Family Cup 2017

[marionen]

No ja się zameldowałem, ale bez fajerwerków, za to z kontuzjami.

[lski@interia.pl]

4 godziny temu, marionen napisał:

No ja się zameldowałem, ale bez fajerwerków, za to z kontuzjami.

Gdzie?

 

[Annaa]

10 godzin temu, lski@interia.pl napisał:

Gdzie?

 

W Krynicy Zdr. 

 

[Chrumcia]

Gratulacje Wam

 

[lski@interia.pl]

To czemu się nie odezwałeś-ja na tym podium jestem w czerwonej kurtce????Ani Ty mnie nie poznałeś,ani ja Ciebie...Albo obaj mamy Alzheimera,albo się obraziłeś,że wygrałem...

[marcinn]

Ale jaja panowie, gratulacje 

[johnny_narciarz]

Dnia 21.01.2018 o 06:25, marionen napisał:

No ja się zameldowałem, ale bez fajerwerków, za to z kontuzjami.

15 minut temu, lski@interia.pl napisał:

Ani Ty mnie nie poznałeś,ani ja Ciebie...Albo obaj mamy Alzheimera,albo się obraziłeś,że wygrałem...

Wynika z tego, że trzeba powtórzyć spotkanie na Kasprowym, tak dla przypomnienia...

[marionen]

1 godzinę temu, lski@interia.pl napisał:

To czemu się nie odezwałeś-ja na tym podium jestem w czerwonej kurtce????Ani Ty mnie nie poznałeś,ani ja Ciebie...Albo obaj mamy Alzheimera,albo się obraziłeś,że wygrałem...

Najbliżej prawdy to ten Alzheimer, chyba... Obrazić się, że wygrałeś to absolutnie nie. Mnie porażki dopingują do poprawy własnych umiejętności. Jakbym tylko wygrywał, to bym się już nie ścigał. A tak mam doping, skoro inni potrafią szybciej to i ja mogę się jeszcze coś poprawić. A to, że Ty to Ty, wiedziałem już w pensjonacie po glądnięciu zdjęć i dla pewności sprawdziłem jeszcze wyniki z Gardenissimy, gdzie potwierdziłem Twoje dane osobowe. Jak się widzieliśmy w Zakopanem to obaj byliśmy w cywilkach, a gumy i kaski to jednak różnica. Wracając do zawodów w Krynicy to nie wiem co mnie podkusiło, że chyba jako jedyny wystartowałem na slalomkach. Nie znaczy to oczywiście, że jakbym zjechał zawody na gigantkach to bym Cię pokonał. W tej chwili mamy remis. Mi udało się zjechać lepiej na PKL z Kasprowego, a teraz Twoje przejazdy lepsze. Najbardziej cieszy ostatni sukces i gratuluję Ci bardzo dobrej jazdy. Na kolejnych zawodach już się rozpoznamy z pewnością i z powalczymy o kolejne zwycięstwa. Pozdrawiam.

 

[lski@interia.pl]

Ja też miałem wątpliwości,czy nie wziąć slalomek,bo było to jednak mocno wykręcone.

A z takim duchem walki to proponuję Ci zmierzyć się z najlepszymi na świecie,wiesz,gdzie istnieje jedyna taka okazja-służę pomocą w zapisaniu się na Gardenissimę,to jednak całkiem coś innego,niż krynickie Family...

 

 

[marionen]

1 minutę temu, lski@interia.pl napisał:

Ja też miałem wątpliwości,czy nie wziąć slalomek,bo było to jednak mocno wykręcone.

A z takim duchem walki to proponuję Ci zmierzyć się z najlepszymi na świecie,wiesz,gdzie istnieje jedyna taka okazja-służę pomocą w zapisaniu się na Gardenissimę,to jednak całkiem coś innego,niż krynickie Family...

 

 

Zdecydowanie inne ściganie, choć ja je tylko znam z filmów i reportaży, szkoda że nie pogadaliśmy na żywo. Oby kolejna okazja była jak najszybciej.

[lski@interia.pl]

Nie czekaj za długo,jeszcze są miejsca...

 

[Chrumcia]

Ja mam wplanach do Bodzentyna się wybrać i zastanawiam się jakie narty tam wziąć...czy slalomki czy juniorskie gigantki z promienie 17,5 m (waze cale 44 kg wiec juniorki dla mnie)

[lski@interia.pl]

Ja zawsze biorę różne narty,bo inwencja ustawiaczy gigantów amatorskich jest

nieograniczona,lepiej weź obie pary...

[marionen]

20 minut temu, lski@interia.pl napisał:

Ja zawsze biorę różne narty,bo inwencja ustawiaczy gigantów amatorskich jest

nieograniczona,lepiej weź obie pary...

Dokładnie, stok stokiem, ale wszystko zależy od stawiającego bramki. W Bodzentynie stok jest i na slalom i na gigant (amatorski oczywiście).

[Chrumcia]

Jesli beda w Bodzentynie 4 lutego tak jak bylo wczesniej planowane to wyjezdzam juz w ten czwartek i nie wiem czy jest sens brac dwie pary bo miejsce moge miec ograniczone niestety....a do Czarnej Góry i na Dzikowiec biore gigantki

Byłam w Bodzentynie ale w sierpniu i wyjade mi sie ze 17,5 na spokojnie powinnam dac rade, ale z drugiej strony jak beda podkrecone to moge miec problem

Moze i faktycznie wezme dwie, zobacze, mam kilka dni na zastanowienie

[waldek~]

Panowie gratuluję!

 

6 godzin temu, lski@interia.pl napisał:

To czemu się nie odezwałeś-ja na tym podium jestem w czerwonej kurtce????Ani Ty mnie nie poznałeś,ani ja Ciebie...

Naprawdę dobre

Macie może jakiś film z zawodów?

[Chrumcia]

Zapomniałam że do Bodzentyna będę jechac już swoim autem więc mogę dwie pary wziąć......

[Chrumcia]

Dzikowiec odwołany....zawody będą chyba przeniesione do innego ośrodka, tylko terminu jeszcze nie ma

[Bumer]

Dnia 22.01.2018 o 10:53, lski@interia.pl napisał:

Nie czekaj za długo,jeszcze są miejsca...

 

No to może i ja pojadę?  Nie, Wam nie zagrożę,  ale  dla najgorszego zawodnika tez jest nagroda. Pamiętasz Zbychu jak ten Ukrainiec wziął kosz z fruktami i słodyczami? 

[Bumer]

Dnia 22.01.2018 o 15:43, Chrumcia napisał:

Zapomniałam że do Bodzentyna będę jechac już swoim autem więc mogę dwie pary wziąć......

W tym roku jeszcze w Bodzentynie Ski Resort Baba Jaga nie jeździłem. Idzie ocieplenie,  drze o kondycję stoku. Na Family Cup trza będzie zawitać. 

[lski@interia.pl]

Dnia 23.01.2018 o 22:55, Bumer napisał:

No to może i ja pojadę?  Nie, Wam nie zagrożę,  ale  dla najgorszego zawodnika tez jest nagroda. Pamiętasz Zbychu jak ten Ukrainiec wziął kosz z fruktami i słodyczami? 

To było Helmissimo,tylko 4,2 km,więc szykuj się,szykuj...

[lski@interia.pl]

No i po finale,marionen,któremu szczerze gratuluję,objechał mnie tym razem,zajmując drugie miejsce.Niestety musiałem opuścić Krynicę przed zakończeniem zawodów,minęła mnie integracja i kamerka,którą podobno wylosowałem.

I nie dał mi okazji do rewanżu,w przeciwieństwie do pierwszego, trzeciego i czwartego zawodnika z Family z naszej kategorii,którzy honorowo dziś przyjechali do Ustrzyk na Puchar Laworty i memoriał Olka Ostrowskiego,by zmierzyć się na gigancie ponad minutowym,na twardej pralce ,powycinanej w mieszaninie śniegu i salmiaku.I tu już było znacznie lepiej,a Ustrzyki z Lawortą polecam każdemu.Nawiasem,choć startowałem  w multum zawodów,nigdy nie doznałem takiego dobrodziejstwa jak dziś-wpisowe-zero,wyciąg dla zawodników-darmowy cały dzień,darmowy poczęstunek-karkówka itd.I pewnie admin skasuje za product placement lub politykę,ale może ktoś zdąży przeczytać,bo chcę oddać sprawiedliwość-zawdzięczaliśmy to Orlen Oil i marszałkowi Kuchcińskiemu...

Edytowane 11 Marzec 2018 przez lski@interia.pl

[Chrumcia]

Nie ten wątek - FC 2017