Dolina szczęścia, dolina czerotysięczników

[Jachup]

To pierwsze zdjęcie przypomina mi naszą niedokończoną turę do Britanniahütte. Ten sam klimat, masa skał i niezbyt dużo śniegu.              Na drugim zdjęciu, szczyt przypominający bardzo Allalinhorn, ale jakby z innej, nieznanej mi perspektywy. 

Tak... tak... owszem obraz widywany przez stonetourowców aczkolwiek kamyki jakieś mniejsze i sniegu jakby więcej [emoji6]
Tak... tak... to Allalinhorn... tylko widziany z Almagell [emoji41]
PS. poniżej małe porównanie [emoji38]

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[marionen]

Chłopaki do Saas Fee zaglądają, a relacji nic, a tam wiele się dzieje...gdzie są trasy?

Gdzie jest orczyk?

Gdzie kolejka?

Gdzie sprzęt?

Gdzie tunel dla skiturowców?

Wreszcie można poturować....

Saas Fee coraz piękniejsze dla wybranych...

 

[JurekByd]

Mariusz - a po co trasy, jak poza nimi wczoraj było tak :

[marionen]

Jurek to z Almagel? Warun rewelacja!

[Jachup]

Jurek to z Almagel? Warun rewelacja!

Znowu dwa dni patrzył na góry przez okno to mu się należy warun za to wyczekiwanie [emoji41][emoji41][emoji41]

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[JurekByd]

Do 12 oraliśmy Saas Grund, potem Saas Almagell , ale dzisiejsze frirajdy w Saas Fee pod Platjenem to była dopiero wisienka na torcie...

[sstar]

Każdy ma taką Dolinę Szczęścia na jaką zasłużył, z parafialnych ogłoszeń, jak donosi kościelny, był Wróbel na dachu, Wylęgała się w bólach nadzieja, Czyż to miejsce zasłużyło na upadek?