Obertauern 3 - 6 grudnia

[Plywak]

Elo, jedziemy w grudniu do Obertauern, kilkanaście osób, na 4 dni, 3go do 6go, są jeszcze 4 miejsca, jakby ktoś był zainteresowany, to szczegóły poniżej.

Koszty standardowe, jak na 4-dniówce, szkolenie.

Jak ktoś zainteresowany, to niech pisze na priv.

Śnieg już jest:

http://www.obertauern.com/service-info/webcam-obertauern.html

Obertauern 3D:

http://maps.obertauern.com/openpano.php?name=obertauern

[Plywak]

Sorki, nie napisałem skąd: Tarnów, Kraków, Katowice, Gliwice. Darmowy parking w Tarnowie i Rudzie Śląskiej.

[Plywak]

zwolniło się jedno miejsce, wyjazd w najbliższy piatek wieczorem

[Plywak]

Kilka fotek z Obertauern:

Pogoda idealna (słońce plus lekki mróz). Stoki twarde do 16. Ludzi mało - trochę więcej w sobotę, a od niedzieli jazda po pustych trasach. Czynne ok. połowy ośrodka - wszystkie główne trasy, warianty dopiero się "robią"  Jak ktośnie był, to polecam ośrodek, świetne trasy.

Kolejny wyjazd to Saalbach 14-17 stycznia.

 

[mifilim]

będę..będę od 28.01 

...tzn. w okolicach Obertauern (rejon Lungau)

Edytowane 8 Grudzień 2016 przez mifilim

[Turnplayer]

nie reklamuj tego osrodka bo sie pojawia tlumy i przestanie byc juz tak atrakcyjny

ale powaznie, to atutem tego osrodka jest swoisty mikroklimat, to ze snieg lezy dluzej niz w innych okolicznych miejscowosciach oraz odleglosc od PL

Jedyny minus to ceny w sezonie i oblozenie w sezonie, no ale cos za cos.

pozdrawiam

[Wujot]

Innym dużym minusem jest brak dłuższych i ciekawych tras - nigdy nie mógłeml pojąć tych tłumów szturmujących to miejsce. Na szczęście w pobliżu jest Aineck i grosseck-speireck.

pozdro

Wiesiek

Edytowane 9 Grudzień 2016 przez Wujot

[Plywak]

Zależy co rozumiesz przez dłuższe trasy ? Dla mnie taka "1" ze swoimi wariantami o długości 2 do 2.5 km i przewyższeniem 500 m jest w sam raz.

[Wujot]

 

58 minut temu, Plywak napisał:

Zależy co rozumiesz przez dłuższe trasy ? Dla mnie taka "1" ze swoimi wariantami o długości 2 do 2.5 km i przewyższeniem 500 m jest w sam raz.

To najdłuższy i najciekawszy zjazd - są jeszcze podobne "kombinowane" ale nie ma tam płynnej jazdy bo trafiasz na stacje i ruch. Ogólnie to patrząc standardami Polski Obertauern to fantastyczna stacja. Mając jednak alpejskie przyzwyczajenia trudno nie zauważyć, że całkowita deniwelacja to raptem ok 600 m, co niesie za sobą określone konsekwencje (nie tylko brak długich tras). Jest też tam często tłoczno. Za to pod koniec kwietnia czy na początku sezonu to jedna z nielicznych czynnych stacji (choć tutaj ma np konkurencję Gurgli czy Soelden) i do tego dość blisko Polski. Czyli absolutnie nie odradzam - warto to miejsce zaliczyć - szczególnie na karnecie Lungo (pod warunkiem, ze reszta chodzi). 

Mam też świadomość, że moje potrzeby zdecydowanie odbiegają od profilu przeciętnego narciarza i, że Obertauern ma grono zdecydowanych fanów. Do tego o jakości wyjazdu decyduje często bardziej pogoda a na pewno ekipa narciarska z którą się jeździ niż stacja. I udanego zestawienia tych czynników wszystkim życzę.

Pozdro

Wiesiek

 

Edytowane 9 Grudzień 2016 przez Wujot

[Plywak]

Jest jak piszesz, napewno są ośrodki lepsze, Obertauern ma swoje wady i zalety. Nam się trafiła dobra pogoda, 2 dni totalnie pustych stoków, a towarzystwo też całkiem niezłe - ponad połowa ludzi, to znajomi z poprzednich wyjazdów.

Nasze dni wyglądały mniej więcej tak: 9-12 szkolenie, potem przerwa obiadowa, a po niej jazda dowolna w mniejszych lub większych grupach. Wieczorem analiza wideo.

Poniżej dwa filmiki z jazdą naszych instruktorów:

 

Edytowane 12 Grudzień 2016 przez Plywak

[FerraEnzo]

Piękne widoczki i super pogoda! A jak szkolenie ? Zadowolony jesteś ? Bo jazda tych instruktorów do technicznie poprawnych raczej nie należy.

[Jeeb]

34 minuty temu, FerraEnzo napisał:

Bo jazda tych instruktorów do technicznie poprawnych raczej nie należy.

Jakie widzisz błędy ?

[juice]

1 godzinę temu, FerraEnzo napisał:

Piękne widoczki i super pogoda! A jak szkolenie ? Zadowolony jesteś ? Bo jazda tych instruktorów do technicznie poprawnych raczej nie należy.

No trochę ich może poniosło przy demonstracji i przy szkle..... ja 6 lata temu za podobny układ dostałem zjebkę od Łokcia i została zrobiona korekta 

Ten w czerwonych gaciach lepszy.

Pozdrawiam,

[Turnplayer]

wlasnie mialem pisac ze niepotrzebnie wkleiles filmy, bo z zaraz watek pojdzie w jedynym slusznym kierunku...no coz spoznilem sie.

Ide po popcorn

[juice]

Luzik 

Smacznego.

[Plywak]

Ze szkolenia jestem zadowolony, dzięki niemu udało mi się zbliżyć do 100 kmh

iSkitracker pokazał 97, "fotokomórka" 92, jadę w 0:25

 

[FerraEnzo]

Pływak dobra prowokacja z tą prędkością

1 godzinę temu, Jeeb napisał:

Jakie widzisz błędy ?

Noga górna tak nienaturalnie do przodu wypychana, zobacz 2 film od 2:00 jakby gość telemarkiem próbował jechać. Sam ten błąd popełniam i próbuje go wyeliminować a tutaj instruktorzy jakby na siłę go akcentują. Może to jakaś nieznana mi technika, wtedy wracam honor.

Pływak sorry za OT, najważniejsze żeś zadowolony.

[idealist]

Podzielam w pełni zdanie wujota o Obertauern. Trasy jak dla mnie bardzo krótkie, przepięcia, na których robią się ogromne kolejki, do tego w środku coś w stylu ogromnego lodowiska-boiska, można ćwiczyć odpychanie kijami  Nie pojechałabym kolejny raz, choć byłam tylko jeden dzień w grudniu 2 lata temu, ale duża pewność dobrych warunków śniegowych jest ogromnym atutem.

[Plywak]

7 hours ago, FerraEnzo said:

Pływak dobra prowokacja z tą prędkością

To akurat było na serio Pomiar dokonany z dokładnością +- 5 kmh, czyli prędkość w zakresie 87 do 97. Dodaję opis metodologii pomiaru. Kolega, który przeprowadzał pomiar i obliczenia był mocnym sceptykiem jeśli chodzi o wskazania skitrackerów.

Quote

Filmik z pomiaru prędkości już jest. Okazuje się, że Ski Track chyba dobrze pokazuje prędkość. Chciałem udowodnić, że jest inaczej, ale na razie jest 1:0 dla trackera.
Idea była taka: zmierzyć czas przejazdu jakiegoś dystansu. Dystans wyznaczyliśmy za pomocą 3 metrowej tasiemki kupionej w markecie. Chyba ma 3 metry , napisane tak było na niej. Wyznaczyliśmy 4 punkty na trasie tak żeby można było poprowadzić 2 linie. Wirtualne linie, bo nie chcieliśmy niczego malować na trasie. W końcu to publiczna trasa. Czyli mieliśmy 3 metrowy odcinek pomiarowy. Teraz trzeba było zmierzyć czas. Ponieważ nie mieliśmy fotokomórek to skorzystaliśmy z kamerki go-pro która nagrywała z prędkością 119,88 klatek na sekundę. Resztę widać na filmie. Obliczenia: ilość klatek która potrzebna była do przejechania dystansu * 0,00834s to czas potrzebny na pokonanie 3 metrów. Czyli prędkość w metrach to Vms = 1/czas*3 stąd V w km to 3600*Vms/1000.

Ski Track pokazał 97, nasz pomiar pokazał 92,5 czyli w miarę podobnie. Pewnie trochę błędów się wkradło ale chyba jest to w miarę obiektywny eksperyment.

 

Edytowane 13 Grudzień 2016 przez Plywak

[Mitek]

7 godzin temu, FerraEnzo napisał:

Pływak dobra prowokacja z tą prędkością

Noga górna tak nienaturalnie do przodu wypychana, zobacz 2 film od 2:00 jakby gość telemarkiem próbował jechać. Sam ten błąd popełniam i próbuje go wyeliminować a tutaj instruktorzy jakby na siłę go akcentują. Może to jakaś nieznana mi technika, wtedy wracam honor.

Pływak sorry za OT, najważniejsze żeś zadowolony.

Cześć

A gdzie Ty tu widzisz jakikolwiek telemark??? Sorry Ferrari ale wiesz w ogóle o czym piszesz?

Pozdrowienia

Edytowane 13 Grudzień 2016 przez Mitek

[lokiec3]

9 minut temu, Mitek napisał:

Cześć

A gdzie Ty tu widzisz jakikolwiek telemark??? Sorry Ferrari ale wiesz w ogóle o czym piszesz?

Pozdrowienia

Pewnie mu chodziło o telemark ale w narciarstwie klasycznym . A że chłopaki nogę wewnętrzną wysuwają sprawa bezdyskusyjna. Ale nie jest to telemark jako technika w narciarstwie zjazdowym. Pozdrawiam.

A do Obertauern kiedyś chciałem jechać na cały tydzień. Ceny kwater mnie skutecznie odstraszyły to raz. A i jak się głębiej wgryzłem w temat to się wyleczyłem. To tak, żeby trochę w temacie było

[Mitek]

9 minut temu, lokiec3 napisał:

Pewnie mu chodziło o telemark ale w narciarstwie klasycznym . A że chłopaki nogę wewnętrzną wysuwają sprawa bezdyskusyjna. Ale nie jest to telemark jako technika w narciarstwie zjazdowym. Pozdrawiam.

A do Obertauern kiedyś chciałem jechać na cały tydzień. Ceny kwater mnie skutecznie odstraszyły to raz. A i jak się głębiej wgryzłem w temat to się wyleczyłem. To tak, żeby trochę w temacie było

Cześć

Telemark jest chyba jeden i akurat w narciarstwie klasycznym (zjazdy w biegach) praktycznie się go nie widuje i polega - w wielkim uproszczeniu - na skręcie w pozycji przyklęku z wysuniętą nogą ZEWNĘTRZNĄ, którą steruje się poprzez pochylenie kolana do wewnątrz z jednoczesnym zepchnięciem piętki. Zresztą po rozpięciu butów można nawet na zjazdowym zestawie całkiem fajnie talemark naśladować. To co jest w skokach nazywane telemarkiem to ten przyklęk ale co to ma wspólnego z jazdą kolegów??

Co do oceny jazdy - nie wypowiadam się, nikt mnie nie prosił.

Pozdrowienia

Edytowane 13 Grudzień 2016 przez Mitek

[Dan-D]

Ja Wam zazdroszczę!

Super wyjazd ze szkoleniem , no i co chyba najważniejsze na ŚNIEGU!!!

Błędy są po to by było co poprawiać, ...a poza tym kto ich nie popełnia...chociaż widać że radość i fun były, no i warunki... marzenie.

Byłem tam raz i jak dla mnie fajnie zróżnicowany teren z trasami dla każdego, łącznie z freeridem.

Ciekaw jestem Waszych odczuć ( Plywak piszę Waszych bo może ktoś jeszcze oprócz Ciebie z tej wyprawy zda relacje) ze zjazdów z Seekareck stroną prawą , wąskim "czarnym" zjazdem? ( zdaje się 9b?)

Pozdrawiam

 

[FerraEnzo]

Dokładnie chodziło mi o to o czym pisze @lokiec3. Nie twierdzę, że jest to telemark ale dziwnie to wygląda...właśnie tak jakby goście lądowali po skoku narciarskim.

@Mitek Pisaliśmy ostatnio o telemarku w wykonaniu Twojego kolegi z Krynicy.Zupełnie nie na tę część mojej wypowiedzi zwróciłeś uwagę.

Chodziło mi o to, że na tyle na ile wiem (nie tratujcie tego jako wymądrzanie) i na tyle na ile mnie uczono (nawet na tym forum) nie inicjuje się skrętu przez wypuszczenie nogi wewnętrznej. Sam miałem (trochę nadal mam) ten problem i wiem, że jazda taka jest niepoprawna i niebezpieczna...to wypuszczenie powoduje opieranie się na górnej nodze. Możecie mnie wyśmiać / zjechać ale nigdy do takiej jazdy nie będę dążył i gołym okiem laika (którym jestem) widać dziwną po-blokowaną pozycję.

Chciałbym zobaczyć tych panów w takim skręcie na pierwszym lepszym gigancie...

 

Edytowane 13 Grudzień 2016 przez FerraEnzo

[Plywak]

16 minutes ago, Dan-D said:

Ciekaw jestem Waszych odczuć ( Plywak piszę Waszych bo może ktoś jeszcze oprócz Ciebie z tej wyprawy zda relacje) ze zjazdów z Seekareck stroną prawą , wąskim "czarnym" zjazdem? ( zdaje się 9b?)
 

Kanapa na Seekareck nie chodziła. Z tego co widzę na mapie, to trasy 9a i b są czerwone. Z dołu wyglądały ładnie

Co do szkolenia, to jestem zadowolony. Byłem z chłopakami 4 raz i widzę różnicę, co do tego jak jeździłem dwa lata temu. Pewnie się jeszcze w tym sezonie z nimi wybiorę. Wrzucę później filmiki z jazdy. Widzę też po innych uczestnikach, że robią progres.

Lepiej powiedzcie jak poprawić pozycję do down hilla, bo 100 kmh trzeba przekroczyć Łokcie do kolan, głowa między ręce, coś jeszcze ?

Foto z "fotokomórki":

 

Edytowane 13 Grudzień 2016 przez Plywak