Nassfeld czy Turracher Hohe + Bad Kleinkirchheim - St. Oswald

[mifilim]

Hej, Prośba do tych co znają i bywają. 

Rozważam te 2 opcje wyjazdu 2 połowie stycznia na 7 dni:

1. Nassfeld - jazda raczej tylko tutaj ze względu na położenie.

2. Turracher Hohe + Bad Kleinkirchheim - St. Oswald i ew. z 1 raz do Katschberg lub Gerlitzen Alpe.

każda niewątpliwie ma swe zalety... 

HELP PLEASE 

 

[Marcin.S.]

Byłem tam w zeszłym roku, słyszałem kilka negatywnych opinii o tym ośrodku ale mi się tam naprawdę podobało. Długie, całkiem szerokie trasy, wyciągi to taki mix trochę nowoczesnych, szybkich i kilka starych, wolnych krzeseł, parę orczyków, trzy gondole. Byłem tam w styczniu zeszłego roku w czasie pucharu świata kobiet i pomimo tej imprezy na stokach i wyciągach było mało ludzi. Niektórzy narzekają na połączenie części St. Oswald z BK, że trzeba odpiąć narty - to fakt, ale do przejścia jest z 50m, wygodnym przejściem pod drogą, mi to nie przeszkadzało. Do Turracher Hoche się nie wybraliśmy (choć było w planach), przejeżdżaliśmy przez nie i robi fajne wrażenie, przede wszystkim jest wysoko, ale jak popada to mogą być konieczne łańcuchy lub dobry napęd 4x4. W Katschbergu byłem kilka lat temu i też śmiało mogę polecić.

Raczej radziłbym mieszkać w Bad Kleinkirchheim i pojechać do Turracher niż odwrotnie. Jeśli jadą dzieci to zależnie od tego gdzie śpicie karnet dla dziecka może kosztować 1 EUR jeśli dorosły kupi karnet na 6 dni. Nie jest to pierwsza liga ośrodków narciarskich, ale nam się podobało na tyle, że w styczniu 2019 będziemy tam przez 10 dni.

[mifilim]

dzięki!  A jaki braliście skipass? 

Top SKI Kärnten Gold?

Edytowane 12 Październik 2018 przez mifilim

[Marcin.S.]

Jeździliśmy tylko w Bad Kleinkirchheim-St. Oswald i karnet kupiliśmy tylko na ten ośrodek. Byliśmy z dzieciakami z nami druga rodzina,dzieci nie jeździły całe dnie więc popołudniami można było pojeździć samemu szybciej lub poza trasami, samochód zaparkowałem pierwszego dnia odpaliłem ostatniego,choć ciągnęło mnie do Turracher. Póki dzieciaki nie podrosną mój styl wyjazdów to niestety objeżdżanie jednego ośrodka. Trafiliśmy poza tym na dość śnieżną zimę i sam przejazd z Turracher do BK zajął nam około 40 minut. 

[JurekByd]

Jak lubisz zwiedzać to TH , Katschberg. W  BKK bywa ciężko ze śniegiem. Odwiedź jeszcze Golden jeśli starczy Ci czasu - szczególnie jak będzie czynna czarna 8 km trasa na dół.

[marek_kapica]

Byłem w Nassfeld dwa razy, jak dla mnie super, znów tam wrócę

Tu mała relacja

https://www.skionline.pl/forum/topic/20554-nassfeld/?page=3&tab=comments#comment-274205

 

[mifilim]

6 godzin temu, JurekByd napisał:

Jak lubisz zwiedzać to TH , Katschberg. W  BKK bywa ciężko ze śniegiem. Odwiedź jeszcze Golden jeśli starczy Ci czasu - szczególnie jak będzie czynna czarna 8 km trasa na dół.

W Katschbergu byłe 1 dzień w zeszłym sezonie. Bardzo nam się rodzinnie podobała trasa A1 (i chyba już jest w pierwszej piątce najlepszych)  i koło orczyków też. 

A co sądzisz o Nassfeld?

[JurekByd]

8 godzin temu, JurekByd napisał:

 

Nassfeld to największy i najlepszy ośrodek w Karyntii , " nie pasujący" jak mogę to ująć do innych mniejszych z tego landu - oczywiście jest tu też najbardziej tłoczno , ale na pewno warto tu się wybrać. Minusem jest oddalenie od innych areałów , więc tu raczej opcja zwiedzania odpada , ale spokojnie wystarczy na tydzień jeżdżenia . Większość krzeseł jest tu bez osłon , co może być utrapieniem w przypadku brzydkiej pogody. 

[Wujot]

Dnia 12.10.2018 o 11:49, mifilim napisał:

Hej, Prośba do tych co znają i bywają. 

Rozważam te 2 opcje wyjazdu 2 połowie stycznia na 7 dni:

1. Nassfeld - jazda raczej tylko tutaj ze względu na położenie.

2. Turracher Hohe + Bad Kleinkirchheim - St. Oswald i ew. z 1 raz do Katschberg lub Gerlitzen Alpe.

każda niewątpliwie ma swe zalety... 

HELP PLEASE 

 

Zdecydowanie Nassfeld, to świetna stacja. Co prawda Jurek ma rację, że brakuje na części tras osłanianych wyciągów ale mozesz w tym też zauważyć plus bo wtedy tam jest pusto. Ośrodek trasowo jest doskonały, pozatrasowo znakomity. BKK i TH to ubodzy krewni Nassfeld.

Możesz rozważyć zrobienie czegoś po drodze do Nassfeld. Ale ten ośrodek sam na tydzień da radę.

 

Pozdro

Wiesiek

[JurekByd]

Wiesiu - ale Turracherhohe też jest świetny - nie za duży , ale ma swój klimat i dobre warunki śniegowe , kulig po jeziorku , Nocky Filtzer i nowe krzesło za Kornockiem ( jeszcze go nie było podczas mojej ostatniej wizyty tutaj  ) a  freeride też się znajdzie tamże...

Edytowane 13 Październik 2018 przez JurekByd

[Wujot]

19 minut temu, JurekByd napisał:

Wiesiu - ale Turracherhohe też jest świetny - nie za duży , ale ma swój klimat i dobre warunki śniegowe , kulig po jeziorku , Nocky Filtzer i nowe krzesło za Kornockiem ( jeszcze go nie było podczas mojej ostatniej wizyty tutaj  ) a  freeride też się znajdzie tamże...

Do tego dodaj trasę Franza Klammera w BKK ale... wolę Nassfeld - to jest po prostu konkretny ośrodek i urozmaicony. Ale zgodzę się że Turracher hoche jest  bardzo fajny (ale mały). 

Pozdro

Wiesiek

[mifilim]

5 godzin temu, JurekByd napisał:

Nassfeld to największy i najlepszy ośrodek w Karyntii , " nie pasujący" jak mogę to ująć do innych mniejszych z tego landu - oczywiście jest tu też najbardziej tłoczno , ale na pewno warto tu się wybrać. Minusem jest oddalenie od innych areałów , więc tu raczej opcja zwiedzania odpada , ale spokojnie wystarczy na tydzień jeżdżenia . Większość krzeseł jest tu bez osłon , co może być utrapieniem w przypadku brzydkiej pogody. 

 

4 godziny temu, Wujot napisał:

Zdecydowanie Nassfeld, to świetna stacja. Co prawda Jurek ma rację, że brakuje na części tras osłanianych wyciągów ale mozesz w tym też zauważyć plus bo wtedy tam jest pusto. Ośrodek trasowo jest doskonały, pozatrasowo znakomity. BKK i TH to ubodzy krewni Nassfeld.

Możesz rozważyć zrobienie czegoś po drodze do Nassfeld. Ale ten ośrodek sam na tydzień da radę.

 

Pozdro

Wiesiek

 

57 minut temu, JurekByd napisał:

Wiesiu - ale Turracherhohe też jest świetny - nie za duży , ale ma swój klimat i dobre warunki śniegowe , kulig po jeziorku , Nocky Filtzer i nowe krzesło za Kornockiem ( jeszcze go nie było podczas mojej ostatniej wizyty tutaj  ) a  freeride też się znajdzie tamże...

 

33 minuty temu, Wujot napisał:

Do tego dodaj trasę Franza Klammera w BKK ale... wolę Nassfeld - to jest po prostu konkretny ośrodek i urozmaicony. Ale zgodzę się że Turracher hoche jest  bardzo fajny (ale mały). 

Pozdro

Wiesiek

O, i o taką dyskusję mi chodziło. Konkretnie i na temat. Dzięki też dla Marka za przypomienie relacji. 

 

 

[Przemek]

Byłem we wszystkich trzech ośrodkach i mnie osobiście najmniej podobało się w BKK. W Nassfeld byłem 2 razy i bardzo mi się podobało, ale też Jurek ma rację - tłoczno. TH super i znowu muszę się zgodzić z Jurkiem - nie za duży, ale bardzo klimatyczny. Ja bym wybierał pomiędzy Nassfeld a TH.

Pozdrawiam.

[mifilim]

decyzja zapadła - Nassfeld 

Dzięki wszystkim jeszcze raz.

[mifilim]

Hej, prośba o info od osób, które były.

Czy parking w Troepolach na dole kolejki Millenium Express to jedyne miejsce do parkowanie i czy w związku z tym trzeba tam być jak najwcześniej aby nie stać długo do kasy i gondoli?

Czy warto wjechać i zaparkować w Sonnenalpe (dodatkowe 30 min?) 

Dzięki i pozdrawiam

 

[yoss]

Parking na dole jest bardzo duży, pod kolejkę dowożą traktorki z wagonikami. Nigdy nie stałem do gondolki dłużej niż 5 minut (fakt, że z reguły byłem na otwarcie ).

[yoss]

A tak tłoczno było w Nassfeld w styczniu rok temu:

 

 

 

[Cosworth240]

Dnia 12.10.2018 o 15:26, Marcin.S. napisał:

<ciach>Do Turracher Hoche się nie wybraliśmy (choć było w planach), przejeżdżaliśmy przez nie i robi fajne wrażenie, przede wszystkim jest wysoko, ale jak popada to mogą być konieczne łańcuchy lub dobry napęd 4x4. <ciach>

No to pewna ciekawostka - to własnie tam w Turracher Hohe pod koniec lat 70-tych w tajemnicy przed światem inżynierowie Audi testowali napęd 4x4 - w hotelu w którym spali są nawet zdjęcia z tych jazd. To właśnie też tam w styczniu 1978 roku przedstawiono do akceptacji prototyp samochodu ówczesnemu Prezesowi Zarządu VW. Jest to podobno najbardziej stroma droga w Alpach (23%). Prezentacja odbyła się w ekstremalnych warunkach pogodowych na letnich oponach i bez użycia łańcuchów. Chyba się Panu Schmidtowi pomysł inżynierów spodobał, bo jak się dzisiaj patrzy na cennik Audi, to sporo pozycji z hasłem Quattro tam można odnaleźć 😁

 

 

 

[mifilim]

a czy ktoś parkował na Sonnenalpe?

[JurekByd]

Parkowałem jak musiałem wspinać się serpentynami po jednego pijaka, co utknął tam w barze - jak mieszkasz w dolinie to nie ma sensu pchać się tam autem jak masz wygodną gondolę Millenium Express z Tropolach.

[ptk89]

W ośrodku Nassfeld można pojeździć przy sztucznym oświetleniu? Na mapie pierwszy odcinek w Tropolach jest niby oświetlony.
Planuje wypad w połowie lutego 2020 - to dobry termin? Będzie luźniej niż w polskich ośrodkach?

[JC]

1 godzinę temu, ptk89 napisał:

W ośrodku Nassfeld można pojeździć przy sztucznym oświetleniu? Na mapie pierwszy odcinek w Tropolach jest niby oświetlony.
Planuje wypad w połowie lutego 2020 - to dobry termin? Będzie luźniej niż w polskich ośrodkach?

Tak można, od stycznia do lutego w każdą sobotę od 18:30 do 21:00. Cena 8 Euro

[ptk89]

W dniu 10.01.2019 o 11:45, JurekByd napisał:

Parkowałem jak musiałem wspinać się serpentynami po jednego pijaka, co utknął tam w barze - jak mieszkasz w dolinie to nie ma sensu pchać się tam autem jak masz wygodną gondolę Millenium Express z Tropolach.

Na drodze do Sonnenalpe jest zazwyczaj czarno czy trzeba się uzbroić w łańcuchy na koła?

[JurekByd]

Tak jak wszędzie w górach - jak popada to są niezbędne , jeśli nie - to będzie przygotowana na pewno na czarno.

Pytanie tylko - po co chcesz tam wjeżdżać autem  ?

No chyba , że tam chcesz mieszkać...

[ptk89]

22 godziny temu, JurekByd napisał:

Tak jak wszędzie w górach - jak popada to są niezbędne , jeśli nie - to będzie przygotowana na pewno na czarno.

Pytanie tylko - po co chcesz tam wjeżdżać autem  ?

No chyba , że tam chcesz mieszkać...

Tak, rozważam nocleg w Tropolach lub Sonnenalpe. To drugie miasto położone na wysokości około 1500 metrów. Na Chopoku wjeżdżałem w pełni zimy na wysokość 1200 metrów, przy wysokiej klasy zimówkach oraz napędzie 4x4. Zastanawiam się czy to samo wystarczy na Sonnenalpe.

Inna kwestia. Ciężko chyba dostać łańcuchy na koła 20 cali. Poza tym np. VW Arteon ma homologacje dla łańcuchów tylko dla kół 17 cali. Co w takim przypadku? Mam zakaz wjazdu w rejony alpejskie?