Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Używany rower MTB - pytania


MarioJ

Rekomendowane odpowiedzi

11 godzin temu, kuzon napisał:

MarioJ - poczytaj specjalistyczne fora (np. http://endurotrophy.pl/forum/index.php) zajrzyj na https://www.1enduro.pl/. Da Ci to podstawy do świadomego szukania roweru. A nie jest to proste. Ja 2 lata myślałem co kupić. Enduro to fajna opcja, bo i wycieczki można zaliczyć, w "bajkparkach" poszaleć, a i w zjazdach sobie poradzi. Serwis nawet nowego sprzętu, to droga zabawa, amortyzator i damper obowiązkowo trzeba regularnie serwisować - przynajmniej raz w roku, oczywiście w zależności, jak często się jeździ i w jakich warunkach. Nota bene, we Wrocławiu macie rewelacyjny serwis  "Wichu Workshop". Podsumowując, ten z Olx, za tą cenę, to złom. Może 1500 złoty byłby wart, choć ja bym go za taką kasę nie wziął (ale nie jestem ekspertem i mogę się mylić).

Dzięki za porady serwisowe. Tak będę robił.

Mam gdzieś to dokładne dobieranie sprzętu. Trochę czytam od roku o modelach i nie mam zamiaru się podniecać ciągle co mógłbym mieć lepszego i za jaką kasę. Raczej szukam okazji na coś używanego, być może już znalazłem, ale nie ten z olx 🙂 Najbardziej by mi pasowała opcja allmountain czy też trail, ale enduro też może być.

Wychodzę z założenia że będzie tak jak z nartą 100 pod butem, wszystko da się na niej pojechać może poza slalomem na tyczkach.

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przerabiałem ten temat rok temu, chciałem kupic niedrogiego używanego fulla. Rozważałem różne opcje, sporo czasu na to poświęciłem i w końcu uznałem ....że nie ma sensu kupować używki. Po sezonie masz mnostwo promocji nowego sprzetu, ja zdzwoniłem po róznych sklepach w calej Polsce i sie trochę targowałem...w końcu udało mi sie znaleźć rower który bardzo mi odpowiadała o 35% przeceniony. Porównując to do cen używek to wyszło mi niewiele drożej. 

Osobiście uważam że lepiej dołożyć trochę kasy ...a w moim przypadku różnica pomiędzy nowym ze sklepu, z gwarancją i wszystkimi zaletami nowego roweru była naprawde nieznacznie wyższa od używanych rowerów podobnej klasy (mowie tu o rowerach kilkuletnich)

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, MarioJ napisał:

Dzięki za porady serwisowe. Tak będę robił.

Mam gdzieś to dokładne dobieranie sprzętu. Trochę czytam od roku o modelach i nie mam zamiaru się podniecać ciągle co mógłbym mieć lepszego i za jaką kasę. Raczej szukam okazji na coś używanego, być może już znalazłem, ale nie ten z olx 🙂 Najbardziej by mi pasowała opcja allmountain czy też trail, ale enduro też może być.

Wychodzę z założenia że będzie tak jak z nartą 100 pod butem, wszystko da się na niej pojechać może poza slalomem na tyczkach.

 

jeśli nie jesteś nastawiony zawodniczo. to odpuść karbon, to cena automatycznie poleci w dół ;), popatrz na mongoose, na początek bardzo przyzwoite, nowe i można trafić w bardzo dobrej cenie, Mariny mają dobre ceny, ale ... trafiają się rdzewiejące egzemplarze :). Nówka to jednak nówka, masz pewność jak były katowane amory, rowery z rozszerzeniem PRO, raczej bym odradzał, ich cena jest kosmiczna, a raczej nie będziesz potrzebował takich "bajerów", przydaje się natomiast automat do opuszczania siodełka, to na pewno warto mieć i podobnie jak w rowerze @Wujot, dwa blaty zamiast jednego - raczej zawodniczego.

http://www.mongoose.com/cze/salvo-29-comp-21056 co prawda trochę trzeba to dopracować (pedały do wymiany), ale jest w bardzo dobrej cenie, model 2018 jest czarny i bardzo tani obecnie, poszukaj na allegro ofert, jest do wyrwania nawet poniżej 4300 brutto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jacekma napisał:

Po sezonie masz mnostwo promocji nowego sprzetu, ja zdzwoniłem po róznych sklepach w calej Polsce i sie trochę targowałem...w końcu udało mi sie znaleźć rower który bardzo mi odpowiadała o 35% przeceniony. Porównując to do cen używek to wyszło mi niewiele drożej.

Święta racja! Targować się, takie przeceny są realne!

 

2 godziny temu, Sariensis napisał:

przydaje się natomiast automat do opuszczania siodełka, to na pewno warto mieć i podobnie jak w rowerze @Wujot, dwa blaty zamiast jednego - raczej zawodniczego.

Sztyca regulowana to niemal obowiązek :) I wbrew pozorom nie jest to mało przydatny bajer, a rzecz która ma wpływ na bezpieczeństwo jazdy. Możliwość opuszczenia siodełka w ułamku sekundy przed gwałtownym obniżeniem terenu, jest bezcenna. Tylko te chore ceny... Dwa blaty zamiast jednego? Na forach rowerowych takie słowa, to niemal jak wypowiedzenie wojny :D Generalnie, chyba mało jest już rowerów z dwoma blatami i nie trzeba być zawodnikiem, aby jeździć na pojedynczym.

 

2 godziny temu, MarioJ napisał:

Mam gdzieś to dokładne dobieranie sprzętu. Trochę czytam od roku o modelach i nie mam zamiaru się podniecać ciągle co mógłbym mieć lepszego i za jaką kasę.

Skądś to znam :)  Fajna rada (nie mojego autorstwa): kup najładniejszy rower! Nic tak nie psuje jazdy, jak jazda na brzydkim sprzęcie... a współczesne rowery są na tyle dobre, że ciężko trafić na felerną konstrukcję :) Musisz tylko znać przedział cenowy, jaka jazda Cię bawi i jaki w związku z tym rower będzie potrzebny (trial, enduro, freeride, downhill etc.). Oczywiście ładny, to taki który podoba się Tobie!

 

1 godzinę temu, Jeeb napisał:

i tej okazji chcesz z czegoś większego zjechać czy na coś wjechać na MTB ?

Raczej nie, ale faktem jest, że kryzys wieku średniego trzeba czymś karmić :D Biorąc takie kryterium pod uwagę, to stary już byłem mając kilka lat :D Tak na serio, to nie jest coś, co pojawiło się teraz, w związku z wiekiem, od małego wszyscy mnie ganiali za różne "mądre inaczej" pomysły :) Moje, tak zwane, motto życiowe, to zdania które powiedziała Maya Angelou: "Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach”.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, MarioJ napisał:

Dzięki za porady serwisowe. Tak będę robił.

Mam gdzieś to dokładne dobieranie sprzętu. Trochę czytam od roku o modelach i nie mam zamiaru się podniecać ciągle co mógłbym mieć lepszego i za jaką kasę. Raczej szukam okazji na coś używanego, być może już znalazłem, ale nie ten z olx 🙂 Najbardziej by mi pasowała opcja allmountain czy też trail, ale enduro też może być.

Wychodzę z założenia że będzie tak jak z nartą 100 pod butem, wszystko da się na niej pojechać może poza slalomem na tyczkach.

Musisz dokładnie się określić w sobie czego chcesz. Sprzęt o tyle trzeba dobrać, że jak kupisz padaczkę to zrobi się z tego skarbonka nawet gorsza od samochodu. Niestety rower w górach to nie narty. Pewnych rzeczy na lipnym rowerze nie przejedziesz a jak przejedziesz to za którymś razem się rozpadną. Jest takie powiedzenie, że skoku w górach nigdy za mało bo nie wiadomo kiedy się przyda. To się odnosi też do możliwości dzisiejszych rowerów i tego, że sporo ludzi najpierw coś kupiło dla jaj i tak złapali wkręt na jazdę, że sprzedali i kupili coś mocniejszego, wytrzymalszego a co najważniejsze bezpieczniejszego. Obecnie bez myk myka czyli sztycy regulowanej potocznie na nowych konstrukcjach to się nie pojeżdzi. Geomertia ramy za bardzo na to nie pozwala. Używek jest sporo tak samo takich, gdzie wkład serwisowy prawie żaden bo ktoś przeliczył się z możliwościami, czasem na jazdę albo przesiadł się na elektryka. Rowery są praktycznie nowe ale też nikt nie sprzeda za pół darmo. 

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, surfing napisał:

@MarioJ ty pierwszy ekolog tego forum chciałeś kupić nieekologiczny karbonowy złom, a w Brennej chłopak buduje rowery z bambusu 

 

Generalnie to sobie jaja robisz 🙂 

 

Uważam że bardzo ekologiczne jest kupowanie używanych sprzętów, gdyż wtedy:

1. stary sprzęt nie ląduje na śmietniku i nie musi być utylizowany (koszty)

2. nie trzeba dla mnie produkować nowego sprzętu

więc pozostaję przy tym aby kupić rower używany, hahaha 🙂

 

jednocześnie zastrzegam, że w obecnym świecie nie jestem na każdym kroku konsekwentnym super-EKO, to jest zbyt trudne dla mnie 😉 

natomiast starać się można .... 

 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, MarioJ napisał:

Uważam że bardzo ekologiczne jest kupowanie używanych sprzętów

Tu pełna zgoda, ale jest mnóstwo sprzętu prawie nowego więc dobrze szukaj.

Rowery stalowe i aluminiowe mają tą przewagę że na złomie można dostać za nie parę złotych, już niedługo karbony będą leżały po rowach podobnie jak inne plastikowe śmieci.

Lokalne info o rowerach bambusowych przekazałem jako ciekawostkę. https://www.radiobielsko.pl/wiadomosci/robi-rowery-z-bambusa/41352

5388_foto_3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.06.2019 o 21:42, kuzon napisał:

Pozwolę sobie wrócić do tematu, bo akurat przeczytałem z głową napisany poradnik

http://knurswiny.pl/jak-zaczac-przygode-z-enduro-czyli-od-zera-do-bohatera/

Ja nie znoszę takich tekstów!!! Przeczytałem 2-3 zdania, i mam dość! Ta "nawijka" "nowosłowna" mnie wykańcza. Kuzon, może i  w treści jest tam zawartych wiele istotnych i wartosciowych informacji, no ale jak przez to przebrnąć? Co mnie obchodzi jak wielu jego, znaczy autora, znajomych "przechodziło" do konkretnego typu roweru. Ta beletrystyka grafomańska, to silenie się na luzactwo w pokazniu siebie jako autora, no i oczywiście znawcę, mnie odrzuca.  @kuzon, chcesz dobrze i dzięki Ci za to chłopie. Czepiam się? Może, ale ostatnio oglądałem na Youtube filmiki- poradniki jak podciągnąć hamulec ręczny w pewnym typie auta i..... jeden facet gadał przynajmniej 80% za dużo słów, a na drugim filmiku pieprzył coś trzy po trzy myląc nazwy. Cóż, może to spowodowało mój wk.rw?  Jak widać, "łatwiej zrobic niż powiedzieć" , a juz napisać z pewnością!   

  

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 hours ago, Bumer said:

Ja nie znoszę takich tekstów!!! Przeczytałem 2-3 zdania, i mam dość! Ta "nawijka" "nowosłowna" mnie wykańcza. Kuzon, może i  w treści jest tam zawartych wiele istotnych i wartosciowych informacji, no ale jak przez to przebrnąć? Co mnie obchodzi jak wielu jego, znaczy autora, znajomych "przechodziło" do konkretnego typu roweru. Ta beletrystyka grafomańska, to silenie się na luzactwo w pokazniu siebie jako autora, no i oczywiście znawcę, mnie odrzuca.  @kuzon, chcesz dobrze i dzięki Ci za to chłopie. Czepiam się? Może, ale ostatnio oglądałem na Youtube filmiki- poradniki jak podciągnąć hamulec ręczny w pewnym typie auta i..... jeden facet gadał przynajmniej 80% za dużo słów, a na drugim filmiku pieprzył coś trzy po trzy myląc nazwy. Cóż, może to spowodowało mój wk.rw?  Jak widać, "łatwiej zrobic niż powiedzieć" , a juz napisać z pewnością!   

  

Fakt, napisane niby to luzackim językiem i ciężko się to czyta, ale ja odkąd zacząłem się interesować jazdą po górach, a zwłaszcza z góry w dół to przeszedłem opisane w tekście etapy od gadania po jeżdżenie. W ciągu 2 lat zmieniałem rowery od sztywnego Krossa 26'', Gianta Anthema, Trance, aż po Reigna , który odpowiada mi najbardziej i doskonale nadaje się na beskidzkie "rąbanki" jakie mam niemal za domem.

Edytowane przez andy-w
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Bumer napisał:

Ja nie znoszę takich tekstów!!! Przeczytałem 2-3 zdania, i mam dość! Ta "nawijka" "nowosłowna" mnie wykańcza. Kuzon, może i  w treści jest tam zawartych wiele istotnych i wartosciowych informacji, no ale jak przez to przebrnąć? Co mnie obchodzi jak wielu jego, znaczy autora, znajomych "przechodziło" do konkretnego typu roweru. Ta beletrystyka grafomańska, to silenie się na luzactwo w pokazniu siebie jako autora, no i oczywiście znawcę, mnie odrzuca.  @kuzon, chcesz dobrze i dzięki Ci za to chłopie. Czepiam się? Może, ale ostatnio oglądałem na Youtube filmiki- poradniki jak podciągnąć hamulec ręczny w pewnym typie auta i..... jeden facet gadał przynajmniej 80% za dużo słów, a na drugim filmiku pieprzył coś trzy po trzy myląc nazwy. Cóż, może to spowodowało mój wk.rw?  Jak widać, "łatwiej zrobic niż powiedzieć" , a juz napisać z pewnością!   

  

Całkowicie się zgadzam! Tylko wartość merytoryczna ratuje ten poradnik (choć pewnie też można się do czegoś przyczepić). Nawijka rzeczywiście jest ciężka do przetrawienia. No cóż, pewnie jakaś tam grupa czytelników, skręca się ze śmiechu czytając takie teksty. Pod tym względem lubię www.1enduro.pl, facet potrafi (moim zdaniem) fajnie okrasić teksty grą słów, a i "mięsny" który się trafi, nie jest nadużywany i raczej użyty zasadnie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, kuzon napisał:

Całkowicie się zgadzam! Tylko wartość merytoryczna ratuje ten poradnik (choć pewnie też można się do czegoś przyczepić). Nawijka rzeczywiście jest ciężka do przetrawienia. No cóż, pewnie jakaś tam grupa czytelników, skręca się ze śmiechu czytając takie teksty. Pod tym względem lubię www.1enduro.pl, facet potrafi (moim zdaniem) fajnie okrasić teksty grą słów, a i "mięsny" który się trafi, nie jest nadużywany i raczej użyty zasadnie.

Fajny tekst, konkretnie i na temat, bez owijania w bawełnę, enduro to nie trekking, chcesz wiedzieć co ci leży to jeździj a nie dyskutuj, bardzo mądre słowa, wielu "narciarzom" również przydało by się "a little less conversation, a little more action ..." ;) czasem odnoszę wrażenie, że wielu więcej gada o nartach niż na nich jeździ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Bumer napisał:

Ja nie znoszę takich tekstów!!! Przeczytałem 2-3 zdania, i mam dość! Ta "nawijka" "nowosłowna" mnie wykańcza. Kuzon, może i  w treści jest tam zawartych wiele istotnych i wartosciowych informacji, no ale jak przez to przebrnąć? Co mnie obchodzi jak wielu jego, znaczy autora, znajomych "przechodziło" do konkretnego typu roweru. Ta beletrystyka grafomańska, to silenie się na luzactwo w pokazniu siebie jako autora, no i oczywiście znawcę, mnie odrzuca.  @kuzon, chcesz dobrze i dzięki Ci za to chłopie. Czepiam się? Może, ale ostatnio oglądałem na Youtube filmiki- poradniki jak podciągnąć hamulec ręczny w pewnym typie auta i..... jeden facet gadał przynajmniej 80% za dużo słów, a na drugim filmiku pieprzył coś trzy po trzy myląc nazwy. Cóż, może to spowodowało mój wk.rw?  Jak widać, "łatwiej zrobic niż powiedzieć" , a juz napisać z pewnością!   

  

Poniekąd się zgodzę ale to zdanie:

"Wstań więc od kompa i idź ….. na rower !! Zamiast ślinić się do katalogów godzinami. Kup fulla na jakiego Cię stać i idź jeździć."

Zacne!

Pozdrowienia

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem tak jak się uparłem 🙂

Kupiłem okazyjnie od Jurka jego poprzedni rower, on teraz pomyka na mtb elektryku.

Model to Specialized Enduro Elite na kołach 26 cali. Wczoraj wspólnie przejechaliśmy 60km na singlach w pobliżu Złotego Stoku.
Zabawa rewelacyjna, full jest moim przyjacielem 🙂 

DSC_2134_A.jpg.13e3fc4d33f6ffc9f52127f594fff953.jpg

W planach mam już kilka modów, z większych to zmiana amorka tył na blokowany.

Mario

Edytowane przez MarioJ
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, MarioJ napisał:

Zrobiłem tak jak się uparłem 🙂

Kupiłem okazyjnie od Jurka jego poprzedni rower, on teraz pomyka na mtb elektryku.

Model to Specialized Enduro Elite na kołach 26 cali. Wczoraj wspólnie przejechaliśmy 60km na singlach w pobliżu Złotego Stoku.
Zabawa rewelacyjna, full jest moim przyjacielem 🙂 

DSC_2134_A.jpg.13e3fc4d33f6ffc9f52127f594fff953.jpg

W planach mam już kilka modów, z większych to zmiana amorka tył na blokowany.

Mario

Fajny, bardzo dobry wybór i to malowanie military-extra, to może czasem wrzucisz jednak jakiś ciekawy ślad z singli ;)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Sariensis napisał:

Fajny, bardzo dobry wybór i to malowanie military-extra, to może czasem wrzucisz jednak jakiś ciekawy ślad z singli ;)?

robiliśmy to samo co już Wujot opisał, więc co tu dodawać ? :-) gpxy masz na trailforks, pomogły jak zgubiliśmy access road ;-)
trasy przy Złotym Stoku mi się bardzo podobają, mogę dodać info o fajnej knajpce koło Złotego Stoku: Zajazd Darz Bór (z gór tam dojechaliśmy na rowerach)

koło Barda natomiast odradzam pętle Wilcza, stricte singli tylko 8km (całość 32km), słaba jakość wykonania zakrętów, mały promień

 

generalnie, to jest problem z wątkiem z relacjami rowerowymi, fajnie bybyło jakby ktoś dobry w rowerach to sensownie podzielił,
teraz to jest tam spory bajzelek ...

 

Edytowane przez MarioJ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, MarioJ napisał:

robiliśmy to samo co już Wujot opisał, więc co tu dodawać ? 🙂 gpxy masz na trailforks, pomogły jak zgubiliśmy access road ;-)
trasy przy Złotym Stoku mi się bardzo podobają, mogę dodać info o fajnej knajpce koło Złotego Stoku: Zajazd Darz Bór (z gór tam dojechaliśmy na rowerach)

koło Barda natomiast odradzam pętle Wilcza, stricte singli tylko 8km (całość 32km), słaba jakość wykonania zakrętów, mały promień

 

generalnie, to jest problem z wątkiem z relacjami rowerowymi, fajnie bybyło jakby ktoś dobry w rowerach to sensownie podzielił,
teraz to jest tam spory bajzelek ...

 

Zaproponowałem dodanie wàtku z fajnymi śladami+opisami tras, myśle że to dobry pomysl, bo jak widać wielu narciarzy jeździ w fajne miejsca a na forach rowerowych ciezko o tak szerokie i ciekawe relacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jak już lecimy z tematem to zapytam się o opony, możesz coś doradzicie, 

chciałem już kupić Continental Mountain King 2.2, bo Wujot chwali, ale doczytałem że się rozwalają,

zastosowanie to generalnie jazda po górach: szuter, single, błoto, ale też kamienie, skała

preferencje to niska waga i wytrzymałość 🙂 

myślę o 2.0 max 2.2

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmierzam do takiej pary:

  • Continental Trail King Protection na przód
  • Continental X-King Protection na tył

wersje Protection mają pozytywne opinie jeśli chodzi o wytrzymałość, rozmiar 26x2.2

a może obie Trail ? na razie kupię chyba jedną Trail bo pilnie chce wymienić jedną oponę
tubeless jeszcze nie dojrzałem, na razie dętka

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MarioJ napisał:

zmierzam do takiej pary:

  • Continental Trail King Protection na przód
  • Continental X-King Protection na tył

wersje Protection mają pozytywne opinie jeśli chodzi o wytrzymałość, rozmiar 26x2.2

a może obie Trail ? na razie kupię chyba jedną Trail bo pilnie chce wymienić jedną oponę
tubeless jeszcze nie dojrzałem, na razie dętka

 

 

sprawdzą się to najważniejsze, widzę że złapałeś bakcyla, teraz to już tylko ciągłe wydatki ;), ale oczywiście zawsze koniecznie niezbędne :). Mleko przyjdzie z czasem, po kilku kapciach na ostrzejszych singlach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...