leitner Napisano 27 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 27 Grudzień 2016 Nieco uzupełnię wczorajszą relację i napiszę oczywiście, co tam słychać na szczyrkowskich trasach. Wczoraj z Warszawy wyjechaliśmy dopiero po 7. (niestety są ważniejsze rzeczy od nart). Po 5h jazdy czekało nas ponad 6h nartowania. Tak jak pisałem, wieczorem wybraliśmy się z tatą do SON-u na nartowanie po zmroku. Warunki były dobre - w kilku miejscach wystawał lód, ale spokojnie dało się go ominąć. Na stoku niewiele ludzi - kolejek prawie nie było. Dzisiaj... A dzisiaj pobudka o 7. Szybkie śniadanko i hop na drogę 942 prosto do Buczkowic. Od rana strasznie wiało, ale komunikaty pokazywały, że wszystko w górach działa. Zatrzymaliśmy się więc na chodniku przy COS-ie. Po namyśle kupujemy dwa karnety na 2 dni (150zł każdy). Co prawda wiedzieliśmy, że nie będziemy tyle jeździć, ale po podliczeniu innych opcji, ta wydała nam się najlepsza. W kasie pani od razu powiedziała, że kanapa na Skrzyczne stoi. Na cóż, będziemy śmigać na łorcyku. Zapinamy narty i hop na krzesło. To jego ostatni sezon - za rok powstanie tutaj szybka "czwórka" - podobna do tej na górze. Nic nie padało, ale wiedzieliśmy, że ma się to zmienić. Nie mając innego wyboru, zjechaliśmy trasą na Doliny do orczyka. Na trasie trochę lodu i minerałów. Na górze mocno wiało - ciężko było spokojnie ustać. Na początku ciśniemy FIS-em z powrotem do orczyku. Tak naprawdę jedziemy trasą FIS-Grzebień-Kaskada-Jaworzyna-Doliny. FIS twardy, gdzieniegdzie lodowy. Na nowe Heady miodzio! Starałem się jeździć długim skrętem (rzadziej krótkim). Przetarć generalnie nie było (z wyjątkiem odcinka Kaskady tuż przy orczyku). Po kolejnym zjeździe FIS-em i wjeździe na górę, jedziemy na Ondraszek. Szybko się na nim jechało - mimo nawianego śniegu tu i ówdzie. Było za to sporo lodu. Potem pojechaliśmy na Doliny do talerzyka. Otwarta była tylko trasa niebieska (nie wiem kto jej dał niebieski kolor) - FIS był chyba wynajęty. Tutaj przetarć dużo więcej - trzeba było bardzo uważać, żeby się nienadziać na kamienie. Ludzi wszędzie bardzo mało - często mieliśmy niemal "prywatne" trasy - najwięcej śmigało różnych szkółek. Kręciliśmy się po tych trasach do momentu zatrzymania wyciągu na Skrzyczne. Wyłącznik bezpieczeństwa został uruchomiony i nie wiadomo było czy to lina wypadła, czy orczyk się zawinął. Nie mając wyboru zjechaliśmy do Hiltonu. Zjedliśmy kiełbaskę i frytki (tylko 16zł) i zaczął sypać śnieg. Chcieliśmy zjechać na dół, ale za chwilę- wciągnęliśmy się jeszcze talerzykiem. Podobno później oddawali ludziom kasę za karnety. Brawo COS Całe szczęście orczyk RUSZYŁ! Ale tylko na chwilę po to, żeby wywieźć ludzi. Na górze oczywiście wygwizdów, więc kierujemy się w stronę trasy "3". Temperatura spadła poniżej 0. 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leitner Napisano 27 Grudzień 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 27 Grudzień 2016 W SON-ie warunki dobre (patrząc na pogodę, fatalne). Jeździliśmy wszystkimi otwartymi trasami i wyciągami. I tak po kolei. Trasa nr.3 (Skrzyczne - Hala Skrzyczeńska) warunki dostateczne - silny wiatr, lód i zaspy świeżego śniegu. Robiąc zdjęcie na grzbiecie myślałem, że zdmuchnie mnie stąd i relacja będzie miała tytuł "Leitner leży w jakiejś dolinie" Całe szczęście nie było tak źle. Trasa nr.2 (Małe Skrzyczne - Hala Skrzyczeńska) warunki dobre i dostateczne - lód, świeży śnieg, pracujące dwie armaty i totalny wygwizdów - czasami nic nie widziałem. Ja z Headami czułem się jak w siódmym niebie. Przetarć nie zauważyłem. Tory pod wyciągiem oczywiście lodowe.Trasa nr.4 i 4a (niebieska Hala Skrzyczeńska - Suche - prawie Solisko) warunki dobre - sporo świeżego śniegu, ale także lodowych miejsc. Jeździło mi się świetnie! Z biegiem czasu przybywało świeżego mieciutkiego puchu - ostatni zjazd zaliczyliśmy sporo po 16.Trasa 7 (Hala Skrzyczeńska-Suche). Trasa wyborna! Warun miodzio! Świeży śnieg, twardo (wszystko rozjeżdżone). Było cudownie! Przetarć praktycznie nie było. Tory pod wyciągiem w miarę dobre,Trasa 7 (Suche - Solisko, dzień). Lodowo ze świeżym śniegiem. Na początku drobne przetarcia. Pod orczykiem było spoko.Trasa 11 (Golgota, Hala Pośrednia - Solisko, dzień) - typowa Golgota. Warun ciężki - lód, grudki lodu i świeży śnieg. Twardo. Gdzieniegdzie w środkowej części pojawiły się przetarcia. Pod wyciągiem lodowo, ale bez problemu dało się wjechać na górę. Trasa 8 ("zielona" na Julianach) - warunki dobre. Lodowo, ale było mnóstwo świeżego śniegu. Jazda długim skrętem wyśmienita! Warun pod orczykiem dostateczny - pojawiały się wały nawianego śniegu (na jednym z nich się wywaliłem...). Trasy 9, 12, 13, 10 (Juliany niebieskie i czerwona) - lodowa pustynia! W sumie tyle opisu wystarczy. Najlepiej trzymała się czerwona 10 - tam leżało sporo świeżego rozjeżdżonego śniegu (przy wyciągu ustawiała się kolejka na kilka minut). Wieczorem katowaliśmy się nawzajem z dwoma trasami. Na obydwu trasach (dolna 7 i 11) grudki lodowe. Warunki ciężkie, ale dobre dla ćwiczeń kolan. Generalnie pusto (z małymi wyjatkami). Golgota oczywiście bardzo wymagająca. Prawie 11h nartowania za nami i ponad 90km w nogach. Co mogę jeszcze dodać? Zimo, witaj! Jutro rano jadę do Czyrnej, ale nie na narty. Później skoczymy jeszcze na kilka godzin na SON (później się już zwijamy).Pozdrawiam i do zobaczenia na stokuMarcinPS Zdjęć mało i słabej jakości. Dlaczego? Robiłem fotki GoPro i gdzieś zniknęły... 24 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 27 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 27 Grudzień 2016 Niech pada ten śnieg, niech pada - w okolicach będę się kręcił już w piątek późnym wieczorem Marcin - dzięki za relację i czekam na info z tras w dniu jutrzejszym. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ratrak Napisano 27 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 27 Grudzień 2016 1ka (kiedy ostatnio była otwarta..) i 7ka w SON to dla mnie najlepsze trasy w PL, po Goryczkowej i starym Nosalu . A zdjęcia z GoPro, poszukaj dobrze.. często znajdują się w niespodziewanym miejscu . 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmarcin Napisano 28 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 28 Grudzień 2016 Taki mały hardkor pogodowy i warunkowy mieliście, ale gratulacje za wytrwałość, za zdjęcia, które dobrze wszystko oddają i za opisy Choć warunki średnio sprzyjały to wyjeździliście się jak widać solidnie 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leitner Napisano 28 Grudzień 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 28 Grudzień 2016 Pozdrowienia z Czyrnej. Jestem tuż po "rozmowach na szczycie" 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leitner Napisano 28 Grudzień 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 28 Grudzień 2016 Chciałem Was przeprosić za to, że jednak nie wstawię dzisiaj już relacji z SONu. Po 7h nartowania i ponad 5h w samochodzie oczy same się zamykają, a ja muszę znaleźć zdjęcia z GoPro...Krótko mówiąc, dzisiaj było podobnie jak wczoraj. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leitner Napisano 29 Grudzień 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 29 Grudzień 2016 Zdjęcia znalazłem, więc wstawiam wczorajszą relację z SON-u.Dzisiejszy dzień wyglądał nieco inaczej. Rano pobudka o 6:50, śniadanko, pakowanko i pożegnanie... Po 7:40 jedziemy już drogą 942 do Szczyrku. Przed samym wjazdem do miasta było małe zagęszczenie. Pierwszy nasz kierunek - Czyrna. Tam toczą się rozmowy "na szczycie". Po godzinie wracam do samochodu pełen nowych wieści. Za rok sporo się zmieni. Większość powinna być zadowolona, chociaż mogą się poczuć zniesmaczeni fani Golgoty (być może będzie jednak wszystko w porządku). Przeciwnicy orczyków powinni skakać z radości na wysokość Skrzycznego.Jest za to dobra wiadomość dla wszystkich - trwa naśnieżanie Czyrnej. Niedługo ruszą pierwsze trasy Ciśniemy na Solisko. Parkujemy przy drodze do Malinowa. Klik klik i jedziemy na Golgotę. Tory pod orczykami nawet się trzymają. Potem od razu hop na orczyk nr. VI. Na początku zjeżdżamy trasą 8 i 13. Ósemka lodowa ze świeżym śniegiem. Trzynastka podobnie - lodowa z przetarciami i świeżym śniegiem. Kręcimy się trochę po Julianach - na trasie 9 i 12 lodowa pustynia z puszystą niespodzianką za ścianką. Tata tuż po wywrotceTrasa 10 (czerwona) trzymała się w miarę dobrze. Oczywiście było trochę lodu, ale świeży śnieg też się trzymał. Potem jedziemy na Golgotę (11) na Solisko. Warunki dostateczne - kilka kamieni, grudki zmrożonego śniegu i bardzo twardo. Jedziemy na trasę nr. 4 i 4a. Lodowo i sporadyczne przetarcia pod koniec trasy na Suchem. Mimo tego jeździło się świetnie (były też miejsca idealne). Według mnie trasa nr.4 jest jedną z najlepszych w SON-ie - na początku szeroko, kręta na całej długości a w kilku miejscach jest bardziej stroma. Za rok ma być nie do poznania Potem jedziemy na Małe Skrzyczne i trasę nr. 2. Tam oczywiście zimno, wieje, mgła, pada śnieg i sypią armatki. Trochę lodu (raczej mocno twarde i świeżego śniegu - warunki dobre. Pod orczykami wybornie (z wyjątkiem samej góry). Zziębnięci jedziemy ogrzać się na trasie nr.7 (czerwona). Warun bardzo dobry - twardo, prawie bez przetarć.Po kilku zjazdach jedziemy do Bacówki poniżej Płoncycki (polana na 4). Zajadam się trochę zwęglonym szaszłykiem (ale bardo dobrym), oscypkiem z żurawiną. Na koniec herbatka z sokiem i cytryną. A to wszystko prsy ognisku w drewnianej chatce. Jest świetnie! Jako, że na dole miał już być Johnny_narciarz, popędziłem na dół. Do końca dnia (do 16) kręciliśmy się najpierw na 4, potem na 2, a na koniec na 7 - najlepiej wyglądała. Po raz pierwszy udało mi się dogonić Johnnego a nawet go prześcignąć! Nawet chmury się nieco podniosły. Jazda wyśmienita. Szkoda, że to koniec. Trzeba wracać do szarej ponurej warszawskiej rzeczywistości. Jak to poprawić? Wspominając szczyrkowe szaleństwo na zdjęciach. Żegnaj Szczyrk. Do zobaczenia w następnym roku!PozdrawiamMarcin 14 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leitner Napisano 29 Grudzień 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 29 Grudzień 2016 Dnia 28.12.2016 o 01:02, kmarcin napisał: Taki mały hardkor pogodowy i warunkowy mieliście, ale gratulacje za wytrwałość, za zdjęcia, które dobrze wszystko oddają i za opisy Choć warunki średnio sprzyjały to wyjeździliście się jak widać solidnie Oj tak. W pogodę nie trafiliśmy. Ale nieźle się wyjeździliśmy - w sumie przejechaliśmy ponad 130km (nie licząc wyciągów) Dnia 28.12.2016 o 00:20, Ratrak napisał: 1ka (kiedy ostatnio była otwarta..) A zdjęcia z GoPro, poszukaj dobrze.. często znajdują się w niespodziewanym miejscu . Już niedługo powinni ją otworzyć Zdjęcia znalezione - trafiły (tak jak się spodziewałem) do innego folderu niż zwykle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fundu Napisano 29 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 29 Grudzień 2016 Dnia 28.12.2016 o 00:20, Ratrak napisał: 1ka (kiedy ostatnio była otwarta..) i 7ka w SON to dla mnie najlepsze trasy w PL, po Goryczkowej i starym Nosalu . A zdjęcia z GoPro, poszukaj dobrze.. często znajdują się w niespodziewanym miejscu . Ostatni raz chyba z 4-5 lat temu nią jechałem. Rok temu na parę dni puścili 2-kę, też było fajnie sobie w końcu przypomnieć co to takiego Czyrna, ale 1-ka daje więcej radochy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmarcin Napisano 29 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 29 Grudzień 2016 W SON byłem raz w życiu, może z 9 lat temu to było i choć jeździłem może przez 2 godziny, to byłem zauroczony tym miejscem, trasami, ośnieżonymi drzewami, klimatem tych orczyków kapiących smarem. Pamiętam Golgotę, która była dla mnie prawdziwą golgotą, gdzie tylko modliłem się po cichu, żeby zjechać na dół cało. Pamiętam, że jechałem do Soliska, a znalazłem się w Czyrnej. A stamtąd niezapomniana wspinaczka orczykiem do Hali Skrzyczeńskiej, gdzie na orczyku obok mnie jechał chłop, który miał lekko ponad 2 metry wzrostu i ze 150kg wagi. On miał swoją część pod dupą... a ja swoją gdzieś pod łopatkami walcząc cały podjazd o to, żeby na tym orczyku utrzymać się za wszelką cenę. Pamiętam też, że wtedy to bylem gość... bo jeździłem bez kijków... i nie miałem jak wyhamować w kolejce do wyciągu na Pośredniej, ale udało mi się... na tych co byli przede mną. Zasłużone zjeby zebrałem, ale grunt, że jazda trwała nadal. Ech, zebrało mnie na wspomnienia. Z chęcią jeszcze wpadłbym tam teraz przed postawieniem planowanych kanap. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 29 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 29 Grudzień 2016 (edytowane) Marcin nic straconego W drodze na Chopok (dzięki Marcin,leitner) ) spokojnie możesz jechać przez Bielsko Ps.A to już ostatni sezon pełnego królestwa łorcyków Edytowane 29 Grudzień 2016 przez marcinn 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leitner Napisano 29 Grudzień 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 29 Grudzień 2016 1 minutę temu, marcinn napisał: Hopok Marcin, proszę... Chopok Za rok nie będzie na pewno wyciągów IV,VII,VIII i XII (Solisko - Hala Skrzyczeńska i Golgota). Nie wiadomo co z wyciągiem VI (powyżej Golgoty). kmarcin, wpadnij z synem! Niech ma co opowiadać swoim przyszłym dzieciom 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MAIKEL 1977 Napisano 29 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 29 Grudzień 2016 7 minut temu, marcinn napisał: W drodze na Hopok Jakiś nowy ON ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelb91 Napisano 29 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 29 Grudzień 2016 Chyba też muszę się wybrać do Szczyrku na narty jeszcze przed inwestycjami... Miałem być kilka sezonów temu ale zima nie współgrała... Hmm może kilka dni w Lutym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leitner Napisano 29 Grudzień 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 29 Grudzień 2016 Moja jazda na "7". Zapraszam do oceny mojego krótkiego skrętu https://www.youtube.com/watch?v=9KZ8fCDkMos 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 29 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 29 Grudzień 2016 Marcin dzięki za relację, z "drugiej" ręki Co do Twojej jazdy? ...jeździć, jeździć i jeszcze raz ćwiczyć 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmarcin Napisano 29 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 29 Grudzień 2016 1 godzinę temu, marcinn napisał: Marcin nic straconego W drodze na Chopok (dzięki Marcin,leitner) ) spokojnie możesz jechać przez Bielsko Ps.A to już ostatni sezon pełnego królestwa łorcyków Coś muszę wykombinować, ale to bardziej luty, marzec. 1 godzinę temu, leitner napisał: Za rok nie będzie na pewno wyciągów IV,VII,VIII i XII (Solisko - Hala Skrzyczeńska i Golgota). Nie wiadomo co z wyciągiem VI (powyżej Golgoty). kmarcin, wpadnij z synem! Niech ma co opowiadać swoim przyszłym dzieciom Jak coś to bez niego, żeby sobie pojeździć. Zresztą jest duże prawdopodobieństwo, że spadałby z nich co jakiś czas, a one niekoniecznie biegną zaraz przy trasie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fundu Napisano 29 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 29 Grudzień 2016 57 minut temu, kmarcin napisał: Jak coś to bez niego, żeby sobie pojeździć. Zresztą jest duże prawdopodobieństwo, że spadałby z nich co jakiś czas, a one niekoniecznie biegną zaraz przy trasie Ano jak raz zleciałem na tym przy Bieńkuli, to po cyckach w śniegu dreptałem na dół Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.