Monitorowanie przejść przez bramik

[keisyzrk]

System wyłapywania cwaniaków wyniesiony na peron - dolna fota pierwsze przejście przez bramki, górna aktualne...

 

[shuger]

2 minuty temu, keisyzrk napisał:

System wyłapywania cwaniaków wyniesiony na peron - dolna fota pierwsze przejście przez bramki, górna aktualne...

 

A to już jest bezprawne prezentowanie wizerunku. Beznadzieja...
Kwestia czasu kiedy BSA będzie płacić odszkodowania bo napewno znajdzie się ktoś kto pofatyguje po pieniążki do sądu.

[Przemek]

Myślę że w regulaminie jest zastrzeżenie. Kupujesz karnet, wyrażasz zgodę.

[shuger]

14 minut temu, Przemek napisał:

Myślę że w regulaminie jest zastrzeżenie. Kupujesz karnet, wyrażasz zgodę.

Masz rację!
"Wraz z zakupem karnetu Klient wyraża zgodę na rejestrowanie swojego wizerunku i rozpowszechniania go w celu ustalenia czy osoba używająca karnetu jest do tego upoważniona."
Większej głupoty dotąd nie spotkałem, co innego jest rejestrować i wyłapywać osoby które oszukują a co innego publikować zdjęcia.
Moja narta tam nie postatnie!

Natomiast klienci karty Gopass zdaje się że nie mają takiego zapisu w regulaminie... ciekawe...

Edytowane 1 Grudzień 2018 przez shuger

[przemo_narciarz]

2 godziny temu, shuger napisał:

A to już jest bezprawne prezentowanie wizerunku. Beznadzieja...
Kwestia czasu kiedy BSA będzie płacić odszkodowania bo napewno znajdzie się ktoś kto pofatyguje po pieniążki do sądu.

chyba pierwszy raz się z tobą zgadzam:)

Dla mnie to skandal, wystarczy nad bramkami wrzucić fikcyjne fotki żeby ludzie wiedzieli że się nie uda... 

Proponuję pójść dalej, niech zrobią z tego streem na stronie.  

Wyjaśni mi ktoś cel tego magazynu śniegu? Inne stacje ruszyły w tym samym terminie, nawet z lepszymi rezultatami. A to chyba trochę kosztowało.

[Chrumcia]

Te zdjęcia były już wyświetlanie i w tamtym sezonie na BSA więc nie wiem co Wy tacy zdziwieni. Ja od razu głupia minę strzelalam przy pierwszym przejściu 😂😂

[shuger]

6 minut temu, Chrumcia napisał:

Te zdjęcia były już wyświetlanie i w tamtym sezonie na BSA więc nie wiem co Wy tacy zdziwieni. Ja od razu głupia minę strzelalam przy pierwszym przejściu 😂😂

Głupota pozostaje zawsze głupotą. Wpadł na to jakiś idiota a reszta nie zareagowała i doszło do realizacji.
Ja tam nie jeżdżę i nie planuję więc wcale mi to nie przeszkadza, jak dla mnie to mogą dla pewności robić tam też zdjęcia w toaletach czy przypadkiem ktoś bez karnetu nie korzysta...
Świat absurdów... ale czasami zastanówmy się czy powinniśmy się na wszystko zgadzać... czasami warto zareagować - nawet mailowo, czasami to wystarczy żeby ktoś ruszył szare komórki.

Odwiedziłem kilkanaście ośrodków w Alpach i nigdzie się z czymś podobnym nie spotkałem, ba! nawet w niektórych karnety były sprawdzane tylko na dolnych wyciągach a u góry bramki otwarte.
Nie jesteśmy krajem "3 świata" żeby takie rzeczy się odbywały. Przyjedzie ktoś zza granicy i potem niesie opinię o Polsce jako o kraju w którym ludzi trzeba nawet na stokach skanować bo kradną. Stereotyp Polaka złodzieja kwitnie...

[keisyzrk]

13 minut temu, shuger napisał:

Nie jesteśmy krajem "3 świata" żeby takie rzeczy się odbywały. Przyjedzie ktoś zza granicy i potem niesie opinię o Polsce jako o kraju w którym ludzi trzeba nawet na stokach skanować bo kradną. Stereotyp Polaka złodzieja kwitnie...

Nigdy nie byliśmy krajem Trzeciego Świata, chociaż ostatnio, kto wie... 😉, co do karnetów, to nie wiem jakie jest Twoje doświadczenie, ale ja byłem wielokrotnie świadkiem odsprzedaży karnetów, które miały jeszcze godzinkę, czy dwie i pewnie dopiero takie systemy wyeliminują to zjawisko.

[shuger]

15 minut temu, keisyzrk napisał:

Nigdy nie byliśmy krajem Trzeciego Świata, chociaż ostatnio, kto wie... 😉, co do karnetów, to nie wiem jakie jest Twoje doświadczenie, ale ja byłem wielokrotnie świadkiem odsprzedaży karnetów, które miały jeszcze godzinkę, czy dwie i pewnie dopiero takie systemy wyeliminują to zjawisko.

Wszystko rozumiem! ale normalne systemy po prostu blokują karnet i kropka. Po co coś więcej? Czemu to ma służyć?

[keisyzrk]

Przed chwilą, shuger napisał:

Wszystko rozumiem! ale normalne systemy po prostu blokują karnet i kropka. Po co coś więcej? Czemu to ma służyć?

Żeby nie próbowali 😎

[shuger]

3 minuty temu, keisyzrk napisał:

Żeby nie próbowali 😎

Żałosne... takie podejście nie ma nic wspólnego z cywilizowanym światem.

Ja nie będę nawet próbował tam przyjechać dopóki nie ściągną tego paskudnego ekranu. Dla zasady.

Edytowane 1 Grudzień 2018 przez shuger

[Spiochu]

Cytat

System wyłapywania cwaniaków wyniesiony na peron - dolna fota pierwsze przejście przez bramki, górna aktualne...

Tragedia. Planowałem przyjechać tam w następny weekend. Właśnie zrezygnowałem.

Chyba że przyjadę, udokumentuję sytuację a potem spróbuję złożyć wniosek do sadu. Tak dla zasady.

 

Cytat

Te zdjęcia były już wyświetlanie i w tamtym sezonie na BSA więc nie wiem co Wy tacy zdziwieni. Ja od razu głupia minę strzelalam przy pierwszym przejściu 😂😂

Byłem w zeszłym sezonie w Grudniu i nie widziałem czegoś takiego.

[johnny_narciarz]

Afera z powodu tych ekranów co najmniej taka, jakby ktoś został przyłapany przez żonę w burdelu... 🤦‍♀️

[shuger]

32 minuty temu, johnny_narciarz napisał:

Afera z powodu tych ekranów co najmniej taka, jakby ktoś został przyłapany przez żonę w burdelu... 🤦‍♀️

Haha, noo jak mąż zadeklaruje żonie że został właśnie pilnie wezwany do pracy a ta zobaczy go na zdjęciu z kamerki BSA na forum to efekt może być podobny jak z tym burdelem    

Ale mam nadzieję że Ślązacy, bywalcy w/w stacji - zrobicie z tym rychło porządek.
Także ze względu na wasze żony  

Edytowane 1 Grudzień 2018 przez shuger

[Gość]

1 godzinę temu, keisyzrk napisał:

Żeby nie próbowali 😎

Czyli system nie działa lub działa marnie więc ekran jako straszak zrobili. Totalna amotorszczyzna. Inna sprawa że niektórzy takie zdjęcia wrzucają w neta ze gęba na telebimie to dla nich nie problem. 

[Gość]

BSA miało poważny problem z kradzieżami, wiec każda inicjatywa mająca zwiększyć bezpieczeństwo na BSA jest jak najbardziej wskazana, być może już nie pamiętacie, ale w zeszlym roku skradziono mi tam narty, wiec wiem o czym pisze i popieram inicjatywę zwiększenia bezpieczeństwa na BSA,

[shuger]

14 minut temu, mamad napisał:

Przecież rok temu było dokładnie to samo. W czym problem. Żona przylapie jak jedzicie z kochanką?? Larmo a rok temu nikomu to nie przeszkadzało. Polecam z kochanką jechać jednak do hotelu lub na jakiś mały stok bez kamer. Tylko czemu rok temu to nie przeszkadzało?? Co do tego że nie jesteśmy krajem "3 swiata" to jesteśmy karajem "Polak potrafi" i ile to razy wam się zdarzyło że proponowali sprzedaż lub to słyszeliście?? Ja tysiące razy miałem takie propozycje.

Czytaj ze zrozumieniem proszę  

[andrzej1982]

Właściwie każda próba kradieży powinna być tak dokumentowana i dodatkwo także z imienia i nazwiska. Szybko by większość ludzi się wyprostowała.

[keisyzrk]

Czegoś nie rozumiem, jaka ochrona wizerunku?, na peronie stacji na monitorze jest wyświetlane zdjęcie gościa online, w tym czasie wszyscy obecni mogą zobaczyć tego gościa na monitorze i "na żywo", jest albo z przodu, albo z tyłu - jeśli to jest problemem dla niektórych, skutkującym omijaniem takiej stacji, to streaming z kamer, który jest dostępny dla wszystkich, na którym często widać to samo, a nierzadko więcej musi myć prawdziwym dramatem. Osobiście, jeśli chciałbym zrobić "wałek" na karnecie, to też by mi to przeszkadzało, bo różnica polega tutaj na tym, że nie tylko mogą zablokować mi karnet, kiedy wyświetlane są zdjęcia dwóch różnych osób, ale również wszyscy dookoła są świadkami tego wydarzenia, no i spory wstyd.

 

 

[Spiochu]

Cytat

Czegoś nie rozumiem, jaka ochrona wizerunku?, na peronie stacji na monitorze jest wyświetlane zdjęcie gościa online, w tym czasie wszyscy obecni mogą zobaczyć tego gościa na monitorze i "na żywo", jest albo z przodu, albo z tyłu - jeśli to jest problemem dla niektórych, skutkującym omijaniem takiej stacji, to streaming z kamer, który jest dostępny dla wszystkich, na którym często widać to samo, a nierzadko więcej musi myć prawdziwym dramatem. Osobiście, jeśli chciałbym zrobić "wałek" na karnecie, to też by mi to przeszkadzało, bo różnica polega tutaj na tym, że nie tylko mogą zablokować mi karnet, kiedy wyświetlane są zdjęcia dwóch różnych osób, ale również wszyscy dookoła są świadkami tego wydarzenia, no i spory wstyd.

Po południu planuję bajerę pod bramkami będąc w pełni wylansowanym a tu nagle na telebimie pokazują moją facjatę jak byłem rano zaspany i w stroju "roboczym" do jazdy. To nie wróży sukcesów. ;)

Nie robię żadnych wałków na karnetach ale wcale się nie zdziwię jak po zmianie kurtki, kasku i gogli tłum zacznie krzyczeć "łapać złodzieja!"

Co do odsprzedaży karnetów to kiedyś była to standardowa praktyka u większości narciarzy, zwykle regulamin tego nie zabraniał a bramki niczego nie blokowały. Stąd takie nawyki u ludzi a nie od razu złodziejstwo.

Kamery nie pokazują zwykle zbliżeń i to z przed kilku godzin ale fakt, też wolałbym żeby ich nie było.

[Bumer]

2 godziny temu, Spiochu napisał:

Po południu planuję bajerę pod bramkami będąc w pełni wylansowanym a tu nagle na telebimie pokazują moją facjatę jak byłem rano zaspany i w stroju "roboczym" do jazdy. To nie wróży sukcesów.

Nie robię żadnych wałków na karnetach ale wcale się nie zdziwię jak po zmianie kurtki, kasku i gogli tłum zacznie krzyczeć "łapać złodzieja!"

Co do odsprzedaży karnetów to kiedyś była to standardowa praktyka u większości narciarzy, zwykle regulamin tego nie zabraniał a bramki niczego nie blokowały. Stąd takie nawyki u ludzi a nie od razu złodziejstwo.

Kamery nie pokazują zwykle zbliżeń i to z przed kilku godzin ale fakt, też wolałbym żeby ich nie było.

Zakupiony karnet jest twoja wlasnoscia, możesz zrobić z nim co zechcesz.  Zapłaciłeś za usługę i tyle, usługodawca dostał kasę jaka chciał.  Wyobraź sobie, że  kupujesz auto a np Toyota robi ci zdjęcia facjaty i nie możesz jej sprzedać lub odstąpić do użytkowania.  Nawet w knajpie jak kupisz schabowego i nie zjesz go całego, możesz go odstąpić. Twoja wola i sprawa. To kur.st..vo rozpowszechnia się na stokach i  uzasadnianie jest niby troska o nasze dobro, morale i wuj wie czym jeszcze. Zastanawia mnie jak łatwo ludzie poddają się takim praktykom i jak barany godzą się z bezczelnoscia. Kto tego nie rozumie , współczuję.  

[Spiochu]

Cytat

Zakupiony karnet jest twoja wlasnoscia, możesz zrobić z nim co zechcesz.  Zapłaciłeś za usługę i tyle, usługodawca dostał kasę jaka chciał.  Wyobraź sobie, że  kupujesz auto a np Toyota robi ci zdjęcia facjaty i nie możesz jej sprzedać lub odstąpić do użytkowania.  Nawet w knajpie jak kupisz schabowego i nie zjesz go całego, możesz go odstąpić. Twoja wola i sprawa. To kur.st..vo rozpowszechnia się na stokach i  uzasadnianie jest niby troska o nasze dobro, morale i wuj wie czym jeszcze. Zastanawia mnie jak łatwo ludzie poddają się takim praktykom i jak barany godzą się z bezczelnoscia. Kto tego nie rozumie , współczuję.  

Też prawda.

[McKaczka]

4 minuty temu, Bumer napisał:

Zakupiony karnet jest twoja wlasnoscia, możesz zrobić z nim co zechcesz.  Zapłaciłeś za usługę i tyle, usługodawca dostał kasę jaka chciał.  Wyobraź sobie, że  kupujesz auto a np Toyota robi ci zdjęcia facjaty i nie możesz jej sprzedać lub odstąpić do użytkowania.  Nawet w knajpie jak kupisz schabowego i nie zjesz go całego, możesz go odstąpić. Twoja wola i sprawa. To kur.st..vo rozpowszechnia się na stokach i  uzasadnianie jest niby troska o nasze dobro, morale i wuj wie czym jeszcze. Zastanawia mnie jak łatwo ludzie poddają się takim praktykom i jak barany godzą się z bezczelnoscia. Kto tego nie rozumie , współczuję.  

Też tego nie rozumiem. Wykupiłem czas na korzystanie ze stoku np na 2 dni. Jeżdżę na zmianę z żoną bo na przemiennie opiekuje się dzieckiem. Co za różnica czy ja jeżdżę cały dzień a następny żona czy pojeździmy po pół każdego dnia. I tak zarezerwowałem stok dla jednej osoby na jeden dzień. Guzik kogo powinno obchodzić co robię ze swoim czasem z karnetu. Może przeceniłem moje możliwości, może wypiłem jedno piwo za dużo i oddałem karnet znajomemu.  Mam nadzieje że zainteresuje się tym rzecznik praw obywatelskich/konsumenckich. To tak jak bym nie mógł w McDonaldzie oddać frytek synowi. Pazerność i tak już drogich ośrodków przechodzi ludzkie pojęcie.

[McKaczka]

4 godziny temu, andrzej1982 napisał:

Właściwie każda próba kradieży powinna być tak dokumentowana i dodatkwo także z imienia i nazwiska. Szybko by większość ludzi się wyprostowała.

Co ty człowieku piszesz. okrada to cię stacja narciarska która nie pozwala ci sprzedać rzeczy która w momencie zakupu staje się TWOJĄ własnością. 

[leitner]

Zastanówcie się chwilę nad tym, co piszecie. Według Waszego toku rozumowania ktoś mógłby kupić karnet sezonowy i każdego dnia udostępniać go innym osobom - no bo przecież wykupił usługę na cały sezon, więc czemu nie. Podobnie z karnetami kilkudniowymi i godzinnymi. Chyba nie muszę pisać, że wiązałoby się to z ogromnymi stratami finansowymi dla ośrodka. Ludzie od razu kupowaliby karnety sezonowe lub wielodniowe i udostępniali je na pewien określony czas innym osobom za taką cenę, żeby na tym zarobili. Tak więc taka osoba zarobiłaby na tym karnecie prawdopodobnie więcej niż ośrodek. Wiem, że macie na myśli kwestię żona/mąż, tata/syn, ale musicie mieć świadomość konsekwencji wprowadzenia tego typu zmian w społeczeństwie.

To, że usługa jest spersonalizowana, nie jest niczym rewolucyjnym. Przykład z Warszawy. Od wielu lat funkcjonuje karta miejska na 30 i 90 dni zarówna imienna jak i na okaziciela. Obecnie karta 90-dniowa imienna kosztuje na dwie strefy biletowe 280 zł a na okaziciela 600 zł. Ta duża różnica jest głównie tego procesu, który opisałem powyżej. Także teoretycznie ośrodek narciarski mógłby wprowadzić taki skipass na okaziciela za cenę ponad 2 razy wyższą (gdyby wzorował się na cenniku Warszawskiego Transportu Publicznego). 

Także porównanie frytek do biletu jest nieco mało trafne