Po Karyntii, tu i tam

[JurekByd]

Robiąc Karyntię odwiedźcie koniecznie jeszcze Goldeck ( super klimaty i najdłuższa 8 km czarna trasa w Austrii) i Innerkrems - raj dla wielbicieli sztruksu i pięknych widoków - szczególnie w połączeniu z Thomatal.

TH to oczywiście perełka , za którą poza Nassfeld chyba najbardziej tęsknię.

Karyntia z Osttirolem oferuje najdłuższą sezonówkę za stosunkowo niewygórowaną cenę - 583 e lub 540 dla par , są też korzystne pakiety rodzinne  - można szusować na niej już od 1.09 do 15.05. 

[marboru]

54 minuty temu, Piotr_67 napisał:

@marboru Piękny wyjazd, jak zawsze. Pozdrawiamy was serdecznie.

PS: Te Bieszczady to służbowo czy ........?

Dzięki Piotr. 

Tak służbowo - ważne spotkanie. Trzy dni w Arłamowie... Ale rower biorę

41 minut temu, JurekByd napisał:

Robiąc Karyntię odwiedźcie koniecznie jeszcze Goldeck ( super klimaty i najdłuższa 8 km czarna trasa w Austrii) i Innerkrems - raj dla wielbicieli sztruksu i pięknych widoków - szczególnie w połączeniu z Thomatal.

TH to oczywiście perełka , za którą poza Nassfeld chyba najbardziej tęsknię.

Karyntia z Osttirolem oferuje najdłuższą sezonówkę za stosunkowo niewygórowaną cenę - 583 e lub 540 dla par , są też korzystne pakiety rodzinne  - można szusować na niej już od 1.09 do 15.05. 

Jurek, dzięki za bardzo cenne informacje temat sezonówki otwarty i do przedyskutowania z Paulą. Z Radomia Karyntia jest blisko. To w sumie jakieś 8 do 9 godzin jazdy. 

Trasy i ilość ludzi na stokach warte do przemyślenia do wyprawy nawet w weekendy. 

[Aressi]

Turracher Hohe! Faktycznie, mówię Turracher Hohe myślę @MB!!! To właśnie relacje @MB i @SB zwróciły po raz pierwszy moją uwagę na ten ośrodek, który przez to znalazł się na mojej liście ale jakoś do tej pory nie udało mi się go odhaczyć.😒 A teraz @marboru we właściwym sobie stylu ponownie przypomniał o TH i fantastycznie go zareklamował. Tak! Niewątpliwie ON z kategorii "MUST SEE". Oby jak najszybciej! A tak nawiasem mówiąc to może Karyntia mogłaby być kontrkandydatem Cortiny jeśli chodzi o pomysł dotyczący alpejskiego WST w 2020? (tak tylko sobie pomyślałem)

A tak przy okazji skoro wywołani zostali @MB i @SB, ktoś wie czemu Koledzy już tu nie zaglądają? Trochę mi ich tu brakuje, jest jakby mniej kolorowo. I @Dumpling Zębowa Wróżka też nie ma. Fajne były ich relacje, filmiki, zdjęcia  i niejednokrotnie cenne uwagi i porady. 

[tanova]

I znów - nie licząc pierwszego dnia - mieliście słońce i piękną pogodę. Chyba macie jakieś "chody" tam na górze 😀. Karyntia to co prawda inne krajobrazy, niż główny łańcuch Alp czy Dolomity, ale też pięknie, szczególnie przy takiej widoczności.

Patrząc na mapkę z wczoraj, zastanawiałam się, co robiliście na środku jeziora 😯, a to Taxi Sea - no proszę .

Owocnych obrad w Bieszczadach i miłego rowerowania po godzinach. W Bieszczadach już po sezonie narciarskim, czy masz już przesyt? 🤣

[ewangelizator]

w Arłamowie sa dwa orczyki, tylko pewnie już nie działają, piękne lasy dookoła, mnóstwo ciekawych kręgowców i bezkręgowców

 Molltarer przepiękny lodowiec, za taką pogodą relacja skarb, TH jako wisienka na torcie, świetnie sie czytało

[gregre0]

14 godzin temu, marboru napisał:

Z całą pewnością wrócimy w te rejony na kolejne skisafari - jest już pomysł na miejsca, do których chcemy pojechać...

Czyli Karyntia przełamała Twoją nieufność do niej.

No, ale jak się przywozi pogodę (bigos mrozu/słoneczko) ze sobą w bagażniku, a ludzi przegania ze stoków, to czego tu się dziwić. 

W tych warunkach każdy teren będzie super, nie tylko taki malowniczy.

[marboru]

W Bieszczadach warunków narciarskich brak... 

[Gość]

Ale Lampa jest  

Edytowane 1 Kwiecień 2019 przez Gość

[Aressi]

@marboru musi zmienić sobie ksywkę na "LAMPA"! 😂☀️☀️☀️

[marboru]

W przed pracą, pierwsze strzelanie w życiu... 

A po pracy 45 km po górach na rowerze dostałem w kość

Edytowane 2 Kwiecień 2019 przez marboru

[marionen]

11 minut temu, marboru napisał:

W przed pracą, pierwsze strzelanie w życiu... 

Mariusz tylko nie mów, że w wojsku nie byłeś...😉

Edytowane 2 Kwiecień 2019 przez marionen

[Piotr_67]

12 godzin temu, marboru napisał:

W przed pracą, pierwsze strzelanie w życiu...

Przed pracą strzelanie, w pracy rower.....   

 

[Aressi]

11 godzin temu, marboru napisał:

W przed pracą, pierwsze strzelanie w życiu... 

 

Wyjazd służbowy ..... hmmmmm ......🔫  Lepiej nie wchodzić @marboru w drogę! 😂😂😂

[Bumer]

11 godzin temu, marionen napisał:

Mariusz tylko nie mów, że w wojsku nie byłeś...😉

No właśnie!  Moje pierwsze strzelanie to była samorobka, tz skalkowka,  potem strzelałm w liceum na p.o. 

[marboru]

Dnia ‎02‎.‎04‎.‎2019 o 20:07, marionen napisał:

Mariusz tylko nie mów, że w wojsku nie byłeś...😉

Generałów nie borą  

14 godzin temu, Piotr_67 napisał:

Przed pracą strzelanie, w pracy rower.....   

Po pracy, po pracy  

[Bumer]

W dniu 3.04.2019 o 07:36, Aressi napisał:

Wyjazd służbowy ..... hmmmmm ......🔫  Lepiej nie wchodzić @marboru w drogę! 😂😂😂

Miałem TT i P64 (chyba tak się on nazywał, nie za bardzo pamietam). Z TT lepiej mi się strzelało, bardziej celnie. No ale miałem także "kałacha" produkcji 1959r. Ten to miał celność i siłę, super broń. Aha, strzelałem zawsze bez nauszników. Starszy kapral podchorąży "Bumer"!

Edytowane 4 Kwiecień 2019 przez Bumer

[marboru]

@Bumer a ja myślałem, że przynajmniej Pułkownik

Edytowane 6 Kwiecień 2019 przez marboru

[Bumer]

1 godzinę temu, marboru napisał:

@Bumer a ja myślałem, że przynajmniej Pułkownik

Socjalistyczne wojsko mnie nie lubiło, mimo osiągnięć typu pochwała w TVP czy Zolnierzu  Wolności. Chyba szła za mną opinia ze jestem anty. Po zmianie ustroju wojsko o mnie zapomniało,  co przekładalo się na brak wezwań na cwiczenia, co oceniam jako pozytywne.