Koronawirus - czy jechać na narty?

[Gerald]

4 minuty temu, Ziemowit napisał:

Nawet Boniek spodziewa się fali samobójstw: https://www.sport.pl/pilka/7,173971,25799670,zbigniew-boniek-boje-sie-fali-samobojstw-ofiar-moze-byc-wiecej.html

Ciekawe czy ktoś zrobi badania wśród konkretnych grup, np. narciarzy, rowerzystów, żeglarzy, pilotów...

Słuchaj, podobno 780 tys osób straci w Polsce pracę (gdzieś tam tak przeczytałem). Czyli tyle się powinno zabić 🙂

Edytowane 23 Marzec 2020 przez Gerald

[Mitek]

8 minut temu, Gerald napisał:

Słuchaj, podobno 780 tys osób straci w Polsce pracę (gdzieś tam tak przeczytałem). Czyli tyle się powinno zabić 🙂

Uwielbiam takie wyliczanki i sianie paniki.

Przede wszystkim należy wyselekcjonować tych, którzy biorą pieniądze za rzeczywistą pracę od tych, którzy biorą za nicniorobienie, dzieci, specjalizują się w wyrywaniu socjali itd. Tej reszcie zabrać i nie sobie radzi a zabrane pieniądze przekazać tym, którzy swoją postawą dają dowody, ze chcą coś rzeczywiście coś zrobić.

Też miałem w życiu sytuacje gdy ratowałem się przed totalnym bankructwem ale o nic nikogo nie prosiłem ani nie brałem ze wspólnej kasy tylko brałem się do roboty. I to polecam.

Pozdro

[Gerald]

Próbowałem zwrócić uwagę na realny problem wzrostu samobójstw, co będzie miało miejsce na pewno. Drugi post w formie sarkazmu, ale Ty kompletnie nie zrozumiałeś lub nie chcesz. To że sobie Ty poradziłeś, to nie znaczy że innym się uda. Taka odpowiedź w stylu Łukaszenki na jakieś problemy w kraju w stylu "ja pracowałem w kołchozie i było dobrze, więc Wy też będziecie i będzie dobrze" 🙂

 

Edytowane 23 Marzec 2020 przez Gerald

[Spiochu]

Jeszcze przed wirusem co roku w Polsce zabijało się ponad 5000 osób. Ogromna większość to mężczyźni.

Liczba samobójstw jest skorelowana z sytuacją gospodarczą. Pewnie z uwagi na kryzys, w ciągu kilku lat, przybędzie kilkanaście/kilkadziesiąt tys. samobójców.

Możliwe, że wśród  osób młodych, znacznie więcej odbierze sobie życie, niż umrze z powodu wirusa.

[Ziemowit]

12 minut temu, Gerald napisał:

Próbowałem zwrócić uwagę na realny problem wzrostu samobójstw, co będzie miało miejsce na pewno. Drugi post w formie sarkazmu, ale Ty kompletnie nie zrozumiałeś lub nie chcesz. To że sobie Ty poradziłeś, to nie znaczy że innym się uda. Taka odpowiedź w stylu Łukaszenki na jakieś problemy w kraju w stylu "ja pracowałem w kołchozie i było dobrze, więc Wy też będziecie i będzie dobrze" 🙂

Mitek jest dla mnie dość skomplikowany i tajemniczy. Ja często nie wiem kiedy pisze bardzo poważnie, a kiedy żartuje, pisze półżartem lub po prostu wkręca innych. Chociaż wydaje mi się, że o wiele częściej pisze poważnie.

Edytowane 23 Marzec 2020 przez Ziemowit

[moruniek]

4 godziny temu, Ziemowit napisał:

Temat jaki podjął autor 103 stron temu (jechać czy nie jechać) został całkowicie wyczerpany.

Ja nawiążę jeszcze do strategii walki z epidemią. Co myśli ie o tym? https://wiadomosci.onet.pl/opinie/koronawirus-w-polsce-w-europie-jest-jeden-zly-scenariusz-epidemii-koronawirusa/p5y930s

Autor tekstu pisze, że strategia rządu jest zła i nie przyniesie pożądanych efektów. Proponuje inną strategię.

 

Kubę znam od 25 lat. Na danych statystycznych, przewidywaniu trendów  i zachowań tłumów (oraz ich kreowaniu) zjadł zęby tworząc kampanie reklamowe i strategie promocji dla największych firm w tym (i nie tylko) kraju.

[Spiochu]

Cytat

Uwielbiam takie wyliczanki i sianie paniki.

Przede wszystkim należy wyselekcjonować tych, którzy biorą pieniądze za rzeczywistą pracę od tych, którzy biorą za nicniorobienie, dzieci, specjalizują się w wyrywaniu socjali itd. Tej reszcie zabrać i nie sobie radzi a zabrane pieniądze przekazać tym, którzy swoją postawą dają dowody, ze chcą coś rzeczywiście coś zrobić.

Też miałem w życiu sytuacje gdy ratowałem się przed totalnym bankructwem ale o nic nikogo nie prosiłem ani nie brałem ze wspólnej kasy tylko brałem się do roboty. I to polecam.

Mitek, Ty sobie poradziłeś. Ja tam nie wiem czy dam radę. Już w czasie gospodarczego boomu było ciężko, to co dopiero teraz.

Nie jestem fanem rozdawania socjalu, ale trzeba zaakceptować, że nie wszyscy są tak samo zaradni, silni psychicznie itd i w jakiś sposób próbować im pomóc.

Podobnie jak ze zdrowiem fizycznym. Przecież leczenie tych chorowitych, lub niedbających o siebie (Np. otyłość, alkoholizm), to też duży koszt dla gospodarki, a jakoś nikt nie proponuje, żeby ich eliminować.

[Gość]

Madryt-teraz, zostań w domu, nie szwędaj się bez celu!

[Mitek]

23 minuty temu, Gerald napisał:

Próbowałem zwrócić uwagę na realny problem wzrostu samobójstw, co będzie miało miejsce na pewno. Drugi post w formie sarkazmu, ale Ty kompletnie nie zrozumiałeś lub nie chcesz. To że sobie Ty poradziłeś, to nie znaczy że innym się uda. Taka odpowiedź w stylu Łukaszenki na jakieś problemy w kraju w stylu "ja pracowałem w kołchozie i było dobrze, więc Wy też będziecie i będzie dobrze" 🙂

 

Cześć

No wiesz, życie niestety ani nie jest łatwe ani nie musi być piękne. To żeby było łatwe i piękne trzeba sobie wypracować a często wywalczyć. Tak po prostu jest więc nie wiem dlaczego moja odpowiedź Cię dziwi.

Pozdrowienia

[tankowiec]

[Gerald]

11 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

No wiesz, życie niestety ani nie jest łatwe ani nie musi być piękne. To żeby było łatwe i piękne trzeba sobie wypracować a często wywalczyć. Tak po prostu jest więc nie wiem dlaczego moja odpowiedź Cię dziwi.

Pozdrowienia

To się nie zabieraj za dyskusje gdzie nie masz czegoś konstruktywnego do powiedzenia. Bo to było o zupełnie czymś innym.

Edytowane 23 Marzec 2020 przez Gerald

[Mitek]

43 minuty temu, Spiochu napisał:

Mitek, Ty sobie poradziłeś. Ja tam nie wiem czy dam radę. Już w czasie gospodarczego boomu było ciężko, to co dopiero teraz.

Nie jestem fanem rozdawania socjalu, ale trzeba zaakceptować, że nie wszyscy są tak samo zaradni, silni psychicznie itd i w jakiś sposób próbować im pomóc.

Podobnie jak ze zdrowiem fizycznym. Przecież leczenie tych chorowitych, lub niedbających o siebie (Np. otyłość, alkoholizm), to też duży koszt dla gospodarki, a jakoś nikt nie proponuje, żeby ich eliminować.

Cześć

Cofamy 500+ i wszystkie inne +,  dajemy je jako zasiłek celowy będący zwrotem kosztów na realne kształcenie dzieci i młodzieży tym, którym na tym zelży i te koszty ponoszą. Resztą mamy na ratowanie tzw. biednych, którzy nie mogą sobie w życiu poradzić.

Ciekawe tylko co będzie kiedy ilość tych "biednych", którym trzeba pomóc no bo przecież inaczej byłoby niehumanitarnie przerośnie siły wytwórcze tych, którzy walcząc z różnymi przeciwnościami jakoś sobie jednak cudem radzą.

Wszelka pomoc - tylko celowa! Tylko.

To co mówię jest właśnie bardzo konkretne i konstruktywne. Niestety niepopularne i niemiłe... ale prawdziwe.

Pozdrowienia

Edytowane 23 Marzec 2020 przez Mitek

[Sławek Nikt]

12 godzin temu, fredek321 napisał:

Odniosłem się.

 

Czyżby ? W jaki sposób ? Ogólnikowym stwierdzeniem ? Które powtarzasz jak mantrę ? Można i tak. Nie zapomnij o minusie bo merytoryki brak to i minusów niech nie zbraknie.

11 godzin temu, mysiauek napisał:

Właśnie o tym mówiłem. Nie mamy. Ilosć laboratoriów w ostatnich latach była zmniejszana a sama usługa centralizowana.

 

10 godzin temu, Marcin33 napisał:

Rząd twierdzi że przestał leczyć bo wszystkie siły są skierowane na leczenie wirusa. Zmarl facet który nie doczekał testu a miał wszystkie objawy. Zmarl w domu bo mu w nim kazali siedzieć i czekac na test. Tak leczy. Totalna zapasc. Pisiury dalej twierdzą że w kraju jest normalnie brak stanu wyjątkowego.

Od wielu lat jak już to wielu powiedziało i napisało następowało powolne, ale systematyczne demontowanie polskiej służby zdrowia. I tak obiektywnie to żaden rząd nie zrobił praktycznie nic aby temu zapobiec.

[fredek321]

2 minuty temu, Sławek Nikt napisał:

Czyżby ? W jaki sposób ? Ogólnikowym stwierdzeniem ?

To, że czegoś nie rozumiesz nie oznacza, że przestało istnieć.

[Spiochu]

Cytat

Madryt-teraz, zostań w domu, nie szwędaj się bez celu!

Masz jakąś fobię odnośnie szwendania?

 

 

[Spiochu]

Cześć

Cofamy 500+ i wszystkie inne +,  dajemy je jako zasiłek celowy będący zwrotem kosztów na realne kształcenie dzieci i młodzieży tym, którym na tym zelży i te koszty ponoszą. Resztą mamy na ratowanie tzw. biednych, którzy nie mogą sobie w życiu poradzić.

Ciekawe tylko co będzie kiedy ilość tych "biednych", którym trzeba pomóc no bo przecież inaczej byłoby niehumanitarnie przerośnie siły wytwórcze tych, którzy walcząc z różnymi przeciwnościami jakoś sobie jednak cudem radzą.

Wszelka pomoc - tylko celowa! Tylko.

To co mówię jest właśnie bardzo konkretne i konstruktywne. Niestety niepopularne i niemiłe... ale prawdziwe.

Ja nigdzie nie sugeruję żeby "dawać kasę nierobom".

Kluczem jest taka organizacja tej pomocy, żeby tych biednych ubywało.

Czyli zamiast 500+,   likwidacja "kary za pracę" czyli podatku dochodowego od osób fizycznych. Wysokie stypendia za wyniki w nauce. itd.

[koliber]

Godzinę temu, Spiochu napisał:

Jeszcze przed wirusem co roku w Polsce zabijało się ponad 5000 osób. Ogromna większość to mężczyźni.

 

A teraz wyobraźmy sobie, że przez miesiąc, we wszystkich mediach widnieją dokładnie takie same nagłówki jak obecnie, o takim samym nacechowaniu emocjonalnym, dramaturgii, relacji z każdego jednego przypadku, opisów co dana osoba przechodziła w życiu, a przede wszystkim wywoływaniu w reszcie społeczeństwa poczucia winy, że mogliśmy tej osobie pomóc, nie pozwalając by np. została sama, a tego nie zrobiliśmy. Każdego dnia wykresy, opinie psychiatrów itp. Założę się, że większość (zarówno społeczeństwa, jak i forumowiczów) reagowałaby wówczas tak samo, jak teraz na koronawirusa. Twierdziłaby, że ci co sobie z tego żartują, a nawet nie żartują, ale nie robią żadnych kroków by tym osobom pomóc, nie mają za grosz odpowiedzialności i są skończonymi egoistami. Co jeszcze trzeba, by niektórzy zrozumieli, że w 99% za nasz odbiór danej sytuacji odpowiadają media, a nie rzeczywistość? O dowolnym zjawisku w kraju, czy na świecie, można zrobić taki reportaż, że spora część ludzi przez następny tydzień nie będzie spać, jak po dobrym horrorze. O każdym wypadku samochodowym, o każdym brutalnym napadzie, gdyby relacjonować ich przebieg, powtarzać ze 100 razy dziennie... Schemat jest ten sam od lat, niezależnie od zjawiska.

[moruniek]

 Koronawirus. Jak szpital w Grójcu padł pod ciężarem własnych błędów

https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/koronawirus-w-polsce-skandaliczne-bledy-sparalizowaly-szpital-w-grojcu/lhfbyfc

 

[Gość]

21 minut temu, Spiochu napisał:

Masz jakąś fobię odnośnie szwendania?

 

 

Jeszcze jedno, zdjęcie przysłała mi żona mojego znajomego z Madrytu, David i Maria maja klinikę dentystyczna, dotychczas wiedli dosc wygodne życie myślac, że sa bezpieczni mieszkjac w swoim 200 metrowym, luksusowym apartamencie na Gran Via w Madrycie, dzis trzęsa się ze strachu, gdy Hiszpania właśnie upada..., coś jeszcze chcesz dodać? Tak się umiera na corona virusa, łóżek dawno zabrakło! Personel medyczny również umiera, jest go coraz mniej a chorych coraz więcej!!!

[Spiochu]

Ale masz fobię czy nie?

Pamiętaj, że można się szwendać i nie zarażać, jak również siedzieć na tyłku i zarażać. (Np. zapraszając znajomych, przyjmując interesantów itd.)

Edytowane 23 Marzec 2020 przez Spiochu

[Mitek]

6 minut temu, Sariensis napisał:

Jeszcze jedno, zdjęcie przysłała mi żona mojego znajomego z Madrytu, David i Maria maja klinikę dentystyczna, dotychczas wiedli dosc wygodne życie myślac, że sa bezpieczni mieszkjac w swoim 200 metrowym, luksusowym apartamencie na Gran Via w Madrycie, dzis trzęsa się ze strachu, gdy Hiszpania właśnie upada..., coś jeszcze chcesz dodać? Tak się umiera na corona virusa, łóżek dawno zabrakło! Personel medyczny również umiera, jest go coraz mniej a chorych coraz więcej!!!

To jest właśnie klasyczne sianie paniki.

[Gość]

3 minuty temu, Spiochu napisał:

Ale masz fobię czy nie?

Pamiętaj, że można się szwendać i nie zarażać jak również siedzieć na dupie i zarażać (Np. zapraszając znajomych, przyjmując interesantów itd.)

Milczenie jest złotem, nie pij już więcej please!

[Mitek]

2 minuty temu, Sariensis napisał:

Milczenie jest złotem, nie pij już więcej please!

No toś nieźle zbłądził.

[MarioJ]

3 minuty temu, moruniek napisał:

 Koronawirus. Jak szpital w Grójcu padł pod ciężarem własnych błędów

https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/koronawirus-w-polsce-skandaliczne-bledy-sparalizowaly-szpital-w-grojcu/lhfbyfc

Jak się czyta takie rzeczy plus jak wspominam posty kierowcy skibusa który podpierał się że jeździ z nim dwóch lekarzy i niczego się nie obawiają (w ostatnim tygodniu przed zamknięciem Austrii), to przeciętni lekarze przestają być osobami godnymi naśladowania.

 

[Spiochu]

Cytat

Milczenie jest złotem, nie pij już więcej please!

Skoro znasz złote zasady, to dlaczego nie korzystasz?

Nic dziś nie piłem, ale to chyba błąd.

Najśmieszniejsze jest że najpierw wrzucałeś zdjęcia karnawału a teraz kliniki.

Co będzie kolejne, jak zmieni się moda?