darek1975 Napisano 24 Styczeń 2006 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2006 Może ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darek1975 Napisano 24 Styczeń 2006 Autor Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2006 Heli i Slalomki dostały kto następny? mogę to zrobić ja tylko mnie ktoś musi pobudzić emocjonalnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek Napisano 24 Styczeń 2006 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2006 Heli i Slalomki dostały kto następny? proponuje teraz gigantki wziac na tapete, moge sie podlozyc tylko nie wiem co mam napisac, cos wymysle spoko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek Napisano 24 Styczeń 2006 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2006 wymyslilem... Napisze tak: te wszystkie patenty, bajery w nartach butach sa nic nie warte, wszystko to jest po to zeby podciagnac cene, zainteresowac swiecidelkiem i sprzedac, kazda firma musi cos robic zeby wyroznic sie z tlumu (differentiate), a wiec skory weza atomica, soma fischera (Bobic daruj), systemy antywibracyjne, fusiony elana, cantingi na tysiac srub, rozdwojone plyty rossignola, nie wiem co tam jeszcze wymyslili ale to wszystko jest po to zeby sprzedac. Nie dajcie sie nabierac na te wszystkie systemy bo to jest tylko opakowanie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1973marcin Napisano 24 Styczeń 2006 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2006 wymyslilem... nie udało się ), może tak że narta gigantowa nie nadaje się na polskie stoki szczególnie w weekendy, ja na swoich elanach byłem w tym roku tylko 3 razy i to w tygodniu, a i tak było dosyć niebezpiecznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek Napisano 24 Styczeń 2006 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2006 wymyslilem... ale ja na prawde tak mysle, ze te wszystkie bajery i swiecidelka to jest tylko haczyk na klienta, oczywiscie do kazdego bajeru dorobiona jest naukowa sciema, ale to wszystko marketing, to co na prawde jest wazne w narcie czy bucie jest niewidoczne, to jest business, liczy sie wielkosc sprzedazy i profit Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1973marcin Napisano 24 Styczeń 2006 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2006 wymyslilem... pewnie że tak i to tak jak w media markt )) nie dla idiotów tylko czemu tyle atomiców i podrobionych spyderów na stokach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek42 Napisano 24 Styczeń 2006 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2006 wymyslilem... Moment..bajery i swiecidelka widac i albo mi sie podobaja albo nie. Inna strona to dane techniczne i opis narty. Jej budowa technologie itd. W tym wypadku jest jak z prawie kazdym produktem. Wiekszosc jest niezrozumiala dla tych ktorzy nie chca albo nie maja czasu tego zglebiac. Ale faktem jest ze dzisiejsze narty roznia sie nieco od dech drewnianych sprzed 30 lat. Reasumujac: producenci pisza prawde (bo muszą) opisujac sprzet, a ze firmy przescigaja sie w coraz nowych technologiach ...coz efekty sa znane- wystarczy sprobowac dla odnowienia nawykow jazdy na "olowkach". Dla mnie porownywanie nart o podobnym przeznaczeniu dwoch roznych firm to pomylka. Dla kazdego cos (troche ) innego. Jeden woli to inny tamto. I tak bylo i bedzie. W PŚ raz wygrywaja atomici innym razem elany itd. ))) Ja wole sl9 od rc4, a moj kumpel odwrotnie. No i co z tego? Ano nic. Ale raz jeszcze; nie mozemy mowic ze dane techniczne i technologie to sciema. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czarny Napisano 24 Styczeń 2006 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2006 bo to wszytko ... ... Jeden wielki przekręt. I tak wszytko jest z tajwanu. Tam takie małe żółte ludziki swoimi małymi sprytnymi raczkami w małej sprytnie schowanej wiosce smerfów, robią takie sprzety właśnie jak beta czy frequency tuningi , a później puszczaja to w swiat i MY małe białe ludziki "niczym dzikie zwierzę puszczone na rzeź", kupujemy z marżami siegajacymi nawet w "KOZACZNYCH" sklepach 200%. Alez to piękne jest MY i reszta swiata:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darek1975 Napisano 25 Styczeń 2006 Autor Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2006 Heli i Slalomki dostały kto następny? Na razie to mnie nie pobudziliście, myślałem że przez noc coś zrobicie fajnego a tu co jakieś emeryty piszą. No dawać mi tu jakąś bombę!!!! Może SL9 są do bani albo coś takiego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzin Napisano 25 Styczeń 2006 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2006 Heli i Slalomki dostały kto następny? sl9 to przereklamowany temat ...proponuję byś napisał w jakim kapeluchu jezdzisz,kolor rozmiar itd chyba że mocherowy berecik... muzin Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darek1975 Napisano 25 Styczeń 2006 Autor Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2006 Heli i Slalomki dostały kto następny? Mam na głowie zajebiste sombrero, które podczas upadku pozwala mi wstać nawet jak zgubię kije. Co Ty na to?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
muzin Napisano 25 Styczeń 2006 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2006 Heli i Slalomki dostały kto następny? tak myślałem -kolejny banderas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dziatwa Napisano 25 Styczeń 2006 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2006 Heli i Slalomki dostały kto następny? a czemu sie czepiasz emerytów? nie mogą jezdzić na nartach ani pisac na forum? oni przynajmniej wiedza co to narciarstwo bo jezdzili na ołowkach w czasach gdy ratraka na polskich stokach nie uswiadczyłes i nikt na nieprzygotowane stoku nie narzekał) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darek1975 Napisano 25 Styczeń 2006 Autor Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2006 Heli i Slalomki dostały kto następny? Kurde to jeszcze Salmy potrzebuje i bedzie DESPERADO :-). A może desperado to już jest na stoku. Wiem, desperado to możemy nazywać takiego, co wisi na tyłach niezbyt może sterować, ale mknie z zastraszającą prędkością. Jakby walczył z otwartą przyłbicą i maił sombrero to, chociaż by go było widać na stoku. Taki swoisty rodzaj sygnalizacji tym kapeluszem. Widzisz sombrero i w nogi, albo do pozycji prenatalnej nartami w jego kierunku(aby osłonić płaszczyznę natarcia). Co wy na to? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek Napisano 26 Styczeń 2006 Zgłoszenie Share Napisano 26 Styczeń 2006 wymyslilem... Tomek to co pisza producenci to jest reklama czyli sciema, reklama to zawsze jest odpowiednio zapakowana sciema, chociaz lepiej lub godzej podpierana naukowymi teoriami ale to jest sciema. To jest sprytna manipulacja klientem. Zauwaz ze producenci skupiaja sie na tzw "differentiators" czyli cechach ktore pozwola odroznic ich produkt z masy innych. W ten sposob kreuja pewien image nowatorstwa technologicznego. Pewnie ze nie neguje kluczowych innowacji takich jak powszechne stosowanie plyt czy taliowanie ale tym nikt sie juz nie chwali bo maja to wszyscy producenci. Jednym z motorow napedowych sprzedazy jest Puchar Swiata, tam sie promuje marke. To ze np Atomic zbiera najwiecej punktow nie znaczy ze produkuje najlepsze narty dla konsumentow, ma po prostu taki marketing. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stefan2 Napisano 26 Styczeń 2006 Zgłoszenie Share Napisano 26 Styczeń 2006 Chuck Norris A Chuck Norris nie potrzebuje nart.........to narty potrzebuja Chucka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JJK Napisano 13 Luty 2006 Zgłoszenie Share Napisano 13 Luty 2006 Heli i Slalomki dostały kto następny? Niekoniecznie, akurat znalem goscia co jezdzil (i chyba nadal jezdzi) na nartach w kapeluszu. Ty zreszta tez go znasz. J. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi