Odwołali mi lot w Alpy, jadę pociągiem (Vlog #047)

[JC]

W kwietniu 2019 roku wybrałem się na narty do ośrodka narciarskiego Serfaus Fiss Ladis w Austrii. Moim środkiem transportu miał być samolot niemieckich linii lotniczych, który miał mnie przerzucić do Frankfurtu, a następnie linie austriackie miały mnie dostarczyć do stolicy Tyrolu. Niestety drugi lot został odwołany i ... zaczęła się moja przygoda... z kolejami niemieckimi. Zapraszam na Vloga, mniej narciarskiego, ale w drodze na narty

 

[Gość]

juz sama podróż pociągiem jest przygodą, nie ma co narzekać, @Gerald może w tej kwestii dużo powiedzieć  . Vlog bardzo fajny, bo z podróżami pociągami tak jak nad morze, w korytarzu  .

[mysiauek]

Super fajny odcinek. Chcę więcej

[JC]

16 godzin temu, mysiauek napisał:

Super fajny odcinek. Chcę więcej

Michał, a dlaczego uważasz, że ten vlog jest super fajny?

[mysiauek]

12 godzin temu, JC napisał:

Michał, a dlaczego uważasz, że ten vlog jest super fajny?

Jacek, świetnie zrobiony materiał. Temat tak sobie interesujący, a mimo to ciężko się oderwać. Dobrze opowiedziane i swietnie zmontowane, nie ma miejsca na nudę.

Naprawdę, obejrzałem film z przyjemnością.

 

A nie powiedziałaś dlaczego Lufa nie latała w tym dniu ani  z FRA ani z VIE do miejsca Twojej podróży? Warunki atmosferyczne?

Edytowane 21 Grudzień 2019 przez mysiauek

[JC]

13 godzin temu, mysiauek napisał:

A nie powiedziałaś dlaczego Lufa nie latała w tym dniu ani  z FRA ani z VIE do miejsca Twojej podróży? Warunki atmosferyczne?

Odwołali lot austriackich linii, to one obsługują loty do Innsbrucka. Niestety nie dowiedziałem się dlaczego. Następne loty odbywały się planowo. JA miałem pecha, bo w Niemczech zaczęły się ferie i dlatego nie było miejsca w samolotach, a w pociągach był tłok

[Gość]

36 minut temu, JC napisał:

Odwołali lot austriackich linii, to one obsługują loty do Innsbrucka. Niestety nie dowiedziałem się dlaczego. Następne loty odbywały się planowo. JA miałem pecha, bo w Niemczech zaczęły się ferie i dlatego nie było miejsca w samolotach, a w pociągach był tłok

O tej porze roku często odwojuje się loty z powodu mgły i braku ILS, kiedyś leciałem z Madrytu do Krakowa lufà 24h właśnie w styczniu, Balice jeszcze wtedy nie miały działajàcego ILS.