Wiosenne i Letnie wyprawy rowerowe i piesze po górach

[sstar]

10 godzin temu, MarioJ napisał:

 

Ferrata Bamberg ma różne wyceny na różnych serwisach. Tutaj np. Węgrzy mówią nawet o trudności C/D http://www.hegyvilag.hu/?p=1337 

Jeśli chodzi o podawanie wyceny 2- UIAA dla tej trasy, to chodzi o miejsca gdzie nie ma żadnych ułatwień (brak liny metalowej czy podpórek), czyli wycena miejsc scrambling. Jak pisałem, na tej trasie jest dużo trudnych miejsc bez żadnej zamontowanej asekuracji.

Wycena tej trasy jest dość zagmatwana. Biorąc pod uwagę całość tej drogi ja bym był skłonny do wyceny jej jako D. Piszę to nie po to, żeby sobie coś dodawać, tylko pod kątem kogoś kto myśli o przejściu tej trasy.

Przy opisie stopnia D dla ferrat na serwisie bergfreunde.eu jest takie coś: Enough strength in arms and hands, as longer vertical to overhanging areas and smaller climbing areas up to II /UIAA possible.

 

Jeśli tak detalicznie podchodzić, to Tominškova pot jest B, a nie A/B. Dodatkowo dla mnie schodzenie ferratą jest trudniejsze niż wchodzenie tą samą. Więc przy schodzeniu warto może rozważyć podniesienie stopnia o jeden dla oceny swoich możliwości na cały dzień.

 

Masz racje skopiowali od Niemców zapewne https://klettersteig.de/klettersteig/bamberg_weg/503 wyglada zgrabnie ramieniem takim... zazdroszczę. Dla mnie za pionowo wiec może zejdzmy na ziemie do naszych baranów droge do MOKa robią i szlak zamknęli od wodogrzmotow taki News.

Edytowane 13 Wrzesień 2023 przez sstar

[sstar]

Jak już masz sprzęt to z Wrocka spróbuj jeśli nie próbowałeś Alpiner Graat w Oybin i tej drugiej w Jonsdorf.  Pierwsza schodziłem bo ciężko było znaleźć a druga już normalnie.

[sstar]

Fotka z końca Alpiner Graat

[MarioJ]

50 minut temu, sstar napisał:

Jak już masz sprzęt to z Wrocka spróbuj jeśli nie próbowałeś Alpiner Graat w Oybin i tej drugiej w Jonsdorf.  Pierwsza schodziłem bo ciężko było znaleźć a druga już normalnie.

 

Przeszedłeś w Jonsdorf wersję najtrudniejszą czy omijałeś i wersja light ?

Tam np. jest przewieszenie, pionowa ścianka do zejścia bez chwytów metalowych pod stopy.

Jonsdorf jest bardzo ładną małą ferratą. Dla mnie przepiękna droga i skała.

 

Edytowane 13 Wrzesień 2023 przez MarioJ

[MarioJ]

W dniu 12.09.2023 o 00:42, MarioJ napisał:

To ja się pochwalę wejściem na Triglav (2864m) trasą Cez Plemenica (Bamberg Weg) o stopniu trudności UIAA 2- i Ferrata C. Ze szczytu schodziłem wąską granią ubezpieczoną liną (level A/B, 1-) do poziomu około 2500m. Następnie nocleg w schronisku Dom Stanica. Zejście ferratą Tominškova pot (level B, 1-) do doliny Vrata (1015m).

Przepiękna i wymagająca trasa wysokogórska w Alpach Julijskich. Dużo wspinania bez liny, dużo lufy.

 

 

 

Na tym foto jest chyba część najtrudniejszego odcinka. Trasa idzie granią po lewej, następnie skręt w prawo w kierunku szczytu pośredniego. Triglav w tle z lewej.

p.s. poprawiłem wyceny ferrat powyżej

 

[sstar]

Godzinę temu, MarioJ napisał:

 

Przeszedłeś w Jonsdorf wersję najtrudniejszą czy omijałeś i wersja light ?

Tam np. jest przewieszenie, pionowa ścianka do zejścia bez chwytów metalowych pod stopy.

Jonsdorf jest bardzo ładną małą ferratą. Dla mnie przepiękna droga i skała.

 

No właśnie była przewieszka w dół pokonywana na końcu jakoś dość techniczna i siłowa - dla mnie logiczniej by było iść odwrotnie aby pokonywać ją w górę... nawiasem mówiąc ta w Oybin zdaje się trudniejsza, jako całość, choć wszystko zależy od perspektwy- te w Dolomitach które wspomniałem były na znacznie trudniejszym poziomie oznaczone D i E z trójkowymi trudnościami, a jak pisałem swego czasu dużo się wspinałem i robiłem łatwe szóstki wiec jakby poziom odniesienia ma się nieco inny ale to historia - siła nie ta waga tez, a i techniki wspomnienie - teraz bouldering gdzie się da lub nie da zostaje ps fotka z innego miejsca

Edytowane 13 Wrzesień 2023 przez sstar

[MarioJ]

Godzinę temu, sstar napisał:

No właśnie była przewieszka w dół pokonywana na końcu jakoś dość techniczna i siłowa - dla mnie logiczniej by było iść odwrotnie aby pokonywać ją w górę... nawiasem mówiąc ta w Oybin zdaje się trudniejsza, jako całość, choć wszystko zależy od perspektwy-

 

Oybin nie znam.

Na Nonnesteig przewieszkę pokonuje się do góry. Z tego co piszesz, to raczej pogubiłeś tam właściwy kierunek drogi, który jest sugerowany przez twórców ferraty. Jak tam szedłem, to akurat było trochę ludzi i widziałem jak różnie chodzą i można było wybrać odpowiedni wariant.

 

[sstar]

1 godzinę temu, MarioJ napisał:

 

Oybin nie znam.

Na Nonnesteig przewieszkę pokonuje się do góry. Z tego co piszesz, to raczej pogubiłeś tam właściwy kierunek drogi, który jest sugerowany przez twórców ferraty. Jak tam szedłem, to akurat było trochę ludzi i widziałem jak różnie chodzą i można było wybrać odpowiedni wariant.

 

Wydaje mi się ze kojarzę to miejsce na fotce znaczy C/D i raczej szedłem w dół bo chwile mi zabrała tam przepinka i się zdziwiłem ze nagle na lajtowej trasie trzeba chwile powisieć trzymając się jedna ręka a druga przepinając i skala nieco wypycha znaczy szedłem raczej w dobrym kierunku ale nie pamietam żadnego obejścia pokaz gdzie było na mapce tu pisza ze jest obejście tej liny po której się idzie ale to coś innego chyba 

https://milima.pl/blog/via-ferrata-nonnefelsen/

http://wyszedlzdomu.pl/wspinaczka-ferrata-nonnensteig-w-gorach-luzyckich-zdrowa-porcja-emocji-a-piekno-natury-wkolo/

Edytowane 13 Wrzesień 2023 przez sstar

[MarioJ]

5 godzin temu, sstar napisał:

Wydaje mi się ze kojarzę to miejsce na fotce znaczy C/D i raczej szedłem w dół bo chwile mi zabrała tam przepinka i się zdziwiłem ze nagle na lajtowej trasie trzeba chwile powisieć trzymając się jedna ręka a druga przepinając i skala nieco wypycha znaczy szedłem raczej w dobrym kierunku ale nie pamietam żadnego obejścia pokaz gdzie było na mapce tu pisza ze jest obejście tej liny po której się idzie ale to coś innego chyba 

https://milima.pl/blog/via-ferrata-nonnefelsen/

http://wyszedlzdomu.pl/wspinaczka-ferrata-nonnensteig-w-gorach-luzyckich-zdrowa-porcja-emocji-a-piekno-natury-wkolo/

 

Obejście jest dookoła tej skały, na której jest przewieszenie. Mapkę zamieściłeś z innej ferraty.

W tym blogu Milima, który podałeś, jest opisane jak wygląda trasa od tego przewieszenia dalej. Wejście na przewieszenie jest ok, ale powrót po tym samym to niestety pomyłka trasy. A tam jest dość ciekawie.

To tyle, nie ma sensu dyskutować o jakiejś małej ferracie, która służy do ćwiczeń. Na blogach dużo piszą, to sobie wszystko możesz rozkminić.

 

[sstar]

20 minut temu, MarioJ napisał:

 

Obejście jest dookoła tej skały, na której jest przewieszenie. Mapkę zamieściłeś z innej ferraty.

W tym blogu Milima, który podałeś, jest opisane jak wygląda trasa od tego przewieszenia dalej. Wejście na przewieszenie jest ok, ale powrót po tym samym to niestety pomyłka trasy. A tam jest dość ciekawie.

To tyle, nie ma sensu dyskutować o jakiejś małej ferracie, która służy do ćwiczeń. Na blogach dużo piszą, to sobie wszystko możesz rozkminić.

 

Mapka z blogu wyszedlzdomu odnośnie tejże ferraty. Właśnie blogami się posiłkuje. Milim rzeczywiscie pokonuje przewieszke w gore. Gdzie jest ciekawie bo nie zalapalem? No i z której strony to obejście przewieszki z lewej czy prawej idąc w dół? PS dyskutujemy o czyms na czym obydwaj byliśmy, przecież nie znasz innych ferrat z Dolomitów?

Edytowane 13 Wrzesień 2023 przez sstar

[sstar]

Zmieniajac temat, bo ile można o jednej przewieszce na łatwej ferracie? Wiec może fotek kilka z innej nieco trudniejszej chyba choć bez przewieszek znaczy pobliskiej Alpiner Grat w Oybin . No i moja chyba najładniejsza na Piccolo Dain w Dolomitach im. Rano Pisetta, fotka z netu z wrysowana  linia logiczna i spójna no i można bez ułatwień jedynie z asekuracja ale buty miałem wspinaczkowe jednak. Dorzucę jeszcze fotke cudza Monte Albano, tez z trudniejszych ale siłowa bardziej. Z wysokogórskich Tomaselli na Cima Fanis Sud w okolicy Tofan i Cortiny, tu fotek nawet cudzych brak.

Edytowane 14 Wrzesień 2023 przez sstar

[MarioJ]

Godzinę temu, sstar napisał:

Z wysokogórskich Tomaselli na Cima Fanis Sud w okolicy Tofan i Cortiny, tu fotek nawet cudzych brak.

 

To jest coś ładnego. Fotka cudza.

[sstar]

6 godzin temu, MarioJ napisał:

 

To jest coś ładnego. Fotka cudza.

Ładne https://blizej-nieba.blogspot.com/2014/07/via-ferrata-cesco-tomaselli.html z miejscami trójkowymi, czego na naszych Tatrzańskich szlakach standardOwych nawet z przewodnikiem na Słowacji nie uświadczysz. PS wspominają w cytowanym linku także Sorapis takie giro co od biwaku do biwaku można zrobić z małym plecaczkiem.

[sstar]

Znalazłem fotke własna na Punta Anna to na Tofanach...

a to nie moje ale ładne z tej samej via ferraty

Edytowane 14 Wrzesień 2023 przez sstar

[MarioJ]

Drugi szczyt jak zrobiłem w Słowenii, to był Prisojnik. Nie będę dublował świetnej relacji kolegi z forum, która jest tutaj :

 

 

Jeśli kogoś interesuje Słowenia, to polecam ten blog powyżej. Świetne góry i świetni ludzie.

 

Kilka słów i zdjęć ode mnie.

Ferrata poziomu D. Ta trasa to jest coś niesamowicie unikalnego. Wchodzi się z jednej strony wielkiego grzbietu, przechodzi się przez okno skalne (oryginalnie !), i nagle są zupełnie inne widoki. Idzie się z drugiej strony grzbietu. W końcu wchodzi się emocjonującą granią na szczyt. Przepiękna trasa ! 🙂

 

Droga do okna

 

Przejście po grani:

 

Zejście drogą łatwiejszą, ale wcale nie prostą:

 

A tutaj okno z daleka i cały grzbiet, po którym szliśmy:

 

I na koniec trasa przejścia schematycznie (znalezione w sieci). W Ticarjev dom spaliśmy.

Edytowane 14 Wrzesień 2023 przez MarioJ

[sstar]

Kraków to prawie góry…

[surfing]

W dniu 12.09.2023 o 22:35, sstar napisał:

do schodzenia to jasne. Ważna metoda małych kroczków i minimalnego poprawiania pozycji to uwaga do surfinga raczej.

Całą Orlą aż do Murowańca schodziłem delikatnie bo bałem się o kolana, a zakwasiłem nogi marszobiegiem do Doliny Jaworzynki (szlak żółty do Kuźnic). Świadoma próba marszobiegu w trudnych warunkach wyszła pozytywnie. 

Orla Perć w jeden dzień   https://pl.mapy.cz/s/nulalunemo

[sstar]

Zakrzowek, Dębniki…

[sstar]

Plywanie w kierunku zatoki nurków i spacer tym razem… pięknie…

[Lexi]

3 godziny temu, sstar napisał:

Plywanie w kierunku zatoki nurków i spacer tym razem… pięknie…

 

Piękny kawałek wody - raj (i szkoła) dla płetwonurków... kiedyś przesondowkałem tą wodę wzdłuż, wszerz i wgłąb..

a głęboko jest bardzo..

[Victor]

4 godziny temu, sstar napisał:

Plywanie w kierunku zatoki nurków i spacer tym razem… pięknie…

Rewelacyjne miejsce ! Jak ładnie i czysto tam dziś . Wow !
Gdzieś 18/19 lat temu byłem tam ostatni raz  . Raczej już dziś nie odważyłbym się skakać z tych zacnych skarp ale za małolata 🤦‍♂️ … . Dzięki @sstar za przypomnienie miejscówki 😉

pozdro

[sstar]

Pożegnanie z Krakowem. Tym razem skałki Twardowskiego i imprezka z Marcosem oraz przejażdżka jego rockriderem… po deptaku. Miodzio. Fin.

[sstar]

Jeszcze my vertical world and photos

[Lexi]

2 godziny temu, sstar napisał:

Jeszcze my vertical world and photos

W odległości jakichś 100m od kładki sa dwa kultowe miejsca  winiarnia Marka Kondrata i knajpa która jako jedyna w Polsce zdobyła dwie gwiazdki Michelin… i chyba jedyna “gwiazdkowa” ktora jest jeszcze czynna w Polsce….cały Kazimierz jest niesamowity a podziemia magiczne.

[sstar]

19 minut temu, Lexi napisał:

W odległości jakichś 100m od kładki sa dwa kultowe miejsca  winiarnia Marka Kondrata i knajpa która jako jedyna w Polsce zdobyła dwie gwiazdki Michelin… i chyba jedyna “gwiazdkowa” ktora jest jeszcze czynna w Polsce….cały Kazimierz jest niesamowity a podziemia magiczne.

Etap winny mam za sobą. Fajny lokal Metal i Wino. Winiarnia Kondrata prowadzona przez syna biznesowo nie pasjonacko. W Poznaniu np była Winyl i Wino a propos.

 

co do Michelina to oglądaliśmy ostatnio film o tym gościu fajnie

Bottiglieria 1888 https://tvn24.pl/krakow/krakow-restauracja-bottiglieria-1881-zdobyla-druga-gwiazdke-michelin-jako-jedyna-w-polsce-7181709

 

byłoby ale terminy pewno odległe a my ten etap tez mamy za sobą w Paryżu byliśmy w jednogwiazdkowej la Table Joela Robuchona o ile dobrze pamietam ważne aby wcześniej się najeść choć lepiej po wizycie i ich menu degustatif

 

na Kazimierzu jedliśmy w fajnej knajpce z winorośla a w Bazarze dostaliśmy cynamonkę za darmo jak kupowaliśmy chleb ogólnie dużo fajnych lokali na pewno niekoniecznie Stara Zajezdnia PS zaraz sprawdzę i dopiszę nazwę… voila Kolanko No 6 wszystko było smaczne 

Edytowane 23 Wrzesień 2023 przez sstar