Koronawirus - czy jechać na narty?

[Arti51]

19 minut temu, Zaba_osw napisał:

Tak z ciekawości... Ile razy tam lądowałeś?

Tak jak Hemingway rzucał palenie. Tysiące razy

[fredek321]

Aktualności Centrali

Komunikat dla świadczeniodawców

21-03-2020

Zalecenia dla świadczeniodawców dotyczące zasad realizacji planowych zabiegów operacyjnych.

W celu ograniczenia zużycia zapasów krwi i preparatów krwiopochodnych, Centrala NFZ zaleca w okresie od 23 do 29 marca 2020 r. stopniowe ograniczanie przyjęć, a od 30 marca br. wstrzymanie przyjęć pacjentów na zabiegi operacyjne wykonywane planowo, w szczególności:

• endoprotezoplastyki dużych stawów
• duże zabiegi korekcyjne kręgosłupa
• zabiegi naczyniowe na aorcie brzusznej i piersiowej
• pomostowanie naczyń wieńcowych;
• nefrektomia;
• histerektomia.

Decyzja o odroczeniu terminu zabiegu powinna być podejmowana indywidualnie w odniesieniu do każdego pacjenta, u którego ma być wykonana operacja, z uwzględnieniem jego aktualnego stanu klinicznego i ryzyk wynikających z przeprowadzenia leczenia operacyjnego w późniejszym terminie.

Pacjentom, co do których zostanie podjęta decyzja o odroczeniu operacji, należy wyznaczyć kolejny termin zabiegu.

Aktualizacja kolejki powinna być przeprowadzona z uwzględnieniem daty zgłoszenia się pacjenta ze skierowaniem u świadczeniodawcy.

 

Źródło: https://www.nfz.gov.pl/aktualnosci/aktualnosci-centrali/komunikat-dla-swiadczeniodawcow,7660.html

[Sławek Nikt]

25 minut temu, Arti51 napisał:

Też się zastanawiam. Ale zawsze to lepiej poświęcić chwilkę na idiotyczny komentarz : Wujka googla spytaj co znaczy WOW!.

Jeśli rozmawiam z kimś kto nie zna języka polskiego to gadam z nim po angielsku. Na polskich forach robię dokładnie tak samo. To się nazywa szacunek dla rozmówcy. Bez odbioru.

[Arti51]

12 minut temu, Sławek Nikt napisał:

Jeśli rozmawiam z kimś kto nie zna języka polskiego to gadam z nim po angielsku. Na polskich forach robię dokładnie tak samo. To się nazywa szacunek dla rozmówcy. Bez odbioru.

You think that when talking with forum users you have to go down to level zero ? Chyba wszyscy znamy tu polski i miło byłoby czytać to forum normalnie, a nie bez zbędnej spiny. Ale są ludzie którym się wydaje że Teneryfa zobowiązuje do znajomości hiszpańskiego.

Edytowane 21 Marzec 2020 przez Arti51

[barattolina]

Czy taka ilość zakażonych i hospitalizowanych jaką mamy obecnie powoduje już aż tak duże braki w zaopatrzeniu szpitali? 
Ponoć brakuje nawet zwykłych maseczek...

Czy te 550 zakażonych faktycznie jest takim problemem w polskiej służbie zdrowia? 
Czy 550 to jest ilość której nie można udźwignąć? 

Co będzie jeśli dojdziemy do 2000??

Włosi mają 42 000 przypadków......

 

 

 

[fredek321]

4 minuty temu, barattolina napisał:

Co będzie jeśli dojdziemy do 2000??

Jeszcze nic.

 

5 minut temu, barattolina napisał:

Włosi mają 42 000 przypadków......

Nie wszystkie wymagają hospitalizacji.

[barattolina]

Ale mi chodzi o zasadę. 
Skoro przy 550 moje koleżanki szyją maseczki to co będzie później ? Za swoją kasę !

Czy nie ma jakiś ....nie wiem, zapasów na taka okoliczność ? Nie rozumiem tego co się dzieje. To wyglada tak, jakby służba zdrowie już teraz była niewydolna. WTF ?

[Mitek]

17 minut temu, barattolina napisał:

Czy taka ilość zakażonych i hospitalizowanych jaką mamy obecnie powoduje już aż tak duże braki w zaopatrzeniu szpitali? 
Ponoć brakuje nawet zwykłych maseczek...

Czy te 550 zakażonych faktycznie jest takim problemem w polskiej służbie zdrowia? 
Czy 550 to jest ilość której nie można udźwignąć? 

Co będzie jeśli dojdziemy do 2000??

Włosi mają 42 000 przypadków......

 

 

 

W takich postach najbardziej mnie bawią słowa typu "ponoć". itd.

 

[fredek321]

8 minut temu, barattolina napisał:

Ale mi chodzi o zasadę. 

Redukujemy plan, żeby mieć rezerwy łóżek i sprzętu dla kilkudziesięciu tysięcy chorych.

[Spiochu]

A jak będzie kilka mln chorych?

[fredek321]

1 minutę temu, Spiochu napisał:

A jak będzie kilka mln chorych?

Nie damy rady, dlatego trzeba spłaszczać krzywą, za wszelką cenę.

[Mitek]

3 minuty temu, Spiochu napisał:

A jak będzie kilka mln chorych?

Cześć

Jak pokazuje dotychczasowa historia tej epidemii to może być w Polsce nawet kilkanaście.

Pozdrowienia

[Spiochu]

Cytat

Nie damy rady, dlatego trzeba spłaszczać krzywą, za wszelką cenę.

 

Tylko to jest już wartość, przy bardzo spłaszczonej krzywej.

Np. 3 mln zamiast 15mln.

 

Edit: Mitek mnie uprzedził.

Edytowane 21 Marzec 2020 przez Spiochu

[fredek321]

3 minuty temu, Spiochu napisał:

Tylko to jest już wartość, przy bardzo spłaszczonej krzywej.

3 miliony chorych jednocześnie to ok. 300000 wymagających hospitalizacji. Tego nie udźwignie nawet niemiecki system, Jedynym sposobem jest kopiowanie działań Chińczyków.

[Spiochu]

Co najmniej tyle będzie, cokolwiek byś nie zrobił.

Chyba że wirus sam ustąpi.

Co do Chin to nie wiadomo, czy nie wróci jak zaprzestaną tych wszystkich blokad.

[fredek321]

1 minutę temu, Spiochu napisał:

Co najmniej tyle będzie, cokolwiek byś nie zrobił.

Mam odmienne zdanie. Ponownie odwołam się do filmu, który pojawił się na forum. Maksymalne ograniczenie kontaktów międzyludzkich może spłaszczyć krzywą bardziej. Dodatkowo każdy tydzień zwłoki podnosi szanse na znalezienie leku. Wtedy spadnie odsetek chorych wymagających hospitalizacji.

[Gość]

Godzinę temu, Zaba_osw napisał:

Tak z ciekawości... Ile razy tam lądowałeś?

Nie wiem dokladnie , około kilkadziesiat razy, nie liczę ilości ladowań.

[Spiochu]

Cytat

Mam odmienne zdanie. Ponownie odwołam się do filmu, który pojawił się na forum. Maksymalne ograniczenie kontaktów międzyludzkich może spłaszczyć krzywą bardziej. Dodatkowo każdy tydzień zwłoki podnosi szanse na znalezienie leku. Wtedy spadnie odsetek chorych wymagających hospitalizacji.

 

Jak znajdzie się lek to ok, jak nie to musiałbyś przez lata mieć te wszystkie kwarantanny.

Można przynajmniej próbować poradzić sobie z taką liczbą

Budynki na szpitale polowe mamy - szkoły. Łóżka to też nie problem, wystarczą materace na paletach.

Personel? Na uczelniach medycznych jest ok 60 tys studentów. Niech powołają 1/3 najbardziej ogarniętych i zaczną szkolić.

Ochotnicy/poborowi do przywożenia pacjentów.  Pozostaje kwestia leków, środków ochrony, sprzętu. Powinniśmy produkować to już w takich ilościach, jak Niemcy amunicję w czasie II wojny światowej. Nie słyszałem w ogóle o przekształcaniu fabryk na taką produkcję. Jedynie jakieś szycie maseczek w śmiesznych ilościach.

 

 

 

[fredek321]

1 minutę temu, Spiochu napisał:

Jak znajdzie się lek to ok, jak nie to musiałbyś przez lata mieć te wszystkie kwarantanny.

Można przynajmniej próbować poradzić sobie z taką liczbą

Budynki na szpitale polowe mamy - szkoły. Łóżka to też nie problem, wystarczą materace na paletach.

Personel? Na uczelniach medycznych jest ok 60 tys studentów. Niech powołają 1/3 najbardziej ogarniętych i zaczną szkolić.

Takie plany są gotowe od dawna. Reszta jest trudniejsza, ale nie niemożliwa.

[Spiochu]

No super, dlaczego nie zaczęto ich realizować?

[Gość]

3 minuty temu, Spiochu napisał:

 

Jak znajdzie się lek to ok, jak nie to musiałbyś przez lata mieć te wszystkie kwarantanny.

Można przynajmniej próbować poradzić sobie z taką liczbą

Budynki na szpitale polowe mamy - szkoły. Łóżka to też nie problem, wystarczą materace na paletach.

Personel? Na uczelniach medycznych jest ok 60 tys studentów. Niech powołają 1/3 najbardziej ogarniętych i zaczną szkolić.

Ochotnicy/poborowi do przywożenia pacjentów.  Pozostaje kwestia leków, środków ochrony, sprzętu. Powinniśmy produkować to już w takich ilościach, jak Niemcy amunicję w czasie II wojny światowej. Nie słyszałem w ogóle o przekształcaniu fabryk na taką produkcję. Jedynie jakieś szycie maseczek w śmiesznych ilościach.

 

 

 

Zejdź na Ziemię, będzie jak we Włoszech i Hiszpanii, lekarze beda selekcjonować chorych, w Hiszpanii jest opcja przydatnosci spolecznej chorego  , nie wiem czy beda ratować szwędaczy, jest to bardzo mało prawdopodobne, gdy do wyboru będzie uratowanie życia jedynego żywiciela rodziny, takie kryteria funkcjonuja w Hiszpanii, pomyśl o tym ..., poważnie.

[fredek321]

4 minuty temu, Sariensis napisał:

Zejdź na Ziemię, będzie jak we Włoszech i Hiszpanii,

Nie będzie. Krzywe można już porównywać.

[Spiochu]

Cytat

Zejdź na Ziemię, będzie jak we Włoszech i Hiszpanii, lekarze beda selekcjonować chorych, w Hiszpanii jest opcja przydatnosci spolecznej chorego  , nie wiem czy beda ratować szwędaczy, jest to bardzo mało prawdopodobne, gdy do wyboru będzie uratowanie życia jedynego żywiciela rodziny, takie kryteria funkcjonuja w Hiszpanii, pomyśl o tym ..., poważnie.

 

Za PISu to prędzej kapitaliści, z zamorskimi majątkami, pójdą do odstrzału

 

Edytowane 21 Marzec 2020 przez Spiochu

[Mitek]

34 minuty temu, Sariensis napisał:

Nie wiem dokladnie , około kilkadziesiat razy, nie liczę ilości ladowań.

Pytanie było: Ile razy lądowałeś? - a nie ile razy tam lądował samolot w którym byłeś.

Pozdrowienia

[Mitek]

21 minut temu, Sariensis napisał:

Zejdź na Ziemię, będzie jak we Włoszech i Hiszpanii, lekarze beda selekcjonować chorych, w Hiszpanii jest opcja przydatnosci spolecznej chorego  , nie wiem czy beda ratować szwędaczy, jest to bardzo mało prawdopodobne, gdy do wyboru będzie uratowanie życia jedynego żywiciela rodziny, takie kryteria funkcjonuja w Hiszpanii, pomyśl o tym ..., poważnie.

Ląduj chłopie, ląduj szybko...