rung Napisano 4 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2019 (edytowane) Mój ostatni wyjazd do włoskiego region Wipptal, który opisałem wczoraj tu: odbył się przy okazji kursu operatora ratraka Być może to kryzys wieku średniego, ale na ament zakochałem się parę lat temu w ratrakach i zacząłem uważać że nie ma wspanialszego zajęcia niż jazda ratatrakiem właśnie: - oszałamiające widoki "z biura" - można sobie słuchać muzyki jakiej się chce - wszyscy kochają efekty Twojej pracy - nikt Ci nie zawracać głowy, siedzisz sobie sam ze sobą i ratrakujesz. Do niedawna swoją miłość realizowałem jakoś tak: Ale w tym sezonie postanowiłem zapoznać się z ratrakami bliżej Ze względu na brak doświadczenia w operowaniu ciężkim sprzętem jak i brak siec kontaktów umożliwiającej skosztowania tej przyjemności, postanowiłem wykorzystać źródła komercyjne. Etap 1 - szkolenie teoretyczne Na stronie firmy Kassbohrer, producenta ratraków PistenBully znalazłem ofertę szkoleń teoretycznych dla nowicjuszy. Na szkolenie takie można wybrać się do Niemiec na 1 dzień (w październiku), lub skorzystać ze szkolenia online.Wybrałem opcję drugą i przeszedłem przez całe szkolenie, które ma postać interaktywnej prezentacji (nieco ponad 400 slajdów), zawierającej ponadto kilka filmów i testy końcowe online. Informacje są dość podstawowe, ale dają pewną podstawę wiedzy nt tego jak zbudowany jest i jak działa ratrak oraz jakie są zasady poruszania się nim. Ponadto są tam informacje o zasadach przygotowywania stoku, najczęściej popełnianych błędach, wyposażeniu dodatkowym (np. do zakładania śladów dla "biegówek") czy podstawowym serwisie. Kilka slajdów i dyplom: Etap 2 - na własne oczy Drugim etapem była jazda w fotelu pasażera. W tym celu udałem się do Czech, gdzie wykupiłem sobie jazdę podczas wieczornego przygotowywania tras w Spindlerovym Mlynie. Było to bardzo fajne doświadczenie, a dzięki kursowi online wiedziałem mniej więcej co się dzieje, dlaczego operator wykonuje takie a nie inne manewry, co i dlaczego robi ze śniegiem itd. Zwłaszcza że okazało się, że mój kierowca nie był zbyt rozmowny i nawet znajomość czeskiego niezbyt mi pomogła. Ratrak jaki wybrałem do jazdy to Prinoth Leitwolf, ponieważ już kilka dni później na takim własnie modelu miałem sam ćwiczyć. Etap 3 - praktyka Ostatnim etapem było szkolenie praktyczne. W tym roku włoska firma Prinoth ogłosiła nabór na szkolenia dla początkujących. Szkolenie trwa 1 dzień i składa się z 3 godzin teorii i 6 godzin praktyki na stoku. Odbywa się w siedzibie firmy w Południowym Tyrolu, w miasteczku Sterzing/Vipiteno. Praktyka odbywa się w ośrodku Ladurns. Jak się okazało, znów przydało się szkolenie online, ponieważ mój trener był świetnym kierowcą (przygotowuje m.in. trasy na puchar świata), ale nie był wirtuozem Power Pointa i przez prezentacje przeleciał dość pobieżnie, a w końcu dał mi je na pendrive z zaleceniem poczytania sobie samemu. Ten materiał w dużej mierze pokrywał się ze szkoleniem Pistenbully. Drugą częścią szkolenia jest wizyta w fabryce ratraków, co jest bardzo ciekawym przeżyciem. Obecnie Prinoth produkuje około 300szt rocznie, ale obok jest jeszcze zakład produkcyjny wyciągów Leitner, a w budowie jest fabryka armatek śnieżnych, więc cały kompleks jest bardzo rozległy. Obiad w czasie szkolenia je się w zakładowej stołówce Następnie przychodzi kolej na praktykę na stoku. Najpierw omówione zostały części i funkcje samego ratraka (Prinoth Leitwolf). Następnie wyruszyliśmy na trasę. Co ciekawe, praktyka odbywała się na stoku, tak więc sztruks, po którym jeździli narciarze następnego dnia, był ode mnie Bardzo fajne uczucie. Samo kierowanie ratrakiem to niesamowite przeżycie. Potężna maszyna, reagująca na najdrobniejsze korekty operatora. Dużym wyzwaniem było dla mnie, jako nowicjusza, korygowanie ustawień pługu z przodu i frezu z tyłu. Duże wrażenie robi też satelitarny system kontroli - grubość pokrywy śnieżnej w każdym punkcie nartostrady jest w czasie rzeczywistym przekazywana do ratraka, do wiadomości operatora. Ośrodki narciarskie mogą dzięki temu kontrolować prace nad śniegiem w całym ośrodku i sprawować nadzór nad pracą każdego ratraka. A potem tylko odbiór dyplomu i po zabawie Co dalej? Nie wiem... To miała być przygoda na ten sezon i spełnienie fantazji ale... chciałbym jeszcze! Poniżej film z zapisem jazdy - jako pasażer w Czechach i za sterami we Włoszech. I jeszcze mała, nienachalna reklama - można polubić mnie na Facebooku, gdzie wrzucam różne narciarskie zdjęcia i historyjki, kiedyś bardziej dla znajomych, a teraz bardziej publicznie https://www.facebook.com/skibumpl/ Edytowane 4 Luty 2019 przez rung 19 12 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregor_g4 Napisano 5 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2019 super sprawa - zazdroszcze Generalnie wydaje się to proste, ale odkąd pierwszy raz wsiadłem do ratraka, nabrałem respektu do osób pracujących przy przygotowaniu stoku. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 5 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2019 9 godzin temu, rung napisał: chciałbym jeszcze ile godzin szkolenia i jakie koszty trzeba ponieść aby pracować jako ratrakarz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
laryzbyszko Napisano 5 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2019 41 minut temu, Jeeb napisał: ile godzin szkolenia i jakie koszty trzeba ponieść aby pracować jako ratrakarz ? Mnie z kolei interesowałby koszt szkolenia w ośrodku Prinoth. Kusi mnie, żeby samemu spróbować - nie w ramach zmiany zawodu, ale po prostu, dla przyjemności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 5 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2019 No to umarł w butach. To znaczy ja umarł. Jak ja w domu powiem, że chcę na taki kurs jechać😎 Pozdrawiam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 5 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2019 Ale z Ciebie pokręcony koleś, wielkie dzięki bo już myślałem, że tylko ja mam jakieś dziwne pomysły związane z wiekiem średnim :). P.S. A czy ratrakowym zdarza sie palić ziółko w czasie pracy ;)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rung Napisano 5 Luty 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2019 10 godzin temu, Jeeb napisał: ile godzin szkolenia i jakie koszty trzeba ponieść aby pracować jako ratrakarz ? Szkolenie Prinoth trwa około 10 godzin, z czego ok. połowa to sama jazda. Informacje o szkoleniu Prinoth można znaleźć tuhttps://www.prinoth.com/en/snow-groomers/training/operator-training-winter-2019/ a o kursach Pistenbully tu:https://portal.proacademy.info/pistenbullyilp/pages/catalogsearch.jsf?catalogId=0&sidebarExpanded=true&q=*:*&rows=10 Żeby realnie pracować, wydaje mi się, potrzeba sporo praktyki, znajomości tras w konkretnym ośrodku a także wiedzy nt tego jak postępować ze śniegiem w konkretnych warunkach. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rung Napisano 5 Luty 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2019 4 godziny temu, Sariensis napisał: P.S. A czy ratrakowym zdarza sie palić ziółko w czasie pracy ;)? Nie wiem, nawet jeśli, to przy mnie się pilnowali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rung Napisano 5 Luty 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2019 10 godzin temu, laryzbyszko napisał: Mnie z kolei interesowałby koszt szkolenia w ośrodku Prinoth. Kusi mnie, żeby samemu spróbować - nie w ramach zmiany zawodu, ale po prostu, dla przyjemności. Polecam Informacje o szkoleniu Prinoth można znaleźć tuhttps://www.prinoth.com/en/snow-groomers/training/operator-training-winter-2019/ a o kursach Pistenbully tu:https://portal.proacademy.info/pistenbullyilp/pages/catalogsearch.jsf?catalogId=0&sidebarExpanded=true&q=*:*&rows=10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 5 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2019 20 minut temu, rung napisał: Nie wiem, nawet jeśli, to przy mnie się pilnowali Pytanie na czasie, bo w temacie SMR wlasnie wyszlo, ze gondlowy sobie popala, ale ratrakowy to mogłby po tym dziwny sztruks zrobić ;). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rung Napisano 5 Luty 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2019 1 minutę temu, Sariensis napisał: Pytanie na czasie, bo w temacie SMR wlasnie wyszlo, ze gondlowy sobie popala, ale ratrakowy to mogłby po tym dziwny sztruks zrobić ;). Mógłby niechcący zrobić dżins, albo nawet welur 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 5 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2019 1 minutę temu, rung napisał: Mógłby niechcący zrobić dżins, albo nawet welur A nawet corride jak mocno zakręcony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lski@interia.pl Napisano 5 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2019 (edytowane) 10 godzin temu, laryzbyszko napisał: Mnie z kolei interesowałby koszt szkolenia w ośrodku Prinoth. Kusi mnie, żeby samemu spróbować - nie w ramach zmiany zawodu, ale po prostu, dla przyjemności. To ja mam dobrze,beznakładowo mogę się szkolić,nie tracąc pieniędzy ani czasu.Z kolegą kierownikiem jednej z kolejek linowych,który od lat jeździ też ratrakiem,razem trenujemy i jeździmy na zawody w Alpy, i czasem robi mi wykłady z ratrakowania....Nie jest to proste,jak się wydaje tym z Was,którzy potem narzekają,że kalafiory zamiast sztruksu,i nie wszystko zależy od ratrakowego,parametry śniegu i powietrza mają duży udział.Relacja super,wydaje mi się ,że u nas więcej idzie intuicyjnie niż high tech... Edytowane 5 Luty 2019 przez lski@interia.pl 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 5 Luty 2019 Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2019 @rung szacuneczek za relację! Spełniłeś swoje, ale również moje marzenie. Zazdroszczę. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mario 997 Napisano 14 Listopad 2019 Zgłoszenie Share Napisano 14 Listopad 2019 Mam pytanie jakie są zarobki może wiecie w Polsce dla operatora ratrak lub w Europie mówię np o Austrii. Dziękuję z góry za odpowiedz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mario 997 Napisano 14 Listopad 2019 Zgłoszenie Share Napisano 14 Listopad 2019 W dniu 5.02.2019 o 13:24, lokiec3 napisał: No to umarł w butach. To znaczy ja umarł. Jak ja w domu powiem, że chcę na taki kurs jechać😎 Pozdrawiam. Wiecie może jakie są zarobki operatora ratraka w PL lub w Europie np w Austrii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paweł Staszel Napisano 28 Styczeń 2021 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2021 Witam jestem chetny na zrobienie urawnien na ratrak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paweł Staszel Napisano 28 Styczeń 2021 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2021 Gdzie sie udac??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alraris Napisano 18 Wrzesień 2021 Zgłoszenie Share Napisano 18 Wrzesień 2021 o kurczę, mega szacun! Ja póki co też jestem na etapie zbierania modeli Lego (mam jeszcze Lego Technic ;) i robienia sobie selfie z ratrakami na stoku. Chodzi za mną, żeby się kiedyś choćby przejechać. Dzięki za info, że jazdę można wykupić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.