Oszustwa stacji narciarskich

[Andi]

tez tak mysle ze facet promuje swego bloga.... FORUM powinno słuzyc radą i pomocą ..w temacie dojazdu do osrodka , opinii o trasie technice jazdy kupieniu sprzętu itp .

[n3l15]

690 metrów. Zmierzyłem. Mam screenshot. [ATTACH]28842[/ATTACH]Mam nadzieje ze sie zalaczylo. To rzeczywiscie wiecej niz 400. Ale gdzie 1,3km? Albo 2,7? (Bo taka tez liczbe deklaruje zloty gron ma stronie)Nelis

[Marxx74]

Jestem ciekaw, co teraz napiszesz ...

Źródła :

http://zlotygron.pl/strona-8-21-informacje_o_osrodku

http://www.geocontext.org/publ/2010/04/profiler/en/?topo_ha=20160220727709064

M.

[n3l15]

Jestem ciekaw, co teraz napiszesz ...

Źródła :

http://zlotygron.pl/strona-8-21-informacje_o_osrodku

http://www.geocontext.org/publ/2010/04/profiler/en/?topo_ha=20160220727709064

M.

Rzeczywiscie jest troche ponad 700. (Mylilem się pisząc 400)

A jak ma się 700 do 1300 albo 2700?

Przeciez nie ma tam zadnych tras. Po prostu stok zwykly, plaski.

Nelis

[Marxx74]

Drugi link okazał się .. bo bliższy tezy? Zerknij proszę także na pierwszy - strona stacji narciarskiej - i daj znać : u mnie, na grafice pokazującej stacje nijak nie widać 1,3km czy 2,7km, ale może pod złym kątem patrzę.

A poważniej - o co mam mieć pretensje do stacji? Że z lekkich różnic nachylenia i szerokości wyczarowali kilka tras? Wysyłając list ze skargą wypadałoby załączyć oryginał matury z adnotacją, że utraciła ważność.

Jadę na narty i martwię się o warunki (najczęściej z uwagi na smarowanie) to mam co najmniej 4 portale, na większości stacji kamerki i "telefon do przyjaciela". Charakterystyka stoku analogicznie - stok jaki jest każdy widzi, byle tylko darmowy parking i WC były darmowe .

Pozdrawiam,

M.

[artix]

Link do bloga znów działa...

[Andi]

Matematyka .... z opisu mapy osrodka 850 + 990 + 500 + 290 + 40 = 2670 czyli 2.7 km . DLA nas wazny jest darmowy parking .. fajne karczmy i bary oraz jakość trasy bez minerałów. kazda kobieta ci potwierdzi że nie liczy sie długość lecz technika. NIe dlugość ale jakość . DLUGIE trasy to SON SZCZYRK i PILSKO

[Bumer]

liczy sie długość lecz technika. NIe dlugość ale jakość

Zaraz, zaraz! Wszystko się liczy! Uwierz mi!:smile:

Jak przeczytasz na forum, są tacy którzy preferują stok krótki a stojący pionowo w górę. Inni dodają żeby ten stok był szeroki! Są zwolennicy twardych stoków ale też i bardziej miękkie mają wzięcie. Niektórzy wolą gładkie, inni z guzami, nierówne. Najwięcej jednak jest zwolenników stoków lekko wznoszących się i długich oraz szerokich!:smile:

[Mitek]

Cześć

Rzeczywiscie jest troche ponad 700. (Mylilem się pisząc 400)

A jak ma się 700 do 1300 albo 2700?

Przeciez nie ma tam zadnych tras. Po prostu stok zwykly, plaski.

Nelis

Oj chyba się Nelisku trochę czepiasz. Takie mamy teraz czasy, że nie sztuka coś zrobić ale sztuka o tym tak opowiedzieć żeby wyglądało fantastycznie. Rządzą tym kolesie marketingowcy i PR i nic na to nie poradzimy .... my to jeszcze kupujemy jak świeżę bułeczki.

Gość, który się parę razy przejechał na jakichś nartach - pisze, że testował,

gość, który zjechał prze pomyłkę z trasy w las pisze, że był na freeridzie,

gość, który zjechał stoczkiem z 20 cm odsypami pisze, ze jeździł po muldach itd. itp.

wszyscy w tym biorą udział nazywając jakąś obsrana górkę stacją. Takie czasy.

Pozdrowienia serdeczne

[Astro]

Autor postu ma dobre intencje i w pełni go rozumiem.

Oczywiście na informacje dotyczące pogody (bo trochę w tym wróżenia) mogę przymknąć oko. To, że długość stoków jest mierzona "zygzakiem" też jakoś trawię.

Natomiast nie mogę zdzierżyć informacji na temat pokrywy śniegu. Na stronie ośrodka widnieje informacja, że od 30 do 70cm. Wchodzę na kamerki i zastanawiam się gdzie oni maję te 30 cm, skoro miejscami na stoku czarna ziemia wystaje. Nie wspominając już o 70 cm.

Rozumiem, że ktoś w rowie przy domu ma 70 cm (bo akurat przez noc mu nawiało), ale niech taka informacja znajdzie się na stronie. "Pomiar wykonany u Zdzicha za stodołą".

[Piotr_67]

Sorry za OT ale nie mogłem, po prostu nie mogłem :smile::wink:

.....To, że długość stoków jest mierzona "zygzakiem" też jakoś trawię....

Skoro to trawisz to czemu przeszkadza ci to ?

.....Natomiast nie mogę zdzierżyć informacji na temat pokrywy śniegu....skoro miejscami na stoku czarna ziemia wystaje.....

W końcu jedziesz zygzakiem :biggrin:

Pozdrawiam

[Marxx74]

http://www.nassfeld.at/pl/aktiv/skifahren-oesterreich/skigebiet-nassfeld/pisten-und-anlagen/pistenkilometer

.. jak 81km zamienia się w 110km ...

.. nie dość, że "kłamcy", to jeszcze się do tego przyznają ..

M.

[Astro]

Skoro to trawisz to czemu przeszkadza ci to ?

To tak jak z teściową.

Ogólnie mi przeszkadza, ale ją trawię :biggrin:

http://www.nassfeld.at/pl/aktiv/skifahren-oesterreich/skigebiet-nassfeld/pisten-und-anlagen/pistenkilometer

.. jak 81km zamienia się w 110km ...

.. nie dość, że "kłamcy", to jeszcze się do tego przyznają ..

M.

Czyżby zerknęli do tego tematu i wzięli to sobie do serca ?

Edytowane 25 Luty 2016 przez Astro

[Andi]

Bumer . w zdaniu że nie liczy sie dlugość lecz technika i jakość miałem na mysli inny sport też na liter s....

Natomiast STOK - musi być szeroki , urozmaicony , dobry snieg , piękne widoki , u dołu super karczma z pysznym karczkiem oraz karnet w dobrej cenie.

[zaj]

Nie wiem czy można to nazwać oszustwem ale analizując prognozy pogody na stronach stacji tyrolskich a zwłaszcza porównując je z innymi prognozami dla tych samych obszarów oraz późniejszymi warunkami "w terenie" mam wrażenie, że te informacje są co najmniej "wygładzane". Np kiedy jedna prognoza dość trafnie przewidywała przejaśnienia przez 1-2h w ciągu dnia, przez resztę dnia pochmurno, prognoza na stronie stacji pokazywała chmurkę i duże słoneczko tak jakby cały czas miało być pół na pół. Kiedy w rzeczywistości nadchodziła potężna odwilż stacja podawała, że temperatury będą "umiarkowane" lub "cieplejsze niż zwykle w trakcie tej częsci zimy" (był styczeń)

Co do długości tras - także stacje mają za uszami. Była na tym forum już dyskusja w jaki sposób Molltaller Gletscher dorobił się 16 km tras stawiając jedno krótkie krzesło o długości 760m. Jakis czas temu Stubaier Gletscher zrewidował ilość podawanych tras chyba o połowę - chwała im za to ale to oznacza, że wcześniejsze informacje nie były do końca rzetelne. Ostatnio będąc w Serfaus Fiss Ladis wybrałem się na stok gdzie na mapie zaznaczone były 4 trasy - dwie czerwone, czarna i niebieska. W rzeczywistości była jedna czerwona, niezbyt szeroka z resztą z czarnym wariantem pod koniec. Podejrzewam, że w statystykach liczone są wszystkie cztery.

[n3l15]

Cześć

Oj chyba się Nelisku trochę czepiasz. Takie mamy teraz czasy, że nie sztuka coś zrobić ale sztuka o tym tak opowiedzieć żeby wyglądało fantastycznie. Rządzą tym kolesie marketingowcy i PR i nic na to nie poradzimy ....

Masz wiele racji Mitku. A jednak głupio tak kłamać. No i chyba możemy o tym pogadać na forum?

===

HEJ! Ludzie - jeśli ktoś to wygooglował i właśnie czyta - to na złotym groniu nie ma wcale 2,3km tras! To zwykłe oszustwo!!!

===

Po to chyba jest to forum? Hmm?

Nelis

[n3l15]

To tak jak z teściową.

Ogólnie mi przeszkadza, ale ją trawię :biggrin:

Piękne :-)))

Nelis

[Andi]

Dzisiaj byłem na Czarnym groniu - tam fajne warunki i ciągle dużo narciarzy. na stronie pisze 30 - 100 cm sniegu >jutro tez tam pojade i wezme METR w celu zmierzenia....tam jest mysle max 50 -70 cm śniegu z armatki plus naturalnego..... czy mam ich ścigać za oszustwo.. NIE poniewaz ja jestem z NORMALNEJ BAJKI. może jeszcze zmierzyc czy trasy maja dwa razy po 700 m

[FerraEnzo]

Śmieszny wątek...ale się wypowiem, ot co. Po piwku to i chęć do pisania się włącza.Nie wiem jak wy, ale przy wyborze danej stacji nie kieruje się długością trasy. Na ogól znam dane trasy i wiem czego się spodziewać. O oszustwie nie ma tutaj mowy, nie ma żadnych regulacji mówiących, że długość trasy ma być podawana w linii prostej od pkt. A do B. To tak jak i z tym nachyleniem, ktoś poda w stopniach, ktoś w % i jest zagwozdka. Jeździłem po kilku różnych trasach, ale zawsze z uporem maniaka wracam na Słotwiny (Arenę), tam stawiałem pierwsze kroki na nartach i mam sentyment...a to, że w tym sezonie mają już "10 tras zjazdowych"...ktoś na to zwraca uwagę ?! Ps. Białka podaje ilość miejsca do jazdy w hektarach...

Edytowane 25 Luty 2016 przez FerraEnzo

[olo]

HEJ! Ludzie - jeśli ktoś to wygooglował i właśnie czyta - to na złotym groniu nie ma wcale 2,3km tras! To zwykłe oszustwo!!!

Nie przesadzasz z tym oszustwo? Na stronie pisze czynne tras 1,2/2,7 km - i ja tu oszustwa NIE WIDZĘ (850 m + 300 m obok talerzyka to jest ~1,2 km).

A sam ośrodek jeszcze ma trzeci wyciąg - orczyk Chichot - jak jest śnieg, to tam można (wprawdzie na upartego, ale można) dwie trasy po 700 m wyznaczyć (jeśli w środku robią mini snowpark). Czyli te 2,7 km to nie takie oszustwo.

Nie wspomnę o tym, że na wspólnym karnecie jest Zagroń, gdzie gdy jest śnieg to można NA NARTACH wjechać i wrócić - i wtedy dochodzi NA KARNECIE kolejne uczciwe 1,3 km trasy (a jeśli jest dużo śniegu to kolejny 1,0 km po przebudowanie Zagronia).

Żeby było jasne - nie jestem z marketingu tych ośrodków, nie jest tak, że nie mam zastrzeżeń co do opisywanych warunków/ilości śniegu, ale z tym oszustwo!!! to przesadzasz. Najpierw piszesz że Cię rozśmieszyli, bo to 400 m płaskiego stoku, potem jednak powoli widzisz, że się mylisz, i nie 400 m a 850 m (prawie nigdzie długości stoków na krechę nie podają), łączkę z boku pomijasz, o Chichocie nie masz pojęcia...

Podobnie jak w poprzednim wątku -

Wiesz... Ja rzadko jeżdżę po trasach i nie znam się na takich rzeczach - ale nie mam co do tego akurat wątpliwości: tak - to instruktor przeciął nasz tor. Nawet gdybyś to sprawdził śladami na śniegu. Ja narysowałem kreskę, po mnie Nadia. I zanim zdążyła przejechać Taszka - po naszym śladzie przejechał instruktor.

Nie stał się żaden dramat. Nie było zderzenia.

By po chwili uznać to co czarne na białym -

(przekonaliscie mnie - jak napisal Mitek: wyostrzyli oboje, zatrzymali sie - ok).

Najpierw piszesz kategorycznie, potem przyznajesz że się mylisz, a tytuł posta czy właśnie treść w zostają - naprawdę uważasz, że po to jest forum? Rzucać fałszywe tezy żeby się w wyszukiwarce znalazły?

Pozdrawiam (mimo że się nie zgadam z wydźwiękiem Twoich postów),

Olek

[michalb]

Czytam, czytam i widzę, że niebawem zacznie się dyskusja akademicka i wyliczanie co do centymetra długości tras na stokach. Po co?

Wystarczy mieć w głowie trochę oleju. Ośrodki na swoich stronach informują o przybliżonej długości tras. Jedni na każdej trasie dodadzą po 40m, inni odejmą. Kruszyć kopię o te 40m? IMO nie ma sensu.

Żaden ośrodek nie pozwoli sobie na przekłamanie rzędu 200m-300m na jednej trasie, żaden. Znalezienie tak dużego przekłamania jest możliwe przez średnio rozgarniętego pierwszoklasistę, nikt nie będzie się więc narażał.

Co do pogody to chyba każdy z nas sam sprawdza prognozy z kilku źródeł i dzień przed wyjazdem lub w jego dniu weryfikuje to co wróżyła długoterminowa pogodo-ruletka. Nie wierzę, że jest inaczej.

[Honza]

Żaden ośrodek nie pozwoli sobie na przekłamanie rzędu 200m-300m na jednej trasie, żaden. Znalezienie tak dużego przekłamania jest możliwe przez średnio rozgarniętego pierwszoklasistę, nikt nie będzie się więc narażał. Co do pogody to chyba każdy z nas sam sprawdza prognozy z kilku źródeł i dzień przed wyjazdem lub w jego dniu weryfikuje to co wróżyła długoterminowa pogodo-ruletka. Nie wierzę, że jest inaczej.

Przykro mi ale 200-300 m na jednej trasie to standard. Pierwszy z brzegu Witów-ski. Kolejka w Witowie ma 803 m. Nas stronie www.witów-ski.pl informacja - kolej krzesełkowa 1000 m długości. Jak Słowacy kupili Szczyrk to pomierzyli trasy. Suma km tras spadłą z 22 km do 18 km. Ja uważam, że powinny być standardy liczenia długości tras. Np. liczymy w linii prostej, ale jak trasa ma 60 m szerokości to można liczyć długość podwójnie. W Ameryce podaje się wielkość ośrodka w "skiable area" to chyba jest bardziej obiektywne.

[n3l15]

Najpierw piszesz kategorycznie, potem przyznajesz że się mylisz, a tytuł posta czy właśnie treść w zostają - naprawdę uważasz, że po to jest forum? Rzucać fałszywe tezy żeby się w wyszukiwarce znalazły?

Pozdrawiam (mimo że się nie zgadam z wydźwiękiem Twoich postów),

Olek

Po pierwsze - uważam, że podobnie jak ośrodek "tworzysz" trasy których nie ma. To, że napiszesz "wzdłuż talerzyka jedna, wzdłuż krzesła druga" nie zmienia faktu, że to jeden i ten sam stok.

Po drugie - uważam, że nic się nie stało, że w temacie o instruktorze zapytałem o coś na forum. Rzeczywiście - na początku myślałem że zachował się nieodpowiednio (powód możesz sobie sam wymyśleć: nadopiekuńczy ojciec, brak objeżdżenia na trasach, itd).

Dostałem co najmniej dwa profesjonalne i przekonujące wyjaśnienia (Mitek i Marxx74). Przekonali mnie. Wycofałem się. Uważam że lepiej przyznać komuś rację niż trwać jak osioł przy swoim, mimo że jej się nie ma. A Ty robisz mi z tego zarzut teraz :-) jedynym wyjściem było w takim razie nie pisać nic. Ale tutaj właśnie się chyba nie zgadzamy: ja uważam, że po jest forum, by się czegoś nauczyć lub zmienić swoje zdanie.

Nie wiem jak zmienić tytuł tamtego posta - może moderator zmieni - nie mam nic przeciwko - jeśli uważasz że to wciąż jest jakiś problem.

Serdecznie pozdrawiam (mimo braku zgody) ;-)

Nelis

[n3l15]

Przykro mi ale 200-300 m na jednej trasie to standard. Pierwszy z brzegu Witów-ski. Kolejka w Witowie ma 803 m. Nas stronie www.witów-ski.pl informacja - kolej krzesełkowa 1000 m długości. Jak Słowacy kupili Szczyrk to pomierzyli trasy. Suma km tras spadłą z 22 km do 18 km. Ja uważam, że powinny być standardy liczenia długości tras. Np. liczymy w linii prostej, ale jak trasa ma 60 m szerokości to można liczyć długość podwójnie. W Ameryce podaje się wielkość ośrodka w "skiable area" to chyba jest bardziej obiektywne.

Dzięki. I to są *fakty*. O tym trzeba głośno mówić. Tak uważam!

Nelis

[Mitek]

Cześć

Dzisiaj byłem na Czarnym groniu - tam fajne warunki i ciągle dużo narciarzy. na stronie pisze 30 - 100 cm sniegu >jutro tez tam pojade i wezme METR w celu zmierzenia....tam jest mysle max 50 -70 cm śniegu z armatki plus naturalnego..... czy mam ich ścigać za oszustwo.. NIE poniewaz ja jestem z NORMALNEJ BAJKI. może jeszcze zmierzyc czy trasy maja dwa razy po 700 m

Akurat ten stok znam i od strony jeżdżenia i od strony utrzymania chyba lepiej niż ktokolwiek z Was więc posłużę się jego przykładem.

Piszący o warunkach śniegowych oczekują płaskiej równej wyratrakowanej powierzchni i przy dobrym utrzymaniu taką dostają. Podana grubość pokrywy nawet jeżeli jest podana jako przedział (tak jak w poście powyżej napisał Andy) jest uproszczeniem.

Stok z założenia jest nierównym ma górki i dołki, które trzeba śniegiem wyrównać aby uzyskać w miarę równą powierzchnię. Dlatego tez w niektórych miejscach śniegu może być i 1,5 metra a w niektórych jest go 20 cm i mniej choć podana uśredniona wartość to powiedzmy 50-70 cm. Na czarnym Groniu po ostatnich zakrojonych na bardzo szeroka skalę pracach modernizacyjnych stok został wyrównany. Zwróćcie jednak uwagę, że w niektórych miejscach wymagało to podsypania 3 i więcej metrów gruntu.

Inną sprawą pozostaje oczywiście czy taki równy jak stół stok bez załamań, padaków itd. jest ciekawy. Moim zdaniem nie ale to do tematu nie należy. Z punktu widzenia większości narciarzy a także łatwości utrzymania przy słabych zimach jest z pewnością lepiej mieć podłoże równe.

Pretensje o to, że gdzieś występują przetarcia czy pojawi się kamień są dla mnie po prostu nie na miejscu a już z oszustwem nie maja nic wspólnego. Świadczą wydaje mi się o zupełnej ignorancji w kwestii wiedzy narciarskiej (śnieg, stok itd. to też wiedza narciarska).

Co innego jednak - a to się zdarza - kiedy mamy jawną sprzeczność pomiędzy podawanymi informacjami a rzeczywistością. To nie powinno się zdarzać. Pamiętać należy jednak, że to nie hala i jesteśmy w górach gdzie pogoda zmienia się szybko a "erozja stoku" postępuje w pewnych warunkach bardzo szybko.

Ludzie, którzy przygotowują stoki to profesjonaliści, którzy znają się na swojej robocie ale muszą też uwzględniać rachunek ekonomiczny i zdrowy rozsądek połączony z wiedzą i doświadczeniem.

Jak nie śnieżą - choć laikom wydaje się, ze można - to znaczy, że nie można.

jak nie ratrakują - choć wydaje się to potrzebne - to znaczy, że z jakichś przyczyn się nie da.

Pozdrowienia

Andi - będę na Czarnym Groniu od czwartku do niedzieli. Jakbyś był to pomarańczowy polar, goła głowa lub jaskrawozielony kask.