juice Napisano 14 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 14 Listopad 2016 To było tych kilka lat temu i się wahałem, ale była okazja i szubrawiec Łokieć mnie skusił i namówił przy pewnej okazji. W jeździe dowolnej wprost genialnie. Nawet sobie delikatnie ćwiczyłem na nich "śmigać" Ale jednak "trzeba jeździć". Tak w uproszczeniu - narty bez półśrodków. Inaczej szkoda męczyć. Objeżdżone w Alpach i w Czechach (Spindlerowy, Janskie, Herlikovice). Były też zapięte na Czarnej Górze B-fis. Pozdrawiam, 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FerraEnzo Napisano 15 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 15 Listopad 2016 Mitek od razu musisz być złośliwy ? "mistrzowie head'ów z czachą" - toś pocisnął. Jakbyś zapomniał sam doradzałeś te heady czy jakiekolwiek inne mastery. Zamiast przyklasnąć, że jest na forum pewna grupka ludzi, do których trafiają wasze (doświadczonych narciarzy) rady to wyśmiewasz. Niestety ludzie Ci nie mieli tyle szczęścia i kasy w życiu żeby od dziecka jeździć w szkółkach narciarskich i trenować pod okiem fachowców. Teraz pod wpływem wielu czynników, ale przede wszystkim przez wrodzoną ciekawość i pasję do nart chcą się rozwijać i idą do przodu. Tak jestem jednym z tych ludzi, na nartach uczył jeździć mnie ojciec, może nie miał wiedzy fachowca ale robił to najlepiej jak potrafił i za to mu jestem i będę wdzięczny!!!...a co najważniejsze zaszczepił we mnie pasję jaką jest narciarstwo. Trochę czuje się wydymany, zaufałem Ci Mitek. Podążyłem ścieżką, którą poleciłeś a teraz zostałem wyszydzony. Wiedz tylko, że takie docinki najbardziej motywują do ciężkiej pracy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 15 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 15 Listopad 2016 12 minut temu, FerraEnzo napisał: Mitek od razu musisz być złośliwy ? "mistrzowie head'ów z czachą" - toś pocisnął. Jakbyś zapomniał sam doradzałeś te heady czy jakiekolwiek inne mastery. Zamiast przyklasnąć, że jest na forum pewna grupka ludzi, do których trafiają wasze (doświadczonych narciarzy) rady to wyśmiewasz. Niestety ludzie Ci nie mieli tyle szczęścia i kasy w życiu żeby od dziecka jeździć w szkółkach narciarskich i trenować pod okiem fachowców. Teraz pod wpływem wielu czynników, ale przede wszystkim przez wrodzoną ciekawość i pasję do nart chcą się rozwijać i idą do przodu. Tak jestem jednym z tych ludzi, na nartach uczył jeździć mnie ojciec, może nie miał wiedzy fachowca ale robił to najlepiej jak potrafił i za to mu jestem i będę wdzięczny!!!...a co najważniejsze zaszczepił we mnie pasję jaką jest narciarstwo. Trochę czuje się wydymany, zaufałem Ci Mitek. Podążyłem ścieżką, którą poleciłeś a teraz zostałem wyszydzony. Wiedz tylko, że takie docinki najbardziej motywują do ciężkiej pracy. Cześć Moje posty w tym temacie są w dużej części reakcją na chamstwo i głupotę innych. Kolega Waldek zapytał grzecznie, zaznaczył, że nie chce komentarzy i w odpowiedzi dostał posądzenie o szpanerstwo i tępotę. Jeżeli czujesz że należysz do grupy która pojechała po koledze to trudno. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waldek~ Napisano 15 Listopad 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 15 Listopad 2016 Panowie bez nerwów, każdy może jezdzić na czym chce. Wyciągnąłem wnioski z waszych odpowiedzi (mam nadzieje ze dobre), długość 190 i max promień do 30 metrów. Trochę sie bałem że mam za małą wage ale widzę ze nie potrzebnie. Chce przetestować w tym sezonie parę nart, zobaczę co mi bardziej podejdzie. Chyba ze nie wytrzymam i cos kupie. Jednak najbardziej kuszą mnie komórki. U nas w jednej wypożyczalni widziałem chyba te Heady, z komórkami może być gorzej. Jako drugie i tak zostaną Progressory, zawsze mogę tez je brać na stok. Mitek a jakie Ty masz narty? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 15 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 15 Listopad 2016 (edytowane) Cześć Damski Dynastar Speed Course Pro 67, czy coś takiego. Pozdrowienia Edytowane 15 Listopad 2016 przez Mitek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Plywak Napisano 16 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2016 21 hours ago, waldek~ said: Panowie bez nerwów, każdy może jezdzić na czym chce. Wyciągnąłem wnioski z waszych odpowiedzi (mam nadzieje ze dobre), długość 190 i max promień do 30 metrów. Trochę sie bałem że mam za małą wage ale widzę ze nie potrzebnie. Chce przetestować w tym sezonie parę nart, zobaczę co mi bardziej podejdzie. Chyba ze nie wytrzymam i cos kupie. Jednak najbardziej kuszą mnie komórki. Kupiłem iGS RD 191 cm / 28 m bo: - nie ma nart w zwykłej ofercie o długościach > 190 cm, - komóry są tańsze o jakieś 30 %, - trochę ważę i każde inne narty są dla mnie "mientkie". Od poprzedniego sezonu jest to moja podstawowa narta i spędzam na niej 3/4 czasu. Dobrze sprawdzają się w jeździe na krawędzi, śmigu, w rozjeżdzonym śniegu, na twardym. W zeszłym tygodniu wyjechałem w nich też poza trasę, obok trasy i nie było problemu. Nie jeździłem na nich jedynie w metrowym puchu Świetnie sprawdzały się też w kwietniowej ciapie, woda tylko bryzgała na boki Jak zakładam inne narty, to szybko do nich tęsknię. Polecam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 16 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2016 Cześć W puchu każde narty będą świetne. Pozdrowienia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Plywak Napisano 16 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 16 Listopad 2016 12 minutes ago, Mitek said: W puchu każde narty będą świetne. Spróbuję, jeśli będzie taka możliwość. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jodek1 Napisano 2 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2016 Dnia 14.11.2016 o 13:51, Mitek napisał: Cześć Właśnie takie posty Jodku Drogi mnie doprowadzają do szału. To, że coś jest dla Ciebie dobre nic nie znaczy z punktu widzenie kogokolwiek. Czemu obrażasz kolegę sugerując mu niskie pobudki? jeździłeś na takich nartach? Wiesz coś na ten temat? Jest takie powiedzenie: kibic z dala się nie ..... Widze że u ciebie depresja bez zmian - jedz Mietku gdzieś na narty Dla mnie narty komórkowe to takie które spełniają wymagania zawodów Fis czyli dla GS 30-35 czy nawet 45 metrów skrętu - cała reszta to dziwne twory marketingowe ( pomijam fakt samej nazwy "narty komórkowe" bo to jeszcze inna bajka ) i te narty w moim odczuciu są zarezerowane dla ludzi posiadających ponad przecietną kondycję , startujacych w zawodach i nie nadają sie na zwykłe jezdzenie na zwykłym obmuldzonym , miekkim stoku - wiadomo że polak poleci od drzwi od stodoły i się dla wielu da .... ale po co ? Polecam przetestować najpierw sklepwoe wersje nart gs takich np jak Atomic 3.0 gs czy Stockli Laser Gs - naprawdę warto - skręt do 20 metrów przyniesie o wiele wiecej frajdy a prekośc też będzie fajna . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FerraEnzo Napisano 2 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2016 36 minut temu, jodek1 napisał: Widze że u ciebie depresja bez zmian - jedz Mietku gdzieś na narty Dla mnie narty komórkowe to takie które spełniają wymagania zawodów Fis czyli dla GS 30-35 czy nawet 45 metrów skrętu - cała reszta to dziwne twory marketingowe ( pomijam fakt samej nazwy "narty komórkowe" bo to jeszcze inna bajka ) i te narty w moim odczuciu są zarezerowane dla ludzi posiadających ponad przecietną kondycję , startujacych w zawodach i nie nadają sie na zwykłe jezdzenie na zwykłym obmuldzonym , miekkim stoku - wiadomo że polak poleci od drzwi od stodoły i się dla wielu da .... ale po co ? Polecam przetestować najpierw sklepwoe wersje nart gs takich np jak Atomic 3.0 gs czy Stockli Laser Gs - naprawdę warto - skręt do 20 metrów przyniesie o wiele wiecej frajdy a prekośc też będzie fajna . Niestety nie do końca masz rację. Narty komórkowe ze złagodzonym promieniem skrętu weszły do sprzedaży po zmianach regulacji FIS kiedy wprowadzono narty z promieniem >35m. Wcześniej nie było potrzeby łagodzenia nart bo wszystkie narty komórkowe GS miały promienie w granicach >25m. Oprócz tego jest grupa master (cheater) z promieniami w granicach ~20m - ale nie są to komórki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lski@interia.pl Napisano 2 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 2 Grudzień 2016 Umiejętności narciarza to nie wszystko,równie ważne są warunki na stoku i dlatego jak kogoś stać-niech kupi 3 pary,i nie mam tu na myśli wyczynu,tylko elastyczne dostosowanie się do otoczenia.Komórkowa gigantka,masters i slalomka to coś ,co zawsze biorę na dłuższe wyjazdy,gdy nie przewidzisz warunków.Co innego stroma,zlodzona i szeroka ściana bez ludzi rano,co innego ta sama ściana po południu,zmuldzona,miękka i z tłumem. Zdarzyło mi się zjeżdżać śmigiem po Harakiri w Mayrhofen na nartach do supergiganta,211 cm,35 m,bo tak wyszło, ale choć mam to nagrane,nie pokazałbym na forum z pytaniem "co ja robię źle?" 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.