.Beata. Napisano 3 Lipiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 3 Lipiec 2021 (edytowane) Część Beskidu i Gorce, rowerowo na plażowanie Piwko gdzieś? Edytowane 3 Lipiec 2021 przez .Beata. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 3 Lipiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 3 Lipiec 2021 33 minuty temu, .Beata. napisał: Część Beskidu i Gorce, rowerowo na plażowanie Piwko gdzieś? Jasne - spróbujemy coś skleić 👍 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
agnel2748 Napisano 4 Lipiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 4 Lipiec 2021 Wczoraj rowerem czeska część Izerskich https://www.strava.com/activities/5568287512 , Dzisiejszy spacer Karpacz -Okraj-Budniki https://www.strava.com/activities/5573284445 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
.Beata. Napisano 7 Lipiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 7 Lipiec 2021 Zakochałam się w Dobraszce (dzień drugi)…śpiew skowronków i owieczek dzwonków…tu można się kompletnie wyłączyć. Homole pełne ludzi, na Wysokiej tylko zainteresowani (rowerzyści również). Byliśmy po nocnym deszczu, wiec błoto i ślisko. Dobraszka - Palica pusto, ani jednej żywej duszy. Na Palicy tłumy ludzi w klapkach, pikniki i hałas z głośników…szkoda. 21 km. Flisacy maja co robić, na Dunajcu jak na autostradzie. Sokolica i Trzy Korony zaliczone. - 33 km w nogach…umarłam Na Sokolicy dzikie tłumy, w większości nie turyści, na Koronach (z opowieści) godzinna kolejka do wejścia (jak doszliśmy popołudniu to było już pusto) Wcale nie łatwe góry. Dzisiaj rowery i lecimy na plaże (Niedzica) 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 7 Lipiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 7 Lipiec 2021 1 godzinę temu, .Beata. napisał: ........ tłumy ludzi w klapkach, pikniki i hałas z głośników…szkoda................ ........dzikie tłumy, w większości nie turyści........................ Takie są właśnie wakacje - presja ogromna ale to nie jest problemem.. problemem jest to ze w góry latem pcha się jakiś procent bezmózgiego bydła - takiego co to góry przecie im się po prostu należą a po nich choćby potop. Ognisko na hali Kamińskiego - samo południe (temperatura około 30 stopni C) - pozostawione samo sobie. Nadpalone drzewo z kapliczką - jakiemu kretynowi przeszkadzało? Rowerzystów cała masa - jakiś wyścig mieli ... Hala Kamińskiego.. Widok z Mędralowej .. Królowa jest jedna..... GOPR trochę pilnuje ale jak sami nie zadbamy to zostaną nam zdjęcia.. Byle do jesieni.. 4 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziemowit Napisano 7 Lipiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 7 Lipiec 2021 (edytowane) 3 godziny temu, .Beata. napisał: Na Sokolicy dzikie tłumy, w większości nie turyści, na Koronach (z opowieści) godzinna kolejka do wejścia (jak doszliśmy popołudniu to było już pusto) Pamiętam jak dziś wejście z klasą na Sokolicę ponad 20 lat temu. Był duży upał. Mijaliśmy po drodze pod górę chyba 50 innych wycieczek szkolnych i bardzo często trzeba było stać czekając aż się korek rozładuje. Od tego czasu na Sokolicy nie byłem bo się boję powtórki. Edytowane 7 Lipiec 2021 przez Ziemowit 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
.Beata. Napisano 8 Lipiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 8 Lipiec 2021 sdrufko! 😉 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
.Beata. Napisano 11 Lipiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 11 Lipiec 2021 No cóż, czas wracać… wykręcone 148 km przez 5 dni. Velo Dunajec (Szczawnica - Niedzica Zamek) zaliczone - to był mój pierwszy raz rowerem w górach. Wczoraj Radziejowa była pochmurna. Na szlaku Jaworki - Biała Woda - aż do Przehyby właściwie pusto. Skiturowcy tu mają raj, rowerzyści zresztą też. Chciałam też liznąć Gorce, ale 29 na termometrze skutecznie mnie zniechęciło. Grajcarek i Zaskalnik był bardziej odpowiednim miejscem. Póki co najadłam się ciszy, spokoju i endorfin wrócę tu którąś jesienią… 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 11 Lipiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 11 Lipiec 2021 8 godzin temu, .Beata. napisał: Wczoraj Radziejowa była pochmurna. Bo wczoraj to całkiem dziwnie było...wszędzie słońce a na Diablaku "czapa". 4 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sstar Napisano 11 Lipiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 11 Lipiec 2021 11 godzin temu, .Beata. napisał: No cóż, czas wracać… wykręcone 148 km przez 5 dni. Velo Dunajec (Szczawnica - Niedzica Zamek) zaliczone - to był mój pierwszy raz rowerem w górach. Wczoraj Radziejowa była pochmurna. Na szlaku Jaworki - Biała Woda - aż do Przehyby właściwie pusto. Skiturowcy tu mają raj, rowerzyści zresztą też. Chciałam też liznąć Gorce, ale 29 na termometrze skutecznie mnie zniechęciło. Grajcarek i Zaskalnik był bardziej odpowiednim miejscem. Póki co najadłam się ciszy, spokoju i endorfin wrócę tu którąś jesienią… Jesteś na fotce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
.Beata. Napisano 11 Lipiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 11 Lipiec 2021 Sylwek: - bo to kobiety są Tadeusz: - tak 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 14 Lipiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Lipiec 2021 W dniu 11.07.2021 o 22:25, .Beata. napisał: Sylwek: - bo to kobiety są ..przekaże Sylwkowi - on tutaj nie zagląda.. 😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sstar Napisano 14 Lipiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Lipiec 2021 W dniu 7.07.2021 o 11:38, Ziemowit napisał: Pamiętam jak dziś wejście z klasą na Sokolicę ponad 20 lat temu. Był duży upał. Mijaliśmy po drodze pod górę chyba 50 innych wycieczek szkolnych i bardzo często trzeba było stać czekając aż się korek rozładuje. Od tego czasu na Sokolicy nie byłem bo się boję powtórki. Ja tez, zejście do Dunajca, dwa plecaki i głupawka, jak poslizgneles się na piargach to leżałeś jak żuczek. Z przodu plecak, z tylu plecak i głupawka z bezsilności, w pociągu ubaw tak, ze brzuch bolał, ze śmiechu, ot młodość. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
.Beata. Napisano 14 Lipiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 14 Lipiec 2021 58 minut temu, Lexi napisał: ..przekaże Sylwkowi - on tutaj nie zagląda.. 😉 …przepraszam @Lexi 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 28 Lipiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 28 Lipiec 2021 Pogoda nie była jakaś specjalna, niby w Beskidach nie zapowiadali deszczu ale ciężkie chmury wisiały w powietrzu. Całkiem fajnie jak na niedziele pod warunkiem żeby "gdzieś z boku" - nie tam gdzie idą w niedziele zdobywcy najwyższych szczytów. Ot wycieczka jak każda inna ..bez historii.. bez widoków na Tatry (na to akurat najbardziej liczyłem )..taka wycieczka na borówki.. Borówki są jakieś małe.. Okrąglica to szczyt znajdujący się powyżej hali Krupowej nieopodal popularnego schroniska "na Hali Krupowej" - znajdującego się dla zmylenia przeciwnika kilometr dalej przy Hali Kucałowej..😉 Nie ma tutaj specjalnego tłoku bo wiekszosc turystów wybiera przeważnie właśnie szlak koło schroniska i w stronę wyższych partii Beskidów - w stronę Policy i Babiej Góry. Na Okrąglice przychodzą właściwie tylko ci którzy idą po Głównym Szlaku Beskidzkim a warto choćby ze względu na kaplicę która znajduje się na szczycie. Kaplica pod wezwaniem Matki Bożej Opiekunki Turystów jest piękna i bardzo zadbana W kaplicy wiszą tablice upamiętniające ludzi którzy stracili życie w górach lub takich którzy byli z górami mocno związani. Epitafia na których widnieją nazwy szczytów i nazwiska ludzi o których czytałem w gazetach ale tez i ludzi całkiem mi nieznanych i gór z najbliższej okolicy ... choćby ten Przewodnik Gorski który zginał pod Turbaczem.. Warto tutaj zajrzeć - kaplica stanowi swoiste memento - potrafi uświadomić jak mali jesteśmy w stosunku do sił przyrody. @Ziemowit w którymś wątku sąsiednim napisał: "Nawet jak masz tę wiedzę w 1 paluszku, to będąc wyżej w górach gdy już rozszaleje się burza uświadamiasz sobie, że zanim zejdziesz miną wieki, w okolicy nie bardzo jest gdzie się schować i tak w ogóle to jesteś w ciemnej d*pie" - czytając te tablice nabierasz pewności ze to prawda... to darmowa nauka. 8 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziemowit Napisano 28 Lipiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 28 Lipiec 2021 33 minuty temu, Lexi napisał: @Ziemowit w którymś wątku sąsiednim napisał: "Nawet jak masz tę wiedzę w 1 paluszku, to będąc wyżej w górach gdy już rozszaleje się burza uświadamiasz sobie, że zanim zejdziesz miną wieki, w okolicy nie bardzo jest gdzie się schować i tak w ogóle to jesteś w ciemnej d*pie" - czytając te tablice nabierasz pewności ze to prawda... to darmowa nauka. Nie wiem czy rozumniem co masz na myśli, ale w moim wpisie chodziło mi o to, że wiele razy już czytałem o prawidłowym zachowaniu się pod czas burzy, jednak co innego wiedzieć a co innego wykonać. Kilka razy znalazłem się na otwartym terenie w takiej sytuacji i czułem się trochę bezradny i przerażony. Wybierałem ucieczkę w dół w ulewnym deszczu zastanawiając się jak mogę uciekać przed burzą kucając na plecaku, żeby mnie nie dopadła "karma", bo przecież pod czas ucieczki przyjmujesz najmniej optymalną postawę. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 28 Lipiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 28 Lipiec 2021 26 minut temu, Ziemowit napisał: Nie wiem czy rozumniem co masz na myśli, ale w moim wpisie chodziło mi o to, że wiele razy już czytałem o prawidłowym zachowaniu się pod czas burzy, jednak co innego wiedzieć a co innego wykonać. Tak tak załapałem o czym piszesz - "potraktowałem to" tylko w trochę szerszej perspektywie (egoistycznie na potrzeby swojego wpisu 😉). (z wykształcenia jestem elektrykiem, wiem co to napięcie krokowe) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
agnel2748 Napisano 29 Lipiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 29 Lipiec 2021 (edytowane) Zamiast morza 5 dni Zakopane, tutaj przynajmniej dało się zarezerwować nocleg online. Składanka rower + dreptanie( szlaki musiały być łatwe bez żadnych kompletnie trudności technicznych) https://www.strava.com/activities/5670436154 https://ibb.co/album/mCpB4C Gliczarów z młodymi https://www.strava.com/activities/5676031495 https://ibb.co/album/BLPCDD Kuznice,Liliowe Kasprowy,Kuznice https://www.strava.com/activities/5681308215 https://ibb.co/album/99q9YK dookoła jeziora Czorsztyskiego https://www.strava.com/activities/5684707616 https://ibb.co/album/hsjYPj deszcz tatrzańskie pagórki. Plan pętla polsko/słowacka musi poczekać do nast. Razu. https://www.strava.com/activities/5691935702 Dolina Małej Łąki, Kopa Kondracka,Kuźnice https://ibb.co/album/d7t0dz Edytowane 29 Lipiec 2021 przez agnel2748 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 10 Sierpień 2021 Zgłoszenie Share Napisano 10 Sierpień 2021 (edytowane) Manhattan najlepiej wygląda z Brooklynu albo z New Jersey - w myśl tej zasady nie idzie sie podziwiać Babiej z Babiej tylko na ten przykład z Mosornego, Pilska czy innej Śmietanowej - z Jałowca natomiast przeważnie fajnie widać Pilsko i okoliczne góry choć w sobotę nie było jakoś specjalnie "widowiskowo". Jałowiec (1111m) Pilsko w oddali. Oczywiście nie ma miejsca w Beskidach bez jakiejś kapliczki - ta na Jałowcu jest obwieszona wotami przez co wygląda wyjątkowo. Nie zabrakło wrażeń z Olimpiady, oglądaliśmy wszystkie biegi - mamy SREBRO w sztafecie..! Na koniec jeszcze odwiedzamy jak zawsze wieloryba i do domu.... Edytowane 10 Sierpień 2021 przez Lexi 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sstar Napisano 11 Sierpień 2021 Zgłoszenie Share Napisano 11 Sierpień 2021 Z rana. Hepnarova Bouda czyli Hepnarka to naturalny start do Jelenki. Nic tylko elektryk. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sstar Napisano 13 Sierpień 2021 Zgłoszenie Share Napisano 13 Sierpień 2021 W druga strone na Okraj, ale but mi się rozkleił, ja nie. Udała się wycieczka, która kiedyś zapoczątkowałem przygodę skiturowa w nartach zjazdowych czyli do Kostela, ładny kościółek, ale fotek brak. Tereny fajne. Byłem tez w Pecu i Janskich odwiedziłem Hudego, napilem, bo przecież nie wymylem się w Łaźniach. Skialpova alternatywa koło Devina, innego niż tego w Modrym. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 21 Sierpień 2021 Zgłoszenie Share Napisano 21 Sierpień 2021 Nie byłem na Rysiance "całe wieki" już, a przecież to jedna z miejscówek z najpiękniejszymi widokami w Beskidach. We wtorek pogoda była bardzo zmienna co dawało realne szanse ze przyrodę można będzie kontemplować bez rozpychania sie łokciami. Wystartowaliśmy ze Złatnej ..widoków specjalnych nie było tym razem ale wspomnienia wróciły. No i obowiązkowa (w Beskidach) pięknie rzeźbiona kapliczka...... Schronisko ma sie dobrze i nawet sauna jest a kuchnia pracuje pełną parą przy dźwiękach brzęku talerzy i śpiewanej ukraińskiej mowy. Tak sobie pomyślałem ze gdybym jeździł na ski-turach to tak wyobraziłbym sobie skiturowe niebo ... może kiedyś spróbuje chociaż na sladówkach.. No i obowiązkowy akcent narciarski. Palenice jeszcze momentami było widać ale Pilska już nie. W lesie niesie sie zapach świeżo ściętego drzewa i grzybów 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Julia m Napisano 1 Wrzesień 2021 Zgłoszenie Share Napisano 1 Wrzesień 2021 W dniu 3.05.2020 o 22:48, Annaa napisał: Dziś wycieczka w pobliskie góry i padło na Kamieniołom melafirów. Ten głuszycki kamieniołom w Górach Suchych pozostaje nieczynny już od lat 70.XX w.(w jej dalszym otoczeniu do dzisiaj jest widoczna kruszarnia melafiru – betonowa ruina) Kamieniołom posiada strome i wysokie skalne zbocza „wygryzione” w stokach góry Ostoja i Raróg .To urocze miejsce to przykład, że czasami to co się zniszczy przemysłem można potem fajnie „naprawić. Kamieniołom obecnie służy jako kąpielisko i miejsce biwakowo-piknikowe, oraz jako łowisko. Ściany okalające zbiornik wody mają kilkadziesiąt metrów wysokości.W górnej części po pionowych ścianach w dół spada niewielki wodospad, który zimą zamienia się w piękne lodospady. Podobno gmina ma jakieś plany co do tego miejsca i niestety kamieniołom wtery straci swój niepowtarzalny dziki charakter. Przepiękne zdjęcia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tankowiec Napisano 1 Wrzesień 2021 Zgłoszenie Share Napisano 1 Wrzesień 2021 Sobotnia "wyrypa" po Beskidzie Wyspowym. Kasina Wlk.--> Lubogoszcz--> Szczebel --> Luboń Wlk. --> Rabka Zdrój.Zaryte 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 8 Wrzesień 2021 Zgłoszenie Share Napisano 8 Wrzesień 2021 (edytowane) A w Zachodnich Taterkach śniegu brak.... ludzi nie brak.. ..Mnich.. 😉 Edytowane 8 Wrzesień 2021 przez Lexi 5 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.