marcinn Napisano 4 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2020 7 minut temu, mysiauek napisał: A między Wisłą a Ustroń dalej jest remont drogi? Jak to wygląda? Drugie pytanie, dobrze widzę na górze jakąś wyrwiraczke dla dzieci? Tak ,remont Dziś był korek oe Czantori do Wisły jak wracaliśmy koło 10.30 Tak jest wyrwirączka,taka badziej nowoczesna I plac zabaw dla dla dzieci -nowy 🤗 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jusik2002 Napisano 4 Styczeń 2020 Autor Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2020 20 minut temu, mysiauek napisał: A między Wisłą a Ustroń dalej jest remont drogi? Jak to wygląda? Drugie pytanie, dobrze widzę na górze jakąś wyrwiraczke dla dzieci? Ruch normalny, w okresie zimowym brak remontu. Na górze jest taki bezpłatny wyciąg linowy. Takie 150 metrów do nauki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 4 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2020 (edytowane) Szwajcaria Bałtowska - świętokrzyski debiut 2020 Zima jaka jest każdy widzi "Nizinne ośrodki" walczą o śnieg wykorzystując każdą chwilę mrozu. Bałtów w grudniu otworzył się na dwa dni, po czym stracił całkowicie warunki... Błoto świeciło w kamerach aż żal było patrzeć Ten tydzień jednak był łaskawy - dwie noce i jeden dzień z temperaturą od -1 do -2, pozwoliły ponownie ośrodkowi na przygotowanie dwóch tras narciarskich. Wczoraj o 12 było ponowne otwarcie, a dzisiaj rano zjawiliśmy się my Zmiany? Nowe, skuteczniejsze bramki: Inne nowości w ośrodku - są od strony nieczynnego krzesła - napiszę o tym po pełnym otwarciu ON. Czynna trasa 1 i 2 przy dwóch orczykach: Marboru w swoim najbardziej "alpejskim" i najbliższym domu Ponieważ padało do 8:20...przez ponad godzinę jeździliśmy sami na trasach - inni wystraszyli się deszczu 😮 My go przeczekaliśmy Widok na czynną część oraz naśnieżoną połowę "oślej łączki": Trasa wokół lasku, numer 2: Jedynka: Ustrzelona Paula Warunki były dobre - pojeździliśmy słusznie! Całość relacji i większa ilość zdjęć w moim blogu dotyczącym regionalnego nartowania - komentarz numer 3. Zapraszam do odwiedzin pod poniższym linkiem: Pozdrawiam marboru Edytowane 4 Styczeń 2020 przez marboru 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Micheł Napisano 4 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2020 (edytowane) Witam. Pierwszy dzień tradycyjnego wypadziku na narty do Zawoi- Mosorny Groń.Pod wyciągiem meldujemy się o 9:35. Narciarzy umiarkowanie ze wskazaniem na dość sporo jak na Mosorny, ale bez kolejek. Szkółek brak. Do ok 10:30 padał drobny śnieżek. Temperatura ok zera na dole, góra -1. Trasa w miarę równa, ale bez szału. Sporo przetarć niestety, z godziny na godziny przybywały. Pokazały się kilka minerały, nie wiele ale były, również zielsko. ttr Jazda na bieżąco, można było trochę poszaleć, troszkę miękkich odsypów, pod spodem zmrożony śnieg i lód. O 13:30 postanowiliśmy przerwać nartowanie ze względu na głód, a po za tym chcemy mieć siłę na kolejny dni, więc na spokojnie. Dodatkowo kolega dopiero zaczął sezon Atakujemy trasę ponownie o 16. Temperatura spadła- dół -1, góra ok -3. Pada śnieg więc jazda dużo ciekawsza. Pojawił się również wiatr. Narciarzy stosunkowo mało Powiem szczerze, byłem zaskoczony. Jazda dużo lepsza niż z początku. Stok dziwnym trafem dość równy, dodatkowo świeży puch, równo i twardo. Przypomnę, że od ok godziny 15 cały czas sypie śnieg. Z każdą minutą coraz mniej osób, więc szło na prawdę poszaleć. Dolna półka przy stacji dość sporo garbów ze świeżego śniegu więc dość przyjemnie. Jazdę kończmy o 18:30.Na dzisiaj to tyle. Jutro ciąg dalszy, obecnie odpoczywamy i zbieramy siły na jutro, a zapowiada się jazda w puchu. To był kolejny bardzo udany dzień na nartach, także do zobaczenia Edytowane 4 Styczeń 2020 przez Micheł 17 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tresor Napisano 4 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2020 Dzisiaj skończyła się bajkowa pogoda w naszych najwyższych górach. Od rana w Suchem padał lekki deszcz, przechodzący potem w deszcz ze śniegiem i śnieg. Miałem mało czasu, więc wymyśliłem, że pojeżdżę góra dwie godziny U Jędrola. Jędrola miałem niemal po drugiej stronie ulicy, postanowiłem więc przejść się szybko bez sprzętu przed otwarciem stacji i zobaczyć jak wyglądają warunki. Dobrze, że zrobiłem ten rekonesans, bo okazało się, że cały stok zajęty jest pod trening Ptak Team. Obserwowałem ich chwilę i doszedłem do wniosku, że uprawiamy dwie różne dyscypliny sportu:). Nie pytałem nawet, czy można pojeździć razem z nimi, żeby sobie wstydu nie robić;) A co do samej stacji, to wbrew temu co można przeczytać na stronie internetowej, stok nie wyglądał mi na łatwą niebieską trasę. Nic dziwnego więc, że organizują tam treningi fachowcy. Jest tam talerzyk i dwie niezbyt długie trasy po dwóch stronach talerzyka. Trening zaczął się już o 7 rano, więc przed oficjalnym otwarciem stacji o 9 trasy były już nieźle zryte. Z tego co widziałem, nikomu z trenujących specjalnie to nie przeszkadzało:). Można jeździć na nartach albo się ślizgać. Dzisiaj oglądałem przez chwilę jeżdżenie. Poza tym U Jędrola fajną sprawą jest taśma dla początkujących, gdzie z jednej strony jest ośla łączka do nauki, a z drugiej tor do snowtubingu. Można więc spokojnie przyjechać tu z początkującymi dzieciakami. W cenie karnetu jest i jazda na nartach i ślizganie się na oponach po torze. Rzut oka na trasę opanowaną przez fachowców. Przekrój trenujących - od zerówki po zaawansowanych seniorów. Jak fachowcy, to i fachowy sprzęt. Jeśli kije to Leki, jeśli buty to Lange. Narty bez dominującego producenta:) Byłem dzisiaj też przelotem pod Nosalem. Naliczyłem około 10 talerzyków szkoleniowych. Trzymam kciuki, żeby ta górka wróciła jako stok dla profesjonalistów i żeby mieli okazję jeździć na dłuższych trasach niż U Jędrola. Może dożyję tej chwili. 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tresor Napisano 4 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2020 13 godzin temu, lski@interia.pl napisał: Nie dla wszystkich magnesem.Ja wolałbym szybki orczyk Tabaszewskiego niż to pomarańczowe cudo,tyle,że u Tabaszewskiego zawsze jest mniej śniegu i trasy gorzej przygotowane,a nart na loterii nie wygrałem,by jeździć po grudzie... Prawda i sama prawda. Ale wynika to też z tego, że Pingwin kasę na inwestycje ma, a Tabaszewski raczej nie. Zobaczymy jak długo taka chora konkurencja między tymi stacjami będzie miała rację bytu. Dla mnie jest to jeden z największych absurdów w naszych górach, że na Słotwinach nie da się pojeździć na jednym karnecie. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lski@interia.pl Napisano 5 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 5 Styczeń 2020 11 godzin temu, tresor napisał: Prawda i sama prawda. Ale wynika to też z tego, że Pingwin kasę na inwestycje ma, a Tabaszewski raczej nie. Zobaczymy jak długo taka chora konkurencja między tymi stacjami będzie miała rację bytu. Dla mnie jest to jeden z największych absurdów w naszych górach, że na Słotwinach nie da się pojeździć na jednym karnecie. Relacje między właścicielami obu stacji są dość skomplikowane... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tresor Napisano 5 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 5 Styczeń 2020 Dzisiaj jestem narciarzem kamerkowym. Jazda gdziekolwiek dzisiaj i jutro ma chyba jednak średni sens. Kilka screenów z okolic godz. 10 ze stacji gdzie jestem dosyć często. Później było chyba jeszcze gorzej. Kasina Słotwiny Arena Tylicz Ski 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelb91 Napisano 5 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 5 Styczeń 2020 (edytowane) 52 minuty temu, tresor napisał: Dzisiaj jestem narciarzem kamerkowym. Jazda gdziekolwiek dzisiaj i jutro ma chyba jednak średni sens. Kilka screenów z okolic godz. 10 ze stacji gdzie jestem dosyć często. Później było chyba jeszcze gorzej. Słotwiny Arena Po sąsiedzku u Tabaszewskiego lepiej. Na kamerce kolejka do krzesełka to ok 2-3 min, do orczyka w sumie na bieżąco. (zrzut z kamerki z godziny 12:20) Byłem tam wczoraj, do 11 godziny krzesełko i orczyk na bieżąco. Po 11 godzinie 3 min stania, przed 12 godziną wzrosło do 8 min ale już kończyłem jazdę. Rano na górze było na plusie i padał marznący deszcz, w połowie stoku było już na minusie i wszystko zamarzało, najgorzej gogle bo nagle nic nie było widać. Na kurtce skorupa lodowa. Po godzinie 10 przestało padać oraz na dole się ociepliło (z -3 do +1). Później polatywał już. śnieg ale widoczność dość dobra. Stok po lewej stronie (patrząc od dołu) w zdecydowanie lepszym stanie. Nie było już tyle kamieni i przetarć. Śniegu jednak w dalszym ciągu mało i trzeba solidnie dośnieżyć obie trasy. Edytowane 5 Styczeń 2020 przez pawelb91 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Plywak Napisano 5 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 5 Styczeń 2020 Dzis w Jurgowie super warun. Na trasie duzo swiezego, jezdzi sie swietnie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 5 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 5 Styczeń 2020 4 minuty temu, Plywak napisał: Dzis w Jurgowie super warun. Na trasie duzo swiezego, jezdzi sie swietnie. A jak z kolejkami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lski@interia.pl Napisano 5 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 5 Styczeń 2020 Dziś zamknęli Jaworzynę Krynicką z powodu silnego wiatru,odwołali nawet zawody Pucharu Polski.Wobec tego kolejki na Słotwinach są i tak zadziwiająco małe,pewnie ta marznąca skorupa lodowa to spowodowała...A ja na wieczór od Kokuszki na trening,nigdy nie byłem-zobaczymy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Plywak Napisano 5 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 5 Styczeń 2020 (edytowane) 43 minutes ago, mifilim said: A jak z kolejkami? Do dluzszej kanapki wcale, do krotszej ze 3 rzedy ludzi. Otwarty tylko ten glowny plac - 1 trasa plus przejazd grzbietem, ale niektirzy jezdza nawet po czarnej. Edytowane 5 Styczeń 2020 przez Plywak 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelb91 Napisano 5 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 5 Styczeń 2020 2 godziny temu, lski@interia.pl napisał: Dziś zamknęli Jaworzynę Krynicką z powodu silnego wiatru,odwołali nawet zawody Pucharu Polski.Wobec tego kolejki na Słotwinach są i tak zadziwiająco małe,pewnie ta marznąca skorupa lodowa to spowodowała...A ja na wieczór od Kokuszki na trening,nigdy nie byłem-zobaczymy... Ja możliwe że jutro odwiedzę Kokuszkę, bardzo fajny czerwony stok 600m. Dzisiaj praktycznie tam pustki jak patrzyłem na kamerki. Tutaj moja relacja sprzed roku: 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 5 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 5 Styczeń 2020 Powtórka ze Szwajcarii Bałtowskiej - WZF z Teamem Mitka I znowu w drodze na narty... Dzisiaj kolejny, świetny dzień na nartach w Bałtowie. Warunki dobre - jeszcze lepsze. Sporo zdjęć "w akcji"... A przede wszystkim świetne spotkanie z @Mitek Team! Zapraszam do pełnej relacji w moim blogu, pod poniższym linkiem: Pozdrawiam serdecznie marboru PS. Szósty dzień na nartach w sezonie zaliczony 14 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 5 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 5 Styczeń 2020 22 godziny temu, Micheł napisał: Witam. Pierwszy dzień tradycyjnego wypadziku na narty do Zawoi- Mosorny Groń.Pod wyciągiem meldujemy się o 9:35. Narciarzy umiarkowanie ze wskazaniem na dość sporo jak na Mosorny, ale bez kolejek. Szkółek brak. Do ok 10:30 padał drobny śnieżek. Temperatura ok zera na dole, góra -1. .. Jak dzisiaj warunki i kolejki na Mosornym? Zastanawiam się gdzie jutro jechać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 5 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 5 Styczeń 2020 2 godziny temu, marboru napisał: A przede wszystkim świetne spotkanie z @Mitek Team! Mityczny Mitek jednak istnieje! Po 8 latach mojego pobytu na forum nie widząc nigdy Jego zdjęcia byłem prawie pewien że @Mitek jest botem Oczywiście Pozdrawiam Cię Serdecznie. 1 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 5 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 5 Styczeń 2020 14 minut temu, surfing napisał: Mityczny Mitek jednak istnieje! Po 8 latach mojego pobytu na forum nie widząc nigdy Jego zdjęcia byłem prawie pewien że @Mitek jest botem @Mitek, to żaden Bot, normalne, wesołe Chłopisko 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Micheł Napisano 5 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 5 Styczeń 2020 (edytowane) Witam. Kolejna relacja z Mosornego. Stawiamy się o 9 przy wyciągu. Parking już w połowie zapełniony. Sypało całą noc, również podczas jazdy do ok południa, przy czym towarzyszył na wiatr co potęgował odczucie chłodu. Bym zapomniał rano temp ok -3 na dole, góra -6. Warunki na trasie uważam z rana na dobry plus. Dość równo, świeży puch, przetarcia w większości zniknęły. Niestety stok nie zupełnie równy. Z godziny na godzinę przybywało narciarzy. Do południa był już kompletnie pełny parking. Na trasie było widać, że trochę nas jest. Czasami robił się sztuczny tłok- zebrania na stoku na środku trasy i pogaduchy. Mimo wszystko brak kolejek do wyciągu.Jak pisałem z początku było fajnie, niestety pojawiło się na prawdę dużo kamieni! Dla tych co dbają o sprzęt musieli bardzo uważać- zwłaszcza w dwóch miejscach. W dwóch miejscach również pojawiły się przetarcia. Na samej górze, lewa część stoku- szyszki i inne grudki ziemi. Ostatnia część trasy- pojawiły się muldy i już walka o przeżycie dla niektórych 14:30 przerywamy nartowania i jedziemy coś zjeść, ludzi sporo, ale już znacznie mniej. Pojedzeni, siły odzyskanie- powrót na stok godzina 16:15. Narciarzy i parapeciarzy mało. Warunki na trasie uważam za dość trudne- bardzo dużo muld- głównie na górze, stok nierówny, sporadyczne minerały. Część trasy twarda- lód.Ostatnia półka- dla niektórych horror i śmierć w oczach- duże muldy, mnóstwo gleb. Za to my się fajnie bawiliśmy- troszkę poskakaliśmy ale nogi było już czuć. 18:30 postanowiliśmy zakończyć na dzisiaj jazdę. Zebraliśmy zabawki. Mimo że warunki wieczorne gorsze niż wczoraj to i tak było śmiesznie i ciekawie. Bawiliśmy się dobrze. Jutro ostatni dzień, więc regenerujemy siły i z rana na stok. Dzięki za uwagę i cześć @mifilim myślę, że relacja ci pomogła. Mały bonusik. Widok na Mosorny z naszego hotelu Edytowane 5 Styczeń 2020 przez Micheł 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 5 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 5 Styczeń 2020 30 minut temu, Micheł napisał: Witam. Kolejna relacja z Mosornego. @mifilim myślę, że relacja ci pomogła. Dzięki za relację Michał! Nadal nie wiem czy Mosorny czy może Słotwiny 🤪 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Author Napisano 5 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 5 Styczeń 2020 Mosorny gwarantuje brak kolejek a reszta? No cóż ludzie narzekają na TMR a ja z kolei na paproków z PKL, którzy nie potrafią czy nie chcą jak kto woli prowadzić tej miejscówki. Jednak nie jest tak żle by nie warto było tutaj przyjechać. Jutro chyba ładniejszy dzień będzie to tym bardziej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adimaka11 Napisano 6 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 6 Styczeń 2020 Witam,dzisiaj WISŁA SKOLNITY warunki w górnej części trasy dobre od połowy dostatecznie odsypy muldy minerały, ludzi niewiele jazda bez kolejek,trasa w kilku miejscach poszerzona ale nie ma na tyle śniegu, żeby otworzyć całość ,o czerwonej narazie można zapomnieć.Karczma bardzo fajna. 13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 6 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 6 Styczeń 2020 Sabat Krajno - ośrodek narciarski pod Łysicą Dzisiejszy dzień na nartach spędziliśmy w Sabacie, w miejscowości Krajno w Górach Świętokrzyskich. Warunki na stoku - dobre. Mróz i zimowa aura Byli też skiturowcy... Wyszło też nieśmiało trochę błękitnego nieba Generalnie - była to wycieczka na narty do ośrodka narciarskiego dla początkujących. Ok 800, 850 metrów łagodnego zjazdu, dwie godzinki kręcenia i wycieczka po Świecie 😮 Byliśmy też w romantycznym Paryżu Zapraszam na całość relacji, która znajduje się pod poniższym linkiem w moim blogu: Siódmy dzień na deskach zaliczony. Pozdrawiam marboru 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Micheł Napisano 6 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 6 Styczeń 2020 Witam. Ostatni dzień pobytu w Zawoi i jazdy na Mosornym Groniu. W nocy uruchomili armatki więc mieliśmy nadzieję na jeszcze lepsze warunki. Temperatura z rana ok -3, przy stacji meldujemy się o 8:55 i szok. Praktycznie cały parking już zajęty i na prawdę duża kolejka po skipassy. Żeby było jeszcze ciekawiej to zaraz po wejściu kilkunastu narciarzy padł wyciąg 🤣. Także my czekamy po bilety, a wszystko stoi. Po ok 15-20 minutach kolejka ożyła. Mówiono, że mechanik uderzył młotkiem w wał i zaskoczył 🤣 Trasa równa, póki co bez przetarć, przy lancach lód. Z każdą minutą co raz więcej narciarzy, stok bardzo szybko się degradował. Po godzinie czasu ogromny ruch jak na Mosorny. Kolejki do wyciągu ok 5-10 min. Na trasie zrobiło się ciasno. Dodatkowo postawili tyczki dla zawodników, ale chyba stwierdzili, że to nie ma sensu przy takiej frekwencji. Trasa szybko była zdegradowana. Przed 11 to już prawdziwa walka dla niektórych na całej trasie. Pojawiły się kamienie. Mnóstwo upadków, GOPR też zbierał kogoś. Dolna półka- co chwila wywrotka. Po tym całym widowisku czyli mnóstwo gleb, zajeżdżaniu drogi i pilnowania się by nie wjechać na kamienie stwierdziliśmy, że taka jazda nas nie kręci. 13:15 kończymy jazdę, pakujemy graty i powrót do domu Ostatni punkt programu- Dziki Burger- burger z Sarniną. Pycha, gorąco polecam. Reasumując. Cały wypadzik bardzo udany, pogoda dopisała, warunki również. Wszyscy zadowoleni. Także to tyle z mojej strony, do następnej relacji 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hextor Napisano 6 Styczeń 2020 Zgłoszenie Share Napisano 6 Styczeń 2020 Byłem, dziś z rodziną w Podstolicach. Jak na takie pagórki i taka pogodę to warunki ok. Niestety na dłuższym wyciągu czynne tylko 2/3 trasy. Co gorzej jak się zjedzie na dół i nie ma kolejki to trzeba czekać minutę, bo wyskakuje blokada czasowa. Ale mimo wszystko polecam jak ktoś chce się wyrwać niedaleko z Krakowa, w Sieprawiu czynna tylko mała trasa, Myslenice i Harbutowice jeszcze zamknięte, a Kasina to już jednak sporo dalej. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.