keisyzrk Napisano 21 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Marzec 2016 Jeśli jest taki warun, to proponuję WZF zacząć już jutro, a zakończyć planowo 24 kwietnia :smile::stupid: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 21 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Marzec 2016 Coraz bardziej skłaniam się do daty którą zaproponował #przemo 23-24 kwiecień! Niech to będzie WZF prawdziwych narciarzy! Rozumiem, że WZF na Kasprowym jest dla niedouczonych narciarzy (czy ewentualnie jakich?). Brawo Ty. Grunt to szacunek dla drugiego człowieka. Pozdrawiam (ale nie serdecznie). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 21 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Marzec 2016 (edytowane) Rozumiem, że WZF na Kasprowym jest dla niedouczonych narciarzy (czy ewentualnie jakich?). Brawo Ty. Grunt to szacunek dla drugiego człowieka. Pozdrawiam (ale nie serdecznie). Marionen nie podniecaj się bo chyba nie o to w tym wszystkim chodzi. Jedź na Kasprusia i przyjedź na Chopka... Bravo Ty? A ja Ciebie pozdrawiam jak najbardziej serdecznie. A jak przyjedziesz na Chopka to nawet flaszke postawie! PS. Ludzie o co wam chodzi... po co ta zawiść? po co ta agresja? szczególnie na tym forum? jak na razie wszystkich co poznałem to SUPER ZAROMBIŚCI ludzie! a w necie? qrva mać popier...o się coś w tym narodzie czy co? PS2. właśnie szacunek dla drugiego człowieka... : bezcenne! a na tym forum jeden drugiego gównem obrzuca bo chce zabłysnąć! Edytowane 21 Marzec 2016 przez Gość PS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leitner Napisano 21 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Marzec 2016 Jasiek, jeśli piszesz "prawdziwi narciarze to Ci, którzy jeżdżą po kamieniach", to część Forum pomyśli, że skoro Ty tak jeździsz, to w ten sposób czujesz się lepszy, a resztę uważasz (sorry za określenie, nie chcę tu wtrącać polityki) za gorszy sort narciarzy, bo chcą się wozić tylko po ładnie skrojonym sztruksie 2h a potem na 3h na obiad. Część pomyśli, że jeśli oni nie pojadą, to oznacza, że nie są narciarzami. Piszesz emocjonalnie. I dobrze. Merytorycznie nie opłaca się pisać. Ostatnio wywiązała się mała dyskusja o tym w porównaniu wiślańskich stoków . Nie wiem czy czytałeś moje relacje ze Szczyrku. Na niektórych trasach gorzej być nie mogło. Na Chopku jeszcze gorzej. Niestety tak wpadłem w tym roku, nie jako jedyny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Torres Napisano 21 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Marzec 2016 (edytowane) Rozumiem, że WZF na Kasprowym jest dla niedouczonych narciarzy (czy ewentualnie jakich?). Brawo Ty. Grunt to szacunek dla drugiego człowieka. Pozdrawiam (ale nie serdecznie). Panowie po co ta spinka... Przeczytaj jeszcze raz co Jasiek napisał wyżej...bo ja zrozumiałem że WZF na Chopoku to spotkanie dosyć późno i dla tych co nie boją się jechać w ciężkim śniegu, kamolach, trawie i resztkach co po śniegu zostało- nie każdy lubi takie warunki.A słownie trochę to niefortunnie zabrzmiało, ale nic tam nie pisał o niedouczonych narciarzach więc po co takie zwroty... Pozdr.Torres P.S-nie jestem adwokatem Jaśka :tongue::biggrin: ani nie chcę nim być - on da sobie radę sam....tak tylko chciałem napisać jak ja to odczytałem.. O widzę że mnie trochę uprzedzili... przedmówcy ale nie zmienia to mojego toku myślenia:wink: P.S2-Przemo- sprawdzę jutro naocznie jak będzie źle...:tongue: to do Gliwic nie mam daleko :biggrin: Edytowane 21 Marzec 2016 przez Torres 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 21 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Marzec 2016 Jednak są ludzie co czytają ze zrozumieniem :applause: dzięki Torres bo ja już nie wiem jak pisać żeby nikt Z SZANOWNYCH FORUMOWICZÓW NIE POCZUŁ SIĘ URAŻONY! pewnie znowu się komuś nie spodoba że dużymi literami! ale mam to w d... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Torres Napisano 21 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Marzec 2016 No mnie się nie podoba :biggrin::biggrin::biggrin: bo właśnie idę spać a ty krzyczysz....:biggrin: Pozdr.Torres P.S- spadam bo 5:15 pobudka:smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 21 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Marzec 2016 (edytowane) Jasiek, jeśli piszesz "prawdziwi narciarze to Ci, którzy jeżdżą po kamieniach"... Nie prawdziwi narciarze to Ci którzy jeżdżą na nartach a nie tylko o nich piszą! a po kamieniach? jak to kiedyś Mitek mądrze napisał "kamienie zawsze można ominąć" a ja dodaje że jak się nie da to można po nich przejechać. Co do polityki to mnie nie wciągniesz bo tym GÓWNEM się nie zajmuje! i kompletnie mnie nie obchodzi! I weź przestań promować Twoje relacje bo kto chce to przeczyta. Czy się z nimi zgadzam to inna sprawa. Dla Ciebie trasy Wislańskie to może jakaś nowa magia dla mnie chleb powszedni (50 min. na Czantorię... itd) sory ale tym mi nie zaimponujesz! bo jak chcesz to ja mogę Ci opisać jak i co... od Wisły po dalekie Podhale! PS. a post dotyczy WZF na Chopoku! wybierasz się? Edytowane 21 Marzec 2016 przez Gość PS. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leitner Napisano 21 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Marzec 2016 (edytowane) Jasiek, nie masz co kombinować. Jak się spotkasz z Marionenem to i tak się dogadacie (np. przy Królu :wink:). PS Chodziło mi o post, który napisałeś przed Torresem. Edytowane 21 Marzec 2016 przez leitner Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leitner Napisano 21 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Marzec 2016 Nie chodziło mi o promocję, tylko o pokazanie dyskusji. Wiślańskie trasy nie są dla mnie magią, np. Siglany są dużo mniejsze od Kazimierza do którego mam 1-2h drogi. Jednak co jakiś czas pojawia się na forum wątek"jadę do Wisły, który ośrodek polecacie?". Porównanie napisałem raczej dla takich osób. Z resztą się zgadzam. Sorry za off, już nie będę PS Oj... Raczej nie. Za dużo mam grzebania w ziemi... :biggrin: Ale zobaczy się jeszcze. Na razie myślę o Kasprowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 21 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Marzec 2016 ...Chodziło mi o post, który napisałeś przed Torresem. Ponoć szykujesz się do matury... to przeczytaj ze zrozumieniem mój post 42... Czy określenie "prawdziwi narciarze..." kogoś obraża? jak tak to w którym momencie? jeżeli ktoś naprawdę kocha narty to jeździ do końca sezonu (i to moje prywatne zdanie). Stąd zaproszenie dla wszystkich, którzy nie sadzą kwiatków w ogródku tylko wykorzystują sezon do końca a wiem że takich popierdółek jest wiele. Których serdecznie pozdrawiam i zapraszam na wspólne nartowanie... grillowanie... itd. :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 21 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Marzec 2016 Ja nie wiem co to jest prawdziwy narciarz. Jak jest prawdziwy, to musi też być jakieś przeciwieństwo. Wiem za to co to jest dla mnie narciarz. Narciarz to osoba która zjeżdża, biega, chodzi, skacze a nawet pływa na nartach. Ktoś chce zjeżdżać w mrozie na sztruksie, w puchu, na muldach i wiosennym cukrze to też narciarze. Ktoś co przewraca się co 10 metrów, bo się uczy to też narciarz, ten co jeździ od listopada do maja na Chopoku, i ten w Alpach, i w Białym Jarze w Karpaczu, ten co tylko w niedzielę, ten co 200 dni w roku trenuje, ale są tacy co 3 dni w sezonie jeżdżą i to wszyscy są dla mnie narciarze. Każdy jeździ ile chce i w warunkach jakie lubi, bądź umie. Nawet Ci bez kijów, jeżdżący na goryla to narciarze. Ważne, żeby tylko na stoku nie robili krzywdy innym (bezmózgów na trasach nie toleruję). Istotne jest czerpanie radości z samego zjeżdżania, a dla każdego może oznaczać to co innego. Dlatego Ciebie nie rozumiem i pytam co to są inni od prawdziwych? I gdzie widzisz agresję w moim poście? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leitner Napisano 21 Marzec 2016 Zgłoszenie Share Napisano 21 Marzec 2016 Ponoć szykujesz się do matury... to przeczytaj ze zrozumieniem mój post 42... Czy określenie "prawdziwi narciarze..." kogoś obraża? jak tak to w którym momencie? Przeczytałem kilka razy. Nie, według mnie nie obraża (w poście 53 napisałem, jak niektórzy mogą to odebrać). To też czytanie ze zrozumieniem :wink: Oprócz miłości do nart mam miłość do kilku innych rzeczy (w tym są też kwiatki i inne zabawy z ziemią). Ciężko jest to połączyć. Pozdrawiam Ciebie i innych kończących sezon pod koniec kwietnia albo w maju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.