W oparach minimalizmu. - skitury na lekko

[MarioJ]

W dniu 21.02.2021 o 13:48, brachol napisał:

A nie nadają się z powodu zbyt małej możliwości wentylacji czy braku rozpinania na całej długości? Te które zalinkowałeś trochę przekraczają mój budżet, ale może warto dozbierać. Ja jednak głównie będę je używał do ON.

A takie NANO NX spodnie męskie 40.000 oddychalność/ 20.000 wodoszczelność 4112-1 (spodnie wodoodporne, oddychające, membrana 40.000 oddychalność) :: SPODNIE | JMP SPORTS WEAR S.C.

Kiedyś kolega miał kurtkę z tej firmy (około 20 lat temu) i szału nie robiła, ale może teraz jest lepiej?

Wie ktoś jak z odpornością na zużycie tych spodni?

Przyszły spodnie JMP NANO NX. Ważą około 300g.

Fajnie leżą, w pasie jest gumka plus rzepy, dobrze się trzymają na biodrach. Dwie kieszenie. Zamki na nogawkach można rzeczywiście otwierać z dwóch stron.

Materiał to sam laminat membrany, chyba 2-warstwowy, nic więcej.

Spodnie, niestety dla mnie, nie są pancerne. W cieplejsze dni ja chodzę w softshellwoych spodniach, natomiast membranę chcę mieć tylko na trudne warunki pogodowe poniżej -5, śnieżyca, wiatr. I wolałbym aby ta membrana była 3-warstwowa, nieco bardziej pancerna.

Chodzenie na każde skitury w membranie za 800zł dla mnie to strata kasy, bo po dwóch sezonach będzie po membranie.

[brachol]

39 minut temu, MarioJ napisał:

Przyszły spodnie JMP NANO NX. Ważą około 300g.

Fajnie leżą, w pasie jest gumka plus rzepy, dobrze się trzymają na biodrach. Dwie kieszenie. Zamki na nogawkach można rzeczywiście otwierać z dwóch stron.

Materiał to sam laminat membrany, chyba 2-warstwowy, nic więcej.

Spodnie, niestety dla mnie, nie są pancerne. W cieplejsze dni ja chodzę w softshellwoych spodniach, natomiast membranę chcę mieć tylko na trudne warunki pogodowe poniżej -5, śnieżyca, wiatr. I wolałbym aby ta membrana była 3-warstwowa, nieco bardziej pancerna.

Chodzenie na każde skitury w membranie za 800zł dla mnie to strata kasy, bo po dwóch sezonach będzie po membranie.

Dzięki za opinię. Tak mi ze zdjęć nie wyglądały na za mocne, chciałem nawet jakoś je obejrzeć na żywo w sklepie i chyba wstrzymam się z zakupem.

[surfing]

W dniu 20.02.2021 o 09:28, Wujot napisał:

Super termos dla minimalisty

Dzisiaj wrzucę "klasyczny" termos SIGG. Po dłuższym grzebaniu w recenzjach i parametrach uznałem go za klasę samą w sobie zakupiłem i... nie zawiodłem się.

Ja również dziękuję, bo w starym zaczną szwankować korek automat i już jakiś czas myślałem o zakupie nowego.

Polecam kubek papierowy do kawy (nie parzy nawet wrzątek) waży tylko 8g u mnie jest dodatkowo pojemnikiem na suszone owoce lub jako drugi kubek.

 

 

[Spiochu]

Jaka pojemność? 0,75L?

[kskuski]

On 2/24/2021 at 11:08 AM, brachol said:

Przyszły spodnie JMP NANO NX. Ważą około 300g.

Fajnie leżą, w pasie jest gumka plus rzepy, dobrze się trzymają na biodrach. Dwie kieszenie.

Czy one mają może kieszeń na udzie? Na zdjęciu nie widać.

Kamil

[MarioJ]

23 godziny temu, kskuski napisał:

Czy one mają może kieszeń na udzie? Na zdjęciu nie widać.

Kamil

Spodnie mają dwie kieszenie, które widać na zdjęciach 🙂 

Nic dodatkowego nie ma.

 

[Wujot]

W dniu 25.02.2021 o 00:25, Spiochu napisał:

Jaka pojemność? 0,75L?

Dokładnie

[surfing]

Termos SIGG 0,75l wypróbowany, trzyma ciepło do końca i nawet resztka herbaty 100ml po powrocie do domu jeszcze ciepła.

Rewelacyjny gładki i przyjemny w dotyku dla ust brzeg kubka.  

[AndRand]

Jak dla mnie prawdziwy gamechanger w zbijaniu wagi.

1 plasterek = -1 kg

Wrzucam to do termosa 0,5l z herbatą lub wrzątkiem z miodem. Po wypiciu zalewam wodą z jednego z krystalicznie czystych strumieni górskich i po 5 minutach mam doskonałą lemoniadę. Dzięki czemu nie biorę butelki z wodą i jestem 1 kg do przodu.

[Gerald]

4 godziny temu, AndRand napisał:

Jak dla mnie prawdziwy gamechanger w zbijaniu wagi.

1 plasterek = -1 kg

Wrzucam to do termosa 0,5l z herbatą lub wrzątkiem z miodem. Po wypiciu zalewam wodą z jednego z krystalicznie czystych strumieni górskich i po 5 minutach mam doskonałą lemoniadę. Dzięki czemu nie biorę butelki z wodą i jestem 1 kg do przodu.

Polecam zrobić tak terere (zimna yerba mate).

[sstar]

11 minut temu, Gerald napisał:

Polecam zrobić tak terere (zimna yerba mate).

Żeby tylko nikt nie zgłosił do admina, ze wpisy nie na temat. Pięknie rozwija nam się wątek. Limonka i yerba, mniam. Przestrzegam przed sokiem z kapusty mimo, ze odchudza, nawet w czasie tury.

[Gerald]

14 minut temu, sstar napisał:

Żeby tylko nikt nie zgłosił do admina, ze wpisy nie na temat. Pięknie rozwija nam się wątek. Limonka i yerba, mniam. Przestrzegam przed sokiem z kapusty mimo, ze odchudza, nawet w czasie tury.

Wyluzuj.... jest na temat...

[Gerald]

Z innej beczki.

Wiem że to nie każdego zainteresuje, ale....

Lubię palić ogniska, to moja zaszłość czasów harcerskich. Chodzę na wycieczki narciarskie z kolegą który też był kiedyś przez lata harcerzem.

Chodząc w tereny gdzie można legalnie lub nielegalnie (ale bezpiecznie) zapalić ogniska, brakuje mi jednej rzeczy. Niby mam od lat finkę Muela, ale ona jest ciężka. Już od jakiegoś czasu myślę o siekierze którą bym brał na wycieczki, zarówno na skitury (kiedy w grę wchodzi biwak z ogniskiem), jak i inne np. kajakowe, rowerowe.

I tutaj chyba najlepszą opcją jest Fiskars, maleństwo 560 g.

 

[MarioJ]

Ciekawe czy są siekiery z carbonu 🙂

[Gerald]

6 minut temu, MarioJ napisał:

Ciekawe czy są siekiery z carbonu 🙂

Fiskars to sprawdzone rzeczy, nie wiem która firma ma jeszcze tak dobre siekiery.

 

[sstar]

6 godzin temu, AndRand napisał:

Jak dla mnie prawdziwy gamechanger w zbijaniu wagi.

1 plasterek = -1 kg

Wrzucam to do termosa 0,5l z herbatą lub wrzątkiem z miodem. Po wypiciu zalewam wodą z jednego z krystalicznie czystych strumieni górskich i po 5 minutach mam doskonałą lemoniadę. Dzięki czemu nie biorę butelki z wodą i jestem 1 kg do przodu.

A może sok z buraka

https://gotowanie.onet.pl/artykuly/buraki-warto-jesc-codziennie-jakie-sa-ich-wlasciwosci-zdrowotne/5ttghgm

 

[artix]

Ja nie skituruje ale jestem maniakiem odziezy technicznej a zarazem ultralekkiej.

Uzywam przewaznie tak zwanych skorup, bo nie chce wygladac jak maskotka Michelin  i czuc sie skrepowany na stoku.

Tego typu ubior  jest dla mnie caloroczny, i sluzy mi swietnie w gorach latem czy na rowerze caly sezon. 

Oczywiste oczywistosci bo wiem ze macie mega wiedze na ten  temat, ale chcialem wam cos pokazac.

Zmienilem marke i wpadlem na oto taka serie L.I.M Haglöfs. Czyli Less is More 

Sorry za ostatnie zdjęcie, wygłupy z kolegą 😁

 

 

 

Edytowane 30 Marzec 2021 przez artix

[MarioJ]

@artixświetnie, ładny model,

ale podaj jeszcze parametry : waga, membrana 🙂 podejrzewam że Paclite Plus

parametry są głównym naszym konikiem tutaj 😁

jak masz swoją kurtkę, to powinieneś ją sam zważyć i podać dane 😁

dzięki 🙂

 

[artix]

Wagowo pewnie nie jest pierwsza liga, ale zwaze w domu. 

opis na dole

 

https://www.haglofs.com/gb/en-gb/l.i.m-touring-proof-jacket-men/p/604618-4A8.html?

Edytowane 30 Marzec 2021 przez artix

[artix]

Czyli kupilem ciezsza kutrke

Haglöfs 545g 

A moja stara Bregans Glittertind 478g 

 

 

Edytowane 30 Marzec 2021 przez artix

[Spiochu]

Cytat

 

Zmienilem marke i wpadlem na oto taka serie L.I.M Haglöfs. Czyli Less is More 

Miałem kiedyś kurtkę Haglofs LIM Ultimate (Packlite - ok. 250g) kupowana chyba w 2006.

Ten produkt był potwierdzeniem, że minimalizm to słuszny kierunek. Przy takiej wadze, kurtka była praktycznie niezniszczalna. Projekt i jakość wykonania również perfekcyjna. Zdecydowanie polecam tę firmę.

[AndRand]

W dniu 29.03.2021 o 21:28, Gerald napisał:

Z innej beczki.

Wiem że to nie każdego zainteresuje, ale....

Lubię palić ogniska, to moja zaszłość czasów harcerskich. Chodzę na wycieczki narciarskie z kolegą który też był kiedyś przez lata harcerzem.

Chodząc w tereny gdzie można legalnie lub nielegalnie (ale bezpiecznie) zapalić ogniska, brakuje mi jednej rzeczy. Niby mam od lat finkę Muela, ale ona jest ciężka. Już od jakiegoś czasu myślę o siekierze którą bym brał na wycieczki, zarówno na skitury (kiedy w grę wchodzi biwak z ogniskiem), jak i inne np. kajakowe, rowerowe.

I tutaj chyba najlepszą opcją jest Fiskars, maleństwo 560 g.

 

Może spróbuj czegoś takiego - ręczna piła łańcuchowa. 110g.

https://milworld.pl/product-pol-2483-Highlander-Reczna-Pila-Lancuchowa-65cm-uniw.html

[AndRand]

Godzinę temu, Spiochu napisał:

Miałem kiedyś kurtkę Haglofs LIM Ultimate (Packlite - ok. 250g) kupowana chyba w 2006.

Ten produkt był potwierdzeniem, że minimalizm to słuszny kierunek. Przy takiej wadze, kurtka była praktycznie niezniszczalna. Projekt i jakość wykonania również perfekcyjna. Zdecydowanie polecam tę firmę.

Jak idę na lekko na wiosnę to już używam cienkiego windstopera z Pertexu od Zajo - 160g https://www.campingshop.pl/meska-kurtka-wiatroszczelna-litio-jkt-nautical-blue-zajo-niebieska

Gdyby nie to, że dla odchudzenia dali tylko jedną kieszeń to brałbym też zimą, ale potrzebuję kieszenie np. na foki.

[Wujot]

37 minut temu, AndRand napisał:

Jak idę na lekko na wiosnę to już używam cienkiego windstopera z Pertexu od Zajo - 160g https://www.campingshop.pl/meska-kurtka-wiatroszczelna-litio-jkt-nautical-blue-zajo-niebieska

Gdyby nie to, że dla odchudzenia dali tylko jedną kieszeń to brałbym też zimą, ale potrzebuję kieszenie np. na foki.

To muszą być jakieś olbrzymie kieszenie. Szczególnie gdy wiatr uniemożliwia ładne złożenie. Ja pakuję po prostu za pazuchę.

[Gerald]

@AndRand spoko opcja, widziałem też inne lekkie składane piły ręczne. Ale toporek ma inne przeznaczenie, a i można go użyć jako nóż.