aklim Napisano 1 Grudzień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 1 Grudzień 2017 Sezon powoli się rozkręca , zakładam więc wątek , który być może ułatwi jakieś wspólne "ustawki" . A płynnie przechodząc do meritum , w najbliższą niedzielę coś będziemy działać . Na razie dwie opcje wchodzą w grę ( dużo zależy od pogody ) : Mała Fatra lub Tatry Zachodnie ( może Grześ , Wołek , Rakoń od słowackiej strony ) Jak coś , to pewnie tak koło piątej rano będziemy startować z Andrychowa . 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy-w Napisano 1 Grudzień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 1 Grudzień 2017 3 hours ago, aklim said: Sezon powoli się rozkręca , zakładam więc wątek , który być może ułatwi jakieś wspólne "ustawki" . A płynnie przechodząc do meritum , w najbliższą niedzielę coś będziemy działać . Na razie dwie opcje wchodzą w grę ( dużo zależy od pogody ) : Mała Fatra lub Tatry Zachodnie ( może Grześ , Wołek , Rakoń od słowackiej strony ) Jak coś , to pewnie tak koło piątej rano będziemy startować z Andrychowa . Ja jutro mam plan na Skrzyczne. Kanapą dostaniemy się na Jaworzynę, gdzie jest już chyba wystarczająca warstwa śniegu. Im wyżej tym będzie zapewne więcej. Zrobimy rundkę przez Halę Skrzyczeńską, zobaczymy zbiornik itp. Zjazd FISem do Jaworzyny powinien być możliwy po puchu, a tym bardziej że już COS tam naśnieżają. Najwyżej niżej ściągniemy deski jakby jakieś kamory wystawały spod śniegu. Generalnie wyjście na rozruch. Marcin lat 16 będzie miał pierwszy raz tury na nogach (takie ciut szersze). Idziemy we trzech, chyba, że ktoś ma chęć przyłączyć się. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Góral spod Skrzycznego Napisano 1 Grudzień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 1 Grudzień 2017 Ja jutro mam plan na Skrzyczne. Kanapą dostaniemy się na Jaworzynę, gdzie jest już chyba wystarczająca warstwa śniegu. Im wyżej tym będzie zapewne więcej. Zrobimy rundkę przez Halę Skrzyczeńską, zobaczymy zbiornik itp. Zjazd FISem do Jaworzyny powinien być możliwy po puchu, a tym bardziej że już COS tam naśnieżają. Najwyżej niżej ściągniemy deski jakby jakieś kamory wystawały spod śniegu. Generalnie wyjście na rozruch. Marcin lat 16 będzie miał pierwszy raz tury na nogach (takie ciut szersze). Idziemy we trzech, chyba, że ktoś ma chęć przyłączyć się. Dołączył bym, gdybym mógł. Szczerze mówiąc też o tym pomyślałem, w przyszłym roku. Poza tym oddałem Blackeye do szlifu. Wysłane z mojego HAMMER_AXE_M_LTE przy użyciu Tapatalka 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 1 Grudzień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 1 Grudzień 2017 Dolny Śląsk wybiera się w niedzielę w Karkonosze. Jeszcze masy śniegu nie ma, więc planujemy iść na nieczynne jeszcze trasy na Cernej Horze. Może coś w lesie podziałamy. Mario 2 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy-w Napisano 1 Grudzień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 1 Grudzień 2017 43 minutes ago, Góral spod Skrzycznego said: Dołączył bym, gdybym mógł. Szczerze mówiąc też o tym pomyślałem, w przyszłym roku. Poza tym oddałem Blackeye do szlifu. Wysłane z mojego HAMMER_AXE_M_LTE przy użyciu Tapatalka Miło słyszeć, że myślisz o turach. Darek, możemy mimo to jakoś się spotkać, chętnie porozmawiam z Tobą w tych pięknych zimowych okolicznościach. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy-w Napisano 2 Grudzień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2017 (edytowane) Niestety jednym klawiszem skasowałem mozolnie pisaną relację więc zapodaję tylko kilka fotek z dzisiejszego turowania na Skrzyczne. Edytowane 2 Grudzień 2017 przez andy-w 9 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 2 Grudzień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2017 Skrzyczne test sprzętu i właściciela. Dzisiaj zdobyte Skrzyczne celem odkurzenia nart i testu nowych butów. Tu podziękowania dla @JurekByd za dobre rady, buty rewelka, pierwszy raz bez obtarć:) Podejście piękne, ale zdecydowanie odradzam skitury w tym rejonie nawet tym co nie boją się kamieni, śniegu jest ok 25cm i zjeżdża się po wszystkim tylko nie śniegu (jechałem FIS) a na grzebieniu trzeba odpiąć narty bo śnieg wywiało. 9 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mati1981 Napisano 10 Grudzień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2017 Skitury - Skrzyczne z Soliska. Podchodziłem trasą nr 4 do Hali Skrzyczeńskiej a następnie przez Małe Skrzyczne do celu. Warunki generalnie ok, nie ma problemu z podejściem, śniegu zmagazynowane jest sporo, natomiast zjazd był różny, na górze utrudniał jazdę wiatr, na trawersie było spoko, a z Hali do Soliska czułem się jak na Twisterze z Koziej, czyli jazda po hopkach! Można było złapać fajny rytm. Poniżej kilka zdjęć. Pozdrawiam Maciek 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 10 Grudzień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2017 Dnia 2.12.2017 o 20:52, surfing napisał: Tego psa nawet kiedyś widziałem, ale byłem poinformowany, że nie należy wdawać się z nim w dyskusje. Ponoć jest dobrze znany w okolicy... 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tankowiec Napisano 10 Grudzień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2017 Dzisiaj udało mi się zaliczyć jeden z tatrzańskich klasyków czyli Kuźnice-->Kopa Kondracka. Pogoda dopisała, czyli słonecznie chodź na górze już zaczęło trochę wiać:). Warunki śniegowe super. Chodź podchodząc trzeba torować w dość głębokim śniegu(do wysokości buta). Natomiast zjazd to czysty powder:). 11 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 10 Grudzień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2017 Pytanie do do podchodzących trasami na fokach. Dlaczego wolicie podejść niż jechać wyciągiem albo dlaczego wybieracie utrzymywaną trasę z tłumem ludzi zamiast "dziewiczego" terenu? Chodziłem trochę na tourach po Tatrach/Alpach ale kompletnie nie mogę zrozumieć idei podchodzenia wzdłuż wyciągu. Czy ktoś potrafi to wyjaśnić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gerald Napisano 10 Grudzień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2017 (edytowane) 7 minut temu, Spiochu napisał: Pytanie do do podchodzących trasami na fokach. Dlaczego wolicie podejść niż jechać wyciągiem albo dlaczego wybieracie utrzymywaną trasę z tłumem ludzi zamiast "dziewiczego" terenu? Chodziłem trochę na tourach po Tatrach/Alpach ale kompletnie nie mogę zrozumieć idei podchodzenia wzdłuż wyciągu. Czy ktoś potrafi to wyjaśnić? Ja bym chyba tylko wybrał chodzenie przy wyciągach, jeśli było by 4-5 zagrożenia lawinowego. To wtedy rozumiem, że ktoś idzie bo coś chce robić z sobą. Oczywiście, nie chcę tutaj krytykować - bo to nic złego, zawsze aktywny ruch. Niemniej jednak ja też tego nie rozumiem jak @Spiochu Może jest to też mi też tym ciężej zrozumieć, że ja lubię i interesuję się transportem (w tym kolejami linowymi). Więc ogólnie korzystanie z wyciągów często jest atrakcją samą w sobie. To moje zdanie. Edytowane 10 Grudzień 2017 przez Gerald Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 10 Grudzień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2017 Czy tutaj się ktoś przyznał do podchodzenia czynnymi trasami ? Czy kogoś takiego złapaliście kto jest na tym forum ? W Szklarskiej podchodzi się często Puchatkiem, bo w zasadzie tam często nie ma innej opcji dotarcia do pośredniej. Później już odbija się w kierunku Łabskiego. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 10 Grudzień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2017 Bo na terenach obejmujących parki narodowe można poruszać się tylko po szlakach lub trasach. Złapać turowca na fokach jest bardzo łatwo. Inaczej jest na zjazdach. W dolnych partiach gór często brakuje śniegu... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 10 Grudzień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2017 Nie wiem czy z forum ale codziennie widzę na Chopoku podchodzących trasami. Nawet wzdłuż wyciągu Lucky/Zahradki. Parku narodowego chyba tutaj nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 10 Grudzień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2017 4 minuty temu, Spiochu napisał: Nie wiem czy z forum ale codziennie widzę na Chopoku podchodzących trasami. Nawet wzdłuż wyciągu Lucky/Zahradki. Parku narodowego chyba tutaj nie ma. Nie wiem jak jest na Chopoku, bo nigdy tam nie byłem. Nie wiem też czym kierują się wszyscy turujący. Mówię za siebie. Nie widzę problemu podchodzić po trasie lub wzdłuż wyciągu idąc gdzieś powyżej działających wyciągów, gdy jest to jakiś etap dłuższej tury. Widziałem też zawodników którzy trenują podejścia, do góry podchodzili, a na dół zjeżdżali wyciągiem. Osobiście nie pamiętam bym podchodził na czynnej trasie, by nią zaraz zjechać. A tych na Chopoku pytałeś gdzie idą? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spiochu Napisano 10 Grudzień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2017 Cytat A tych na Chopoku pytałeś gdzie idą? Nie pytałem, czasem widziałem jak zjeżdżają. Czasem niestety jak usiłują zjeżdżać (rozpaczliwa technika). Nie o to mi zresztą chodzi. Nawet jeśli idziesz gdzieś dalej nie fajnie podejść innym wariantem albo podjechać krzesłem/gondolą a potem zrobić dłuższą trasę? Większość ma dość nowy/drogi sprzęt więc raczej nie chodzi im o oszczędność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 10 Grudzień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2017 14 minut temu, Spiochu napisał: ... Nawet jeśli idziesz gdzieś dalej nie fajnie podejść innym wariantem albo podjechać krzesłem/gondolą a potem zrobić dłuższą trasę? Większość ma dość nowy/drogi sprzęt więc raczej nie chodzi im o oszczędność. Oczywiście jak mam wybór to wolę podchodzić innym wariantem, jeśli tereny ciekawe (np w Alpach) to warto podjechać wyciągiem by zaoszczędzić czas i dojść gdzieś dalej. Ale nie zawsze tak się da. Pisze o tym też @MarioJ. Jeśli chodzi o oszczędność, to ma to najmniejsze (lub żadne) znaczenie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 10 Grudzień 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2017 3 godziny temu, Spiochu napisał: Dlaczego wolicie podejść niż jechać wyciągiem albo dlaczego wybieracie utrzymywaną trasę z tłumem ludzi zamiast "dziewiczego" terenu? Dla mnie to jakiś wyimaginowany problem . Posłużę się przykładem : chcesz zrobić Salatyn ( Tatry Zachodnie ) i jesteś na parkingu o 7 rano .W zasadzie jedyna sensowna trasa podejścia , a i powrotu , prowadzi wzdłuż trasy zjazdowej Krzesło rusza dopiero o 9-tej . To co ? zaczynasz turę dopiero jak rusza krzesło ? Tu nie chodzi a jakieś drobne oszczędności na wyciągu , tylko o rozplanowanie tury ( czas startu , długość tury , długość dnia itp ) , czy też sam fakt chęci "zmęczenia się " . Czasem , jak słaba zima , jedyne wyśnieżone miejsca to te sztucznie śnieżone ( czyli trasy ) , które pozwalają na fokach wejść wyżej , gdzie jest już naturalny śnieg i można już potem odbić gdzieś dalej , w teren , lub też zwyczajnie na nich potrenować . 4 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 10 Grudzień 2017 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2017 4 godziny temu, Spiochu napisał: Dlaczego wolicie podejść niż jechać wyciągiem Na Chopoku to w większości miejscowi i zamiast iść na siłownię wychodzą na trening aby spotkać się na szczycie w chacie, wypić piwo i pogadać. Przy okazji ćwiczą silną wolę i prowokują do zadawania tego typu pytań. Po za tym aby wejść na Chopok nie ma za dużo możliwości tras ale jak się uważnie przypatrzysz z pomocą lornetki chodzą też innymi trasami. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tankowiec Napisano 18 Styczeń 2018 Zgłoszenie Share Napisano 18 Styczeń 2018 Dnia 10.12.2017 o 19:40, Spiochu napisał: Dzisiaj udało się zaliczyć klasyk klasyków. Czyli Kuźnice-->Hala Goryczkowa-->Kasprowy Wierch. Warunki na podejściu bardzo dobre. Warstwa świeżego śniegu pokryła lodową polewę. Zjazd też udany chodź silny wiatr mocno psuł pogodę na szczycie. Zdjęć niestety brak z powodu awarii aparatu:).pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tankowiec Napisano 19 Styczeń 2018 Zgłoszenie Share Napisano 19 Styczeń 2018 Dzisiaj udało się zaliczyć klasyk klasyków. Czyli Kuźnice-->Hala Goryczkowa-->Kasprowy Wierch. Warunki na podejściu bardzo dobre. Warstwa świeżego śniegu pokryła lodową polewę. Zjazd też udany chodź silny wiatr mocno psuł pogodę na szczycie. Zdjęć niestety brak z powodu awarii aparatu:).pzdr. 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 3 Luty 2018 Zgłoszenie Share Napisano 3 Luty 2018 Dnia 2.02.2018 o 18:40, surfing napisał: Zawody w skialpinizmie im. Kuby Soińskiego – Night Vertical Race Start Szczyrk Solisko 17:00 trasami 7 na Hala Skrzyczeńska, 3 na Małe Skrzyczne (meta). http://kandahar.pl//pages/zawody-im.-kuby-soinskiego/edycja_2018.php Dziś aktywnie kibicowałem zawodnikom, najlepszym podejście na MS zajęło niecałe pół godziny , wieczorem w schronisku na Skrzycznem super atmosfera, dobra kawa z ekspresu i rozmowy z ciekawymi ludźmi. Super zjazd pustą ale już przygotowaną trasą do gondoli. Polacy pokochali nocne jazdy 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tankowiec Napisano 7 Luty 2018 Zgłoszenie Share Napisano 7 Luty 2018 Dzisiaj zaliczyłem poranny klasyk Beskidu Śląskiego. Czyli przeł. Salmopolska ---> Skrzyczne przez skałki Malinowskie. Niestety znowu brak zdjęć(coś matryca nawala i aparat chyba do wymiany). Warunki na szlaku bardzo dobre. Korzystając z okazji w drodze powrotnej zjechałem z Małego Skrzycznego do Czyrnej. No i tylu osób to dawno nie widziałem fajny armagiedon na trasie:). 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tankowiec Napisano 8 Luty 2018 Zgłoszenie Share Napisano 8 Luty 2018 Dzisiaj ze względu na lawinową "trójkę". Zdecydowałem się na ponowne zdobycie Kasprowego Wierchu. Tym razem od strony Hali Gąsienicowej. Warunki śniegowe bardzo dobre. Na początku podejścia w lesie trzeba uważać na parę wystających kamieni. U góry pogoda no cóż "mleko" i całkowity brak widoków. Na całe szczęście nie wiało. Trasa na Hali Goryczkowej jest na razie nie przygotowana i oficjalnie jest nieczynna. Jeśli w niedziele wypali okno pogodowe to warunki będą naprawdę super. pzdr. Jeśli można proszę o spięcie tych dwóch wątków razem. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.