Prośba o pilną poradę. Head Supershape Magnum.

[FerraEnzo]

5 godzin temu, artix napisał:

Nawet poczatkujacy pojedzie na sportowej narcie tak jak i Ferrari malolat bez prawa jazdy,  ale kto wykreci najlepszy czas na torze ?

Tylko, że przywoływane narty nie mają nic wspólnego ze sportem. A autor chce wymienić parę nart na identyczną, tylko że z modniejszą szatą graficzną i dobrym marketingiem (KERS, ERA 3.0 itp. ) 

Gdybym ja w 3 sezony natrzaskał 70 godzin z instruktorami to patrzyłbym w stronę jakiegoś mastera albo może nawet wyżej. Tym bardziej, że autor ma w stajni już jedne AR.

@bartek1980 Zwróć uwagę na narty, które mam w stopce. Niby nic specjalnego, ale one nie mają rockera (full camber) Można powiedzieć stara szkoła. Stosunkowo długie, ale nie wymagające tak dużych prędkości jak komórki, promień też do ogarnięcia. Jak szukałem to też patrzyłem w stronę rossignol (ich hero master mają genialne noty), ale uparłem się na nartę bez rockera. Zwróć uwagę na geometrie tej narty (mało taliowana).

Edit

Cytat

Jeśli ten Head będzie na tyle podobny do Rossignola jakiego mam i który ma niecałe 3 lata i jest w dobrym stanie to może rzeczywiście lepiej pomyśleć o mocno sportowej narcie.

A to czego oczekujesz, że KERS Cię będzie z butów wyrzucał, sam bez Twojego udziału ?

Edytowane 13 Listopad 2016 przez FerraEnzo

[bartek1980]

Witajcie Panie i Panowie!!!!

Spać nie mogę. Nart nie kupiłem ale to dobrze. Nie uciekną. Sezon dopiero się zaczyna. Gdyby nie to, że zalogowałem się dzisiaj na forum to pewnie byłbym dzisiaj bogatszy o jedną parę nart i biedniejszy o 1800PLN. Jutro wyjeżdżam na kilka dni na szkolenie w związku z wykonywaną pracą także będę miał czas na przemyślenie wszystkiego. Fajnie, że każdy dodał swoje 5 groszy i w sumie mój wybór będzie bardziej świadomy i przemyślany.

[toolpusher]

Narty te można kupić za 1690PLN w długości 170. Poszukaj. Stówka na karnet.

[artix]

A to czego oczekujesz, że KERS Cię będzie z butów wyrzucał, sam bez Twojego udziału ? [emoji3]

Przywołane narty nie mają nic wspólnego ze sportem tak jak i kolega który jest nimi zainteresowany.

Level expert to nie moje widzi mi się tylko oznaczenie jakiego używają wszyscy którzy sprzedają ye narty z Head i formami narciarskimi włącznie.

I zaczyna się od nowa. Dajcie mu komórki 190 niech chłop wie że forum potrafi pomóc [emoji23]

Wysłane z Head Rally przez Tapatalk[emoji6]

[FerraEnzo]

Ok koniec tematu

 

 

[Mitek]

20 godzin temu, bartek1980 napisał:

A co ma wspólnego analizowane z pojeżdżeniem i sprawdzeniem, która z nart najlepiej mi podchodzi. Nie trzeba chyba być Ingemarem Stenmarkiem aby poczuć, która nartą lepiej się jeździ. Analizować to sobie mogą kolesie z Magazynu NTN ja chcę po prostu kupić narty.

Cześć

Błąd w rozumowaniu. Na odczucia z jazdy wpływa bardzo wiele  zmiennych. Możesz napisać, że tego dnia o tej godzinie ta narta, tak i tak przygotowana, w konkretnym stopniu zużyta itd. jeździła lepiej niż inna. I to tyle. Z punktu widzenia wyboru konkretnego modelu nie ma to żadnej wartości.

Pozdrowienia

[bartek1980]

Witam ponownie!!!!

Póki co narty nie kupione, a zima za pasem. Dzięki uprzejmości jednej z osób zwróciłem uwagę na narty z kategorii cheater (master). W sumie jak się zastanowiłem i poczytałem to doszedłem do wniosku, że brzmi to rozsądnie. Nawet jeśli narty byłyby trochę na wyrost to jakoś "dociągnąłbym" do ich poziomu. Zerkałem np. na : http://allegro.pl/narty-rossignol-hero-master-r2-1-wc-170-175-180-i6615462009.html . Ale jest pewien problem - jestem z Lublina i na co dzień praktycznie codziennie jeżdżę na tutejszych miejscówkach, tj. w Rąblowie, Kazimierzu Dolnym czy Chrzanowie. W sezonie jestem tam prawie codziennie i z reguły to tutaj najczęściej jeżdżę. Dla niezorientowanych to są miejscówki z trasami 350-600 metrów. W prawdziwe góry w Polsce pewnie pojadę 2 razy do roku i raz gdzieś do Włoch lub Austrii. Dlatego zakup takich nart to chyba średni pomysł. One lubią prędkość żeby mogły jechać, a tutaj aż tak się nie rozpędzę. Problem chyba byłby tez promień skrętu. W takich małych ośrodkach chyba trudno by się jeździło z takim promieniem. Promień skrętu w Rossignol master gs dla 175 cm to 18 metrów, a ta długość przy moich 178 cm i 84kg byłaby chyba nawet za krótka.  Dlatego bardziej rozsądny wydaje mi się chyba zakup Head Supershape speed jako narty bardziej uniwersalnej. Tylko jaka długość 170 cm chyba za krótka. Może 177cm. Nie głupie wydają się też w dalszym ciągu atomiki xti, które stanowią jak wynika z opisów kompromis pomiędzy nartami do slalomu i slalomu giganta. W długościach 176cm - promień 16,4m, a przy 169cm - 15,5 metra. Jeśli atomiki to też nie wiem czy 168 czy 176 ale chyba brałbym 176 cm. Co Wy na to? A może jednak wstrzymać się parę tygodni - powypożyczać , pojeździć i dopiero kupić? Ale łatwo powiedzieć jak śniegu nie ma i z nudów ręce świerzbią...

[artix]

Tak wiele pytań na które sam sobie najlepiej odpowiesz wypożyczając te którymi jesteś zainteresowany. 

Testuj testuj 

[JC]

15 minut temu, bartek1980 napisał:

Witam ponownie!!!!

Póki co narty nie kupione, a zima za pasem. Dzięki uprzejmości jednej z osób zwróciłem uwagę na narty z kategorii cheater (master). W sumie jak się zastanowiłem i poczytałem to doszedłem do wniosku, że brzmi to rozsądnie. Nawet jeśli narty byłyby trochę na wyrost to jakoś "dociągnąłbym" do ich poziomu. Zerkałem np. na : http://allegro.pl/narty-rossignol-hero-master-r2-1-wc-170-175-180-i6615462009.html . Ale jest pewien problem - jestem z Lublina i na co dzień praktycznie codziennie jeżdżę na tutejszych miejscówkach, tj. w Rąblowie, Kazimierzu Dolnym czy Chrzanowie. W sezonie jestem tam prawie codziennie i z reguły to tutaj najczęściej jeżdżę. Dla niezorientowanych to są miejscówki z trasami 350-600 metrów. W prawdziwe góry w Polsce pewnie pojadę 2 razy do roku i raz gdzieś do Włoch lub Austrii. Dlatego zakup takich nart to chyba średni pomysł. One lubią prędkość żeby mogły jechać, a tutaj aż tak się nie rozpędzę. Problem chyba byłby tez promień skrętu. W takich małych ośrodkach chyba trudno by się jeździło z takim promieniem. Promień skrętu w Rossignol master gs dla 175 cm to 18 metrów, a ta długość przy moich 178 cm i 84kg byłaby chyba nawet za krótka.  Dlatego bardziej rozsądny wydaje mi się chyba zakup Head Supershape speed jako narty bardziej uniwersalnej. Tylko jaka długość 170 cm chyba za krótka. Może 177cm. Nie głupie wydają się też w dalszym ciągu atomiki xti, które stanowią jak wynika z opisów kompromis pomiędzy nartami do slalomu i slalomu giganta. W długościach 176cm - promień 16,4m, a przy 169cm - 15,5 metra. Jeśli atomiki to też nie wiem czy 168 czy 176 ale chyba brałbym 176 cm. Co Wy na to? A może jednak wstrzymać się parę tygodni - powypożyczać , pojeździć i dopiero kupić? Ale łatwo powiedzieć jak śniegu nie ma i z nudów ręce świerzbią...

Bartek,

narty z kategorii "Masters" to inna liga. To są narty do ścigania. Nie możesz porównywać tych nart do "sklepowych". Kolejna sprawa, jak już myślisz o GS Masters to twój wzrost +10 cm, a nie o długości poniżej twojego wzrostu. Oczywiście pojeździsz na nich, ale zastanów się po co je kupujesz. Do tego dochodzi cena.

Dalej. Skaczesz między różnymi typami nart. Powinieneś pierwsze zastanowić się, czego oczekujesz od nart, a nie dostosowywać siebie do nart jakie kupisz.

[FerraEnzo]

Tylko, że Bartek ma już narty AM (pierwszy post).

Rzeczywiście cena tych Hero powala, co innego opinie...internet się rozpływa na tą nartą.

[Plywak]

42 minutes ago, FerraEnzo said:

Rzeczywiście cena tych Hero powala, co innego opinie...internet się rozpływa na tą nartą.

a nowe komóry 60% tej ceny

promienie też spore - 185 cm (radius 23m), przy 190 cm pewnie byłby ze 25m

[bartek1980]

45 minut temu, FerraEnzo napisał:

Tylko, że Bartek ma już narty AM (pierwszy post).

Rzeczywiście cena tych Hero powala, co innego opinie...internet się rozpływa na tą nartą.

Ano narty ma. mało tego przyniosłem je z piwnicy do domu. Robiłem mały tuning mocowań pod kamerkę. Do tej pory uchwyty były na taśmach samoprzylepnych. Dzisiaj przykleiłem je na klej. Jeden z uchwytów jest na dziobie narty. Wpinam w niego kamerkę i kieruję na siebie. Są problemy z uchwyceniem całej sylwetki z nartami. Jak markuję wchodzenie w skręt to wtedy ładnie widać sylwetkę z głową i jedną z nart. gdyby narty były dłuższe (mają 163cm) o te 10 cm. to problemu by nie było...

[FerraEnzo]

43 minuty temu, bartek1980 napisał:

Ano narty ma. mało tego przyniosłem je z piwnicy do domu. Robiłem mały tuning mocowań pod kamerkę. Do tej pory uchwyty były na taśmach samoprzylepnych. Dzisiaj przykleiłem je na klej. Jeden z uchwytów jest na dziobie narty. Wpinam w niego kamerkę i kieruję na siebie. Są problemy z uchwyceniem całej sylwetki z nartami. Jak markuję wchodzenie w skręt to wtedy ładnie widać sylwetkę z głową i jedną z nart. gdyby narty były dłuższe (mają 163cm) o te 10 cm. to problemu by nie było...

No to nie chciałbyś sobie obecnych desek zostawić do bezstresowej jazdy, a kupić te rossi czy inne sportowe i tłuc szybciej z rana po tych lubelskich stokach, a w górach może jakieś tyczki ?

@Plywak Ty to chyba masochistą jesteś. Zaraz zostaniesz zlinczowany za te komóry

[bartek1980]

12 minut temu, FerraEnzo napisał:

No to nie chciałbyś sobie obecnych desek zostawić do bezstresowej jazdy, a kupić te rossi czy inne sportowe i tłuc szybciej z rana po tych lubelskich stokach, a w górach może jakieś tyczki ?

 

Co prawda Lublin pod względem zakupów narciarskich to dziura ale jest jeden sklep lepiej zaopatrzony w którym jest wypożyczalnia. Co prawda tego co chcę kupić tam nie ma ale wypożyczę coś z promieniem około 18 metrów i zobaczę jak tym się jeździ po lubelskich stokach. Od tego zacznę.

 

[gowysp]

9 godzin temu, Plywak napisał:

a nowe komóry 60% tej ceny

promienie też spore - 185 cm (radius 23m), przy 190 cm pewnie byłby ze 25m

Gdzie można takie komórki w takiej cenie kupić?

[Plywak]

11 minutes ago, gowysp said:

Gdzie można takie komórki w takiej cenie kupić?

priv

[Plywak]

9 hours ago, FerraEnzo said:

@Plywak Ty to chyba masochistą jesteś. Zaraz zostaniesz zlinczowany za te komóry

hehe, trochę trolluję

ciekawi mnie czy jest aż tak duża różnica miedzy masterami a komórkami, bo podejrzewam, że nieduża

[olas84]

Moim zdaniem, ta narta I.supershape magnum fajna narta. Najlepiej będzie przetestować. Atomic xti wygrał wygrał w worldskitest, ale wielu tym by się akurat nie sugerowało. Head w ogóle nie bierze w nim udziału, a 80% zawodników w PŚ jeździ w headach. Jeden, że tak się wyrażę "znajomy" jeździł na head wc rebles i.sl  pytałem co z tym kersem napisał:

Dzieki za komentarz. Jak widac wyjsce ze skretu jest z duzym kopem. Nie wiem czy ten kers cos daje , jezdzilem wczesniej na iSlu 156 ( damska komorka) ze wzgledu na moja mala mase i jeszcze lepiej chodzily tu to mozesz zobaczyc : https://www.youtube.com/watch?v=i3V4N02GhoM . Teraz mam jeszcze tegoroczna iGSR i bardzo przyjemna narta bez kersa - 16m promien , ale nie jezdzilem na iSpeedzie i nie mam porownania niestety.  Pozdrawiam  

 

tu masz filmik w komentarzach może się jeszcze czegoś doczytasz. Gościu jest instruktorem. 

 

[bartek1980]

Witam ponownie!!!

Mam nadzieję, że już teraz nie będę Was tak ostro męczył bo zacznę po prostu testować  .Okazało się, że nawet na takim narciarskim zadupiu jak Lublin  6 km od mojego domu jest sklep gdzie mają w wypożyczalni head magnum, head relly, a co najważniejsze head worldcup rebels i.speed. Co prawda magnum i really tylko w 170cm. a rebels 175cm ale zawsze będzie można chociaż to potestować. Mają też atomica xti(niestety tylko 169cm.) i slalomki atomica  d2 double deck i inne. W sumie jest to co chciałem z wyjątkiem head supershape speed. Lada dzień wypożyczę na początek world cup, a potem xti i magnum. Szkoda, że te world cup nie są 180cm. Nawet jak mi podejdą to przy moich 178cm i 84kg raczej powinienem szukać 180? Chociaż z uwagi na fakt, że nie jeździłem do tej pory  na nartach z dłuższym promieniem to 175 cm wystarczy.

[Mitek]

Cześć

Pytanie co Ci to "testowanie" da. Co chcesz w ten sposób osiągnąć?
Pozdrowienia

[bartek1980]

4 minuty temu, Mitek napisał:

Cześć

Pytanie co Ci to "testowanie" da. Co chcesz w ten sposób osiągnąć?
Pozdrowienia

Cześć!!!

Co mi da? Już tłumaczę. Ty jeździsz na nartach 30 lat albo i dłużej. Natomiast ten sezon będzie dopiero moim trzecim sezonem. Jestem leszczem ale chcę się uczyć. nigdy nie jeździłem na twardszych nartach z promieniem ponad 18m. Jeśli okaże się, że będę je potrafił "jako tako"  opanować to wtedy rozważę ich zakup. Chcę uniknąć sytuacji, że wydaję 3 tysiące na nowe narty tym bardziej, że jakieś już mam, a potem z nich nie korzystam bo jestem za słaby. Na początku stycznia jadę do Włoch. Zapisałem się tam też na szkolenie grupowe. Chciałbym tam pojechać odpowiednio wyposażony aby jak najwięcej skorzystać. Boję się, że moje obecne narty mogą być niewystarczające do dalszego szkolenia, rozwoju i wyjazdu. Jeśli kupie narty to chciałbym się do nich przyzwyczaić i pojeździć na nich te 2-3 tygodnie przed wyjazdem. Wiem są wypożyczalnie ale nie chcę tam jednego z 7 dni jakie tam będę tracić na szukanie nart. Pozatym wolę zapłacić raz niż zostawiać kasę w wypożyczalniach. Do nart i innych przedmiotów się bardzo przyzwyczajam i wole mieć swoje niż się potem denerwować i szukać po wypożyczalni takich samych lub podobnych.

Ps. Co o tym sądzisz?

[Mitek]

Cześć

Twardsza narta o promieniu ponad 18m, która ma służyć do ugruntowania podstaw nie jest moim zdaniem dobrym pomysłem.

Pozdrowienia

[bartek1980]

Przed chwilą, Mitek napisał:

Cześć

Twardsza narta o promieniu ponad 18m, która ma służyć do ugruntowania podstaw nie jest moim zdaniem dobrym pomysłem.

Pozdrowienia

Czyli w mojej obecnej sytuacji raczej pomyśleć o atomic xti lub head supershape speed? Do tematu gs z mniejszym promieniem czy czegoś z klasy masters wrócić za jakieś 2-3 lata? Wiadomo 2-3 lata to tak umownie bo to zależy ile  w tym czasie będę jeździł, z kim, ile godzin z instruktorami itp. Czy taki atomic xti lub head speed nadaje się do stawiania pierwszych kroków na tyczkach?

[bartek1980]

Tak czy inaczej chyba pożyczę tą head worldcup rebels i.speed chociażby po to aby zobaczyć jak się na takim czymś jeździ.

 

[Mitek]

Cześć

Wstaw jakiś filmik to Ci powiem. Tak to jest raczej wróżenie z fusów. Z doświadczenia: dotychczas poznałem jedną osobę, która po czterech latach szkolenia - konkretnego - jeździła naprawdę porządnie. Z nartami jest jak z chodzeniem po górach - wchodzę w człowieka razem z reumatyzmem. Chodzi o to, że niebagatelna role ma tu objeżdżenie i doświadczenie. W Twoim wypadku polecam jak najczęściej zmieniać narty ale nie "testować" - testują zawodowi testerzy. Szukaj przyjemności w każdej narcie i staraj się dostosować do niej swoja technikę. To dodatnio wpływa na świadomość tego co się na nartach robi i czyni własna technikę bardzo uniwersalną.

Można powiedzieć: powiem Ci jakim jesteś narciarzem jeżeli zobaczę jak szybko adaptujesz swoją technikę do dowolnej narty. Odradzam inwestowanie w narty nie wiadomo jakich pieniędzy - chyba, że masz ich po prostu dużo. Inaczej nie ma to sensu.

Piszesz o konkretnych modelach - ja nawet nie wiem jak one wyglądają nie mówiąc o tym co to w ogóle za narty w sensie typu. Jeżeli miałbym radzić zakup to po prostu kup najlepszą nartę na jaką Cie stać, w najlepszej cenie i ładną i jeździj.

Pozdrowienia serdeczne

Edytowane 29 Listopad 2016 przez Mitek