Cosworth240 Napisano 20 Lipiec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 20 Lipiec 2019 8 godzin temu, Sariensis napisał: Woda w Oceanie Atlantyckim zawsze jest „rześka” nigdy chłodnawa , ale w porównaniu do Bałtyku można się poczuć jak w kąpieli termalnej . Potwierdzam - rześko - dzieciom to nie przeszkadza, ja się trochę mnie palę do tych kąpieli. To, że Atlantyk może być mega ciepły to wiem, bo często jeździliśmy rodzinnie na Florydę w okolice Boca Raton - tam jest mega ciepła woda i to nawet w miesiącach typu maj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cosworth240 Napisano 20 Lipiec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 20 Lipiec 2019 9 godzin temu, kael napisał: Tak z ciekawości to jaką temperaturę ma woda w oceanie? Bo wygląda na chłodnawą. A te góry faktycznie piękne. A tak swoją drogą - ty potrafisz na podstawie wyglądu ze zdjęć ocenić temperaturę wody??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 21 Lipiec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 21 Lipiec 2019 7 godzin temu, Cosworth240 napisał: A tak swoją drogą - ty potrafisz na podstawie wyglądu ze zdjęć ocenić temperaturę wody??? W okolicach La Palmy czy Teneryfy, temp. wody jest przez cały rok podobna, tutaj panuje wieczna wiosna, szczyt sezonu przypada z tego właśnie powodu, w miesiącach zimowych a nie letnich . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cosworth240 Napisano 21 Lipiec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 21 Lipiec 2019 No i zaszło słońce za Teneryfa, która wyłoniła sie zza mgiełki: 4 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamek182 Napisano 22 Lipiec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 22 Lipiec 2019 Marboru, zazdroszcze. Byłem w zeszłym roku i to też był mój pierwszy kontakt z kanarami. I z tego co widze to wybraliśmy ten sam hotel. https://www.youtube.com/watch?v=WouImbaCNZM 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 23 Lipiec 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 23 Lipiec 2019 @Adamek182 świetny klip i super dokumentuje pobyt na wyspie Dzięki! Rzeczywiście hotel ten sam Ostatnie dni nie robiłem już relacji na żywo, bo były one dosyć intensywne: sporo snurkowania, plażowania i chodzenia. Chodzenie, głównie to trekking po tutejszych wulkanach i trasa licząca sobie prawie 23 kilometry. Łącznie po La Plamie zrobiliśmy w 7 dni ponad 80 kilometrów Rowerów nie wypożyczyliśmy, bo kaucja 150 EUR za sztukę, trochę była nie na naszą kieszeń. Podsumowaniem tej wyprawy będzie poniższa fotorelacja. Co tu dużo mówić - ktoś, kto lubi klimatyczne miejsca, bez mrowia turystów - powinien się tu wybrać. Jedno zastrzeżenie - hotel, w którym byliśmy, to moloch pełen hałasu, wolelibyśmy coś bardziej kameralnego jednak. Kolejna plaża: Piękna formacja skalna Początek trekkingu i wyjście powyżej linii lasu - widok w stronę olbrzymiej kaldery z poprzedniej relacji. Po dojściu do grani wulkanów taki oto widok na Teide 😮 Tego typu zdjęć będzie jeszcze sporo niżej Ścieżka do pierwszego krateru: Towarzysz - kruk? Trochę wyżebrał chleba...jadł prawie z ręki i nic się nie bał. Turyści wytresowali tutejsze ptaki. marboru na szlaku: We wnętrzu wulkanu: I pierwsza "dziura" w ziemi... Szlaki na La Palmie wyglądają tak: I generalnie trzeba co jakiś czas zdejmować buty i wytrzepywać z piaski i drobnych kamyczków. Kolejny piękny widok - jezioro lawy: Z tego miejsca kilka ujęć (w tle La Gomera): Z dwoma wyspami w tle: Szlak pnie się ku górze... Kolejny kolorowy krater: Piękny kolor skał przy kalderze: Za plecami zostawiamy taki widok: Przed nami kolejny cel: Tuż przy szczycie: Szczyt: Nazwy wulkanu nie pamiętam - pamiętam wysokość ok 2000 m npm. Widok - niesamowity... Paula: Idziemy dalej: Po drodze obserwatoria astronomiczne: Kolejne wyzwanie: I kolejne z widokiem na najmniejszą z Wysp Kanaryjskich - kto wie jaką? Wspólne foto: I nazwa wulkanu: Idziemy do niego popatrzeć Tuż przed szczytem: I kolejny raz przykuwający Teide: Kolory... Schodzimy w dół w stronę lasu... Teide, Teide, Teide wyrósł na chmurze? Po przejściu szlaku - nagroda W takiej oto knajpce Cena piwka 1,5 EUR Jeszcze kilka ujęć... Wulkany są magiczne... Kończę tę fotorelację z krótkimi opisami...bo już w Polsce - pakujemy plecaki. Kolejna przygoda przed nami - jutro wyjazd La Palma - polecamy!!! marboru i Paula 5 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojgoc Napisano 23 Lipiec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 23 Lipiec 2019 Super ciekawa relacja. czekam na relacje z Waszego kolejnego wyjazdu. Swoja droga sporo urlopu macie🙂 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 23 Lipiec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 23 Lipiec 2019 (edytowane) Fajna relacja, najmniejsza wyspa to ..., a nie napiszę , co do dużych sieciowych hoteli, są one na wyspie baaardzo pase, przynoszą mieszkańcom tylko ubóstwo i niszczą zarówno naturę jak i prawdziwe piękno natury wysp, mając AI np. niewielu odwiedza lokalne najlepsze restauracje guanchinche i małe lokalne kawiarnie z ... barraquito, comida canarias można spróbować tylko w małych, lokalnych restauracjach, w hotelach niby coś tam jest ale ... życzę szybkiego powrotu na wyspy, bo niemal każdy kiedyś wraca, chętnie doradzę jak zorganizować wyjazd na własną rękę z fajnymi atrakcjami. Edytowane 23 Lipiec 2019 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 23 Lipiec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 23 Lipiec 2019 W dniu 18.07.2019 o 23:51, marboru napisał: "Park Narodowy de la Caldera de Taburiente", to nie tylko kaldera i wnętrze olbrzymiego wulkanu. To przede wszystkim czarująca przyroda. Zieleń, góry niczym Dolomity, wąwozy oraz kolorowe wodospady. Jedyna, płynąca cały rok rzeka na La Palmie znajduje się właśnie tu. Dzisiaj mieliśmy przyjemność wykonać 20 kilometrowy trekking po tym niesamowitym miejscu. No to od początku - fotogaleria. Marsz zaczynamy po mrożącym w żyłach podjeździe mini busem - napęd na 4 koła i najniebezpieczniejsza droga, którą jechałem... Udaje się szczęśliwie dotrzeć do początku podróży. Szlaki tutaj, w porównaniu do polskich są równiutkie i świetnie przygotowane. Idziemy na początku lasem sosnowym. Po chwili wyłaniają się pierwsze szczyty: Niektóre przypominają włoskie Dolomity... Paula na szlaku: Raz jeszcze Jestem i ja Zachwycony miejscem... Po siedmiu kilometrach docieramy do jedynej, płynącej cały rok rzeki. Od tej chwili będziemy w zasadzie podążać jej korytem, w wąwozie. Jeszcze jedno ujęcie - jak w bajce! Poczwary Na przerwie, podczas spożywania kanapek, towarzyszył nam taki oto osobnik 😮 Monumentalne kloce? To znamy z Italii... a tu niespodzianka Zdobywca ...takkk, to musi być jakiś znak A teraz będą dwie skały... Żeńska: ...i męska 😮 Do jednej i drugiej skały miejscowi podążają z prośbami do Bogów o płodność... Przynajmniej kiedyś - La Palma jest katolicka. Schodzimy na dół. Po kilkunastu minutach docieramy do wąwozu rzeki - od tej pory, do parkingu będziemy podążać jej korytem. Wodospadzik: A teraz gwóźdź programu... Kolorowy wodospad! Niestety o tej porze roku, wody w rzece jest naprawdę mało, więc barw i kolorów podobno znacznie mniej Dla nas jest i tak wystarczająco magicznie! Paula pozuje! Razem marboru z bliska - woda chłodna Idziemy dalej - mikroklimat doliny jest boski. Mimo upału jest rześko. Pokazuje się zielony kolor... To glony spragnione słodkiej wody. Rześkim krokiem do przodu! Po kamykach, hop, hop, hop! Kończymy powoli szlak... @Mitek geologicznie bardzo ciekawe miejsce. Kończymy naszą przygodę z kalderą i "wnętrzem" wulkanu zasłużonym trunkiem, miejscowym piwkiem Jutro raczej relaks i baseny, a po jutrze rowerek najprawdopodobniej. W niedzielę kolejny trekking - tym razem po szczytach Pozdrawiamy marboru i Paula Cześć Z punktu widzenia geologii Mariusz to po prostu zwykłe młode wyspy wulkaniczne związane genetycznie z płytą afrykańską i jej historią. Tak jak na całym świecie (niestety!) miejsca które do niedawna jeszcze były praktycznie niedostępne stają się i dostępne - popularne - zniszczone, mniej lub bardziej. To taka naturalna kolej rzeczy dlatego należy je kolekcjonować w swoje pamięci jak najszybciej. Pozdrowienia z niedostępnego jeszcze parę lat temu półwyspu Rodonit w Albanii. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cosworth240 Napisano 23 Lipiec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 23 Lipiec 2019 (edytowane) Mnie dzisiaj udało się zobaczyć cokolwiek poza plażą i najbliższym otoczeniem miejscowości Amadores, w której spędzamy urlop na Gran Canaria. Najpierw udaliśmy się rodzinnie do miejscowości Mogan - całkiem urokliwej i nie tak zabetonowanej jak cała reszta okolicy: Popołudniu natomiast córka została zaparkowana na basenie, a ja ze znajomym udałem się zobaczyć to na czym mi najbardziej zależało, czyli góry. Wypożyczony Citroen C3 jakoś dał radę, choć balansowałem między drugim a pierwszym biegiem, bo trójki się na krętej mocno wspinającej się drodze "zapiąć" się nie bardzo dało. Udaliśmy się na jakiś 3 km spacer do jednej z głównych atrakcji wyspy, czyli formacji skalnej Roque Nublo, który równocześnie stanowi drugi najwyższy szczyt Gran Canarii - 1813 mnpm. Podjechaliśmy także pod Pico de las Nieves, czyli najwyższy szczyt Gran Canarii, który liczy sobie: 1949 mnpm. I tak nad wszystkich góruje majaczący ciągle na horyzoncie El Teide nad Teneryfą, czyli ulubionym terytorium @Sariensis . Widoki zapierają dech. Podobnie jak @marboru myślami jestem przy moim rowerze szosowym - trasy są tu absolutnie genialne - na pewno trzeba mieć kondycję, ale asfalt świetny - drogi równiutkie. Tutaj trochę zdjęć i panoramek z popołudniowego wypadu z góry Gran Canarii: Edytowane 23 Lipiec 2019 przez Cosworth240 4 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 24 Lipiec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 24 Lipiec 2019 Tenerife mi Tierra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cosworth240 Napisano 24 Lipiec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 24 Lipiec 2019 A przed chwila znaleźliśmy delfiny, a nawet wieloryby, choć z gatunku tych mniejszych... 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 24 Lipiec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 24 Lipiec 2019 (edytowane) 4 godziny temu, Cosworth240 napisał: A przed chwila znaleźliśmy delfiny, a nawet wieloryby, choć z gatunku tych mniejszych... Walenie, to greenwale, rozmnażajæ się na głębinach Los Gigantes, kwestia delfinów i orek, również budzi coraz więcej emocji na wyspach, ponieważ coraz większa liczba turystek ma nieodpartą potrzebę męczenia delfinów pływaniem, z ich „bąbelkami” nie zastanawiając się czy delfinom to tak na prawdę odpowiada, orki w Loro Park to temat rzeka, ja tam nie chodzę i nigdy Loro Park nie odwiedzę i o to samo proszę pozostałych. Edytowane 24 Lipiec 2019 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cosworth240 Napisano 24 Lipiec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 24 Lipiec 2019 Godzinę temu, Sariensis napisał: Walenie, to greenwale, rozmnażajæ się na głębinach Los Gigantes, kwestia delfinów i orek, również budzi coraz więcej emocji na wyspach, ponieważ coraz większa liczba turystek ma nieodpartą potrzebę męczenia delfinów pływaniem, z ich „bąbelkami” nie zastanawiając się czy delfinom to tak na prawdę odpowiada, orki w Loro Park to temat rzeka, ja tam nie chodzę i nigdy Loro Park nie odwiedzę i o to samo proszę pozostałych. Na zdjęciu sa akurat delfiny. Szczerze nie mam pojęcia czy statek, którym płynęliśmy im specjalnie przeszkadzal czy nie. Wydawało sie, ze sa ciekawskie i wręcz za nami płynęły a kilka z nich zrobiło całkiem wysokie wyskoki z wody. Załoga sie zarzekała, bo ich o to pytałem, ze oni w żaden sposób nie używają sonarow lub jakiś ultradźwięków, aby je przywoływać, ale skoro takie „techniki” sa znane, to być moze sa tacy, którzy tak działają. Zanim zobaczyliśmy delfiny, to widzielismy samca, dwie samice i dwa małe walenie - beaked whales - nazwa była dłuższa, ale specem nie jestem, coś było co brzmiało jak parrot i chyba coś było blue. Facet ze statku twierdził, ze trudno je zobaczyć i on pływał cztery lata zanim widział je po raz pierwszy. Nie wiem czy to taka kurtuazja, która miała sprawić, ze czuliśmy sie „super special”, ale na pewno było pięknie zobaczyć te zwierzęta tu gdzie powinny być - na wolności i w czystym morzu, a nie gdzieś w akwarium ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 24 Lipiec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 24 Lipiec 2019 2 minuty temu, Cosworth240 napisał: Na zdjęciu sa akurat delfiny. Szczerze nie mam pojęcia czy statek, którym płynęliśmy im specjalnie przeszkadzal czy nie. Wydawało sie, ze sa ciekawskie i wręcz za nami płynęły a kilka z nich zrobiło całkiem wysokie wyskoki z wody. Załoga sie zarzekała, bo ich o to pytałem, ze oni w żaden sposób nie używają sonarow lub jakiś ultradźwięków, aby je przywoływać, ale skoro takie „techniki” sa znane, to być moze sa tacy, którzy tak działają. Zanim zobaczyliśmy delfiny, to widzielismy samca, dwie samice i dwa małe walenie - beaked whales - nazwa była dłuższa, ale specem nie jestem, coś było co brzmiało jak parrot i chyba coś było blue. Facet ze statku twierdził, ze trudno je zobaczyć i on pływał cztery lata zanim widział je po raz pierwszy. Nie wiem czy to taka kurtuazja, która miała sprawić, ze czuliśmy sie „super special”, ale na pewno było pięknie zobaczyć te zwierzęta tu gdzie powinny być - na wolności i w czystym morzu, a nie gdzieś w akwarium ... Delfiny na wolności to nie t, które w niewoli są zamęczane, grinwale tutaj mieszkają, ale są tutaj rownież szlaki innych, większych waleni, cieżko je zobaczyć, bo zazwyczaj bardzo głęboko pływają i na głębinach się rozmanażają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 24 Lipiec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 24 Lipiec 2019 El Teide z bliska: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 31 Lipiec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 31 Lipiec 2019 Miłego oglądania dla fanów oceanariów: https://www.filmweb.pl/video/Zwiastun/nr+1-30915 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 23 Wrzesień 2021 Autor Zgłoszenie Share Napisano 23 Wrzesień 2021 La Palma dzisiaj... ...masakra. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.