Beskid Sport Arena w Szczyrku

[MAIKEL 1977]

4 minuty temu, marcinn napisał:

Eee,godzina pracy 😉

To nie pogadamy😆😉

[artix]

Mniejsza z tym ile kto dudkow zarabia, bo ludzie na ceny z Kasprowego narzekaja a tu taka perelka BSA promocje robi 

Edytowane 9 Styczeń 2018 przez artix

[Stary bywalec]

O kurde - taka okazja- już pędzę na te 2 godziny..............................

Chociaż swoją drogą Słowacy też golą na swoich ośrodkach aż miło .

[surfing]

11 godzin temu, johnny_narciarz napisał:

Ostatnio za dużo roweru, więc postanowiłem ruszyć gdzies na narty. Aura jest jaka jest, wiele ośrodków przerwało działalność, bądź działa trochę na siłę... Wybór dla mnie był jasny: Beskid Sport Arena! Jako jedynmi w okolicy mają Snowbox i do tego gęsto ustawione armaty. Efekty widać choćby na kamerach. Póki co, na podbeskidziu prezentują się  najlepiej. Chwalone przeze mnie Poniwiec czy Stok już stoją. W ogóle w okolicy jest mizeria.  Ale w nocy było mroźno, to też spodziewałem się polepszenia warunków. Tym bardziej, że koło domu odczuwalna temperatura to co najmniej -5 st! Do tego stopnia odczuwalna, że zabieram najcieplejszą kurtkę, tj. najgrubszą i szczelną i jeszcze Softshell... Pewnie będzie twardo i lodowo, więc zabieram moje Porgressory. 

Ruch w okolicach godziny 17 masakryczny! Wlekę się aż do wyjazdu na Fullwypasówkę. Czy raczej pobocznych skrótów. Dalej już z górki - cegła na gaz i do Szczyrku. Uważać należ jedynie na tzw. "Czarny Lód". Na szczęście korków brak i ok. 17.30 melduję się na miejscu. Tłumów brak, bez trudu parkuję na górnym parkingu. Wysiadam z samochodu i coś się nie zgadza... Jest mi strasznie ciepło! Jak to? U mnie tak pizgało! No inwersja! Jakbym nie zobaczył/poczuł, to bym nie uwierzył. Tablica informacyjna podaje +6 st, ale odczuwalna na poziomie +15! To nie żart! Na prawdę ciężko w tym Szczyrku mają... 

Jak widać, otwarte są niebieskie trasy, oraz górna część czerwonej. Teoretycznie śniegu wydaję się być dość wszędzie, ale po dokładniejszej obdukcji widać, że słusznie postąpili. To jak z tymi warunkami? Ciężki temat na tym Forum...  Górna warstwa pokrywy to kopny, mokry, ciężki śnieg, ale tuż pod nim bardzo twardo! Niemal lodowo! Trochę szok... Narty miałem niby nie na te warunki, ale po trzecim zjeździe się "wstrzeliłem" i od tej pory był mega Fun! Na tępych krawędziach i sztywnych nartach się nie pojeździ, ale śmig był mega! A może potrzebowałem się tylko zaadoptować do innych nart? Dotychczas jeździłem jedynie na Rictorach. Może. Najważniejsze, że jest dużo lepiej, niż tego oczekiwałem. 

Trasy nie były ratrakowane, ale chyba w tych warunkach to nikogo nie dziwi? Mimo tego, w większości trasy nie były nadmiernie zmęczone. Ba! Początek czerwonej był świetny! Później nieco gorsza wspólna część obu tras i za tunelem znowu fajnie! Uwaga! podaję warunki narciarskie, z uwzględnieniem warunków pogodowych:

- dla Johnny'ego, Jaśka i paru innych mi podobnych: bardzo dobre!

- dla doświadczonych,zaawansowanych: dobre/dostateczne

- dla początkujących, wymagających, martwiących się o sprzęt: dostateczne/miejscami trudne

- dla wiecznie marudzących: do du... ,trzeba czekać na mróz i kataklizm śniegowy! 

To może o frekwencji, która mnie zaskoczyła. Spodziewałem się raczej sporej ilości ludzi, ze względu na mały wybór i powszechnie znany tu system naśnieżania. Nic z tych rzeczy! Znowu powinienem napisać: "paaanie, pustki!"  Często kanapą jadę sam. Przy okazji widzę, że popękane Bubliny z zeszłego roku wymienione i już wszystko ok. Wyciąg działa bez zarzutu. 

Czarna trasa, jak wspominałem, niestety zamknięta, ale wygląda nieźle! 

Po ok. 2 godzinach jazdy pojawiły się miejsca z przebarwieniami, ale łatwe do ominięcia. Raczej niegroźne dla sprzętu i nas samych. Ogólnie grubość pokrywy na dobrym ibezpiecznym poziomie. Daja rady w tych trudnych chwilach! 

Wspomnę jeszcze, że na górnej polanie, tam gdzie się uczą, warunki idealne! Nawet sztruks jeszcze był widoczny! Sprawdziłem.  

Te 3 godzinki minęły za szybko! Było świetnie, choć pewnie znowu zostanę oskarżony o lobbing... Ale mi się podobało! Myślałem, że złe narty zabrałem, a trafiłem w punkt! Niestety ciepło jest i na to nikt nic nie poradzi. Inwersja chyba co dzień!  Kto dziś był, to wie jaka była odczuwalna temperatura. Spokojnie mogłem pojeździć w krótkich gaciach, tak było ciepło, ale kto uwierzy? Rozpiąłem kurtkę, pod którą miałem jedynie cienką koszulkę i... dalej było zbyt gorąco! Szok! Jak żyć?  

Dla mnie 100% satysfakcji! 

 BSA w tym sezonie to już inny ośrodek,  czarna trasa, szerszy dojazd końcowy ,smakowity bar, nauka tylko na górze. Idealny na krótki wypad

[Góral spod Skrzycznego]

Góralu czy to nie jesteś przypadkiem Ty[emoji41] Taki podobny[emoji6]

Owszem, a dostałeś kalendarz?

Wysłane z mojego HAMMER_AXE_M_LTE przy użyciu Tapatalka

[johnny_narciarz]

15 godzin temu, artix napisał:

Tylko 49 zl za 2 godziny ? To prawie jak za darmo 

Wszędzie, gdzie są kanapy, obecnie za 2 godzinki trzeba dać 50 dych. Nie wiem, czy jest gdzieś taniej, przynajmniej za dnia. BSA tylko się dopasowała...

Poprawiła się infrastruktura w wielu ośrodkach, ale też ceny poszybowały. Być może za niedługo sezonówka będzie jedynym rozsądnym wyjściem dla dużo jeżdżących.

PS. W Zwardoniu jest chyba 35 zł, o ile pamiętam.  

Edytowane 10 Styczeń 2018 przez johnny_narciarz

[Ratrak]

1 godzinę temu, johnny_narciarz napisał:

Wszędzie, gdzie są kanapy, obecnie za 2 godzinki trzeba dać 50 dych. Nie wiem, czy jest gdzieś taniej, przynajmniej za dnia. BSA tylko się dopasowała...

Poprawiła się infrastruktura w wielu ośrodkach, ale też ceny poszybowały. Być może za niedługo sezonówka będzie jedynym rozsądnym wyjściem dla dużo jeżdżących.

PS. W Zwardoniu jest chyba 35 zł, o ile pamiętam.  

E tam, w naszym podłódzkim Kamieńsku jest 40 pln za 4,5 godziny ..

[MAIKEL 1977]

17 minut temu, Ratrak napisał:

E tam, w naszym podłódzkim Kamieńsku jest 40 pln za 4,5 godziny ..

A sezonówka jest w ofercie😆😉

[surfing]

Relacja na żywo   @keisyzrk piątek 12.01.2018

1 godzinę temu, keisyzrk napisał:

8.30 BSA, u góry mgła i beton, liczne przetarcia, ale wszystkie do ominięcia


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

[andy-w]

Wczoraj i dzisiaj byłem w BSA na 2 pierwsze godz. od otwarcia. W sobotę to był pierwszy dzień ze świeżą nocną dostawą białego z armat od chyba 2 tygodni. Warunki odczuwalnie się już poprawiły, ale dół czerwonej był nadal zamknięty i dośnieżany. Drugą godzinę wyjeżdżałem na górę już tylko talerzykiem. Dojazd do kanapy niebieską na jej dole mocno utrudniony z powodu cukrowych kopców. Ludzi przybywało i o 10.30 zawinąłem się.

Dzisiaj z rana było już prawie bardzo dobrze. Śniegu z armat znowu przybyło. Otwarli wszystkie trasy i brązowego już nie było nigdzie widać. Twardo, równo, szybko. 5-6 zjazdów było na prawdę fajnych po twardym, gładkim sztruksiku do samego dołu. Trochę lodowych i zmrożonych ziemnych grudek było, ale do ominięcia. Narciarzy feryjnych przybywało więc z Grzegorzem i Rafałem udaliśmy się na zasłużoną kawkę i już na stok nie wróciliśmy. Wolimy jeździć w mniej tłocznych warunkach. Mimo tylko 2 godzinnego nartowania wyjazd jak najbardziej udany.

Sobota:

 

Niedziela:

Edytowane 14 Styczeń 2018 przez andy-w

[pablodc]

Witam Koledzy!
Jak wygląda frekwencja na stoku wieczorami w niedzielę. Planuję się wybrać na jakiś oświetlony stok w ten weekend, a nigdy nie miałem możliwości odwiedzić tego ośrodka. Z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam!

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[Gość]

Co tu tak cicho ? Ktoś się pochwali relacją z wczorajszego braku prądu  ?

[marek_kapica]

2 godziny temu, Sapient napisał:

Co tu tak cicho ? Ktoś się pochwali relacją z wczorajszego braku prądu  ?

Minęła moda na krytykę BSA, teraz Szczyrkowski jest pod ostrzałem 

[surfing]

Ciekawostka z BSA, w przyszłym sezonie mają trochę zniwelować hopkę nad tunelem.

Warunki tradycyjnie bez zastrzeżeń, ludzi mało ale szkółek sporo i jak zjadą hurtowo to się korkuje.

 

[surfing]

7 minut temu, unky napisał:

Jakieś fatum w Szczyrku teraz. Od poniedziałku stoi kanapa COS Szczyrk-Jaworzyna, nie wiadomo kiedy ruszy. Teraz (wtorek 13:30) popsuła się kanapa na BSA i też nie wiadomo kiedy naprawią. Ech...a miało być tak pięknie. 

 

[Chrumcia]

Mówią że do 17,30 awaria

Dzisiaj byla kolejka wieksza jak wczoraj.....

[unky]

Była większa bo coraz więcej ludzi z SMR przeniosło się na BSA czego przykładem jestem ja. No i przyniosłem pecha bo kanapa się rozsypała. Dosłownie byłem jednym z ostatnich którzy dzisiaj wjechali na górę. Jak zjeżdżałem to już puste krzesła wjeżdżały na góry czyli opróżniali kanapy żeby zatrzymać kolej.

[Chrumcia]

1 godzinę temu, unky napisał:

Była większa bo coraz więcej ludzi z SMR przeniosło się na BSA czego przykładem jestem ja. No i przyniosłem pecha bo kanapa się rozsypała. Dosłownie byłem jednym z ostatnich którzy dzisiaj wjechali na górę. Jak zjeżdżałem to już puste krzesła wjeżdżały na góry czyli opróżniali kanapy żeby zatrzymać kolej.

ja rowniez....

najpierw jezdzilam godnola, potem solisko....2 razy na małe skrzyczne a potem sie przeniosłam....- wczoraj identycznie, ale dzisiaj wiecej ludzi bylo na BSA

[tankowiec]

3 godziny temu, surfing napisał:

Ciekawostka z BSA, w przyszłym sezonie mają trochę zniwelować hopkę nad tunelem.

Bardzo dobra decyzja. 

[surfing]

Ciekawe zdjęcie BSA, w tle Skrzyczne i Szczyrk Biła

[surfing]

[surfing]

11 godzin temu, koliber napisał:

Dziś godz. 10-12  Beskid

Na Beskidzie byłem pierwszy raz w życiu. Nie zauważyłem żadnych niedogodności, opisywanych w latach ubiegłych (problemy przy wsiadaniu / wysiadaniu, dojazd do stacji) - wg mnie wszystko jest w porządku. Jeśli niebieskie trasy w SMR wg niektórych są za trudne dla początkujących, to dopiero niebieska na BSA powinna mieć zdecydowanie czerwony kolor. Nie ma na niej ani jednego fragmentu, odpowiedniego dla początkujących (no, może te 20 metrów pod tunelem):) A może to zasługa tego, że przy takich mrozach śnieg jest twardy i szybki. Kolejka do wyciągu na ok. 5 minut, talerzyk jeździł pusty. Na wysokości wylotu z tunelu, widać po lewej (jadąc kanapą) wąską dróżkę, która zapewne będzie tą nową, niebieską trasą planowaną na 2019.

O SMR pisałem wczoraj, dziś niewiele zmian. Ludzi trochę mniej, ale nadal kolejki na 5-10 minut (z wyjątkiem niebieskiej kanapy). Przejechałem się "nieczynną" trasą 8a - muldy i trochę trawy, ale śniegu na tyle dużo, że każdy przeciętny narciarz sobie poradzi z omijaniem. Na podgrzewane kanapy trafiałem mniej więcej co drugi raz - dziś szczególnie dało się odczuć ten brak (-13).

 

[zając]

Też byłam pierwszy raz w BSA ale w zeszłym tygodniu. Było dosyć twardo i bardzo wietrznie (czy tam zawsze tak wieje?). Niebieska trasa była ok - szeroka, nie zauważyłam jakiejś szczególnej trudności, ale przejechałam nią raz bo najbardziej tam wiało

Czerwona trasa bardzo w porządku - tylko to skrzyżowanie z niebieską ciut niebezpieczne.

Czarna fajna, choć bardziej "bordowa" niż czarna, za to szkoda że trzeba się na nią lekko wdrapywać po zejściu z kanapy. I tak głównie nią jeździłam bo nachylenie i mniejszy tłok bardzo mi odpowiadały.

Ogólnie ośrodek bardzo ok, dobre zaplecze i urozmaicona oferta - mimo że trasy są krótkie, to można jeździć różnymi wariantami, co lubię

 

Edytowane 26 Luty 2018 przez zając

[San28]

Dnia 26.02.2018 o 19:30, zając napisał:

Też byłam pierwszy raz w BSA ale w zeszłym tygodniu. Było dosyć twardo i bardzo wietrznie (czy tam zawsze tak wieje?). Niebieska trasa była ok - szeroka, nie zauważyłam jakiejś szczególnej trudności, ale przejechałam nią raz bo najbardziej tam wiało

Czerwona trasa bardzo w porządku - tylko to skrzyżowanie z niebieską ciut niebezpieczne.

Czarna fajna, choć bardziej "bordowa" niż czarna, za to szkoda że trzeba się na nią lekko wdrapywać po zejściu z kanapy. I tak głównie nią jeździłam bo nachylenie i mniejszy tłok bardzo mi odpowiadały.

Ogólnie ośrodek bardzo ok, dobre zaplecze i urozmaicona oferta - mimo że trasy są krótkie, to można jeździć różnymi wariantami, co lubię

Potwierdzam większość uwag kolegi.

Też byłem tam pierwszy raz: 1 marca, na jeździe nocnej. Trasy były dobrze przygotowane - twarde ale równe, choć na czerwonej i zwłaszcza na czarnej było sporo lodu. Zgadzam się, że czarna to w SMR i COS najwyżej czerwona, z kolei niebieska fragmentami może być uznana za czerwoną.

Rzeczywiście, ośrodek jest dobrze zorganizowany z nowoczesną infrastrukturą, szybką kanapą i dobrym oświetleniem tras, na dwie-trzy godziny jazdy. Jedyny mankament to wąski, wyślizgany dojazd do kanapy. Jeśli do tego dodamy brak wyobraźni niektórych narciarzy, którzy podjeżdżają tam na dużej prędkości , momentami robi się niebezpiecznie. No, ale głupota braci narciarskiej to temat na inny wątek...

Pozdrawiam.    

[surfing]

Nocna jazda retro w  BSA 17.03.2018r. Stroje z minionych epok, slalom przebierańców i zabawa