Ziemowit Napisano 5 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 5 Styczeń 2020 (edytowane) Film znalazłem dziś i nie jest to nic nowego, ale wydaje się dość ciekawy dla miłośnika gór jak i być może narciarza. Opowiada o tym, że na obszarze dzisiejszej Polski 250 milionów lat temu istniały góry co najmniej tak wysokie jak Himalaje. Przez całe te miliony lat z powodów ruchów tektonicznych płyt kontynentalnych jak i procesów erozyjnych zniknęły, ale nie całkowicie bo ich liczne struktury geologiczne - relikt minionych czasów - pozostał pod ziemią co badają dziś chętnie naukowcy. Edytowane 5 Styczeń 2020 przez Ziemowit 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziemowit Napisano 5 Styczeń 2020 Autor Zgłoszenie Share Napisano 5 Styczeń 2020 Tymczasem będąc myślami 250 mln lat wstecz nagle budzę się i mówię: o kurka, jak ten czas leci! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artix Napisano 5 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 5 Styczeń 2020 20 minut temu, Ziemowit napisał: Tymczasem będąc myślami 250 mln lat wstecz nagle budzę się i mówię: o kurka, jak ten czas leci! Fajnie tak 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 5 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 5 Styczeń 2020 1 godzinę temu, Ziemowit napisał: badają dziś chętnie naukowcy. kto im za to płaci ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Plywak Napisano 6 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 6 Styczeń 2020 8 hours ago, Jeeb said: kto im za to płaci ? Pan, Pani, spoleczenstwo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaj Napisano 6 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 6 Styczeń 2020 kontynenty dryfują, płyty tektoniczne się przesuwają i ktoś próbuje opowiadać, że tu w Polsce były kiedyś ośmiotysięczniki.... mamy w Polsce ślady dawnych gór i mórz ale nie ma to za bardzo sensu odnosić tych form do dzisiejszego państwa i jego terytorium 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artix Napisano 6 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 6 Styczeń 2020 Ciekawe jaki wpyw na klimat ma walsnie dryfowanie kontynentow ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rumcayz Napisano 10 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 10 Styczeń 2020 (edytowane) Jako geolog zapewniam Cię, że nie ma żadnego wpływu. Generalnie klimat odnosimy do atmosfery, a dryf kontynentów do litosfery; nie ma w atmosferze takiej energii, która mogła by jakkolwiek modyfikować masy skalne i ich ruch poprzez np. uskokowanie. Jedynym znanym mi miejscem gdzie klimat modyfikuje coś więcej niż morfologię terenu jest Wenus. Planeta ta bywa okresowo przegrzewana tak mocno, że termicznie rozszerza skały, co skutkuje powstaniem niewielkiej skali struktur "kolizyjnych" (uskoki odwrócone, być może niewielkie nasunięcia). Tyle że na Wenus zdaje się, że nie ma niczego w rodzaju dryfu kontynentów (łatwiej obserwować takie procesy na tektonicznie pasywnym obiekcie), a temperatur tam panujących nie da się w żadnym wypadku porównać do ziemskich. Natomiast bez żadnych wątpliwości można stwierdzić sytuację odwrotną, czyli że ruchy płyt tektonicznych mogą zmieniać klimat pewnych obszarów. Dzieje się tak poprzez: 1) otwieranie i zamykanie dróg morskich (konfiguracja prądów oceanicznych; np. dla współczesnej Europy kluczowy jest dostarczający ciepła i wilgoci Prąd Zatokowy, wystarczy spojrzeć na klimat panujący na tych samych szerokościach geograficznych w Ameryce Północnej), 2) tworzenie barier geograficznych (czyli gór blokujących prądy atmosferyczne). Jeśli zaś chodzi o te "polskie Himalaje", to nie jest to takie oczywiste i należy się kilka słów rozwinięcia. Ogólnie bardzo trudno jest precyzyjnie wnioskować na temat morfologii terenu w przeszłości, natomiast mam wrażenie, że narrator trochę przerysował słowa prof. Lewandowskiego i Krzywca. W skrócie: wzdłuż strefy Teysseira-Tornquista faktycznie są zlokalizowane orogeny (kaledoński na Pomorzu i waryscyjski na w Górach Świętokrzyskich i częściowo Lubelszczyźnie). Ten pierwszy jednak powstał zapewne w wyniku skośnej kolizji (zbyt mała energia kolizji, żeby powstałya góry skali Himalajów; analogiem mogą być Pireneje). Ten drugi, którego struktury na powierzchni możemy obserwować w Górach Świętokrzyskich, był faktycznie ogromny, a powstał w wyniku trwającego ~ 100 mln lat procesu zakończonego powstaniem superkontynentu Pangei. I tutaj pojawia się problem - góry są na bieżąco erodowane, my obserwujemy tylko zapis ich najgłębszych części oraz, jeśli mamy szczęście, terenów przyległych. Trudno powiedzieć, czy Góry Świętokrzyskie miały duże kilka kilometrów wysokości - musiałyby być bardzo mocno wypiętrzone, co zapewne wiązałoby się z odsłonięciem skał krystalicznych (np. granitów). Z prowadząca do kilkukilometrowych wypiętrzeń kolizja powinna również doprowadzić do powstania nasunięć (powtórzeń w sekwencjach skalnych). My jednak czegoś takiego nie obserwujemy, co może nie wyklucza, ale mocno podważa hipotezę o "himalajskości" Gór Świętokrzyskich (podobne argumenty dotyczą badań geofizycznych na pozostałych odcinkach linii T-T). Jeśli miałbym typować jakieś miejsce we współczesnej Polsce, które mogło w przeszłości być naprawdę wysokimi górami, to są to Sudety. Jest tam mnogość skał magmowych i metamorficznych oraz mamy mocne dowody, że były one podawane erozji przez ostatnie nawet 300 mln lat. A to by świadczyło o naprawdę dużym wypiętrzeniu, może nawet większym niż w Himalajach. Natomiast faktycznie, struktury wgłębne bywają ogromne w skali, ale musimy pamiętać, że nie były one erodowane. A o takich Tatrach wiemy np., że brakuje im około 3 km nadkładu, co wcale nie znaczy, że był taki moment w historii geologicznej, że miały one 5,5 km wysokości Mam nadzieję, że wybaczycie ten przydługi wpis, ale przy zerwanym ACL z aktywności okołonarciarskich zostało mi chyba tylko pisanie na forum Edytowane 10 Styczeń 2020 przez Rumcayz 2 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziemowit Napisano 10 Styczeń 2020 Autor Zgłoszenie Share Napisano 10 Styczeń 2020 (edytowane) 39 minut temu, Rumcayz napisał: Mam nadzieję, że wybaczycie ten przydługi wpis, ale przy zerwanym ACL z aktywności okołonarciarskich zostało mi chyba tylko pisanie na forum A podobno instruktorzy na Chopoku bezboleśnie szkolą.😨 Jak sobie to zrobiłeś? Cytat A o takich Tatrach wiemy np., że brakuje im około 3 km nadkładu, co wcale nie znaczy, że był taki moment w historii geologicznej, że miały one 5,5 km wysokości No tak bo góry wypiętrzają się przez miliony lat a nie od razu i przez cały czas ich wypiętrzana działa na nie wiatr, woda i zmiana temperatur (wszak woda wsiąkająca w skały rozsadza je gdy zamarza). Więc to, że brakuje im 3km nadkładu wcale nie oznacza, że kiedyś były znacznie wyższe. Edytowane 10 Styczeń 2020 przez Ziemowit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rumcayz Napisano 11 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 11 Styczeń 2020 15 godzin temu, Ziemowit napisał: A podobno instruktorzy na Chopoku bezboleśnie szkolą.😨 Jak sobie to zrobiłeś? Żaden Chopok, żadne narty. Piłka nożna na hali sportowej umorusanej klejem do szczypiorniaka; nie wiem co mnie podkusiło bo od samego początku było czuć, że parkiet jest strasznie tępy Na ten moment czekam na zabieg rekonstrukcji, ale ten sezon mam już z głowy. Cytat No tak bo góry wypiętrzają się przez miliony lat a nie od razu i przez cały czas ich wypiętrzana działa na nie wiatr, woda i zmiana temperatur (wszak woda wsiąkająca w skały rozsadza je gdy zamarza). Więc to, że brakuje im 3km nadkładu wcale nie oznacza, że kiedyś były znacznie wyższe. Otóż to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.