lski@interia.pl Napisano 21 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2017 (edytowane) Czy zwróciliście kiedyś uwagę na ciężar nart,na których jeździcie? Ja nie zwracałem,do momentu gdy kupiłem gigantową komórkę Nordica i ze zdziwieniem stwierdziłem,że jest ze 30% cięższa,niż to na czym jeździłem. A wczoraj wziąłem do ręki slalomową komórke Elana,którą moj kolega kupuje z drugiej ręki po niejakim Massimiliano Blardone i ręka mi zwisła-była mimo długości 165 cm cięższa od tej gigantowej 193 cm... Edytowane 21 Luty 2017 przez lski@interia.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 21 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2017 Oczywiście ,pamiętam jak kupiłem pierwsze fischery world cup sl Można było ćwiczyć jak hanklami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lokibalboa Napisano 21 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2017 Czyniąc z długiej historii krótką: drewno jest cięższe niż plastik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 21 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2017 Ja już kilka razy pisałem na tym forum że kupuje narty na wagę PS. Oczywiście jeżeli narty nie znam a zakup jest przez internet (to zawsze proszę o podanie ich wagi) i każdy sprzedawca się dziwi po co? a niby fachowcy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 21 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2017 24 minuty temu, Lokibalboa napisał: Czyniąc z długiej historii krótką: drewno jest cięższe niż plastik Nie, są różne rodzaje drewna i różne rodzaje plastiku. Tek i dąb, styropian i poliuretan. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lokibalboa Napisano 21 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2017 1 minutę temu, Bumer napisał: Nie, są różne rodzaje drewna i różne rodzaje plastiku. Tek i dąb, styropian i poliuretan. Jasne, że tak - poczyniłem po prostu spore uogólnienie, czego jak najbardziej jestem świadom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy-w Napisano 21 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2017 (edytowane) No dobrze, ale trzeba by podyskutować jak ciężar narty wpływa na jej trakcję. Myślę, że z jednej strony ciężka narta idzie jak czołg po nierównościach, przecina odsypy, nie telepie dziobami, z drugiej strony jest mniej zwrotna, np. w slalomie i gorzej się ją nosi z parkingu do wyciągu . Ja ostatnio w związku z zakupem skitourów poważyłem narty będące w domu ( a mamy ich 8 par na 3 osobników) i najcięższe ważą ponad 7 kg, a najlżejsze 5. Mówię to o wadze pary nart z wiązaniami. Czas na dyskusję. Dawno już na forum nie było ciekawego tematu, a ten mi się wydaje całkiem, całkiem. Edytowane 21 Luty 2017 przez andy-w Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 21 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2017 (edytowane) No z tą zwrotnością u ciężkiej narty to bym polemizował, w swojej stajni mam Redstery SLki i to jedna z cięższych nart. Edytowane 21 Luty 2017 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lokibalboa Napisano 21 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2017 (edytowane) 10 minut temu, andy-w napisał: No dobrze, ale trzeba by podyskutować jak ciężar narty wpływa na jej trakcję. Myślę, że z jednej strony ciężka narta idzie jak czołg po nierównościach, przecina odsypy, nie telepie dziobami, z drugiej strony jest mniej zwrotna, np. w slalomie i gorzej się ją nosi z parkingu do wyciągu . Mam komórkowe slalomki Head-a i gigantki Fischer-a - obie pary to bardzo ciężkie klocki, a mimo to nie kojarzę, żebym jeździł na zwrotniejszych i szybszych z krawędzi na krawędź nartach. Z drugiej strony, patrząc z fizycznego punktu widzenia i rozpatrując to jako mechanikę bryły sztywnej - masa nie ma tutaj praktycznie żadnego znaczenia jeśli chodzi o zwrotność nart - rozpatrując oś nart jako oś obrotu (przy założeniu, że każdą nartę badamy niezależnie), to z mechaniki wynika, że momenty bezwładności są znikome. Edytowane 21 Luty 2017 przez Lokibalboa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artix Napisano 21 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2017 (edytowane) Pisalem o tym juz ze dwa, czy trzy lata temu. Szukalem stron z wagami nart. Jezdzac na starych Titan zwrocilem uwage na ich wage. Edytowane 21 Luty 2017 przez artix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tanova Napisano 21 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2017 Kobiecy punkt widzenia: Dla mnie akurat - i myślę, że dla wielu kobiet - narty lekkie to raczej zaleta niż wada. Tu się chyba różnimy od panów. Oczywiście zakładając, że taka narta jest zbudowana z materiałów zapewniających porównywalne komfortowe właściwości jezdne w różnych warunkach - zwrotność, sztywność wzdłużna i kształt. Można to pogodzić, na szczęście. Nie tylko chodzi tylko o noszenie nart raz dziennie z parkingu, ale i do skibusa, do gondoli, do knajpy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 21 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2017 (edytowane) Oczywiście przy założeniu, że 1 godzinę temu, Lokibalboa napisał: Mam komórkowe slalomki Head-a i gigantki Fischer-a - obie pary to bardzo ciężkie klocki, a mimo to nie kojarzę, żebym jeździł na zwrotniejszych i szybszych z krawędzi na krawędź nartach. Z drugiej strony, patrząc z fizycznego punktu widzenia i rozpatrując to jako mechanikę bryły sztywnej - masa nie ma tutaj praktycznie żadnego znaczenia jeśli chodzi o zwrotność nart - rozpatrując oś nart jako oś obrotu (przy założeniu, że każdą nartę badamy niezależnie), to z mechaniki wynika, że momenty bezwładności są znikome. Oczywiście przy założeniu, że chodzi o zmianę z krawędzi na krawędż narty praktycznie płaskiej, to znaczy takiej która nie jest dociażona i wygięta w łuk. Masa narty, oraz jej długość, będzie miała bez porównania większe znaczenie przy przesuwaniu dziobów lub tyłów nart. Z tego to powodu im narty lżejsze- tym lepiej. Znów mi "ą" wyczyściło tekst! Edytowane 21 Luty 2017 przez Bumer alt a Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lokibalboa Napisano 21 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2017 (edytowane) 9 minut temu, Bumer napisał: Oczywiście przy założeniu, że Oczywiście przy założeniu, że chodzi o zmianę z krawędzi na krawędż narty praktycznie płaskiej, to znaczy takiej która nie jest dociażona i wygięta w łuk. Masa narty, oraz jej długość, będzie miała bez porównania większe znaczenie przy przesuwaniu dziobów lub tyłów nart. Z tego to powodu im narty lżejsze- tym lepiej. Cała magia polega na tym, że zazwyczaj te ciężkie narty są też bardziej sprężyste. Oznacza to, że są w stanie z szybciej powrócić do swojej płaskiej formy - zmianę z krawędzi realizuje się przecież poprzez odpuszczenie siły doginającej nartę zewnętrzną, a co za tym idzie "katapultuje" nas w następny skręt. Ogólnie wg mnie jeśli jakieś ciężkie narty będą mniej dynamiczne niż jakieś lekkie z tej samej klasy, to uznam, że producentowi coś najwyraźniej nie wyszło. Btw. Co rozumiesz pod pojęciem "przesuwanie dziobów lub tyłów nart"? Bo nie ogarniam... Znów mi "ą" wyczyściło tekst! Jak Ci "ą" czyści tekst to naciśnij CTRL+Z Edytowane 21 Luty 2017 przez Lokibalboa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 21 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2017 Ja nic nie pisze o parametrach nart w powiązaniu z materiałem z którego są wykonane. Załóżmy, że narty lekkie i ciężkie mają takie same parametry techniczne. Przy takim założeniu lekkie będą oczywistym lepszym wyborem. Producent nie produkuje ciężkich nart po to aby były ciężkie. Produkuje pod ich parametry techniczne sprężystości, sztywności, tłumienia drgań z jak najlżejszych, a zarazem najlepszych materiałów, jak należy rozumieć. Fizyki nie da się oszukać. Łatwiej manewruje się rurką aluminiową niż taką samą stalową. Narciarstwo to nie sumo. Gdyby jak największa waga była istotna, mielibyśmy wiązania pancerne ze stali, wkładki ołowiane w butach (jak u nurka) Gdy stoisz i przestawiasz narty obracając się to co robisz? Gdy na trasie leży kamień który dostrzegasz w ostatniej chwili to podrywasz dziób lub starasz się nartę jakoś uchronić i przesunąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lski@interia.pl Napisano 21 Luty 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 21 Luty 2017 (edytowane) Duży ciężar to duża ilość metalu w narcie,a nie drewna czy plastiku.Podstawowe parametry fizyczne ,na które ma wpływ to tłumienie drgań i sztywność poprzeczna,czyli trzymanie na lodzie.I rzeczywiście te gigantowe Nordiki najbardziej zaskakują przy szybkiej jeździe po zmrożonych kalafiorach.Tej superciężkiej slalomki niestety nie miałem przyjemności testować.Wewnętrzne cechy o których pisałem,na pewno są bardziej odczuwalne niż sama bezwładność wynikająca z masy... Edytowane 21 Luty 2017 przez lski@interia.pl 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 22 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 22 Luty 2017 Kiedyś z Juicem kupiliśmy takie same narty. Fischery GS FIS 193 cm. Narty ciężkie jak grom. Z tym, że ja mam na nich wiązania "cywilne" a Juice miał prawdziwe oryginał race din do 20. Różnica w wadze kompletu była dość znaczna. Wyraźnie wyczuwalna w ręku - oczywiście te z wiązaniami race były cięższe. Więc proszę państwa nie sama deska robi wagę. Ponadto mam też Fischera, ostatniego RX Hot Fire.długość 160 cm. Ten jest chyba cięższy od tego gsa z wiązaniem cywilnym. Ale tu wagę robi chyba płyta Flow flex bo jest potężna. Także wszelkie dywagacje nt relacji wagi narty a jej właściwości jezdnych raczej są chybione. Można zrobić nartę z materiałów kompozytowych czy tam włókien węglowych, materiałów lekkich a bardzo wytrzymałych - stosowanych w lotnictwie. I co i cała teoria bierze w łeb. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 22 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 22 Luty 2017 9 godzin temu, lski@interia.pl napisał: Wewnętrzne cechy o których pisałem,na pewno są bardziej odczuwalne niż sama bezwładność wynikająca z masy... Przy dynamicznej jeździe sportowej jak najbardziej masz rację. Jednak przy takim rekreacyjnym przejeździe np na stromym, gdzie jeździec nie wykorzystuje sprężystości narty a musi ją przerzucić, może to poczuć. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 22 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 22 Luty 2017 10 godzin temu, Bumer napisał: Ja nic nie pisze o parametrach nart w powiązaniu z materiałem z którego są wykonane. Załóżmy, że narty lekkie i ciężkie mają takie same parametry techniczne. Przy takim założeniu lekkie będą oczywistym lepszym wyborem. Producent nie produkuje ciężkich nart po to aby były ciężkie. Produkuje pod ich parametry techniczne sprężystości, sztywności, tłumienia drgań z jak najlżejszych, a zarazem najlepszych materiałów, jak należy rozumieć. Fizyki nie da się oszukać. Łatwiej manewruje się rurką aluminiową niż taką samą stalową. Narciarstwo to nie sumo. Gdyby jak największa waga była istotna, mielibyśmy wiązania pancerne ze stali, wkładki ołowiane w butach (jak u nurka) Gdy stoisz i przestawiasz narty obracając się to co robisz? Gdy na trasie leży kamień który dostrzegasz w ostatniej chwili to podrywasz dziób lub starasz się nartę jakoś uchronić i przesunąć. Cześć Nie masz racji. Waga nart nie ma żadnego znaczenia bo narty leżą, jadą po śniegu. Nie musimy ich trzymać jak stalową rurkę. Ciężka narta to lepsza technologia - to już pisali koledzy. Ciężka narta to również większa masa, która pomaga w tłumieniu drgań i przebijaniu się przez np. nierówny stok. Nie widziałem nigdy dobrych lekkich nart, nigdy. Fizyka jazdy na nartach nie ma nic wspólnego z machaniem rurką - chyba, ze ktoś nie umie zupełnie jeździć i podnosi narty by zmienić kierunek. Pozdrowienia 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 22 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 22 Luty 2017 (edytowane) 33 minuty temu, Mitek napisał: Nie widziałem nigdy dobrych lekkich nart, nigdy. Ciężka narta to również większa masa, która pomaga w tłumieniu drgań i przebijaniu się przez np. nierówny stok Powiedz to skiturowcom. Kwestia przede wszystkim materiału i pieniędzy. No powiedzmy rozsądnych pieniędzy. Miałem okazję trzymać w ręku taką z wysokiej półki nartę skiturową. Można trzymać w dwóch palcach. Na pewno nie jest zrobiona z brukwi i swoje kosztuje. Co do masy jak będzie narta ważyła 10kg i będzie miękka lub jak to się mówi wyklepana jak stara d..a, a druga będzie ważyła 5 kg a będzie sztywna, do tego cały narciarz z ekwipunkiem waży 100 kg, to która narta będzie się lepiej przebijała po nierównościach? W całym układzie, determinująca jest sztywność narty, jej waga jest marginalna. Oczywiście w jeździe dynamicznej, gdzie jej sztywność wykorzystujemy. Po prostu nie opłaca się stosowania lekkich sztywnych materiałów, które dużo kosztują. To nie samolot. Dlatego dobra narta musi swoje ważyć, tak jak wzmacniacz stereo. Pozdrawiam. Edytowane 22 Luty 2017 przez lokiec3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 22 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 22 Luty 2017 Narty skiturowe w większości przypadków to paździerze, szroty w porównaniu z nartami zjazdowymi z ciężkim drewnem i metalem I to pisze osoba która kocha skitury. Mam nartę skitur ze wstawkami carbonowymi ale jeździ to znacznie gorzej niż tańsza narta zjazdowa z wyższej półki. Sądzę że nawet narty z pełną warstwą carbonu, kevlaru itp (np. Volkl BMT, Majesty Warewolf CLT) przegrają rywalizację z porządną deską freeride która zamiast lekkiej paulowni ma jesion czy topole, a zamiast carbonu - płytę titanal. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lokibalboa Napisano 22 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 22 Luty 2017 17 minut temu, lokiec3 napisał: Powiedz to skiturowcom. Kwestia przede wszystkim materiału i pieniędzy. No powiedzmy rozsądnych pieniędzy. Miałem okazję trzymać w ręku taką z wysokiej półki nartę skiturową. Można trzymać w dwóch palcach. Na pewno nie jest zrobiona z brukwi i swoje kosztuje. Co do masy jak będzie narta ważyła 10kg i będzie miękka lub jak to się mówi wyklepana jak stara d..a, a druga będzie ważyła 5 kg a będzie sztywna, do tego cały narciarz z ekwipunkiem waży 100 kg, to która narta będzie się lepiej przebijała po nierównościach? W całym układzie, determinująca jest sztywność narty, jej waga jest marginalna. Oczywiście w jeździe dynamicznej, gdzie jej sztywność wykorzystujemy. Po prostu nie opłaca się stosowania lekkich sztywnych materiałów, które dużo kosztują. To nie samolot. Dlatego dobra narta musi swoje ważyć, tak jak wzmacniacz stereo. Pozdrawiam. Nie ma to jak do jednego worka wrzucać narty zjazdowe, turowe, nowe i używane. Do pełni szczęścia brakuje jeszcze biegówek i nart dla skoczków... Porównanie zaiste miarodajne i godne pracy doktorskiej. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 22 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 22 Luty 2017 Przed chwilą, Lokibalboa napisał: Nie ma to jak do jednego worka wrzucać narty zjazdowe, turowe, nowe i używane. Do pełni szczęścia brakuje jeszcze biegówek i nart dla skoczków... Porównanie zaiste miarodajne i godne pracy doktorskiej. Nie to miałem na myśli. Chodzi mi jedynie o pokazanie, że można uzyskać te same właściwości przy pomocy różnych materiałów, a co za tym idzie i waga będzie różna. Faktycznie porównanie do skiturów nieco niefortunne bo i właściwości i wymagania zupełnie różne. Można zrobić superlekkie narty zjazdowe o bardzo dużej sztywności i dobrych właściwościach. Tylko po co? Jak po pierwsze będą kosztowały pierdylion Euro gdzie waga narty w całym układzie ma znaczenie marginalne. Trochę się zagalopowałem w tych dywagacjach. Nie mniej jednak jak to nie raz było tu stwierdzone. Dobra narta musi swoje ważyć, a waży tyle dlatego, że mamy takie a nie inne technologie wykonania. Gdyby bardziej zaawansowane i lekkie materiały były tańsze to dlaczego z nich nie robić lekkich nart o tych samych właściwościach co te ciężkie. Ale to się po prostu nie opłaca. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Plywak Napisano 22 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 22 Luty 2017 Myślę, że jakby lekkie narty z nowoczesnych materiałów dawały jakąkolwiek przewagę zawodnikom Pucharu Świata, to jeździliby na nich, mimo wysokiej ceny. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 22 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 22 Luty 2017 1 minutę temu, Plywak napisał: Myślę, że jakby lekkie narty z nowoczesnych materiałów dawały jakąkolwiek przewagę zawodnikom Pucharu Świata, to jeździliby na nich, mimo wysokiej ceny. Potwierdzasz to co powiedziałem, że waga ma znaczenie marginalne. Liczą się właściwości mechaniczne. Pozdrawiam. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lokibalboa Napisano 22 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 22 Luty 2017 1 minutę temu, lokiec3 napisał: Potwierdzasz to co powiedziałem, że waga ma znaczenie marginalne. Liczą się właściwości mechaniczne. Pozdrawiam. Albo odwrotnie (czego najwidoczniej nie dopuszczasz) - być może waga ma duże znaczenie i akurat w Pucharze Świata używają nart o masie optymalnej?? 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.