marcinn Napisano 25 Marzec Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec Buongiorno 🇮🇹 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 25 Marzec Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 6 godzin temu, gabrik napisał: Marek, co do prędkości, czy innych fascynacji . Pojawiają się wraz z naszymi postępami, aczkolwiek każdy ma zapewne odmienne i w różnym czasie. Ja np.w tym roku miałem zajawkę na dawanie sobie rady, ze zjazdami, z małą prędkością na stromych odcinkach, czy krótkim skrętem w wąskim korytarzu. @grimson w tym sezonie planował Dolinę Słońca, ale przegapiłem, czy wyjazd doszedł do skutku? A o sensie takiego wyjazdu pisaliśmy kilkukrotnie i jestem zwolennikiem, tym bardziej, że można i termin i miejsce nadal zaplanować w relatywnie przyzwoitych finansach. Jakby wyjazd doszedł do skutku, to bym wrzucał foty z nartowania. Jechalem w nocy autostradą A1 w ostatnią sobotę, na pustawej o tej porze drodze polowa aut z boxami na dachu, wszystkie kierunek na powrót z ITA/AUT. Blachy w większości warszawskie, był też jeden Litwin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gabrik Napisano 25 Marzec Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 2 minuty temu, grimson napisał: Jakby wyjazd doszedł do skutku, to bym wrzucał foty z nartowania Ja dość wyrywkowo teraz czytam forum, więc wątek Twojego wyjazdu zgubiłem. 2 minuty temu, grimson napisał: Jechalem w nocy autostradą A1 w ostatnią sobotę, na pustawej o tej porze drodze polowa aut z boxami na dachu, wszystkie kierunek na powrót z ITA/AUT. Blachy w większości warszawskie, był też jeden Litwin. Miałem podobnie w styczniu, 90% aut jakie mnie wyprzedzały w Czechach, to polskie z boxami (tylko ja w tym roku trafiłem dodatkowo na mazowieckie ferie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekbtl Napisano 25 Marzec Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 15 godzin temu, przemo_narciarz napisał: Wy tak serio z tymi prędkościami??? Ostatnio Strava podała mi max speed 130🤪 Ale przecież wiadomo to sciema dla gadżeciarzy. A jeżdżenie dla max speed to troszku krzywe. Przemo, nie na serio przecież. Ja tracker mam - ale nie używam. Za bardzo roztrzepany jestem do tego typu akcji. Albo zapominam włączyć, albo wyłączyć. Ponadto ja to robię dla przyjemności - nie dla jakichś wyników. To do Grimsona było, on jest zjawiony na długie narty i speed. Miał jechać do Włoch, ale z jakichś obiektywnych przyczyn mu nie wyszło. I tak mi się przypomniało, bo printscreena syn mi wysłał w piątek. Też sobie apkę ściągnął z chmury rodzinnej, bo w klubie mają zakaz posiadania telefonów na stoku. Bezwzględny, rano je oddają i dostają wieczorem na godzinę. A że większość czasu spędza na nartach podczas klubowych wyjazdów, nie ma okazji tego typu aplikacji używać. Kartę bankomatową musiałem mu zrobić, bo telefonem nie da rady płacić na stoku, bo telefonu nie nosi przy sobie - jest w depozycie. Dorósł i się zajawił, bo jeździł szybko ale nie miał świadomości jak szybko. Teraz to mógł jakoś zmierzyć. Stąd chwilowa fascynacja prędkością, a raczej jakąś wymierną wartością. Generalnie to wszystko zjeżdża ciętym skrętem i w piątek było apogeum. Nigdzie nie mogłem go wyciągnąć, a są tam naprawdę fajne trasy, nawet na pucharową część, bo stwierdził, że po oślich łąkach nie chce mu się jeździć. Faktem jest, że na czarnej ze Spinale do Madonny jak i Amazonii (z Pradalago do Madonny) nie byłem w stanie go dojechać. Zawsze na mnie czekał, nie jakoś długo, ale jednak. pozdro 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grimson Napisano 25 Marzec Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 1 godzinę temu, marekbtl napisał: Przemo, nie na serio przecież. Ja tracker mam - ale nie używam. Za bardzo roztrzepany jestem do tego typu akcji. Albo zapominam włączyć, albo wyłączyć. Ponadto ja to robię dla przyjemności - nie dla jakichś wyników. To do Grimsona było, on jest zjawiony na długie narty i speed. Miał jechać do Włoch, ale z jakichś obiektywnych przyczyn mu nie wyszło. I tak mi się przypomniało, bo printscreena syn mi wysłał w piątek. Też sobie apkę ściągnął z chmury rodzinnej, bo w klubie mają zakaz posiadania telefonów na stoku. Bezwzględny, rano je oddają i dostają wieczorem na godzinę. A że większość czasu spędza na nartach podczas klubowych wyjazdów, nie ma okazji tego typu aplikacji używać. Kartę bankomatową musiałem mu zrobić, bo telefonem nie da rady płacić na stoku, bo telefonu nie nosi przy sobie - jest w depozycie. Dorósł i się zajawił, bo jeździł szybko ale nie miał świadomości jak szybko. Teraz to mógł jakoś zmierzyć. Stąd chwilowa fascynacja prędkością, a raczej jakąś wymierną wartością. Generalnie to wszystko zjeżdża ciętym skrętem i w piątek było apogeum. Nigdzie nie mogłem go wyciągnąć, a są tam naprawdę fajne trasy, nawet na pucharową część, bo stwierdził, że po oślich łąkach nie chce mu się jeździć. Faktem jest, że na czarnej ze Spinale do Madonny jak i Amazonii (z Pradalago do Madonny) nie byłem w stanie go dojechać. Zawsze na mnie czekał, nie jakoś długo, ale jednak. pozdro Bez przesady, +1cm narta do wzrostu to nie jakaś długa sztacheta 😁 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekbtl Napisano 25 Marzec Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 11 godzin temu, grimson napisał: Już byłem pewien że zacząłeś używać aplikacji. Jak bateria pada w telefonie na zimnie, to jeździj z power bankiem. Jakiś czas tak robiłem ze starym telefonem i nie było bata, telefon zacnie dzialal. Obecnie jestem po zmianie pracy, trzeba się wykazywać na nowym stanowisku. Więc tydzień wolnego na razie odpada. Cze Nie używam apki, jak już to bardzo sporadycznie. Powerbanki kupiłem przed wyjazdem (nawet dwa, mały i bardzo mały - nienawidzę nic w kieszeniach nosić - wystarczająco mnie wqrwia telefon) - i co z tego, skoro ani razu ich nie zabrałem na stok - bo zapomniałem. A jak w środę zabrałem (bo mi się we wtorek telefon rozładował na stoku), to się okazało że jest nie naładowany . W przyszłym sezonie spróbuj, w wakacje jeździsz do Włoch i jakoś dziewczyny nie protestują. Moja Żona też nie jest jakąś specjalną fanką narciarstwa, umie ale bez entuzjazmu jakiegoś specjalnego, ale Włochy to słowo klucz. Nawet w pierwszy dzień jak była pogoda taka sobie, w górze padał śnieg, a niżej deszcz - to jeździła w deszczu z bananem na ustach - bo to był włoski deszcz . Potem 5 dni lampy i już było fantastycznie. W środę ostatnia zeszła ze stoku, powtarzała jak mantrę - jeszcze raz i koniec, ale w czwartek to już nie wróciła na Pinzolo - nie dała rady, poddała się w Madonnie, jak usłyszała plan powrotu - "śmigniemy czarną" - to był koniec . pozdro 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrisRR Napisano 25 Marzec Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 8 godzin temu, marcinn napisał: Buongiorno 🇮🇹 Solda. Piękny ośrodek. Szkoda że w tym sezonie zrezygnowali ze wspólnego karnetu z Nauders. ps. czy coś zaczęli z budową tego planowanego wyciągu??? 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 25 Marzec Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec Solda jaka jest każdy wie kto był Wracamy tu z wielkim entuzjazmem do tego kameralnego ośrodka- oczywiście już nie tak pustego jak parę lat temu ale cały czas specyficznie pięknie położonego. Piekny dzionek Mróz ok -8,słoneczko, pięknie przygotowane trasy trzymały do końca dnia. Belisimo 7 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 25 Marzec Autor Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec (edytowane) 34 minuty temu, marcinn napisał: Solda jaka jest każdy wie kto był Wracamy tu z wielkim entuzjazmem do tego kameralnego ośrodka- oczywiście już nie tak pustego jak parę lat temu ale cały czas specyficznie pięknie położonego. Piekny dzionek Mróz ok -8,słoneczko, pięknie przygotowane trasy trzymały do końca dnia. Belisimo Ja Soldę lubię z trzech powodów, nigdy nie trafiłem na tłok, piękne widoki i największy powder w moim narciarskim życiu... a Twoja foto relacja super. Edytowane 25 Marzec przez marionen 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 25 Marzec Autor Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 2 godziny temu, marekbtl napisał: ...Nie używam apki, jak już to bardzo sporadycznie. Powerbanki kupiłem przed wyjazdem (nawet dwa, mały i bardzo mały - nienawidzę nic w kieszeniach nosić - wystarczająco mnie wqrwia telefon) - i co z tego, skoro ani razu ich nie zabrałem na stok - bo zapomniałem. A jak w środę zabrałem (bo mi się we wtorek telefon rozładował na stoku), to się okazało że jest nie naładowany ... Mam podobnie, Ski Trackera mam wgranego ładnych kilka lat, ale prawie nigdy nie używam. Raz że zapominanam, kilka razy włączyłem rano, to telefon wytrzymał do 13 (2 modele lub trzy telefonu). Czasami używałem godzinę lub dwie. Generalnie do niczego mi to niepotrzebne. Zestawienia miesięczne (jak już czasami włączyłem przeważnie na prośbę ekipy) nijak się mają do tego co zjeżdżałem (choć to oczywiście nie wina aplikacji tylko mojego lenistwa czy gapiostwa) Co do prędkości to mam sprawdzony własny patent, jeżdżę w soczewkach kontaktowych zawsze i 99.9 % w goglach (latem czasem w okularach słonecznych). Jak mi w czasie zjazdu soczewka wypada z oka na gogle to znaczy, że zjeżdżałem szybko... Pozdrawiam. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekbtl Napisano 25 Marzec Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 7 minut temu, marionen napisał: choć to oczywiście nie wina aplikacji tylko mojego lenistwa czy gapiostwa Mario - też mam takie wyniki. Szczególnie jak zapomniałem wyłączyć . Mam takiego rodzynka - V-max 197km/h czas jeżdżenia 47h z hakiem i 470km przejechanych km przy verticalu 7000m. To mój osobisty rekord. To z Bukowiny - więc możliwe . Jest gdzie tam jeździć. pozdro 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 25 Marzec Autor Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 20 minut temu, marekbtl napisał: Mario - też mam takie wyniki. Szczególnie jak zapomniałem wyłączyć . Mam takiego rodzynka - V-max 197km/h czas jeżdżenia 47h z hakiem i 470km przejechanych km przy verticalu 7000m. To mój osobisty rekord. To z Bukowiny - więc możliwe . Jest gdzie tam jeździć. pozdro Ja tam czasami lubię sobie polatać ale do gumy telefonu nie wkładam Natomiast kiedyś na treningu było zimno i miałem kurtkę, telefon został w kieszeni, okazało się, że tyczki jednak mocniejsze były od smartfona, a nawet go lubiłem. Od tamtej pory wolałem się na treningi tak ubierać Pozdrawiam. 2 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 25 Marzec Autor Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec A wracając do aktualności, pogoda w Dolinie Zillertal to standardowy miszmasz co dzień co innego, słońce, chmury niskie i wysokie, opady śniegu, deszczu, deszczu ze śniegiem, temperatury niskie i wysokie. Obecnie się ochłodziło. Jak na marzec narciarzy sporo, na Hintertuxie od 3000 do 8000 dziennie ( @marekbtl sam nie liczyłem, dostaję info sms-em) to ważne informacje dla restauracji a i ja lubię wiedzieć co mnie czeka na trasach. W styczniu było około 61000, w lutym 110000, w marcu chyba będzie więcej zwłaszcza, że są ferie świąteczne w tym tygodniu. Generalnie trasy powyżej Fernerhaus twarde, między Ferną a Sommerbergiem różne, poniżej Sommerbergu jedynka nie najgorsza bo mało narciarzy na niej, dwie ostatnie krótkie ścianki miękkie i wiele osób odpuszcza ją, prawie wszczyscy zjeżdżają na dół gondolą, mnie to pasi bardzo. 1a ciągle zamknięta bo są braki ze śniegiem (szkoda). Bardzo dobrze trzymała się 6 na Schlegeis. Generalnie śniegu wyraźnie mniej jak rok temu o tej porze. Zdjęcia z różnych dni... Dwójka.. jedynka góra W deszczu Tuxerjoch Sommerberg Góra Dwójka Jezioro z zaporą Schlegeis Raz 8 była zmęczona Jedynka, ostatnia ścianka Był czas na off piste ale trzeba się było spieszyć bo sępów mnóstwo Na trasach też pojeździłem do bólu Niebieska 17 z Tuxerjocha dawała niektórym (większości) czasami popalić (w zasadzie jeden dzień po nocnym opadzie) Dwójka też dała się poznać z innej strony tego samego dnia Większość dni jednak było tak Schlegeis pozdrawiam 8 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 25 Marzec Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec Mariusz najlepsze warunki do jazdy w zimie właśnie są teraz, nie początek sezonu tylko końcówka 🙂💪 2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekbtl Napisano 25 Marzec Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec Panowie, super relacje. Dzięki. Ani w Soldzie ani na Tuxie ( widziałem z Penken, czyli prawie…😉) nie byłem. Na szczęście całe życie przede mną😀. W wielu miejscach nie byłem ale jeszcze troszkę czasu mam - tak myślę. pozdro 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 25 Marzec Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 1 minutę temu, marekbtl napisał: Panowie, super relacje. Dzięki. Ani w Soldzie ani na Tuxie ( widziałem z Penken, czyli prawie…😉) nie byłem. Na szczęście całe życie przede mną😀. W wielu miejscach nie byłem ale jeszcze troszkę czasu mam - tak myślę. pozdro Nie przejmuj się coś tu jeszcze w temacie wrzucimy gdybyś nie dojechał 😋 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 25 Marzec Autor Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 24 minuty temu, marcinn napisał: Mariusz najlepsze warunki do jazdy w zimie właśnie są teraz, nie początek sezonu tylko końcówka 🙂💪 Oczywiście masz rację, od marca do maja jest zarąbiasto. Ja lubię też warunki letnie, mimo jednak gorszych warunków śniegowych🙃😉 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekbtl Napisano 25 Marzec Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec (edytowane) 34 minuty temu, marcinn napisał: Mariusz najlepsze warunki do jazdy w zimie właśnie są teraz, nie początek sezonu tylko końcówka 🙂💪 Marcin, szczerze - to w grudniu też były super warunki. Jakoś w tym sezonie nie doświadczyłem „złych” waruków. W sumie to trudno mi powiedzieć jakie to są. Może gęstą mgła, lub porywisty wiatr. Aura czasami nie rozpieszczała, czasami niedobory śniegu były, ale raczej to byłem zły jak nie pojechałem na narty, a mogłem, niż że pojechałem i śnieg był „niefajny” czy coś w tym stylu. pozdro Edytowane 25 Marzec przez marekbtl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 25 Marzec Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 2 minuty temu, marekbtl napisał: Marcin, szczerze - to w grudniu też były super warunki. Jakoś w tym sezonie nie doświadczyłem „złych” waruków. W sumie to trudno mi powiedzieć jakie to są. Może gęstą mgła, lub porywisty wiatr. Aura czasami nie rozpieszczała, czasami niedobory śniegu były, ale raczej to byłem zły jak nie pojechałem na narty, a mogłem, niż że pojechałem i śnieg był „niefajny” czy coś w tym stylu. pozdro Nie,nie chodzi o wiatr czy mgłę Marku Po prostu najwięcej śniegu- tak logicznie na chłopski rozum jest w właśnie w marcu, kwietniu po całej zimie Ot co 🤭 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekbtl Napisano 25 Marzec Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 1 minutę temu, marcinn napisał: Nie,nie chodzi o wiatr czy mgłę Marku Po prostu najwięcej śniegu- tak logicznie na chłopski rozum jest w właśnie w marcu, kwietniu po całej zimie Ot co 🤭 Ale to zagramanicą😀. Bo w PL to chyba w grudniu było najwięcej. Teraz to chyba tylko Kasprowy został. A tak chciałem pojechać do CG w tygodniu na parę dni. Tak się odgrażałem. I co? Padli w lutym. pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 25 Marzec Autor Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 41 minut temu, marekbtl napisał: Panowie, super relacje. Dzięki. Ani w Soldzie ani na Tuxie ( widziałem z Penken, czyli prawie…😉) nie byłem. Na szczęście całe życie przede mną😀. W wielu miejscach nie byłem ale jeszcze troszkę czasu mam - tak myślę. pozdro a przede mną jeszcze całe Dolomity i Francja, także nie jesteś w najgorszej sytuacji... 34 minuty temu, marekbtl napisał: Marcin, szczerze - to w grudniu też były super warunki. Jakoś w tym sezonie nie doświadczyłem „złych” waruków. W sumie to trudno mi powiedzieć jakie to są. Może gęstą mgła, lub porywisty wiatr. Aura czasami nie rozpieszczała, czasami niedobory śniegu były, ale raczej to byłem zły jak nie pojechałem na narty, a mogłem, niż że pojechałem i śnieg był „niefajny” czy coś w tym stylu. pozdro Dla mnie jest jeden zły warunek, tłok na stoku, reszta to tylko odpowiedni ubiór... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 25 Marzec Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 30 minut temu, marekbtl napisał: Ale to zagramanicą😀. Bo w PL to chyba w grudniu było najwięcej. Teraz to chyba tylko Kasprowy został. A tak chciałem pojechać do CG w tygodniu na parę dni. Tak się odgrażałem. I co? Padli w lutym. pozdro Oczywiście że w Alpach 🤭 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemo_narciarz Napisano 25 Marzec Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 1 godzinę temu, marionen napisał: A wracając do aktualności, pogoda w Dolinie Zillertal to standardowy miszmasz co dzień co innego, słońce, chmury niskie i wysokie, opady śniegu, deszczu, deszczu ze śniegiem, temperatury niskie i wysokie. Obecnie się ochłodziło. Jak na marzec narciarzy sporo, na Hintertuxie od 3000 do 8000 dziennie ( @marekbtl sam nie liczyłem, dostaję info sms-em) to ważne informacje dla restauracji a i ja lubię wiedzieć co mnie czeka na trasach. W styczniu było około 61000, w lutym 110000, w marcu chyba będzie więcej zwłaszcza, że są ferie świąteczne w tym tygodniu. Generalnie trasy powyżej Fernerhaus twarde, między Ferną a Sommerbergiem różne, poniżej Sommerbergu jedynka nie najgorsza bo mało narciarzy na niej, dwie ostatnie krótkie ścianki miękkie i wiele osób odpuszcza ją, prawie wszczyscy zjeżdżają na dół gondolą, mnie to pasi bardzo. 1a ciągle zamknięta bo są braki ze śniegiem (szkoda). Bardzo dobrze trzymała się 6 na Schlegeis. Generalnie śniegu wyraźnie mniej jak rok temu o tej porze. Zdjęcia z różnych dni... Dwójka.. jedynka góra W deszczu Tuxerjoch Sommerberg Góra Dwójka Jezioro z zaporą Schlegeis Raz 8 była zmęczona Jedynka, ostatnia ścianka Był czas na off piste ale trzeba się było spieszyć bo sępów mnóstwo Na trasach też pojeździłem do bólu Niebieska 17 z Tuxerjocha dawała niektórym (większości) czasami popalić (w zasadzie jeden dzień po nocnym opadzie) Dwójka też dała się poznać z innej strony tego samego dnia Większość dni jednak było tak Schlegeis pozdrawiam Kozak:) pięknie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemo_narciarz Napisano 25 Marzec Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec 1 godzinę temu, marcinn napisał: Mariusz najlepsze warunki do jazdy w zimie właśnie są teraz, nie początek sezonu tylko końcówka 🙂💪 Choć byliśmy w grudniu od 15.12 na tydzień po mega opadzie na Heiligenblut. 7dni 110% lampy, warunki trasy 10/10, free dwa dni zacne. Ale teraz od początku marca jest bosko:) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemo_narciarz Napisano 25 Marzec Zgłoszenie Share Napisano 25 Marzec Godzinę temu, marionen napisał: Oczywiście masz rację, od marca do maja jest zarąbiasto. Ja lubię też warunki letnie, mimo jednak gorszych warunków śniegowych🙃😉 Ja celuje w top sezon za miesiąc na lodowcach 😜 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.