Koronawirus - czy jechać na narty?

[Plywak]

5 minutes ago, Tomekmdze said:

Ciekawe, czy na grypę ktoś umarł w tym roku w Europie? Ktoś coś, jakieś dane  ? Niech panika trwa. Do Bergamo nie polecę wizzairem to polecę ryianairem, odwołają to polecę do Barcelony,Neapolu,Catanii albo Aten w dobrej cenie  Szykuje się rewelacyjny rok pod względem odwiedzonych miast

 

Wiem, że jesteś trollem, ale masz:

https://www.facebook.com/konfliktyPL/posts/2693171414249258

już obecnie zmarło więcej ludzi niż w całym sezonie na grypę.

"Podczas 33 tygodni sezonu grypowego 2018/2019 we Włoszech odnotowano 812 poważnych przypadków i 205 zgonów w całym kraju."

Edytowane 8 Marzec 2020 przez Plywak

[MarioJ]

Włosi są tacy sprytni i obywatelscy jak my. Cytat:

 

W niedzielę rano włoskie media doniosły o starszym małżeństwie z Codogno, a więc głównego ogniska zarazy w Lombardii, które kilka dni temu przerwało kordon sanitarny i udało się do Doliny Aosty... na narty. W górach poczuli się źle, wybrali się na pogotowie, a gdy poinformowali o tym, że pochodzą z „czerwonej strefy”, natychmiast przeprowadzono im test na koronawirusa. Okazał się pozytywny. Teraz parą nieroztropnych seniorów zajmie się nie tylko szpital, ale także prokurator.

[Tomekmdze]

Troll to znaczy osoba inaczej myśląca od Ciebie, a to okej

Owszem, okej..zmarło więcej, pewnie ilość pomnoży się ze 4 czy 8 razy... ten rodzaj grypy jest ostrzejszy, co nie znaczy, żeby robić z tego panikę wyjazdu do Włoch, Austrii, Szwajcarii czy Hiszpanii.... 

Mi tam pasuje, tanie zwiedzanie Europy na wiosnę, czy to będzie Rzym czy np. Marsylia czy coś innego.. obojętnie, maseczki nie biorę ze sobą 

[przemo_narciarz]

6 minut temu, Tomekmdze napisał:

Troll to znaczy osoba inaczej myśląca od Ciebie, a to okej

Owszem, okej..zmarło więcej, pewnie ilość pomnoży się ze 4 czy 8 razy... ten rodzaj grypy jest ostrzejszy, co nie znaczy, żeby robić z tego panikę wyjazdu do Włoch, Austrii, Szwajcarii czy Hiszpanii.... 

Mi tam pasuje, tanie zwiedzanie Europy na wiosnę, czy to będzie Rzym czy np. Marsylia czy coś innego.. obojętnie, maseczki nie biorę ze sobą 

Troll to troll. Po co się to zalogowałeś żeby pokazywać jakim to jesteś bohaterem? A może bochaterem?

[fredek321]

6 minut temu, przemo_narciarz napisał:

Troll to troll.

To eufemizm. Nie po raz pierwszy. Boimy się bana od @JC za nazywanie rzeczy po imieniu. Ignorant, za którego mi pogrożono też będzie eufemizmem.

Pozostaje zbywać mliczeniem. Wystarczy, że opinie i zamiary tego kolegi są bez znaczenia. I tak pozostaną niezrealizowane.

 

[Tomekmdze]

Nie, przed koronawirusem się zarejestrowałem  A czytam forum dużo dużo dłużej... a ten wątek śledzę od jego powstania, w końcu musiałem skomentować fale przerażenia ostrzejszej formy grypy, która się zaraziło 6 tysięcy włochow z 60 mln.

Dla przerażonych, pewnie włochów zarazi się 50 tysięcy, skończy się to śmiercią dla 5 % z nich... i się temat koronawirusa skończy za miesiąc. 

 

ps,

Hm jak ja jestem trolem, to jesteś może spekulantem... masz akcje firmy turystycznej lub farmaceutycznej, żeby zarabiać na spadkach lub wzrostach od dwóch tygodniu do końca trwania koronawirusa ?

Edytowane 8 Marzec 2020 przez Tomekmdze

[pawelb91]

Dolomity prawdopodobnie za kilka dni dołącza do Piemontu oraz Aosty.
https://www.neveitalia.it/altoadige/news/coronavirus-dolomiti-superski-sta-valutando-la-chiusura-anticipata-degli-impianti

[fredek321]

7 minut temu, pawelb91 napisał:

Dolomity prawdopodobnie za kilka dni dołącza do Piemontu oraz Aosty.

Nie tylko.

[Tatita]

9 minut temu, pawelb91 napisał:

Dolomity prawdopodobnie za kilka dni dołącza do Piemontu oraz Aosty.

Nawet wg. tego linku to już decyzja podjęta, tylko nie zakomunikowana, że od środy zamykają. https://www.racingski.it/2020/03/08/il-dolomiti-superski-cede-al-coronavirus-impianti-chiusi-da-mercoledi-11-marzo/

[pawelb91]

25 minut temu, pawelb91 napisał:

Dolomity prawdopodobnie za kilka dni dołącza do Piemontu oraz Aosty.
https://www.neveitalia.it/altoadige/news/coronavirus-dolomiti-superski-sta-valutando-la-chiusura-anticipata-degli-impianti

Miało być Lombardii i Aosty... sorry za pomyłkę.

Ale Piemont pewnie też to czeka.

[Author]

25 minut temu, Tomekmdze napisał:

Troll to znaczy osoba inaczej myśląca od Ciebie, a to okej

Owszem, okej..zmarło więcej, pewnie ilość pomnoży się ze 4 czy 8 razy... ten rodzaj grypy jest ostrzejszy, co nie znaczy, żeby robić z tego panikę wyjazdu do Włoch, Austrii, Szwajcarii czy Hiszpanii.... 

Mi tam pasuje, tanie zwiedzanie Europy na wiosnę, czy to będzie Rzym czy np. Marsylia czy coś innego.. obojętnie, maseczki nie biorę ze sobą 

Masz prawo do swojego zdania ale nie masz prawa w obliczu tego co się dzieje podejmować zbędnego ryzyka w stosunku do innych. Żebyś my się dobrze zrozumieli to w razie jakiejś większej draki a wykluczyć się tego nie da z jakimś innym paskudztwem tacy jak ty spowodują, że wszyscy będziemy mieli przerąbane. Ty jesteś w globalnym znaczeniu nikim i pojedziesz tam gdzie cię wpuszczą a tego też nie wiesz czy przekroczysz za miesiąc granice PL. I teraz znowu pojadę ostro bo uważam, że w razie naprawdę kłopotów do takich ludzi jak ty powinno się strzelać na granicy. Osobiście nie robię zapasów, nie panikuję ale czuję strach przed takimi ludzmi jak ty. Bo w razie kłopotów tacy jak ty poroznoszą każdą zarazę na 4 strony świata. Smutne jest to, że ludzi z takimi poglądami jest trochę i w razie globalnych kłopotów powinni być w pierwszej kolejności likwidowani. Można się obrażać do woli na mój pogląd. Wszystkim z podobnymi poglądami proponuję niecałe 2 godz z filmem Contagion - Epidemia strachu. Może po seansie jak się tam walnie w te puste łby to nie będzie słychać echa, że tam jest pusto. Film jest genialny bo ukazuje najbardziej realny scenariusz gdzie w każdej chwili jakieś paskudztwo przełamie barierę między człowiekiem a zwierzęciem i mamy jeden wielki kibel. 

[fredek321]

Niemcy

Francja

 

Wszędzie krzywa wykładnicza. Na razie nikt nad tym nie panuje.

[MarioJ]

1 godzinę temu, Spiochu napisał:

 

Obecnie martwi mnie nie tyle zarażenie wirusem (które uważam za nieuniknione, choć niezbyt groźne), lecz konsekwencje gospodarcze tej epidemii.

To jest właśnie problem. Komplikacje życiowe, czasami brak możliwości zarabiania pieniędzy na życie. Jak np. przewodnicy turystyczni, właściciele ośrodków, noclegów, cała branża turystyczna.

[fredek321]

20 minut temu, MarioJ napisał:

To jest właśnie problem.

Strasznie spłaszczacie razem ze @Spiochu ten problem. Duża liczba chorych to duża absencja chorobowa we wszystkich branżach. Duża liczba chorych to duża liczba hospitalizacji, a chorobowość innych chorób nie zmienia się. Zmienia się za to liczba dostępnych pracowników ochrony zdrowia (patrz wcześniej). Zaczynamy umierać nie tylko z powodu CoV, ale również z powodu chorób, z którymi przed epidemią ochrona zdrowia radziła sobie bez problemu. Dlatego tak ważne jest spowolnienie epidemii - rozłożenie dużej liczby przypadków w dłuższym czasie. Aby to osiągnąć trzeba szybko wyeliminować (nie dosłownie oczywiście) jednostki, które nie chcą podporządkować się zaleceniom, zakazom i nakazom.

[Spiochu]

5 minut temu, fredek321 napisał:

Strasznie spłaszczacie razem ze @Spiochu ten problem. Duża liczba chorych to duża absencja chorobowa we wszystkich branżach. Duża liczba chorych to duża liczba hospitalizacji, a chorobowość innych chorób nie zmienia się. Zmienia się za to liczba dostępnych pracowników ochrony zdrowia (patrz wcześniej). Zaczynamy umierać nie tylko z powodu CoV, ale również z powodu chorób, z którymi przed epidemią ochrona zdrowia radziła sobie bez problemu. Dlatego tak ważne jest spowolnienie epidemii - rozłożenie dużej liczby przypadków w dłuższym czasie. Aby to osiągnąć trzeba szybko wyeliminować (nie dosłownie oczywiście) jednostki, które nie chcą podporządkować się zaleceniom, zakazom i nakazom.

Teraz to Ty spłaszczyłeś problem. Z punktu widzenia tylko medycznego, ma to sens. Dla gospodarki, niekoniecznie. Koszty wprowadzonych zakazów, ograniczeń mogą być znacznie wyższe niż efektów, zupełnie dowolnego rozprzestrzeniania się wirusa. Nawet w kontekście medycznym, może dojść do sytuacji, że braki w zaopatrzeniu, okażą się bardziej istotne, niż ubytek personelu / wzrost liczby pacjentów, w związku z działaniem wirusa. O branżach takich jak turystyczna, nie trzeba nawet wspominać. Przy bardzo rygorystycznych, globalnych ograniczeniach, one przestaną istnieć. 

[MarioJ]

Przykład młoda Polka żyjąca z turystyki we Włoszech, np jako przewodnik. Nie ma turystów, nie ma dochodu, nie ma z czego zapłacić za wynajęcie mieszkania. Live is brutal.

 

[kiki]

W dniu 23.02.2020 o 18:29, Sariensis napisał:

Burmistrz Mediolanu stwierdził, ze nie zrobi z miasta lazaretu i miasto pozostaje otwarte dla turystów.

z perspektywy czasu i zamknięcia całej północy włoch widać ile w tym było prawdy...  ufajcie włochom

[kiki]

W dniu 23.02.2020 o 23:31, janek57 napisał:

Burmistrz Mediolanu myśli racjonalnie . Niestety większość ulega nieuzasadnionej panice i histerii. Na powikłania pogrypowe umiera codziennie kilkakrotnie  więcej osób niż na tego ,,koronowirusa'' ,czy jak mu tam. Mam wykupione dwa miejsca na termin 20-29.03.2020 i mam zamiar pojechać nawet na własne ryzyko. Miejsce to region Lombardia gdzie histeria uderzyła ludziom do głowy, konkretnie Santa Caterina,niedaleko Bormio .To ma być małżeński wyjazd turystyczno- narciarski (zona nie jest narciarką) i zrobię wszystko aby doszedł do skutku, nawet jak liczba ofiar we Włoszech wzrośnie o wiele. Ile ludzi dziennie ginie w wypadkach samochodowych? Może zrezygnujmy w ogóle z podróży ,a najlepiej nie wychodzić z domu. Nie dajmy się zwariować!

i jak wyjazd? a tyle tu było o to kłótni

[fredek321]

8 godzin temu, Spiochu napisał:

Koszty wprowadzonych zakazów, ograniczeń mogą być znacznie wyższe niż efektów, zupełnie dowolnego rozprzestrzeniania się wirusa.

Jak na razie cały świat liczy dokładnie odwrotnie.

 

8 godzin temu, Spiochu napisał:

Nawet w kontekście medycznym, może dojść do sytuacji, że braki w zaopatrzeniu, okażą się bardziej istotne, niż ubytek personelu / wzrost liczby pacjentów, w związku z działaniem wirusa

Na razie Włosi poszukują lekarzy i pielęgniarek (po kilka tysięcy), a nie respiratorów i leków.

[Gość]

Kolejne 3 przypadku w Polsce. Jeden to osoba która odwiedzała chorego na koronawirusa w szpitalu w Niemczech, druga właśnie wróciła z Włoch. Idioci, podobnie jak w wyborach, zgubią nas przez bezmyślność.

[fredek321]

"Na pewno będziemy mieli dynamiczny przyrost zachorowań na koronawirusa w Polsce - powiedział szef KPRM Michał Dworczyk. Zapewnił jednocześnie, że władze robią wszystko, by maksymalnie ograniczyć rozprzestrzenianie się choroby."

Jedyna taktyka. Rozciągnąć w czasie występowanie nowych przypadków.

[Plywak]

10 minutes ago, fredek321 said:

Jedyna taktyka. Rozciągnąć w czasie występowanie nowych przypadków.

Jak myślisz, będzie setka przypadków do końca tygodnia w Polsce ?

Edytowane 9 Marzec 2020 przez Plywak

[Gość]

5 minut temu, fredek321 napisał:

"Na pewno będziemy mieli dynamiczny przyrost zachorowań na koronawirusa w Polsce - powiedział szef KPRM Michał Dworczyk. Zapewnił jednocześnie, że władze robią wszystko, by maksymalnie ograniczyć rozprzestrzenianie się choroby."

Jedyna taktyka. Rozciągnąć w czasie występowanie nowych przypadków.

Dokładnie, na dodatek lepiej mieć kilka tysięcy osób w kwarantannie domowej, niż 200 chorych. Szkoda że ludzie są nieodpowiedzialni. Realnie, gdyby przez miesiąc ograniczyć spotkania, podróżowanie itp przy podobnych akcjach w innych krajach dałoby się odsiać większość chorych i znacząco spowolnić rozprzestrzenianie. Tylko do tego trzeba odważnych decyzji polityków i odpowiedzialności społeczeństwa. Niestety, na polityków nie liczę, wpisy choćby niektórych osób na forum odpowiadają, że na społeczeństwo nie ma co liczyć a Włosi mają jak to południowcy wszystko w D i dopóki im wojska pod domem nie postawią to będą uważali że jest ok.

Przykre ale prawdziwe

[Gość]

3 minuty temu, Plywak napisał:

Jak myślisz, będzie setka przypadków do końca tygodnia w Polsce ?

Nie powinno być wg mnie. Obym się nie mylił. Niektórzy dopiero planują narty

[Mitek]

14 minut temu, Kubis napisał:

Dokładnie, na dodatek lepiej mieć kilka tysięcy osób w kwarantannie domowej, niż 200 chorych. Szkoda że ludzie są nieodpowiedzialni. Realnie, gdyby przez miesiąc ograniczyć spotkania, podróżowanie itp przy podobnych akcjach w innych krajach dałoby się odsiać większość chorych i znacząco spowolnić rozprzestrzenianie. Tylko do tego trzeba odważnych decyzji polityków i odpowiedzialności społeczeństwa. Niestety, na polityków nie liczę, wpisy choćby niektórych osób na forum odpowiadają, że na społeczeństwo nie ma co liczyć a Włosi mają jak to południowcy wszystko w D i dopóki im wojska pod domem nie postawią to będą uważali że jest ok.

Przykre ale prawdziwe

Cześć

Kubisie... "nieodpowiedzialni"... co Ty piszesz? To w dużej części zwykła hołota, nie mająca pojęcia nie tylko jak zachować się w takich niecodziennych sytuacjach ale o elementarnych zasadach higieny czy kultury. Jestem jak najdalszy od jakiejkolwiek paniki czy przejaskrawiania tematu ale to co się widzi na ulicach czy w sklepach jest po prostu szokujące. Ci sami ludzi, którzy wykupili zapasy spirytusu na dwa lata ze wszystkich polskich polmosów grzebią gołymi brudnymi rękami w pieczywie, kichają bez obciachu w kolejce do kasy czy też otwierają opakowania żeby sprawdzić towar bo przecież zdjęcie nie wystarczy.

Oby nastąpiła w tym wypadku selekcja naturalna i to taka solidna.

Pozdrowienia