leitner Napisano 23 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 23 Luty 2017 W końcu udało mi się napisać relację z soboty. Nadszedł (nie)stety ten dzień – sobota. Z jednej strony dobrze, bo jedziemy na spotkanie forumowe na górze, na której byłem 1/3 życia temu, a z drugiej strony jest to najprawdopodobniej ostatni mój dzień na nartach w tym sezonie. Trzeba wykorzystać go na maxa, ale jednocześnie uważać na siebie. Za oknem pada mokry śnieg. Wyjeżdżamy tak, by przed 8:00 być na Strugach w Korbielowie. Po drodze śnieg zamienia się w deszcz. Mimo tego, pełni wiary w warun na Pilsku, wjeżdżamy do zaśnieżonego Korbielowa. Cały czas padał tam śnieg – nawet droga się zabieliła. Jadąc na miejsce, wspominamy każdy zakątek, każdą restaurację odwiedzoną przez nas w nasze korbielowskie lata. Na miejscu parkujemy nieco ponad wejściem pod kasy. Jako, że dość mocno muszę się oszczędzać, niosę kijki zamiast nart. Wchodzę powoli z krótkimi przerwami. Całe szczęście, że nie ma tu tych tragicznych schodów. Po 10 – minutowym wejściu zdobywam szczyt. No dobra, to tylko kasy, ale czuję się, jakbym wszedł na Pilsko. Kupujemy 3 karnety do 16:00, bo przyjechaliśmy pojeździć na nartach a nie siedzieć po południu na kanapie w domu, w którym śmierdzi na potęgę. Krzesełko jedzie powoli, majestatycznie, a my jesteśmy zasypywani kolejnymi porcjami świeżego śniegu. Na Szczawinach zostawiam przemoczony już plecak i usiłuję zapiąć narty. W tym momencie zjechała się prawie cała ekipa forumowa –@Jasiek,@gregor_g4,@aklim,@johnny_narciarz,@christof,@Piotr_67 i@marcinn. Po kilku zjazdach dołączył@artix. Warun na trasie czerwonej 5 Miziowa - Szczawiny były moim zdaniem bardzo dobre. Sporo świeżego śniegu, nawet twardo, ale pojawiały się niestety grudki zmrożonego śniegu. Do ok. 10:00 po trasach kręcił się ratrak, który na bieżąco ubijał świeży śnieg. Kolejki do wyciągów niewielkie – max 3 min (zazwyczaj jeździło się na bieżąco). Na trasach z Pilska i Kopca nieco lepiej – miałem wrażenie, że zostały słabiej rozjeżdżone. Kolejki do orczyka i do ukochanego przez Jaśka talerzyka na 2-3 minuty. Na długiej niebieskiej „6” Miziowa – Szczawiny leżało trochę kamieni, ale bezproblemowo mogliśmy je omijać. Jako, że jazda po trasach niektórym się nudzi, wyskoczyliśmy na mały freeride – najpierw z Pilska a potem z Kopca na skocznię Czarownicę/Babę Jagę. Jeździło się nieziemsko! Mała przerwa na Szczawinach i po kilku zjazdach wszyscy zjechali w dół do Górala spod Skrzycznego. Obok jest toaleta - jak przystało na ośrodek z europejskimi standardami - bezpłatna. W lesie siedzi przyczajony Ratrac Ja z tatą i bratem śmigaliśmy na górze do 16:00 – ostatnie wejście przez bramkę na Pilsko o 15:59. Trasy z każdą chwilą się degradowały – więcej kamorów, grudek śnieżnych i muld. Po drodze zatrzymaliśmy na Hali Miziowej na naleśniki z grzybami i małe co nieco. Każdy zjazd był dla nas wspomnieniem fantastycznych czasów, kiedy leżało mnóstwo śniegu a na Pilsko wchodziliśmy w pełnym Słońcu zapadając się prawie po pas na nieprzetartym szlaku. Wtem uśmiechnęło się do nas słoneczko . Woohooo! Genialnie. W końcu mamy jakieś widoki. Na końcu zjechaliśmy Buczynką a wcześniej przy kultowych Płajach, spod których obsługa kiedyś zabierała śnieg. Szczerze? Łezka mi się w oku zakręciła. Kiedyś to miejsce tętniło życiem. Na zewnątrz nie raz jedliśmy obiad, zawsze było tutaj głośno. Zamykam oczy i widzę oczami pamięci ten zgiełk, zaludnioną Halę Buczynka, działający talerzyk, słyszę stukot wprzęgów od orczyków na gniotących krążkach linowych… Otwieram oczy i widzę kolej krzesełkową – widmo, oświetlenie, które nie wiadomo kiedy zostanie włączone. Jedziemy na Solisko. Szukamy „zakrętu śmierci”, gdzie za każdym razem toczyła się jednostronna i z góry przegrana walka o bezpieczny zjazd. Teraz w tym miejscu nie ma już ani ostrego zakrętu, ani lasu, którym próbowałem ominąć to miejsce. Czy coś się zmieniło na Pilsku przez ostatnie 6 lat? Tak. Nie działa orczyk na Kopiec, nie działa Buczynka, nie ma naśnieżania poniżej Miziowej, nie ma tłumów… Ciekawe, co z Babą – jedziemy przetestować. To tam stawialiśmy nasze pierwsze kroki na nartach poza oślimi łączkami. 16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leitner Napisano 23 Luty 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 23 Luty 2017 (edytowane) Na Babie warunki genialne. Nie ma muld, cały czas jest lekko twardo, a muldy są niewielkie. Krzesełko takie co wcześniej – teraz jednak odkrywam jego drugą twarz. Ludzi tylko mało. Kiedyś kolejki do krzesełka dochodziły do 10 minut. Teraz pustki… Wielki plus dla Baby, że w rejonie Gazdówki powstał snowpark. Niestety Gazdówka już nie ta sama, co ostatnio. Kiedyś zawsze zatrzymywaliśmy się tutaj na czekoladę i Wiadomości – codziennie o 19:30 przerwa na 25 minut. Po Wiadomościach mieliśmy jeszcze trochę jazdy. To, co się nie zmieniło, to brakująca latarnia na objeździe lasu – po wyskoczeniu ze skoczni na snowparku nic nie widać – fajne atrakcje ośrodka Pod koniec zawijamy do Bacówki na kolację. Przy wejściu wisi kotwica z wyciągu. W środku tak samo – przyjemnie, ciepło i to samo pyszne jedzenie. Zmęczeni jedziemy na dół – w końcu jeździmy tu prawie 11h a z wyciągami prawie 90km. Najważniejsze, że serducho wytrzymało. Podsumowując, wyjazd bardzo udany, ale przykro się robi, kiedy widzę, jak narciarsko upada Korbielów. Edytowane 23 Luty 2017 przez leitner 12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 23 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 23 Luty 2017 Marcin, czytając Twoją relację dochodzę do wniosku, że pora w Twoim narciarskim życiu zacząć nowy etap... ...alpejski Dzięki za tę pełną nostalgii relację 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janek57 Napisano 23 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 23 Luty 2017 24 minuty temu, leitner napisał: Podsumowując, wyjazd bardzo udany, ale przykro się robi, kiedy widzę, jak narciarsko upada Korbielów. Fajnie piszesz ,ale jak bym nie wiedział ile masz lat to pomyślałbym,że relację napisał 30-latek.Okres ,,świetności'' Korbielowa to tylko kilka lat. Lepiej nie będzie bo mając bliżej ( z dobrym dojazdem z Aglomeracji śląskiej) duży kompleks narciarski w Szczyrku:BSA, COS, SRS (SON) do Korbielowa tylko zapaleńcy , ski turowcy i frirajdowcy będą jeździć. S.N. Pilsko w Korbielowie czeka regres . W lecie mam zamiar tam pojechać na 2-3 dni bo to piękny zakątek kraju. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 23 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 23 Luty 2017 41 minut temu, marboru napisał: Marcin, czytając Twoją relację dochodzę do wniosku, że pora w Twoim narciarskim życiu zacząć nowy etap... Tyczki i obozy sportowe. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 23 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 23 Luty 2017 9 minut temu, janek57 napisał: do Korbielowa tylko zapaleńcy , ski turowcy i frirajdowcy będą jeździć. a może i fajnie , że tej komerchy na Pilsku jakby mniej ....... Góra , jak na nasze warunki , ma olbrzymi potencjał narciarski , ale czy i kiedy doczeka normalnego inwestora , tego chyba nawet najstarsi beskidzcy górale nie wiedzą 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
christofer30 Napisano 23 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 23 Luty 2017 20 minut temu, janek57 napisał: Fajnie piszesz ,ale jak bym nie wiedział ile masz lat to pomyślałbym,że relację napisał 30-latek.Okres ,,świetności'' Korbielowa to tylko kilka lat. Lepiej nie będzie bo mając bliżej ( z dobrym dojazdem z Aglomeracji śląskiej) duży kompleks narciarski w Szczyrku:BSA, COS, SRS (SON) do Korbielowa tylko zapaleńcy , ski turowcy i frirajdowcy będą jeździć. S.N. Pilsko w Korbielowie czeka regres . W lecie mam zamiar tam pojechać na 2-3 dni bo to piękny zakątek kraju. Korbielów też jest dużym ON drugim w regionie po Szczyrku i na pewno większym niż pojedyncze ośrodki w Wiśle czy Ustroniu. Pamiętam naście lat temu był na równi z SON o ile nawet go nie wyprzedzał bo miał lepsze warunki naturalne i ilość ludzi w obu ośrodkach była podobna. Gdyby działała Buczynka i było naśnieżanie w części ośrodka strugi-szczawiny-miziowa-pilsko to na pewno dużo ludzi znowu pojechałoby do Korbielowa. A dojazd kiedy większość jeździ samochodami myśle że nie jest problemem kiedyś tak przynajmniej było a teraz nawet są lepsze drogi przynajmniej droga ekspresowa do Żywca 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janek57 Napisano 23 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 23 Luty 2017 18 minut temu, christofer30 napisał: samochodami myśle że nie jest problemem No dalej jest. Na kilka godzin nie mając samochodu do Szczyrku chętnie pojadę ,szczególnie ,ze od przyszłego sezonu będzie tam już już ,,jak w Alpach". Do wyjazdu na Pilsko próbuje szwagra już kilka lat skusić ,ale stwierdził ,ze tak daleko autem na parę godzin się nie opłaca mając fajne trasy w SON czy niezłe ,małe stacje z kanapami w Wiśle i Czantorię w Ustroniu.W końcu stycznia wracaliśmy pociągiem we trzech tzn. spotkaliśmy się dopiero na przystanku PKS w Solisku.Trzech facetów w wieku około 60-tki, narciarzy bez samochodów i praw jazy to jakaś patologia według większości, ale takimi opiniami się nie przejmuję. Dalej nie sądzę ,że Korbielów czeka lepsza przyszłość. Robi się OT przepraszam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 23 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 23 Luty 2017 Jak ja zrobię tam wielki powrót. Jak pogrzebe w VHS'ach, poszperam w fotkach i slajdach... to mnie nie poznacie a Pilsko prawie bez zmian. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 23 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 23 Luty 2017 10 minut temu, janek57 napisał: .Trzech facetów w wieku około 60-tki, narciarzy bez samochodów i praw jazy to jakaś patologia według większości, ale takimi opiniami się nie przejmuję. Dalej nie sądzę ,że Korbielów czeka lepsza przyszłość. Robi się OT przepraszam. Janek, nie mów ze nie masz konta w banku! A kota masz? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Greg Napisano 23 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 23 Luty 2017 11 minut temu, Bumer napisał: Jak ja zrobię tam wielki powrót. Jak pogrzebe w VHS'ach, poszperam w fotkach i slajdach... to mnie nie poznacie a Pilsko prawie bez zmian. Do końca marca w Szczyrku to samo :-) Nawet olej ten sam kapie z kółek podpierających liny, zacinające się linki w bębnach wyrywają kręgosłupy, metalowe wstawki w orczykach wpijają się w tyłek, drewniane orczyki się łamią przy starcie - retrospekcja :-) Wypisz wymaluj 1987 rok albo cóś :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Greg Napisano 23 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 23 Luty 2017 Ale na bank tam docisnę w tym sezonie - sentimento -błoto- igielito A na poważnie - taki potencjał góry, jakim jest Pilsko.... Przy pełnym zrozumieniu eko zasad, byciu przy okazji kajakarzem, skautem, podróżnikiem, wędrowcem - nie jestem w stanie zrozumieć , dlaczego tyle lat nie można w pełni wykorzystać - z poszanowaniem zasad - tego ośrodka narciarsko...... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waldek~ Napisano 24 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 24 Luty 2017 Leitner super relacja, nie byłem tam jeszcze, ale widzę że mam czego żałować. Możecie mi wytłumaczyć jak takie miejsce, z ogromnym potencjałem jak piszecie, upada? 3 godziny temu, janek57 napisał: Fajnie piszesz ,ale jak bym nie wiedział ile masz lat to pomyślałbym,że relację napisał 30-latek.Okres ,,świetności'' Korbielowa to tylko kilka lat. Lepiej nie będzie bo mając bliżej ( z dobrym dojazdem z Aglomeracji śląskiej) duży kompleks narciarski w Szczyrku:BSA, COS, SRS (SON) do Korbielowa tylko zapaleńcy , ski turowcy i frirajdowcy będą jeździć. S.N. Pilsko w Korbielowie czeka regres . W lecie mam zamiar tam pojechać na 2-3 dni bo to piękny zakątek kraju. Janek nie zgodzę się z Tobą, jeżeli ośrodek byłby na poziomie to by ludzi przyciągnął, a z tego co już czytam od dłuższego czasu możliwości są tam lepsze niż w Szczyrku, a i górka większa. Tym bardziej nie rozumie gdzie jest problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tankowiec Napisano 24 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 24 Luty 2017 Bardzo fajna relacja. Miesiąc temu też byłem na nartach na Pilsku a tydzień temu skusiłem się nawet na skitury:). Pilsko nadal przy ładnej pogodzie i dobrych warunkach narciarskich tętni życiem. Jeśli chodzi o pytanie przedmówcy. To główny mankament to infrastruktura sprzed 30 lat. Teraz ludzie są wygodni. Jak nie da się podjechać pod wyciąg. Nie ma "szybkiej" i podgrzewanej kanapy lub gondoli. To raczej się tam nie pojawią. Do tego powyżej Hali Miziowej nie ma naśnieżania. A potrzebują tam minimum 40 cm pokrywy śnieżnej aby ruszyć. Na te same mankamenty cierpiał też przez lata Szczyrk. Czasami myślę że co niektórzy właściciele ośrodków myślą na zasadzie "ludzie i tak przyjadą". Błąd starsze pokolenie które ma powiedzmy jakiś tam sentyment do "starszych" ośrodków odejdzie. Młode pokolenie natomiast jest już całkowicie "cyfrowe".pzdr. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artix Napisano 24 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 24 Luty 2017 Ja też bardzo polubiłem Pilsko. Wrócę tam z chęcią nawet na orczyki. A co do potencjału, jest ogromny. Na WZF rozmawialiśmy wiele na ten temat. Dwie kanapy czwórki i śnieg do samego dołu zrobiły by tam mały narciarski raj. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 24 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 24 Luty 2017 3 minuty temu, artix napisał: Dwie kanapy czwórki i śnieg do samego dołu zrobiły by tam mały narciarski raj. i sezon od początku grudnia do końca kwietnia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 24 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 24 Luty 2017 9 godzin temu, janek57 napisał: ...wracaliśmy pociągiem we trzech tzn. spotkaliśmy się dopiero na przystanku PKS w Solisku.Trzech facetów w wieku około 60-tki, narciarzy bez samochodów i praw jazy to jakaś patologia według większości, ale takimi opiniami się nie przejmuję. Dalej nie sądzę ,że Korbielów czeka lepsza przyszłość. A ja Ciebie Janku za poruszanie się z nartami komunikacją publiczną podziwiam od zawsze i jesteś dla mnie wzorem Wielkiego Człowieka realizującego swoją pasję mimo przeciwności. To żadna patologia - to olbrzymia determinacja. Pozdrawiam Cię serdecznie. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artix Napisano 24 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 24 Luty 2017 20 minut temu, aklim napisał: i sezon od początku grudnia do końca kwietnia Tak planowala nasza wirtualnie powolana SA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leitner Napisano 24 Luty 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 24 Luty 2017 11 godzin temu, janek57 napisał: Fajnie piszesz ,ale jak bym nie wiedział ile masz lat to pomyślałbym,że relację napisał 30-latek. Czyli udało mi się napisać tak, jak chciałem Na Pilsku jest wiele problemów, których nie da się zrozumieć, bo tu nie jest nic do rozumienia. Nieodpowiedni właściciel ze zbyt małą ilością kasy, ekoterroryści i kilka innych rzeczy, które składają się na regres tego ośrodka. Już nie raz na tym forum rysowaliśmy nowe kanapy i trasy. Póki co sukcesem będzie utrzymanie tego, co jest. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.