3 minuty temu, tankowiec napisał:

Oby. Chodź to idealny moment. Ludzie siedzą w domach. Wszyscy zajęci epidemią. Naczelnik tworzy dzieło swojego życia. Po wyborach obudzimy się w nowej rzeczywistości.

A mi nikt nie wierzył że w Polsce da się zrobić drugi Iran. Fala zidiowacenia może dotknąć każde społeczeństwo tak samo, jeśli się temu skutecznie nie przeciwdziała. Niestety.

Parę lat temu, jak byłem ze znajomymi w Federacji Rosyjskiej, to wszyscy się śmiali z Pierwego Kanalu. Powiedziałem "zobaczycie że nasza TVP też tak będzie wyglądać". 

Edytowane 7 Kwiecień 2020 przez Gerald

[Mitek]

15 minut temu, Gerald napisał:

W takiej sytuacji jak teraz sam rodzic może być załamany, więc jak może dawać dobry przykład? Nie wszyscy mają nerwy ze stali.

Cześć

Ano widzisz...

To nie jest tak.

Najgłupszym przekazem, tradycyjnym przekazem (nie do końca wiem jak to nazwać) jest moim zdaniem dziecięca bezwarunkowa radość gdy okazuje się, że będziemy mieli potomka.

To absolutna paranoja wynikająca z niedojrzałości i braku świadomości. Pokaż mi normalna osobę, która się szaleńczo cieszy z faktu, że oto nagle pojawia się obowiązek i odpowiedzialność, która będzie na Tobie ciążyć do końca życia. Nie możesz jej odłożyć "na chwilę", nie może Ci się "udać". Nie możesz jej odłożyć na raty, odsprzedać, dać w spadku itd.

Pokaż mi człowieka, który się cieszy z tego, że od tej chwili coś będzie zawsze ważniejsze niż jego potrzeby, widzimisię, hobby itd.

Rodzic nie może się załamać, nie może "sobie odpuścić" iść na urlop. No way.

I na tym to polega. Dlatego macierzyństwo powinno być najbardziej świadomie podjętą decyzją, wyliczoną i wykalkulowaną. To proste.

Pozdrowienia

[idealist]

47 minut temu, Gerald napisał:

Popatrz, ktoś Ci dał łapkę w dół za opisanie Twoich trudnych doświadczeń z młodzieżą która odbiera to dwa razy bardziej ciężko. Zresztą, ten sam forumowicz hejtuje też mnie  

Gerald, a niech sobie maże na czerwono ile chce, żyjemy w wolnym kraju... podobno 😎

Ja piszę o faktach, równie twardych jak statystki dotyczące liczny ofiar COVID... Owszem, pewnie na dziś nie będą skutkować taką liczbą ofiar śmiertelnych jak wirus, ale oznaczają niezaadresowanie czyichś bardzo ważnych, życiowych potrzeb. Z dnia na dzień opieka psychologiczno-pedagogiczna przestała działać i proteza jaką jest szkoła on-line jej nie zastąpi. A co z dziećmi które żyją w domach przemocowych, dla których wyjście do szkoły i kontrola ze strony środowiska szkolnego była swego rodzaju gwarantem bezpieczeństwa. Pewnie nawet ciężko nam sobie wyobrazić co może teraz dziać się za zamkniętymi drzwiami wielu mieszkań w majestacie usankcjonowanej Rozporządzeniami kwarantanny. 

[Mitek]

12 minut temu, tankowiec napisał:

Oby. Chodź to idealny moment. Ludzie siedzą w domach. Wszyscy zajęci epidemią. Naczelnik tworzy dzieło swojego życia. Po wyborach obudzimy się w nowej rzeczywistości.

Cześć

Wiesz ja dużo gadam ale z natury raczej jestem spokojny raczej ale rządzący chyba zdają sobie sprawę, ze jak przegną to się mogą po prostu w nowej rzeczywistości nie obudzić...

Pozdro

[idealist]

6 minut temu, idealist napisał:

 

 

Edytowane 7 Kwiecień 2020 przez idealist
Technikalia