W oparach minimalizmu. - skitury na lekko

[MarioJ]

35 minut temu, Wujot napisał:

Ok, coś doczytałem. Wygląda to inaczej. To nie jest na ogniwa 18650 (jak Nao+) tylko na dedykowany akumulator o pojemności 2300 mAh. Akumulator źle się wyciąga i długo ładuje. Porównywanie tego z czołówkami typu Zebralight H500 jest bez sensu bo to zupełnie inne produkty. Waży rzeczywiście 102 g ale prądu ma 67% tego co moje Nitecore o wadze 135 g (całość). Czyli jest cięższe na ilość światła.

Całkiem fajna rzecz do niektórych zastosowań ale dedykowany, niekompatybilny akumulator i ładowanie USB to nie jest perspektywiczne rozwiązanie. O wytrzymałości nie wspomnę. Albo wspomnę  

 

komuś mogą wystarczyć dwie takie baterie Petzla, drugą dokupuje za 85zł, to nie jest aż tak dużo,
ładowanie USB to jest zaleta, możesz sobie baterię naładować bezpośrednio z powerbank albo z ładowarki

baterię 18650 też w końcu wkładasz do jakiejś ładowarki/powerbank którą się podłącza kablem usb do gniazdka

jeśli chodzi o wykorzystanie 18650 jako powerbank do innych urządzeń, to w praktyce to wcale tak super nie działa, nie wiem czemu ale jakby mało prądu "z tego wychodzi", poza tym do ładowania 18650 musisz mieć to dodatkowe urządzenie plus kabelki

a do aku Petzla potrzebne są tylko kabelki które są takie same jak do ładowania telefonu

ok, efektywność pojemnościowa 18650 jest znacznie lepsza, ale żeby ją mieć to trzeba te aku i tak nosić, co waży, w praktyce nosi się dwie takie bateryjki,

muszę to wszystko poważyć (wraz z kablami etc.) i porównać na papierze

 

Edytowane 29 Kwiecień 2021 przez MarioJ

[Spiochu]

A komuś jedna, która jest w zestawie. Latarki petzl, są po prostu drogie.

Niepotrzebnie zakładasz, że każdy potrzebuje używać dużej ilości prądu. Na jeden dzień wystarczy mi baterii w telefonie, czy dowolnej czołówce a wieczorem sobie podładuje ładowarką od telefonu.

Jak będę chciał mieć w plecaku elektrownie to i tak najkorzystniej będzie zabrać celkę* lub kilka ode mnie z fabryki i zmontować do tego sterowanie

*- celka takie duże ogniowo 3,7V wielkości kartki A4/A5 i grubości 5-10mm. 

[kskuski]

4 hours ago, Wujot said:

4 super ogniwa za 80 zł. To jest 14 000 mAh

Gdzie można kupić taki set w takiej cenie ?

[Wujot]

7 godzin temu, MarioJ napisał:

 

komuś mogą wystarczyć dwie takie baterie Petzla, drugą dokupuje za 85zł, to nie jest aż tak dużo,
ładowanie USB to jest zaleta, możesz sobie baterię naładować bezpośrednio z powerbank albo z ładowarki

baterię 18650 też w końcu wkładasz do jakiejś ładowarki/powerbank którą się podłącza kablem usb do gniazdka

jeśli chodzi o wykorzystanie 18650 jako powerbank do innych urządzeń, to w praktyce to wcale tak super nie działa, nie wiem czemu ale jakby mało prądu "z tego wychodzi", poza tym do ładowania 18650 musisz mieć to dodatkowe urządzenie plus kabelki

a do aku Petzla potrzebne są tylko kabelki które są takie same jak do ładowania telefonu

ok, efektywność pojemnościowa 18650 jest znacznie lepsza, ale żeby ją mieć to trzeba te aku i tak nosić, co waży, w praktyce nosi się dwie takie bateryjki,

muszę to wszystko poważyć (wraz z kablami etc.) i porównać na papierze

 

Myślę, że Petzl nie robiłby czołówek gdyby ich ludzie nie kupowali. Czyli są tacy których ta idea przekonuje. Oddzielnym zagadnieniem jest pomysł aby zamiast powiększania zapasu prądu dać czujnik i diodę krótkiego zasięgu, która zmniejsza oświetlenie przy przeszkodach. Co znacznie przedłuża żywotność. Można powiedzieć, że Petzl "wciska" ideę "inteligentnego" oświetlenia a przy okazji drogie akumulatory.

Jeździłem w Nao+ i mam ambiwalentne odczucia do pracy tego systemu (a już na rowerze od razu bym wyłączył). Jestem też przekonany, że eliptyczny kolimator rozwiązuje ten problem znacznie lepiej i bez niepotrzebnych bajerów. 

Wracając do akumulatorów. To jest prostsze jak się wydaje. Jeśli chce się jechać z światłosiłą 800 lumenów np. przez 4 godziny to trzeba mieć 5000-6000 mAh a pewnie więcej. A jak wystarczy 100 lm to 1500 mAh będzie nadto. Tak jak napisałeś trzeba rozważyć. Jak ktoś biega po zmroku obok domu to czołówka petzla będzie dobrym wyborem. Bo przecież w ulewie nie wychodzi.

[Wujot]

3 godziny temu, kskuski napisał:

Gdzie można kupić taki set w takiej cenie ?

Zajrzyj na Allegro. Ceny od 10 do 30 zł za dobre ogniwa. Najlepsze 3500 mAh nie używane Sanyo zaczynają się od 16 zł

Edytowane 29 Kwiecień 2021 przez Wujot

[Lexi]

W dniu 29.04.2021 o 13:30, Spiochu napisał:

Po kilku stronach dyskusji, najkorzystniejszym wyborem miał być model Olight H1 Nova, zasilany z baterii CR123:

https://www.elatarka.pl/latarka-czolowa-katowa-olight-h1-nova-blue-neutral-white

Latarka (z opaską) 50g + bateria 17g.

180 Lumen/ 3h

Niestety nie da się jej nigdzie kupić,

Faktycznie parametry fajne i faktycznie ciężko kupić - znalazłem w stanach za 67$ ....  jeszcze porównam z innymi.ę. Teraz widzę ze to H1R - to nieco inna jest chyba

Latarka

Edytowane 30 Kwiecień 2021 przez Lexi

[Spiochu]

1 godzinę temu, Lexi napisał:

Faktycznie parametry fajne i faktycznie ciężko kupić - znalazłem w stanach za 67$ ....  jeszcze porównam z innymi.ę. Teraz widzę ze to H1R - to nieco inna jest chyba

Latarka

To jest inna latarka. Dostępna też w Polsce. Jest 2g cięższa, ale główna różnica to zasilanie akumulatorami a nie bateriami CR123.

Podawany czas świecenia 180lm / 1h 40 min, więc dużo słabszy niż na bateriach. Baterie litowe CR123 są jednorazowe, ale dzięki temu mają wyższą gęstość energii. Dlatego zależy mi na H1 Nova a nie H1R.

Edytowane 30 Kwiecień 2021 przez Spiochu

[Spiochu]

Dostępna w AT, ale nie wysyłają za granicę

https://www.xxlsports.at/olight-h1-nova-500-lumen-stirnlampe-schwarz/p/1133311_1_style

Może ma ktoś możliwość zakupu?

[artix]

28 minut temu, Spiochu napisał:

Dostępna w AT, ale nie wysyłają za granicę

https://www.xxlsports.at/olight-h1-nova-500-lumen-stirnlampe-schwarz/p/1133311_1_style

Może ma ktoś możliwość zakupu?

Mam ten sklep w Malmö. Moge zerknac w przyszlym tygodniu. 

[artix]

Jest za 500 koron.

https://www.xxl.se/olight-h1-nova-svart/p/1133311_1_style

[MarioJ]

W dniu 29.04.2021 o 11:15, MarioJ napisał:

Kolega ostatnio mi pokazał czołówkę Petzla, która była efektywnie lżejsza od naszych klonów Nitecore.

Cechy:

- akumulator Petzla ale ładowany z kabla usb (gniazdo ładowania jest w aku - ciekawe)

- można włożyć chyba 3 paluszki zamiast akumulatora

- ma nieco mniej lumenów niż Nitecore

- waży mniej niż Nitecore (łącznie z aku)

Modelu nie pamiętam, poszukam później.

Kolega był zarobiony. Podał mi model: Petzl Actik Core

82g (wszystko),  350lm,  IPX4

czas pracy: 350 lm, 2h, 95m

 

Porównanie z Nitecore HC30 

waga z aku i paskiem wokół głowy 120g, 1000lm, IP68

czas pracy: 400 lm, 3.5h

 

 

[Wujot]

52 minuty temu, MarioJ napisał:

Kolega był zarobiony. Podał mi model: Petzl Actik Core

82g (wszystko),  350lm,  IPX4

czas pracy: 350 lm, 2h, 95m

 

Porównanie z Nitecore HC30 

waga z aku i paskiem wokół głowy 120g, 1000lm, IP68

czas pracy: 400 lm, 3.5h

 

 

Mariusz pomyśl przez chwilę:

350 lm akumulator 1250 mAh 2h

400 lm akumulator 3500 mAh 3,5 h

Jak sobie policzysz to czołówka Petzla byłaby 1,5x wydajniejsza od Nitecore. A różnica może być dosłownie parę procent.

 

 

pozdro

Wiesiek

Edytowane 30 Kwiecień 2021 przez Wujot

[Spiochu]

Godzinę temu, MarioJ napisał:

Kolega był zarobiony. Podał mi model: Petzl Actik Core

82g (wszystko),  350lm,  IPX4

czas pracy: 350 lm, 2h, 95m

 

Porównanie z Nitecore HC30 

waga z aku i paskiem wokół głowy 120g, 1000lm, IP68

czas pracy: 400 lm, 3.5h

 

 

W wadze 82-83g masz tą Olight h1 nova z baterią + dodatkową baterię CR123a

Czyli nominalnie* 2*1600mAh*3,0V  = 9,6 Wh

Dla Petzla  Core  1250mAh*3,7V  = 4,6Wh,  2x mniej energii.

 

* - Realnie dla baterii powinno się liczyć średnie napięcie, więc wtedy zamiast 3,0V wstawiasz 2,6V i wychodzi 8,3 Wh, nadal dużo więcej niż Petzl.

Przy sprawności diody 160lm/W,

Petzl Core wystarczy na 4h pracy przy 180lm

Olight H1 Nova  z zapasową baterią na 2 razy po 3h 40 min przy 180lm.

Cięższa Nitecore HC30 wystarczy natomiast na 11,5h pracy przy 180lm i takiej samej sprawności diody.

 

 

Edytowane 30 Kwiecień 2021 przez Spiochu

[Wujot]

11 minut temu, Wujot napisał:

Mariusz pomyśl przez chwilę:

350 lm akumulator 1250 mAh 2h

400 lm akumulator 3500 mAh 3,5 h

Jak sobie policzysz to czołówka Petzla byłaby 1,5x wydajniejsza od Nitecore. A różnica może być dosłownie parę procent.

W tych obliczeniach jest oczywiście jedno założenie, że do Nitecore założymy akumulator 3500 (za 16 zł) ale w Petzlu też nie chwalą się wynikami z bateriami AAA.

W każdym razie jeśli komuś wystarcza dwie godziny świecenia i nie myśli w kategorii systemu to może to Core nabyć, cena to około 280 zł. Jak na tym poprzestać to akceptowalnie. Gorzej jak będziemy chcieli mieć trzy akumulatory.

 

[MarioJ]

47 minut temu, Wujot napisał:

Mariusz pomyśl przez chwilę:

350 lm akumulator 1250 mAh 2h

400 lm akumulator 3500 mAh 3,5 h

Jak sobie policzysz to czołówka Petzla byłaby 1,5x wydajniejsza od Nitecore. A różnica może być dosłownie parę procent.

 

 

pozdro

Wiesiek

Podałem dane producenta. Jest to uczciwe.

Ty możesz teraz uczciwie zrobić test realny obu czołówek i podać dane praktyczne.

Ale oczywiście różnice w pojemnościach widać gołym okiem.

[Lexi]

W dniu 20.02.2021 o 09:28, Wujot napisał:

Dzisiaj wrzucę "klasyczny" termos SIGG. Po dłuższym grzebaniu w recenzjach i parametrach uznałem go za klasę samą w sobie zakupiłem

W skutek Twojej "reklamy" dostał i u mnie szanse. Fajny bardzo poręczny termos ..naprawdę mały i lekki jak piórko. Trzyma tak jak producent zachwala - jednak gdy go częściowo opróżnimy chłodzi się bardzo szybko (na pewno szybciej od swojej "pancernej" konkurencji w moim plecaku). Będzie wiec nosił kawę -  na herbatę w ciężką zimę zostanie stary pancerny termos.

 

[sstar]

54 minuty temu, Lexi napisał:

W skutek Twojej "reklamy" dostał i u mnie szanse. Fajny bardzo poręczny termos ..naprawdę mały i lekki jak piórko. Trzyma tak jak producent zachwala - jednak gdy go częściowo opróżnimy chłodzi się bardzo szybko (na pewno szybciej od swojej "pancernej" konkurencji w moim plecaku). Będzie wiec nosił kawę -  na herbatę w ciężką zimę zostanie stary pancerny termos.

 

A plecaczek co za model?

[Lexi]

1 godzinę temu, sstar napisał:

A plecaczek co za model?

Traverse 20 (albo 22 - nie pamiętam) -  starszy jakiś model.

[Spiochu]

4 godziny temu, Lexi napisał:

W skutek Twojej "reklamy" dostał i u mnie szanse. Fajny bardzo poręczny termos ..naprawdę mały i lekki jak piórko. Trzyma tak jak producent zachwala - jednak gdy go częściowo opróżnimy chłodzi się bardzo szybko (na pewno szybciej od swojej "pancernej" konkurencji w moim plecaku). Będzie wiec nosił kawę -  na herbatę w ciężką zimę zostanie stary pancerny termos.

 

Dałeś się zmanipulować reklamom ;)

Trzeba było kupić Thermos Ultimate Flask 900ml - 360g (bez gumowych opasek)

https://www.explore.pl/pl/p/Termos-THERMOS-Ultimate-Flask-900ml-Brazowy-Black/4768

 

Nie tylko jest najlżejszy, ale trzyma ciepło lepiej niż cokolwiek innego, również gdy zostało już niewiele w środku. Oprócz tego, kubek i korek znacznie łatwiej odkręcić niż w normalnych termosach.

 

[marionen]

Może zamiast plecaka lawinowego, dużo lżejsza kamizelka lawinowa...

Lekka, przetestowana pod kątem bezpieczeństwa i elegancka według producenta, kamizelka AEROSIZE „Vest ONE” to pierwsza kamizelka z poduszką powietrzną na wypadek lawiny, która ma kompaktowy format i jest certyfikowana na całym świecie. Kamizelka zawiera opatentowany hybrydowy system poduszek powietrznych AEROSIZE, który jest mniejszy niż większość systemów plecaków lawinowych. Charakterystyczne jest to, że po otwarciu poduszka powietrzna ma standardową pojemność 174 litrów, gdy jest pełna, co zapewnia ochronę dla snowboardzistów, narciarzy, skuterów śnieżnych i ratowników poza trasą.

Hybrydowa poduszka powietrzna AEROSIZE wewnątrz kamizelki działa inaczej niż systemy lawinowe. Po naciśnięciu spustu z przodu kamizelki sprężony gaz z nabojów powoduje nadmuchanie jedynie komory konstrukcyjnej poduszki powietrznej. w związku z tym rama poduszki powietrznej rośnie i rozciąga tkaninę ścianek poduszki. Pozostała część poduszki powietrznej jest automatycznie napełniana powietrzem zasysanym z otoczenia, dzięki czemu AEROSIZE minimalizuje rozmiar komponentów, całego systemu i produktu końcowego. Każdy wkład waży tylko 160g

[Wujot]

Godzinę temu, Spiochu napisał:

Dałeś się zmanipulować reklamom

Trzeba było kupić Thermos Ultimate Flask 900ml - 360g (bez gumowych opasek)

https://www.explore.pl/pl/p/Termos-THERMOS-Ultimate-Flask-900ml-Brazowy-Black/4768

 

Nie tylko jest najlżejszy, ale trzyma ciepło lepiej niż cokolwiek innego, również gdy zostało już niewiele w środku. Oprócz tego, kubek i korek znacznie łatwiej odkręcić niż w normalnych termosach.

W SIGG relatywnie ciężki jest kubek. W zestawie takim jest 

I to jest po prostu 75 g mniej. Oczywiście przy 750 ml. Mimo mniejszej pojemności efektywność jest nawet ciut większa jak w tym co zliknkowałeś. Ja się nawet skłaniałem ku 500 ml. Co do stygnięcia przy małej ilości to jest bez sensu. Pełna wrzątku jest efektywna a przy mniejszej ilości nie efektywna? Zmieniła się przenikalność cieplna?   

Zamykanie jest OK.   

Czyli wniosek jest taki, że jak Ci 700 (750) ml wystarcza to SIGG jest OK, nie mam zamiaru udowadniać, że Thermos Ultimate Flask 900ml jest złym wyborem bo jest bardzo dobrym, ale dla mnie mimo wszystko o 75 g cięższym. 

[Lexi]

1 godzinę temu, Spiochu napisał:

Dałeś się zmanipulować reklamom

Trzeba było kupić Thermos Ultimate Flask 900ml - 360g (bez gumowych opasek)

https://www.explore.pl/pl/p/Termos-THERMOS-Ultimate-Flask-900ml-Brazowy-Black/4768

 

Ten ma tą wadę ze do kawy zbyt duży a do herbaty trochę mały dla mnie .. ale kto wie - jeśli trzyma choćby tak jak moje Stanleye można więcej wody dolać ..🙂

26 minut temu, Wujot napisał:

Pełna wrzątku jest efektywna a przy mniejszej ilości nie efektywna? Zmieniła się przenikalność cieplna?   

Nie, ale widocznie system otwierania/zamykania w różnych termosach różnie działa i izoluje. 🤷‍♂️ 

Jak znajdę sondę/termometr to sprawdzę dokładnie....gdzieś mi się zawieruszyła

[Spiochu]

1 godzinę temu, Wujot napisał:

 

I to jest po prostu 75 g mniej. Oczywiście przy 750 ml. Mimo mniejszej pojemności efektywność jest nawet ciut większa jak w tym co zliknkowałeś. Ja się nawet skłaniałem ku 500 ml. Co do stygnięcia przy małej ilości to jest bez sensu. Pełna wrzątku jest efektywna a przy mniejszej ilości nie efektywna? Zmieniła się przenikalność cieplna?   

Zamykanie jest OK.   

Czyli wniosek jest taki, że jak Ci 700 (750) ml wystarcza to SIGG jest OK, nie mam zamiaru udowadniać, że Thermos Ultimate Flask 900ml jest złym wyborem bo jest bardzo dobrym, ale dla mnie mimo wszystko o 75 g cięższym. 

Świetne porównanie. Zmierzyłeś jeden termos bez kubka a drugi z kubkiem. Do tego jeden jest mniejszy.

Już widzę ten papierowy kubek na tygodniowym wypadzie w Alpy. Mnie by się zgniótł już po włożeniu do plecaka.

Pojemność 900ml to jest mało na cały dzień, nawet dorzucając śniegu, nie mówiąc o 750ml.

Co do ilości płynu to im go mniej tym stosunek powierzchni do wagi jest mniej korzystny, więc szybciej się wychładza. Parametry termosu się nie zmieniają. Może jednak ten Sigg ogólnie izoluje słabiej niż stary termos Lexi, jednak dopiero przy małej ilości to zauważył? Przy większej też była różnica, ale w praktyce nieistotna. (płyn dalej gorący mimo kilku stopni różnicy)

Podsumowując. Sigg jest niedopracowany pod względem kubka. Możliwe też, że izoluje nieco słabiej, dobrze byłoby zrobić testy.

Co do Themos Ultimate, masz też wersję 500ml/260g (z kubkiem). dla mnie bez sensu, ale może Ci taka przypasuje.

 

Cytat

Może zamiast plecaka lawinowego, dużo lżejsza kamizelka lawinowa...

Jaka waga i pojemność poduszek? Gdzie tam się mieści nabój z gazem?

Edytowane 1 Maj 2021 przez Spiochu

[Spiochu]

1 godzinę temu, Lexi napisał:

Ten ma tą wadę ze do kawy zbyt duży a do herbaty trochę mały dla mnie .. ale kto wie - jeśli trzyma choćby tak jak moje Stanleye można więcej wody dolać ..🙂

Nie, ale widocznie system otwierania/zamykania w różnych termosach różnie działa i izoluje. 🤷‍♂️ 

Jak znajdę sondę/termometr to sprawdzę dokładnie....gdzieś mi się zawieruszyła

Do kawy masz wersję 500ml.

Jeśli chodzi o większy, wg danych producenta trzyma ciepło 36h a nie jak większość innych 24h lub mniej. Testów nie robiłem, ale jest znakomicie. Wcześniej miałem 1L Tatonki.

[marionen]

7 godzin temu, Spiochu napisał:

Jaka waga i pojemność poduszek? Gdzie tam się mieści nabój z gazem?

https://plecakilawinowe.pl/aerosize-polski-system-lawinowy-kamizelka-cena-waga-oraz-dostepnosc/

https://plecakilawinowe.pl/polska-kamizelka-lawinowa-aerosize-vest-one-wywiad-z-pomyslodawca-cena-waga-latanie-samolotem/

Edytowane 2 Maj 2021 przez marionen