pawelb91 Napisano 7 Kwiecień Zgłoszenie Share Napisano 7 Kwiecień 6 minut temu, marekbtl napisał: Nie, to koszt 3-ech nocek i karnetu dwudniowego na osobę. Reszta się nie liczy😀. pozdro Black friday w kwietniu 😉👍 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekbtl Napisano 7 Kwiecień Zgłoszenie Share Napisano 7 Kwiecień 10 godzin temu, Jeeb napisał: nie chcę być księgowym ale sam o tym wspomniałeś - to koszt całkowity imprezy czy tylko spożyta pszenica? Janek, tak na poważnie. 1400 zapłaciliśmy za noclegi z karnetami za 4 osoby, 100eur za sprzątanie i taksę klimatyczną, 200eur paliwo i winietki i płatne przejazdy. Na stoku wydałem z 50 Jurków przez 2 dni. Piwo 5,20, zupa gulaszowa 7,00, kawa chyba 3 euro. Własne jedzenie z 300 PLN za wszystkich. Proste. Śniadania frankfurterki + jakaś zielenina i nabiał, obiadokolacja - tu Marek ujawnił swoje talenty - makaron z kurczakiem. Lepszego makaronu nie jadłem w życiu. Kurczak wręcz zaburzał jego smak. Kwatery usytuowane nad marketem - w kapciach do sklepu się szło. Obok pizzeria - za 4 osoby wydaliśmy 60 Jurków - 2 duże pizze + piwo. Można było dokupić karnet na niedzielę za parę groszy, chyba 30 euro, czy jakoś tak. Samochód Opel Insignia kombi z boksem na cały dach - weszło 6 par nart, a pewnie i ze 2 jeszcze by weszły. Damiano lekkiej nogi nie ma, ale spalanie na poziomie 6,5l jest niewiarygodne. 1600km z jednym dotankowaniem w Austrii. Ale zbiornik potężny 70l. Wszystko weszło do samochodu bez problemu. Porządna fura. Pogoda i warun w cenie, towarzystwo prima sort, a to jedna z najważniejszych składowych - bezcenne. Do kreta było jednak 8km. Damiano jechał jakieś 5min dłużej. Codziennie fundował nam os-a😀, w gratisie. finalnie po taniości to za 3000 PLN można taki wyjazd dla 4-ech osób ogarnąć. Koszt podróży to jednak połowa kosztu pobytu. Ale warto było. Byliśmy razem z Marasem - więc pogoda pewna😉. pozdro 5 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekbtl Napisano 7 Kwiecień Zgłoszenie Share Napisano 7 Kwiecień Cze Kto był, to wie - Moltek to mały ośrodek, ale pojeździć się da i to nieźle. I trasowo i przytrasowo. Najdłuższa trasa w ciągu to chyba czerwona 2 + czarna 10 + niebieska 9-ka. Z apki wyszło 4800m i 900m przewyższenia - raz ją włączyłem. Jakbym miał bliżej ośrodki TMR to kupiłbym sezonówkę. W takich warunkach i towarzystwie to mógłbym na Moltku i tydzień jeździć. Ja nie jestem wybredny. pozdro 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 7 Kwiecień Zgłoszenie Share Napisano 7 Kwiecień 2 godziny temu, marekbtl napisał: tak na poważnie. 1400 zapłaciliśmy za noclegi z karnetami za 4 osoby to jakaś akcja typu freeski była podobnie jak w Livigno w grudniu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekbtl Napisano 8 Kwiecień Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 7 godzin temu, Jeeb napisał: to jakaś akcja typu freeski była podobnie jak w Livigno w grudniu ? Nie wiem, to oferta z czeskiego biura. Maras to wygrzebał w necie. Biuro sprawdzone i wszystko się zgadzało. Apartament kozacki. Miał wszystko co trzeba i bardzo duży. Chociaż początkowo było zamieszanie, bo coś Maras się nie dogadał z kobitą i z rozmowy wyszło, że nasz apartament jest już zajęty i dostaniemy większy i lepszy w .....Nasffeld . Finalnie okazało się pomyłką bo z Nassfeld na Moltek - to trochę jest kilometrów. pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemo_narciarz Napisano 8 Kwiecień Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 31 minut temu, marekbtl napisał: Nie wiem, to oferta z czeskiego biura. Maras to wygrzebał w necie. Biuro sprawdzone i wszystko się zgadzało. Apartament kozacki. Miał wszystko co trzeba i bardzo duży. Chociaż początkowo było zamieszanie, bo coś Maras się nie dogadał z kobitą i z rozmowy wyszło, że nasz apartament jest już zajęty i dostaniemy większy i lepszy w .....Nasffeld . Finalnie okazało się pomyłką bo z Nassfeld na Moltek - to trochę jest kilometrów. pozdro Rok temu na koniec maja rzucili 4dniowy skipass za 50e. Ogólnie jak ktoś chce ekonomicznie na lodowcu pojeździć to bez dyskusji na Moltku jest najtaniej. Kwatery cenowo 50% ceny Tyrolu, restauracje 70% ceny Tyrolu. Do tego promo na skipassy, w tu chyba najwieksza różnica. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 8 Kwiecień Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 22 godziny temu, marekbtl napisał: Podsumowanie dwudniowego wypadu na Moltek Wystąpili (starring): Grażynka - nasza psychoterapeutka... prywatnie terapeutka Damiana :)..... @Mikoski - człek przy którym nawet wolne krzesło zapitalało jak dzikie... posiadacz pary nart w której jedna narta jest krótsza a druga taka sama... @marekbtl - zdradził swoje Kastle ale te mu wybaczyły w następnym dniu..takie wspaniałe narty... Narty - wszystkie wybaczające ..prócz tych z lewej.. Te z lewej - zakomunikowały mi że moich błędów nie da sie wybaczyć... Pogoda - normalna (Marki™) ...choć @Mikoski twierdzi że to on wybłagał na kolanach >> Tłok - wszędobylski.... nic nie poradzisz 😞 Niezapomniane momenty.. Dziękuję Wam bardzo za spędzone razem chwile......... 7 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekbtl Napisano 8 Kwiecień Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 8 godzin temu, Lexi napisał: Tłok - wszędobylski.... nic nie poradzisz 😞 Tu też - trudno było się wbić. Aż się dziwię że kogoś na skrzyżowaniu nie postawili do kierowania ruchem. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 8 Kwiecień Zgłoszenie Share Napisano 8 Kwiecień 2 godziny temu, marekbtl napisał: Tu też - trudno było się wbić. A to ta czarna dojazdówka do knajpy - taki tłok bo przed lunchem.. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 9 Kwiecień Autor Zgłoszenie Share Napisano 9 Kwiecień (edytowane) W ubiegłym sezonie jedynka na Hintertuxie wytrzymała do końca kwietnia. W tym niestety do 7 kwietnia (no chyba, że coś świeżego spadnie - może jutro?). W tej chwili już się nie zjedzie do dolnej stacji... Z dobrych informacji to na górze jest jeszcze około 4 metrów, czyli więcej jak w ubiegłym roku. Wygląda, że zimy wynoszą się na większe wysokości... Edytowane 9 Kwiecień przez marionen 3 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelb91 Napisano 9 Kwiecień Zgłoszenie Share Napisano 9 Kwiecień Myślałem żeby wpaść na Hintertux przy okazji kwietniówko - majówki, ale jednak koszty skipassów dużo atrakcyjniejsze np. na Pitztalu, więc robię powtórkę zeszłosezonową (Pitztal + Kaunertal). Pitztal (w tym 1 dzień Kaunertal) 8 z 9 dni - 268 euro Hintertux 4 dni - 267 euro Hintertux poczeka więc. 4 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 9 Kwiecień Autor Zgłoszenie Share Napisano 9 Kwiecień A i większość ON w Dolinie Zillertal (nie wiem czy wszystkie) zamykają się 14 kwietnia. Nie zdążyłem odwiedzić w tym sezonie mojego ulubionego Fügen Jak ja uwielbiam te pagórki pod Spieljoch... 7 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 9 Kwiecień Autor Zgłoszenie Share Napisano 9 Kwiecień 17 minut temu, pawelb91 napisał: Myślałem żeby wpaść na Hintertux przy okazji kwietniówko - majówki, ale jednak koszty skipassów dużo atrakcyjniejsze np. na Pitztalu, więc robię powtórkę zeszłosezonową (Pitztal + Kaunertal). Pitztal (w tym 1 dzień Kaunertal) 8 z 9 dni - 268 euro Hintertux 4 dni - 267 euro Hintertux poczeka więc. Będę na Hintertuxie od 25 kwietnia. Na majówkę nie zostaję, za duża konkurencja, ale wrócę w 2 połowie maja (koło 20) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelb91 Napisano 9 Kwiecień Zgłoszenie Share Napisano 9 Kwiecień Teraz, marionen napisał: Będę na Hintertuxie od 25 kwietnia. Na majówkę nie zostaję, za duża konkurencja, ale wrócę w 2 połowie maja (koło 20) Ja będę 25.04-3.05 na Pitztalu, wyjazd kończący sezon. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 9 Kwiecień Zgłoszenie Share Napisano 9 Kwiecień 1 godzinę temu, marionen napisał: Jak ja uwielbiam te pagórki pod Spieljoch... Pagórki i strumienie. Oj wiemy coś na ten temat 🤣 🤣 🤣 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 10 Kwiecień Autor Zgłoszenie Share Napisano 10 Kwiecień 9 godzin temu, Wujot napisał: Pagórki i strumienie. Oj wiemy coś na ten temat 🤣 🤣 🤣 Fügen został moim ulubionym ośrodkiem jeszcze przed pamiętną "wyprawą", gdyby było odwrotnie to nie wiem czy by to nie był ostatni tam wyjazd🤭😉😂. Co do strumienia to nie wyobrażałem sobie, że jest tak ciepły, ożywczy i pobudzający do działania. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lexi Napisano 11 Kwiecień Zgłoszenie Share Napisano 11 Kwiecień W dniu 8.04.2024 o 17:56, marekbtl napisał: Tu też - trudno było się wbić. Aż się dziwię że kogoś na skrzyżowaniu nie postawili do kierowania ruchem. Chociaż z tego odcinka przypomina mi się taka scenka rodzajowa - jakiś "kolo" nagle przypomniał sobie że na dole z lewej jest taka fajna "hopka" gwałtownie skręcił na nią pod rozpędzonego Damiana... @Mikoski posłał za nim wielojęzyczną wiązkę w której "ciulu" było chyba najlżejsze... facio sie wybił na hopce i wtedy, w powietrzu "trafiła go wiązka" w wyniku czego nie otworzyło mu sie podwozie i poleciał "mordą na pysk" - nic mu sie nie stało ale nauczka pozostanie... ..... siła słowa 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sstar Napisano 11 Kwiecień Zgłoszenie Share Napisano 11 Kwiecień 3 minuty temu, Lexi napisał: Chociaż z tego odcinka przypomina mi się taka scenka rodzajowa - jakiś "kolo" nagle przypomniał sobie że na dole z lewej jest taka fajna "hopka" gwałtownie skręcił na nią pod rozpędzonego Damiana... @Mikoski posłał za nim wielojęzyczną wiązkę w której "ciulu" było chyba najlżejsze... facio sie wybił na hopce i wtedy, w powietrzu "trafiła go wiązka" w wyniku czego nie otworzyło mu sie podwozie i poleciał "mordą na pysk" - nic mu sie nie stało ale nauczka pozostanie... ..... siła słowa Siła słowa… siła charakteru;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 13 Kwiecień Autor Zgłoszenie Share Napisano 13 Kwiecień (edytowane) W dniu 30.03.2024 o 10:25, Wujot napisał: Mariusz, niesamowitą radochę mi sprawiłeś tymi fotami. Próbowałem dokładniej sobie przypomnieć okoliczności. Według mnie po epickim dniu na Eggalmie postanowliśmy podjechać busem do Meyrhofen tam się wciągnąć aby na ostatnią chwilę zjechać offpistą 30 do Muhlbach. Ale na górze pomyliliśmy (no dobra ja pomyliłem) jeden skręt (były dwa ślady) i po epickim zjeździe znaleźliśmy się Astegg. Tam było wielkie zdziwko i opracowanie planu awaryjnego. Czyli zjazdu do Finkenberg. W większości skrajem drogi, ale końcówkę w nocy nad światłami miasta, w resztce światła świetnie pamiętam. Ciekaw jestem, który to rok. Widzę, że miałem pipsa i chyba buty Factory. Może 2012?. Teraz to nie byłoby wątpliwości bo wszystkie ślady są w telefonie ale wtedy, w tych zamierzchłych czasach nie inwentaryzowałem każdego kroku swojej działalności. -------------- Pamiętam też Twoje/nasze przygody z Saas Fee i mistrzostwo z Fugen A to nie jesteś Ty? Oczywiście ja, jak zaliczam gleby to dobrze pamiętam i to długo. Fügen, teren na prawo (orograficznie) od czarnej trasy (niezbyt trudnej) nr 3 Geolsalm przy nowej gondoli z Onkeljoch. Wcześniej była tam stara kanapa a trasa zdecydowanie krótsza. Sam upadek to błędna technika, do tego dnia na off piste jeździłem w lekkim odchyleniu, bo tak mi się wydawało lepiej. Duży błąd, miałem do pokonanie 2 garby, na pierwszym się jeszcze wybroniłem, na drugim już nie zdążyłem. Na off piste należy jeździć w pozycji zrównoważonej podobnie jak na trasach ratrakowanych, odchylenie nic nie daje, jedzie się wolniej tyły bardziej zapadnięte nie ułatwiają skrętu, a narty wyposażone w rockery same dbają by były blisko powierzchni . Ja zaczynałem jazdę freeride na nartach ołówkowych to wtedy może jakiś sens miało zjeżdżanie w pozycji odchylonej, na współczesnych nartach absolutnie to błąd (i to duży) Pierwszy, kontrolny zjazd po trasie A dalej to już freeride, bo dzień do tego był wspaniały. Na potwierdzenie parę fotek Było ekstra, choć z przygodami o których pisałem chyba nawet w tym wątku Wracając do Eggalmu i Finkenbergu to był chyba 2014 rok (ale pewności nie mam). Jeszcze 2 foty z Twoim udziałem Ta już w Strass I Eggalm z widokiem na Lanersbach Podczas tego samego wyjazdu było też Penken i fantastyczny warun na Harakiri, mam nadzieję, że pamiętasz. Nawiasem mówiąc Wiesławie to masz tajemnicze i niezwykłe zdolności paranormalne, prawie zawsze wyjazdy z Tobą ściągały jakieś mega fantastyczne warunki do jazdy poza trasowej... Harakiri zwykle oblodzone a tu off piste na trasie A co do nocnego powrotu to mi się wydaje, że z Eggalmu wróciliśmy na Penken przez Rastkogel a dalej tak jak pisałeś nie trafiliśmy do Mühlbach tylko do Finkenberg przez Astegg. Pozdrawiam. Edytowane 13 Kwiecień przez marionen 5 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemo_narciarz Napisano 14 Kwiecień Zgłoszenie Share Napisano 14 Kwiecień @marionen coś pięknego 😍 Trzeba się ustawić na wspólne nartowanie na Hintertux:) co do odchylenia zgadzam się. Można się odchylić, ale na stoku plus 40 stopni w dużym puchu. Wtedy rockery robią bajkową robotę😁 można sumie prawie na krechę lecieć. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 14 Kwiecień Zgłoszenie Share Napisano 14 Kwiecień (edytowane) Tymczasem w Livigno melduję że warunki typowo włoskie 😎 Warun 🧨😃 No może trochę za ciepło ale od jutra pomalutku tem. w dół Edytowane 14 Kwiecień przez marcinn 6 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemo_narciarz Napisano 14 Kwiecień Zgłoszenie Share Napisano 14 Kwiecień 😍😍😍 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekbtl Napisano 14 Kwiecień Zgłoszenie Share Napisano 14 Kwiecień 2 godziny temu, marcinn napisał: Tymczasem w Livigno melduję że warunki typowo włoskie 😎 Warun 🧨😃 No może trochę za ciepło ale od jutra pomalutku tem. w dół Jednak zazdroszczę, chociaż już fajna pogoda na rower. Ze 2x zjedź za mnie, może być na krechę 😉. Ja już odpuszczam, choć Zbychu kusi. Ale nazbierało się roboty i trzeba to jakoś ogarnąć. pozdro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marxx74 Napisano 14 Kwiecień Zgłoszenie Share Napisano 14 Kwiecień W dniu 9.04.2024 o 22:15, pawelb91 napisał: Ja będę 25.04-3.05 na Pitztalu, wyjazd kończący sezon. Jak spotkasz dziewczynkę co jej wiązania pięty nie trzymają to pozdrów Curexa M. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 15 Kwiecień Autor Zgłoszenie Share Napisano 15 Kwiecień 17 godzin temu, przemo_narciarz napisał: @marionen coś pięknego 😍 Trzeba się ustawić na wspólne nartowanie na Hintertux:) co do odchylenia zgadzam się. Można się odchylić, ale na stoku plus 40 stopni w dużym puchu. Wtedy rockery robią bajkową robotę😁 można sumie prawie na krechę lecieć. Jazda w grupie oczywiście najprzyjemniejsza. Wczoraj warunki na lodowcu całkiem znośne, trochę ciepło ale od dzisiaj się ochłodzi. Narciarzy 1600 szt. Od jutra nowa dostawa śniegu, w tygodniu ma spaść powyżej 50 cm. Wczoraj po zamknięciu było tak Pozdrawiam. 11 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.