johnny_narciarz Napisano 23 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 23 Listopad 2016 Mariusz, na pewno nie chce Cię zniechęcać, mnie to ciekawi. Pisz śmiało dalej. Ja też ostatnio mam mniej czasu i sam wiesz... Póki co czekam na śnieg i na pewno relacje Tourowe będą. Tylko niech sypnie porządnie naturalnym. Wspólne narty też pewnie będą. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmarcin Napisano 23 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 23 Listopad 2016 Skończ Mariusz skończ i zróbcie sobie z tym pamiątkową fotoksiążkę, bo na pewno warto. A ja z chęcią oglądałem te Wasze wycieczki związane ze zdobywaniem KGP, mogłem zobaczyć miejsca, większość których raczej na pewno nie zobaczę na żywo. Po prostu nie jestem piechurem, nie lubię chodzić kilometrami pod górę, nie chce mi się nic zdobywać, a gdybym miał ten wolny czas, wolne weekendy, normalne wakacje, to próbowałbym wykorzystać go na rower. Na szczęście nie wszyscy są tacy jak ja i dzięki temu możemy oglądać i czytać fajne relacje z na pewno ciekawych i charakterystycznych miejsc. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 23 Listopad 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 23 Listopad 2016 Ania - dokładnie trafiłaś, kolejna, 24 Góra z KGP, którą zrobiliśmy tego samego dnia co Skalnik, był Skopiec 724 m npm w Górach Kaczawskich. Przejechaliśmy kilka kilometrów i nastąpiła diametralna poprawa warunków pogodowych. Chmury gdzieś przewiało i wyszło słoneczko. Wystartowaliśmy na kolejnych kilka kilometrów z miejscowości Komarno - samochód zostawiliśmy w miejscu gdzie powoli kończył się asfalt a rozpoczął szlak niebieski nieutwardzoną drogą. Po chwili, przed skrętem w lewo charakterystyczne miejsce na naszej trasie prowadzącej do celu - miejscówka z fotki Ani Przez chwilę oznaczenie drogi było ok. Na kolejnym rozdrożu już nie... choć widok z niego, w stronę kamieniołomu - bardzo ładny! W pierwszej kolejności poszliśmy w stronę wysokiej anteny i na, jak się później okazało wierzchołek, który nie jest Skopcem. Wróciliśmy i poszliśmy drogą w las - i tu strzał w dziesiątkę. Kilka metrów w lewo i mamy malutką polankę i totalnie niepozorny szczyt. Robiąc fotki, poznajemy bardzo fajnego gościa, który również robi Koronę. Wymieniliśmy trochę uwag, pogadaliśmy o planach i w bardzo miłej atmosferze pożyczyliśmy sobie powodzenia. Najciekawsze w Skopcu? Zawartość skrzyneczki z pieczątką okolicznościową. Co w takiej skrzyneczce może być? Tampon, papieros, prezerwatywa, gumy do żucia, cukierek, trochę kasy... normalnie same skarby Szybko wracamy do auta i kończymy ten dzień i akcje górskie. W drodze powrotnej odwiedzamy piękny kościółek znajdujący się pod Skopcem, w miejscowości Komarno. Na koniec tego dnia... ...widoczek ze szlaku - droga powrotna ze Skopca. Pogoda zaczęła się poprawiać, więc na kolejny dzień zaplanowaliśmy Królową Karkonoszy. CDN 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 26 Listopad 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2016 Królowa Karkonoszy - Śnieżka 1603 m npm - 25 szczyt z Korony Gór Polski W kolejnym dniu zgodnie z prognozami, od rana - piękna i słoneczna pogoda. Czekaliśmy na taki moment - po to by z Karkonoszy wycisnąć wszystko co najlepsze! Piękne widoki i panoramy, esencję bytności w Górach. Z naszej bazy idziemy na pieszo - fragment przez miasto, a potem wkraczamy na czarny szlak w stronę sowiej przełęczy. Obok szumi potok, a my idziemy powolutku w górę - po chwili zdejmujemy z siebie ciepłe ciuchy i cieszymy się ciepłą temperaturą. Na początku idziemy w cieniu dosyć szeroką drogą, później wkraczamy na wąski, dopiero co, za unijne pieniądze zrobiony kamienny, trakt. Dochodzimy do sowiej przełęczy, stromą ścieżką dosyć szybko - krótka przerwa, batonik, woda i lecimy dalej. Po chwili docieramy do schroniska po czeskiej stronie granicy "Jelenka" - mijamy, pniemy się dalej i dochodzimy do grani. Pokazuje się nam w całej okazałości Królowa Karkonoszy - Śnieżka. Mamy jeszcze kawałek drogi. Idziemy dalej i podziwiamy krajobrazy. Kosodrzewina i bardzo przyjemny trakt... ...zbliżamy się. Widzimy już gondolkę po czeskiej stronie, widzimy główny szlak od strony polskiej. W sercach euforia, bo jest przepięknie... ...góry, błękitne niebo - a chmury? Spójrzcie. Jeszcze chwilka i jesteśmy na szczycie. Turystów sporo, a my chodzimy po części szczytowej i robimy fotki, podziwiamy krajobrazy. Zastanawiamy się, którą drogą będziemy schodzić i co jeszcze będziemy chcieli zobaczyć. Opcji mamy sporo. Ale nim pójdziemy dalej - posiłek z deserem. A na deser? Gruszki z własnego, radomskiego drzewa. Mniam. Taras widokowy... ...napój energetyczny i dosłownie zbiegamy z Góry ku dalszym celom. Idziemy szlakiem czerwonym w stronę Małego Stawu. Widzimy go po raz pierwszy w życiu i jesteśmy zachwyceni. Krajobraz, widok? Czy może być coś piękniejszego? Cudnie!!! Zostajemy w tym miejscu dłużej robiąc masę fotografii. Zbliżenie na Schronisko "Samotnia". Wspólny selfik... ...i foto z jeszcze innej perspektywy. Dość - idziemy dalej... ...ale w sumie dużo dalej nie przechodzimy, bo kolejna widokowa bomba! Wielki Staw i widok w stronę Jeleniej Góry. Czy to wszystko na szlaku? Idziemy do "Słonecznika"... ...i? Kolejne zachwycające miejsce. Kilka chwil i schodzimy z góry żółtym szlakiem. Myślimy, że już nic nie jest w stanie nas zachwycić i zaskoczyć... ...a tu na naszej drodze - formacja Pielgrzyma. Bosko! Krajobrazy niczym z Gór Stołowych. Kierujemy się na Polanę Karkonoską... ...klimat może gorszy? Nie! Dochodzimy do głównego szlaku prowadzącego z Karpacza na Śnieżkę. Zbiegamy szeroką drogą z "kocich łbów" w stronę miasteczka. Docieramy do Świątyni Wang. Kolejne cudowne miejsce. Pozostaje nam przejść na pieszo ostatni, "miejski" fragment szlaku. Kilka kilometrów dłuży nam się niesamowicie. Robimy przerwę we włoskiej knajpce i tu objadamy się do syta po utracie kalorii. Na deser bierzemy... pizzę... Jeszcze ok godzinka marszu i docieramy do kwatery. Dzień się kończy a my mamy w nogach ponad 33 kilometry. Wypijam piwko i usypiam jak dziecko. To był cudowny dzień w górach. Śnieżka i Karkonosze zachwycają. Co będzie dnia następnego? Będzie 26 szczyt z KGP. CDN 14 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
borygo Napisano 26 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2016 mieliscie farta bo jak ja robilem kgp w 2014 roku to tabliczki na skapcu nie bylo w w ogole ciezko bylo go zanalezc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 26 Listopad 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2016 6 godzin temu, borygo napisał: mieliscie farta bo jak ja robilem kgp w 2014 roku to tabliczki na skapcu nie bylo w w ogole ciezko bylo go zanalezc Skopiec i Kłodzka Góra - podobny problem z trafieniem na szczyt. Miało to swój urok poniekąd... przygoda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
borygo Napisano 26 Listopad 2016 Zgłoszenie Share Napisano 26 Listopad 2016 tak naprawde to sa w tym 2 gory rysy i diablak, reszta to pagorki zwane przez licznych wypierdkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 27 Listopad 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 27 Listopad 2016 11 godzin temu, borygo napisał: tak naprawde to sa w tym 2 gory rysy i diablak, reszta to pagorki zwane przez licznych wypierdkami Pagórki doskonałe na rower bądź skitury Dla piechurów - bardzo malownicze wypierdki 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 5 Grudzień 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 5 Grudzień 2016 Góry Izerskie "Wysoka Kopa" 1126 m npm & Szklarska Poręba i wodospady - 23 wrzesień 2016 Kolejny dzień wyrypy. Tym razem ponad 24 km po Górach Izerskich i szlakach wodospadowych Szklarskiej Poręby. Wysoka Kopa 1126 m npm była naszym 26 szczytem z Korony Gór Polskich. Tego dnia odwiedziliśmy również Wodospad Kamieńczyka i Wodospad Szklarki. Zapraszam do obejrzenia małej galerii zdjęć i opisu. Auto zostawiliśmy na Polanie Jakuszyckiej i skierowaliśmy się na szlak zielony. Praktycznie całą drogę na Wysoką Kopę idzie się po łagodnych, leśnych drogach, na których wytyczone są trasy do narciarstwa biegowego. Sam szlak nie jest zbyt ciekawy...i szczerze? Góry Izerskie nie zrobiły na nas wrażenia. Oznaczenie samego szczytu? Bardzo kiepskie - strzałka i napis długopisem w miejscu na mapach nazwanym "Rozdroże pod Kopą". Oczywiście pobłądziliśmy i wyszliśmy poza docelowy punkt na punkt widokowy na polanę izerską i Świeradów Zdrój. Wróciliśmy się, odnaleźliśmy właściwą ścieżkę i po przebyciu małego mokradła... ...dotarliśmy na szczyt. Imponująca Wysoka Kopa, to nie jest. Kolejna góra z KGP odhaczona. Drogę powrotną zbiegliśmy i jeszcze tego samego dnia odwiedziliśmy niezwykłe dwa miejsca w Szklarskiej Porębie. 1. Wodospad Kamieńczyka. Niezwykle malownicze miejsce, w którym podobno kręcono "holiłódzką produkcję" "Opowieści z Narnii". Szybka fotosesja i kolejna miejscówka... 2. Wodospad Szklarki. Schronisko Kochanówka przy wodospadzie to zbiór niezwykłych - no właśnie? Czego? Sam wodospad? Oczarował nas. Miejsce i szlak ze Szklarskiej Poręby? Jedno z najpiękniejszych miejsc w Polsce jakie widziałem. Szum wody i niezwykłe kaskady. Pięknie! Mimo nieciekawego szlaku na Wysoką Kopę - końcówka dnia była dla nas niezwykle udana Do końca Korony Gór Polski zostało jedynie dwie Góry... CDN 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 5 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Grudzień 2016 2 godziny temu, marboru napisał: Góry Izerskie "Wysoka Kopa" 1126 m npm & Szklarska Poręba i wodospady - 23 wrzesień 2016 Kolejny dzień wyrypy. Tym razem ponad 24 km po Górach Izerskich i szlakach wodospadowych Szklarskiej Poręby. Wysoka Kopa 1126 m npm była naszym 26 szczytem z Korony Gór Polskich. Auto zostawiliśmy na Polanie Jakuszyckiej i skierowaliśmy się na szlak zielony. Praktycznie całą drogę na Wysoką Kopę idzie się po łagodnych, leśnych drogach, na których wytyczone są trasy do narciarstwa biegowego. Sam szlak nie jest zbyt ciekawy...i szczerze? Góry Izerskie nie zrobiły na nas wrażenia. Oznaczenie samego szczytu? Bardzo kiepskie - strzałka i napis długopisem w miejscu na mapach nazwanym "Rozdroże pod Kopą". Oczywiście pobłądziliśmy i wyszliśmy poza docelowy punkt na punkt widokowy na polanę izerską i Świeradów Cześć Mariusz! Muszę się wstawić za Górami Izerskimi. Wybrałeś najmniej ciekawy szlak. Zdecydowanie lepszy jest czerwony ze Szklarskiej Poręby, a widoki z niego na Szklarską Porębę, Szrenicę, Halę Szrenicką, Śnieżne Kotły, Łapski Szczyt przepiękne. Do tego po drodze schronisko Wysoki Kamień,po drodze wiele ciekawych formacji skalnych (Skarbki, Zwalisko, Skalna Brama, Wieczorny Zamek, Kozie Skały, Zawalidroga, Narzeczeński Kamień, Rozdroże pod Zwaliskiem, Rozdroże pod Izerskimi Garbami) Jeszcze dodam do kompletu najwyżej położoną kopalnie odkrywkową w Polsce (Kopalnia Kwarcu "Stanisław"). Nie wiem jak pobłądziliście, ale zielonym szlakiem idzie się do Rozdroża pod Cichą Równią (myślę, że skręciliście w lewo niebieskim szlakiem w kierunku Rozdroża pod Kopą) i tam w prawo Drogą Szklarską aż do czerwonego szlaku i w lewo. I tak do Wiaty Turystycznej, a tam ścieżką w lewo na sam szczyt Wysokiej Kopy. Zobacz jak wyglądała nasza z Anią droga na Wysoką Kopę 15 Maja 2016. http://www.skionline.pl/forum/topic/20809-góry-izerskie-wysoka-kopa-sudety/ Pozdrawiam serdecznie. PS Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia dla Paulii. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 5 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Grudzień 2016 Z niecierpliwością czekam co powiesz o okolicach Zieleńca (Orlica) i Bystrzycy Kłodzkiej (Jagodna) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 6 Grudzień 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 6 Grudzień 2016 (edytowane) 8 godzin temu, marionen napisał: Cześć Mariusz! Muszę się wstawić za Górami Izerskimi. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia dla Paulii. Mario szliśmy szlakiem zielonym a potem czerwonym - zły wybór szlaku przez nas najwidoczniej ... z kolei na narty biegowe? Jestem przekonany, że Góry Izerskie są doskonałe Kuszą te bigówki od lat. 7 godzin temu, marionen napisał: Z niecierpliwością czekam co powiesz o okolicach Zieleńca (Orlica) i Bystrzycy Kłodzkiej (Jagodna) Orlica i Jagodna - zrobiliśmy je na powrocie, w stylu alpejskim relacja niebawem. Edytowane 6 Grudzień 2016 przez marboru 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarioJ Napisano 6 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Grudzień 2016 8 godzin temu, marionen napisał: Cześć Mariusz! Muszę się wstawić za Górami Izerskimi. Wybrałeś najmniej ciekawy szlak. Zdecydowanie lepszy jest czerwony ze Szklarskiej Poręby, a widoki z niego na Szklarską Porębę, Szrenicę, Halę Szrenicką, Śnieżne Kotły, Łapski Szczyt przepiękne. Do tego po drodze schronisko Wysoki Kamień,po drodze wiele ciekawych formacji skalnych (Skarbki, Zwalisko, Skalna Brama, Wieczorny Zamek, Kozie Skały, Zawalidroga, Narzeczeński Kamień, Rozdroże pod Zwaliskiem, Rozdroże pod Izerskimi Garbami) Jeszcze dodam do kompletu najwyżej położoną kopalnie odkrywkową w Polsce (Kopalnia Kwarcu "Stanisław"). Nie wiem jak pobłądziliście, ale zielonym szlakiem idzie się do Rozdroża pod Cichą Równią (myślę, że skręciliście w lewo niebieskim szlakiem w kierunku Rozdroża pod Kopą) i tam w prawo Drogą Szklarską aż do czerwonego szlaku i w lewo. I tak do Wiaty Turystycznej, a tam ścieżką w lewo na sam szczyt Wysokiej Kopy. Zobacz jak wyglądała nasza z Anią droga na Wysoką Kopę 15 Maja 2016. http://www.skionline.pl/forum/topic/20809-góry-izerskie-wysoka-kopa-sudety/ Fajną opcją jest podjechać pociągiem ze Szklarskiej do Jakuszyc, a później trasa przez Wysoką Kope, Kopalnie, Wysoki Kamień, i Szklarska. Robiliśmy to z rodziną w sezonie. Potwierdzam, bardzo przyjemny szlak. Szliśmy na lekko z nastawieniem że zjemy jakiś świetny obiad w schronisku Wysoki Kamień. A tam tylko malutki bar z pierogami i żurkiem. Żadnych szaleństw. Za to widoki, wieża, skałki, super w tym miejscu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 6 Grudzień 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 6 Grudzień 2016 Góry Orlickie i Orlica 1084 m npm. Po dniu przerwy, który to dzień poświęciliśmy na zwiedzanie okolicznych zamków, ponownie udaliśmy się na szlak. W ostatni dzień naszego wrześniowego pobytu w Sudetach postanowiliśmy poświęcić na zdobycie ostatnich dwóch Gór z Korony Gór Polskich - pierwszą z nich była Orlica w Górach Orlickich. Początek szlaku pieszego dla nas to, Schronisko o tej samej nazwie co szczyt, na który się wybraliśmy. Zielony szlak i budynek z powyższego zdjęcia znajduje się... w doskonale znanym w Polsce ośrodku narciarskim - Zieleńcu. Po paru kilometrach pokonanych przy drodze asfaltowej wchodzimy na właściwą ścieżkę. Charakterystyczne miejsce - kamień Rubartscha. Napis na nim - mówi wszystko: postać niewątpliwie zasłużona dla turystyki w Górach Orlickich. Idziemy łagodną drogą delikatnie pochyloną ku górze. Po drodze takie oto widoki: Po kilkunastu minutach dochodzimy do granicy, strefy przygranicznej. No tak... ...można też tak jak na powyższym zdjęciu, bawić się na szlaku KGP Jeszcze kilkaset metrów lasu i powoli zbliżamy się do celu. Docieramy do charakterystycznego miejsca - schronu dla turystów po czeskiej stronie. Powiem szczerze, że powala mnie dbałość z jaką wykonano, to miejsce. Jest miejsce chroniące od deszczu, są stoły, są ławki, kosze i szok! Są również piękne trójwymiarowe mapy Gór Orlickich i okolic. Nic nie zdewastowane, nic nie zniszczone - jest czysto i schludnie. Skręcamy w lewo i po chwili docieramy na miejsce. Orlica 1084 m npm i 27 nasz szczyt z Korony Gór Polski został zdobyty. Ekipa: Drogę powrotną przebywamy w ekspresowym tempie - czeka na nas Jagodna z Gór Bystrzyckich. Ostatnie spojrzenie na Zielenic i tutejsze trasy narciarskie wokół pięknego kościółka i cmentarza... ...swoją drogą - czy istnieje w Polsce drugie takie miejsce gdzie jeździ się na nartach wokół grobowców? Hmm Piękna miejscówka - koniecznie musimy przyjechać tu z deskami. CDN 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 6 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Grudzień 2016 Końcem stycznia jadę na zawody Fat Bike Race Góry Stołowe. Myślałem, czy by nie wpaść choć na chwilę do Zieleńca... Jak zwykle super relacja! 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 6 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Grudzień 2016 W Krynicy na Słotwinach-jutro jeździ się bezpośrednio kolo cmentarza. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 6 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Grudzień 2016 No kurcze, skad dolicha wzielo sie to" -jutro"? Żywy smartfon! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
expat Napisano 6 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Grudzień 2016 To był świetny dzień! Pamiętam chwiejącą się ambonę w lesie, na którą wlazłem za Gośką, ale robiłem w pory czy się nie zawali? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 7 Grudzień 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2016 10 godzin temu, expat napisał: To był świetny dzień! Pamiętam chwiejącą się ambonę w lesie, na którą wlazłem za Gośką, ale robiłem w pory czy się nie zawali? Górki łagodne ale piękna pogoda i super towarzystwo zrobiły swoje dzięki Piotr za kolejną, świetną, wspólną przygodę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 7 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2016 11 godzin temu, expat napisał: To był świetny dzień! Pamiętam chwiejącą się ambonę w lesie, na którą wlazłem za Gośką, ale robiłem w pory czy się nie zawali? To teraz wiem dlaczego ksiądz teraz mówi do mikrofonu, nie z ambony! 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 9 Grudzień 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2016 Góry Bystrzyckie i Jagodna 977 m npm. Ostatnia wyprawa i ostatnia z Korony Gór Polski - Jagodna w Górach Bystrzyckich - 28 "sztuka" pośród 28 pasm górskich w Polsce. Zaczęliśmy od odwiedzin Schroniska, które ma taką samą nazwę jak cel naszej pieszej wycieczki. Bardzo klimatyczne i "ciepłe" miejsce. Pyszne jedzenie, z olbrzymimi porcjami. Wnętrze? Cudo! Przejrzeliśmy znajdujące się tutaj na ścianach mapki. Pierwsza pokazująca trasy narciarskie dla biegaczy i turowców... ...druga obrazująca całe pasmo górskie. Wyruszamy na trasę szlakiem niebieskim spod Schroniska Jagodne. Tuż za asfaltową drogą, na wprost znajduje się początek naszej drogi. Po prawej stronie łąka a na łące przyjazne barany Cała trasa prowadzi szutrową i szeroką drogą. Tutaj spokojnie wjechać mogą rowerzyści, a w zimę podbiec narciarze biegowi, czy skiturowi. Jak dla nas nie jest tu zbyt ciekawie. Dość płasko, dookoła las...i rzadko można coś dojrzeć spoza drzew. Duży plus w lesie? Jagody z Jagodnej - pyszne i bardzo, bardzo duże. Pycha! Po kilku kilometrach docieramy do celu i do wysokości 977 m npm. Oznaczenie i punkt ponad szczytem znajdują się na ambonie myśliwskiej. Symboliczny wierzchołek jest usypany na środku szutrowej drogi jaką szliśmy. Kończymy naszą wędrówkę. Niemalże 400 km na pieszo i mnóstwo bardzo ciekawych miejsc, klimatycznych gór i ciekawych historii w pięknym, polskim otoczeniu. Świetna przygoda, którą polecamy każdemu. Z pewnością w wiele pasm wrócimy i poznamy je lepiej - na rowerze, może na nartach? Kto wie? Nim skończę wątek - postaram się jeszcze w ostatnim poście wrzucić pojedyncze fotki z każdej ze zdobytych gór. CDN. 13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmarcin Napisano 9 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2016 Kawałek Polski zwiedziliście. Część szczytów tej korony jest taka niepozorna, nie robi wrażenia, a część jest i piękna widokowo i zdecydowanie ciekawa. Podziwiam Was Mariusz, że Wam się chciało i że zrobiliście to w tak krótkim czasie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 10 Grudzień 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2016 14 godzin temu, kmarcin napisał: Kawałek Polski zwiedziliście. Część szczytów tej korony jest taka niepozorna, nie robi wrażenia, a część jest i piękna widokowo i zdecydowanie ciekawa. Podziwiam Was Mariusz, że Wam się chciało i że zrobiliście to w tak krótkim czasie. Wbrew pozorom każde z odwiedzonych przez nas pasm górskich ma swój klimat i jest inne. Niby małe, niskie górki ale niezwykle urocze - niektóre? Piękne! Kiedyś, kiedyś - mamy plan powtórzyć Koronę Gór Polskich nie na pieszo lecz na rowerze i nartach. Realizacja takiego celu była by piękna ale również trudna. Oczywiście na nartach Rysy, Diablak na rowerze... pytanie jak podejść do Szczelińca? Wydaje mi się raczej, że narty... choć zarówno narty i rower na tej Górze będą niezwykle trudne. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Annaa Napisano 10 Grudzień 2016 Zgłoszenie Share Napisano 10 Grudzień 2016 A nasza przygoda z Koroną Gór PL. jeszcze trwa. Jeszcze 7 szczytów do zdobycia. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 11 Grudzień 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 11 Grudzień 2016 (edytowane) KORONA GÓR POLSKICH jest nasza!!! Ponad 370 km wędrując często ze znajomymi i przyjaciółmi - w słońcu, w deszczu i śniegu - zrobiliśmy to Dla wszystkich bliskich, którzy towarzyszyli nam na szlaku - wielkie podziękowania, jesteście super! Załączona galeria zawiera pamiątkowe zdjęcia z każdego ze szlaków, z nazwą pasma i wysokością szczytu - zapraszam do obejrzenia, a niektórych do chwili wspomnień. 1. Rysy 2499 m npm - Tatry (foto widok w stronę Czarnego Stawu i Morskiego Oka). 2. Babia Góra 1725 m npm - Beskid Żywiecki (fotka z zejścia - wyprawa wraz z ekipą Skionline (JC, Majorski, Johnny Narciarz, Piotr_67, Góral spod Skrzycznego, Marionen, Annaa i inni) - Diablak na widoczku z lewej). 3. Śnieżka 1602 m npm - Karkonosze (szczyt w tle, w dole Mały Staw i Schronisko Samotnia). 4. Śnieżnik 1425 m npm - Masyw Śnieżnika (foto ze szczytu, a w zasadzie gruzów starej wieży widokowej). 5. Tarnica 1346 m npm - Bieszczady (świetna jesienna wyprawa z expatem). 6. Turbacz 1310 m npm - Gorce (ponownie wyprawa z expatem - foto: Schronisko na Turbaczu, szczyt zdobyty po zmroku przy świetle latarek). 7. Radziejowa 1262 m npm - Beskid Sądecki (szczyt po prawej stronie - wyprawa z Michałem i Wiktorem, którzy zaglądają na forum). 8. Skrzyczne 1257 m npm - Beskid Śląski (wyprawa Skionlinowa z Johnnym, Marionenem, Annąą, Góralem spod Skrzycznego). 9. Mogielica 1171 m npm - Beskid Wyspowy (w cudnych jesiennych barwach). 10. Wysoka Kopa 1126 m npm - Góry Izerskie. 11. Rudawiec 1112 m npm - Góry Bialskie (widok na Masyw Śnieżnika i Czarną Górę ośrodek narciarski). 12. Orlica 1084 m npm - Góry Orlickie (wyprawa wraz z expatem). 13. Wysoka 1050 m npm - Pieniny (wyprawa wraz z Johnnym Narciarzem + Drugą Połówką, Michałem i Wiktorem). 14. Wielka Sowa 1015 m npm - Góry Sowie. 15. Lackowa 997 m npm - Beskid Niski (wyprawa z Michałem, Wiktorem i Gosią). 16. Kowadło 989 m npm - Góry Złote. 17. Jagodna 977 m npm - Góry Bystrzyckie (ponownie z expatem). 18. Skalnik 945 m npm - Rudawy Janowickie. 19. Waligóra 936 m npm - Góry Kamienne (widok spod szczytu na pasmo). 20. Czupel 933 m npm - Beskid Mały (ponownie ekipa Skionline: Marionen, Annaa, Johnny Narciarz i Iza, Goral spod Skrzycznego). 21. Szczeliniec Wielki 919 m npm - Góry Stołowe. 22. Lubomir 904 m npm - Beskid Makowski. 23. Biskupia Kopa 889 m npm - Góry Opawskie (widok z wieży widokowej w stronę Masywu Śnieżnika). 24. Chełmiec 851 m npm - Góry Wałbrzyskie (widok na miasto Wałbrzych). 25. Kłodzka Góra 765 m npm - Góry Bardzkie. 26. Skopiec 724 m npm - Góry Kaczawskie. 27. Ślęża 718 m npm - Masyw Ślęży. 28. Łysica 612 m npm - Góry Świętokrzyskie (wraz z Johnnym i Izą). KONIEC. ...a po końcu? Jakie plany? Od przyszłego roku postanowiliśmy zrobić Koronę TATR...tak więc? Do zobaczenia na szlaku... PS.Ania, Mario zostało wam już jedyne 7 Gór - jak rozumiem wszystko na południowym wschodzie Polski? Fajnie! Dwa, trzy wypady i zrobicie Będę kibicował. Edytowane 11 Grudzień 2016 przez marboru 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.