mifilim Napisano 16 Styczeń 2019 Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2019 Wrzucam parę słów i fotek z pierwszych trzech dni. Karyntia w tym roku raczej nie narzeka na nadmiar śniegu. Patrząc na niektóre rejony Alp (i Polski) chyba już lepiej tak niż w drugą stronę. Jest iście marcowo i zieloniutko. Oczywiście u góry jest to co trzeba. Wracając do hasła reklamowego Nassfeld – NICE SURPRISE – to póki co się sprawdza… Pierwsza niespodzianka to zniżkowa cena skipassów (czyli 205 E za 6 dni) dzięki WinterCard premium, którą dostajemy na kwaterze. Druga, to cena serwisu nart - 8 E (co więcej jest to express service w 10 minut). Jak się okazuje dla posiadaczy skipassów, w Kofelcenter na górnej stacji Millenium Express, jest najtańszy serwis w Alpach. A jest to serwis z górnej półki ze sprzętem i maszynami wyglądającymi jak mała fabryka J. Trzecia, to oczywiście sam ośrodek. Mimo, że na górę prowadzi tylko jedna gondola Millenium Express, to nie ma problemu ani z parkowaniem, ani ze staniem w kolejkach. Z parkingu dowozi pod gondolę „busik”, żeby nie łazić z nartami. Pierwszego dnia było zero ludzi a drugiego, prawdopodobnie trafiliśmy na kumulację autokarów, staliśmy więc z 10 minut. Dzisiaj znów normalnie tzn. bez kolejki. ŻADNEJ. Pierwsze refleksje są takie: Jeśli jesteś zwolennikiem ośrodków typu Ischgl, Soelden itp. to … niekoniecznie ci się tu spodoba. Jeśli lubisz urozmaicone trasy, zarówno jazdę w lesie jak i otwarte przestrzenie, nagłe zwroty akcji, trochę trudnych i trochę łatwiejszych tras, oraz jeśli nie lubisz masówy, komercji i tłumów … to ten ośrodek jest dla ciebie. Jeśli lubisz lotniska i łatwe, szerokie, płaskie jak stół trasy to … nie jedź do Nassfeld. Jeśli lubisz old school retro, vintage, czy jak tam sobie chcesz to nazwać, pomieszane z nowoczesnością oraz przyrodę i góry i jesteś w stanie się zatrzymać w swym pędzie aby w samotności kontemplować widoki to … Nassfeld jest dla ciebie. ... To tak na szybko. DZIEŃ 1 17 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 16 Styczeń 2019 Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2019 Cześć A ja myślałem, że dwa i trzy lata temu byłem w Nassfeld. Kurde to gdzie ja byłem??? Pozdrowienia 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 16 Styczeń 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2019 4 minuty temu, Mitek napisał: Cześć A ja myślałem, że dwa i trzy lata temu byłem w Nassfeld. Kurde to gdzie ja byłem??? Pozdrowienia Mitek, proszę rozwiń ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 16 Styczeń 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2019 (edytowane) DZIEŃ 2 Edytowane 16 Styczeń 2019 przez mifilim 15 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Daria 1984 Napisano 16 Styczeń 2019 Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2019 Pokaże rodzicom, jadą tam 2-9 marzec, będą zachwyceni zdjęciami i opisem😀. Uświadomi ich to tylko w tym, ze dorze wybrali. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 16 Styczeń 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2019 DZIEŃ 3 19 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 16 Styczeń 2019 Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2019 (edytowane) Tam na prawdę jest tak pusto? 751 km to zbyt blisko, aby tego osorodka nie odwiedzić, dzięki za świetna relacje. Edytowane 16 Styczeń 2019 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 16 Styczeń 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2019 1 minutę temu, Sariensis napisał: Tam na prawdę jest tak pusto? Jak się poszuka ... to tak . Generalnie po prawej stronie ośrodka jest o wiele mniejszy ruch bo są trudniejsze trasy. Po godz. 12 wyludnia się wszędzie. Są miejsca, gdzie owszem coś się dzieje ( np. okolice krzesła nr 10 i 25 ) ale szybko to przemija. Zaskoczony jestem tym, że codziennie kończyłem zjazdą na sam dół gondoli i po raz pierwszy w życiu widzę główną (tutaj jedyną) trasę w takim stanie. W innych ośrodkach to są klasyczne dożynki bo trasa jest zwykle zmasakrowana. Tutaj NIE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 16 Styczeń 2019 Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2019 8 minut temu, Sariensis napisał: Tam na prawdę jest tak pusto? Nie, jak ja byłem to były nawet Chińczyki! Serio, kupowali widokówki i pytali mnie gdzie kupić znaczek. Najbardziej podobały mi się domki w lesie przy trasie narciarskiej, w połowie zasypane śniegiem. Mógłbym tam mieszkać całą zimę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 16 Styczeń 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2019 (edytowane) 2 minuty temu, Bumer napisał: Nie, jak ja byłem to były nawet Chińczyki! widać kwestia terminu... może teraz nie jest to oblegany termin Edytowane 16 Styczeń 2019 przez mifilim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 16 Styczeń 2019 Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2019 Fajna relacja - miło się czyta i ogląda, a ośrodek rzeczywiście wart uwagi. Słońca Wam nie brakuje, faktycznie wiosenne klimaty. Co to za wagonik na ostatnim zdjęciu? 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 16 Styczeń 2019 Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2019 Autobus. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 16 Styczeń 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2019 (edytowane) 2 minuty temu, tanova napisał: Co to za wagonik na ostatnim zdjęciu? to jest "wagonik" dowożący na i z parkingu pod gondolę. Jest to traktor, który udaje ciuchcię. Edytowane 16 Styczeń 2019 przez mifilim 2 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 16 Styczeń 2019 Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2019 1 godzinę temu, mifilim napisał: Mitek, proszę rozwiń ... Cześć Ośrodek mały, kameralny do objeżdżenia w 4 godziny. Ja byłem tam dwa razy w innych późniejszych terminach - Twój wyjątkowo korzystny. Blisko granic Włoch i Słowenii, odwiedzany także licznie przez mieszkańców Rumunii więc dobrze wyjeżdżając sprawdzić kiedy tam są ferie. Dobrze zorganizowane dojazdy i wyciągi. Trasy dość łatwe przestronne czytelne raczej krótkie, mało ciekawe. Fajne urozmaicenia - równoległy z pomiarem, GS z pomiarem, tor skicross. Ludzi niestety było sporo, śnieg prawie wyłącznie sztuczny, nieprzyjemny dość tępy. Najlepsza trasa z góry na dół do gondoli. W środku dnia można było momentami iść maksem bo nie było nikogo. Na dole plusy a więc ciekawa zmienność w czasie jednego zjazdu. Sporo czasu spędziliśmy na stoczku z GS pomiarowym - znakomity śnieg. Miejsce bardzo atrakcyjne krajobrazowo. Baw się dobrze i ciesz się piękną pogoda i jazdą. Pozdrowienia serdeczne 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 16 Styczeń 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2019 7 minut temu, Mitek napisał: Cześć 1 Ośrodek mały, kameralny do objeżdżenia w 4 godziny 2 Trasy dość łatwe przestronne czytelne raczej krótkie, mało ciekawe. 3 Najlepsza trasa z góry na dół do gondoli. 4 W środku dnia można było momentami iść maksem bo nie było nikogo. 1no chyba nie bardzo się da te 100 km objechać w 4 godziny 2 na przykład w porównaniu do jakiego ośrodka? 3 raczej jej druga połowa bo sam początek jest owszem stromy, ale później patologia a'la dojazdówka i dopiero dalej jest OK. 4 zdecydowanie TAK pzdr 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 16 Styczeń 2019 Zgłoszenie Share Napisano 16 Styczeń 2019 (edytowane) Bardzo lubię Nassfeld ze względu na ciekawą konfigurację terenu. Jakkolwiek też trafiałem tam zawsze na większy lub mniejszy ruch. Dla mnie najciekawsze miejsca zaznaczyłem na Twojej focie Pierwszy jest zjazd dokładnie pod kanapą (na focie po prawej) - jest stromo i wąsko i dlatego po parunastu zjazdach nie ma tam czego szukać. Wtedy trzeba przenieść się na obszar zaznaczony z lewej (wjeżdża się trawersem z tego wyższego krzesełka) i tam jest bajecznie, stromy las, grzędy, parowy (trochę dalej). Jedziesz 5 m obok śladu i jest kompletnie inaczej. Jeździłem tam kiedyś cały dzień i najbardziej żałowałem jego końca bo następny dzień był zaplanowany w Heiligenblutt (gdzie akurat było dużo gorzej). To nie jedyny dobry obszar do jazdy przytrasowej - jest jeszcze piekielnie skomplikowany kawałek po drugiej stronie doliny - tam trzeba być bardzo czujnym. Ciekawe jest, że w Nassfeld jakoś nie ma wielkiej ilości sępów freeridowych a jak widać potencjał off piste jest całkiem spory. Można też bez problemu wejść na zaznaczony szczyt i z niego zjechać. Widziałem też inne ciekawe linie ale nie miałem czasu dokładniej się temu przyjrzeć. Szczególnie, że byłem sam... Pozdro Wiesiek Edytowane 16 Styczeń 2019 przez Wujot 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 17 Styczeń 2019 Zgłoszenie Share Napisano 17 Styczeń 2019 9 godzin temu, mifilim napisał: 1no chyba nie bardzo się da te 100 km objechać w 4 godziny 2 na przykład w porównaniu do jakiego ośrodka? 3 raczej jej druga połowa bo sam początek jest owszem stromy, ale później patologia a'la dojazdówka i dopiero dalej jest OK. 4 zdecydowanie TAK pzdr Cześć 1.Nie myślę o objechaniu każdej trasy i wyciągu. Kto normalny tak robi? 4 godziny bez problemu starcza na dojechanie do skrajnych i najwyższych punktów i poznanie topografii całego ośrodka oraz ocenę, gdzie będzie fajnie a gdzie nie, Na objechanie całego - bez jakichś orczyków czy ćwiczebnych pólek potrzeba by pewnie 6 godzin przy sprawnej grupie. 2. Do niczego nie porównuję. Nie przywiązuje miejsca do nazw, tras, ośrodków. Myślę raczej o jakimś wybranym fragmencie trasy kawałku, czasami paru minutach jazdy gdzie był czad totalny. Tutaj najtrudniejszy kawałek do jazdy do czarny fragment z samej góry ale tylko dlatego, że jak tam byłem to było tam bardzo twardo, wręcz lodowo czego nie lubię. Ocena trudności tras jest dość złudna bo nie zależy od ich parametrów topograficznych, nachylenia itd. tylko od warunków a te miałem w Nassfeld zawsze dobre (choć śnieg nieprzyjemny w wielu miejscach) poza jednym dniem totalnej mgły kiedy poszedłem sobie na spacer po jakichś okolicznych górkach a cala ekipa się mordowała na górze więc ja tego nie doświadczyłem. 3. Płaskie odcinki na trasach nie są dla mnie patologią. Po prostu taka jest topografia. Nie mam potrzeby jechania na określonej stromiźnie. Lubie trasy zróżnicowane, gdzie możesz pojechać różnymi technikami, czasami się boisz a później odpoczywasz itd. Jakbyś miłą 7 km konkretu to byś się zajechał a tak zjeżdżasz na dół zrelaksowany. Wystarczy posmarować dobrze narty. Warte podkreślenia jest, że jest tam naprawdę bardzo ładnie. Pozdrowienia serdeczne 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 17 Styczeń 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 17 Styczeń 2019 17 minut temu, Mitek napisał: Cześć 1.Nie myślę o objechaniu każdej trasy i wyciągu. Kto normalny tak robi? 4 godziny bez problemu starcza na dojechanie do skrajnych i najwyższych punktów i poznanie topografii całego ośrodka oraz ocenę, gdzie będzie fajnie a gdzie nie, Na objechanie całego - bez jakichś orczyków czy ćwiczebnych pólek potrzeba by pewnie 6 godzin przy sprawnej grupie. 2. Do niczego nie porównuję. Nie przywiązuje miejsca do nazw, tras, ośrodków. Myślę raczej o jakimś wybranym fragmencie trasy kawałku, czasami paru minutach jazdy gdzie był czad totalny. Tutaj najtrudniejszy kawałek do jazdy do czarny fragment z samej góry ale tylko dlatego, że jak tam byłem to było tam bardzo twardo, wręcz lodowo czego nie lubię. Ocena trudności tras jest dość złudna bo nie zależy od ich parametrów topograficznych, nachylenia itd. tylko od warunków a te miałem w Nassfeld zawsze dobre (choć śnieg nieprzyjemny w wielu miejscach) poza jednym dniem totalnej mgły kiedy poszedłem sobie na spacer po jakichś okolicznych górkach a cala ekipa się mordowała na górze więc ja tego nie doświadczyłem. 3. Płaskie odcinki na trasach nie są dla mnie patologią. Po prostu taka jest topografia. Nie mam potrzeby jechania na określonej stromiźnie. Lubie trasy zróżnicowane, gdzie możesz pojechać różnymi technikami, czasami się boisz a później odpoczywasz itd. Jakbyś miłą 7 km konkretu to byś się zajechał a tak zjeżdżasz na dół zrelaksowany. Wystarczy posmarować dobrze narty. Warte podkreślenia jest, że jest tam naprawdę bardzo ładnie. Pozdrowienia serdeczne Dzięki za rozwinięcie. Oczywiście problem polega na tym, że wszystkie nasze oceny są z definicji bardzo subiektywne bo jesteśmy bardzo różnymi narciarzami, byliśmy lub nie w wielu ośrodkach, mamy za sobą x lat doświadczeń, nie mamy jasno określonych kryteriów i odniesień do wartości wzorcowych itp. itd. Sądzę, że reprezentuję "środek" i to jest punkt wyjścia dla moich opinii. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ewangelizator Napisano 17 Styczeń 2019 Zgłoszenie Share Napisano 17 Styczeń 2019 1 godzinę temu, mifilim napisał: Dzięki za rozwinięcie. Oczywiście problem polega na tym, że wszystkie nasze oceny są z definicji bardzo subiektywne bo jesteśmy bardzo różnymi narciarzami, byliśmy lub nie w wielu ośrodkach, mamy za sobą x lat doświadczeń, nie mamy jasno określonych kryteriów i odniesień do wartości wzorcowych itp. itd. Sądzę, że reprezentuję "środek" i to jest punkt wyjścia dla moich opinii. do tego jeździmy w różnych warunkach pogodowych, np piszesz o zjazdówce która jest w dobrej formie, pytanie czy moze dlatego ze sa tam aktualnie określone warunki żeby opinia stała sie chociaż minimalnie obiektywna, trzeba być w jednym miejscu w różnych porach roku wielokrotnie, ja np moge sie tylko w ten sposób wypowiedzieć tylko o Kronplatz, gdzie byłem wielokrotnie, chociaż np nigdy w grudniu wracajac do Nassfeld to osrodek mam planach od x lat ale jakos zawsze sa lepsze opcje, może nieslusznie jak czytam tę relację 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 18 Styczeń 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2019 (edytowane) DZIEŃ 4 Nie było wczoraj czasu na pisanie bo właściciel do nas przyszedł z wizytą towarzyską … Ranek nie nastrajał zbyt pozytywnie. Załamanie pogody zgodnie z prognozami. U góry wiało, lekko prószyło i widoczność słabiutka więc ruszyłem w poszukiwaniu warunków. Niżej było lepiej i znalazłem parę fajnych miejsc. Pogoda najwidoczniej wystraszyła więc frekwencja sprzyjająca. Chwila zabawy na slalomie ze skimovie. Potem parę razy na sam dół trasą 80. W sumie polubiłem ją najbardziej. (Mitek ma rację ) 7600m to kawałek trasy. Jest fun jak się zrobi na raz. Gdyby nie ten kawałek wypłaszczenia … Na dolnym odcinku śnieg jest miękki ale RTMy lubią takie warunki i pięknie lecą. U góry z kolei było trochę świeżego i też była frajda. przygotowania do 10 edycji SCHLAG DAS ASS czyli najdłuższego slalomu na świecie, 25,6 km i 6400 m przewyższenia, który się odbędzie już w tą sobotę. wspomniany wcześniej "skibus" Dzień zaskakująco udany. Zrobiłem 66 km co, mając na uwadze moje kolano, jest wynikiem iście kosmicznym. Edytowane 18 Styczeń 2019 przez mifilim 11 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 18 Styczeń 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2019 DZIEŃ 5 Ranek pokazał nam zgoła odmienne oblicze gór - to, na które z utęsknieniem zawsze czekamy. To był super dzień mimo, że trzeba było się mocno narobić i kilometrowo skromnie. ale nie o to chodzi! Było tak: 13 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 19 Styczeń 2019 Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 2019 O, zrobiłeś zdjęcie domków w których chciałbym pomieszkac trochę w zimie. Pomieszkac nie przez 4 czy 6 godzin. 4 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 19 Styczeń 2019 Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 2019 @mifilim bardzo klimatyczne zdjęcia, jakże odmienne od wiosennych, słonecznych z pierwszych dni. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 19 Styczeń 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 2019 (edytowane) Relacja z dziś w terminie póżniejszym. Odwiedził nas wlaściciel znów...😁😀😂🤣😉 Edytowane 19 Styczeń 2019 przez mifilim 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 19 Styczeń 2019 Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 2019 Michal, jedno wino do rozmowy nie wystarczy. To stanowczo za mało! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.