johnny_narciarz Napisano 13 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 13 Luty 2016 cz.1W taką pogodę to miewam wątpliwości,czy warto jechać na narty,bo na drogach nieciekawie,bo nartowanie może być mało przyjemne,bo przemoknę,bo... a może jednak nie?Pobudka 4 rano i szybkie pakowanko,żeby o 5 rano być już w drodze.Tak według planu.Rzeczywistość zawsze to nieco koryguję.Tym razem jadę tradycyjną drogą przez Kozy,Wadowice itd.Uznałem,że o tej porze nie będzie problemu i się nie pomyliłem.Jazda szła sprawnie bez forsowania tępa.Nawet Białkę minąłem błyskawicznie.Tak do granicy,bo za nią inny świat!Sypie śnieg,a na drogach obowiązuję standard biały!Wszystko byłoby ok,gdyby nie paraliż co poniektórych kierowców na widok śniegu.Na szczęście samochodów niewiele. Mijam TŁ i cisnę dalej.Na drogach pusto i w miarę szybko docieram pod Strbskie.Udaje mi się zaparkować na górnym parkingu,jak wcześniej słyszałem.Miejsca tu mało,więc tylko ranne ptaszki mają szansę.Co ciekawe,tuż za tym parkingiem,są jakby następne,ale nie odśnieżone... Ludzie muszą parkować dużo dalej.Mało to fajne,ale dziś to nie mój problem,ja się załapałem.Jednak nawet z tego parkingu trzeba nieco podejść.Wygodni mogą narzekać.Ale mniejsza o to,bo już jestem i czas zabrać się do roboty! Nie na leżakowanie tu przyjechałem. Na początek ruszam na krzesło czteroosobowe.No właśnie - dla zainteresowanych przegląd wyciągów.Działają tu 3 krzesełka,czy tam kanapy.Jedno trzyosobowe, taki stary powolny hebel,ale mający swój niepowtarzalny urok,przy najfajniejszej ściance w całym ośrodku.Drugie to czteroosobowe szybkie,wyprzęgane,ale bez bublin,za to startujące od samego dołu,do najwyższego punktu stacji.Mimo sporego tempa jazdy,podróż trochę trwa,jak w Alpach. Trzecie to sześcioosobowe,szybkie,ale obsługujące krótszą trasę.Jak wspomniałem wcześniej,zacząłem od tego czteroosobowego.Jak dla mnie,to najlepsza opcja,dające największą możliwość pojeżdżenia i tu też spędziłem najwięcej czasu.Ten wyciąg jedzie z dala od trasy i gdyby nie mgła,byłyby piękne widoki.czasem szczyty się odsłaniały,ale tylko czasem. Na początek testuję,można powiedzieć,główną trasę.Warunki z rana znakomite!Piękny sztruksik,żadnego lodu czy minerałów.Do tego frekwencja minimalna - często jechałem sam na krześle,choć nie unikałem towarzystwa.Raz nawet miałem fajną pogawędkę z sympatycznym Słowakiem.Niestety zabawę psuję nieco mgła,która zwiesiła się w górnej części tras.Na szczęście szybko wyjeżdżałem z tej chmurki. Oczywiście szybko ruszyłem sprawdzić kolejne trasy i wyciągi.Na początek krzesło szóstka.To wyprzęgany Leitner. Co tu wiele gadać? Może to,że patrzę na trasę i na wyciąg i coś mi się nie zgadza.Co?No ilość narciarzy,którą potencjalnie może wwieźć to krzesło w stosunku do przepustowości trasy... Ale tam kolejek nie było,więc problem czysto teoretyczny.Trasa wzdłuż wyciągu to taka niebieska z lekką domieszką czerwieni przy samym dole.Nawet da się pojechać. 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leitner Napisano 13 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 13 Luty 2016 6-osobowa kanapa to Poma - tak jak 4-osobowa Przepustowość ma 1200 os/godz, więc szału nie ma. 6-osobowy Leitner z przezroczystymi bublinami (takimi jak na Rovną Holę) miał powstać z dołu do dolnej stacji Furkotki. Na piątym zdjęciu widać polankę - tam miała stać górna stacja kanapy. Z pomysłu się wycofali rok temu. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fafek Napisano 13 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 13 Luty 2016 6-osobowa kanapa to Poma - tak jak 4-osobowa Przepustowość ma 1200 os/godz, więc szału nie ma. O, właśnie miałem to samo napisać :smile: Niby ten sam właściciel (Pomy i Leitnera), ale jednak to różnica :wink: Mała przepustowość, ale to chyba dobrze, bo tam się więcej na stoku nie pomieści... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leitner Napisano 13 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 13 Luty 2016 O, właśnie miałem to samo napisać :smile: Niby ten sam właściciel (Pomy i Leitnera), ale jednak to różnica :wink: Dużych różnic na pierwszy rzut oka nie widać, ale np. wygląd krzesełek jest inny - Poma ma bardziej zaokrąglone ramy i siedzenia są inne (według mnie bardziej wygodne) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 13 Luty 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 13 Luty 2016 cz.2Kiedy już przetestowałem dwie lepsze kanapy,ruszyłem na tego starego "hebla".Prawdziwe "Vintage Ski".Jak dla mnie,to była atrakcja,bo takich wyciągów wiele pewnie już nie ma.Jedzie strasznie wolno,siedzisko wyłożone drewnianymi listewkami,jak na Goryczkowej i nieco niewygodne,pałąk malowany chyba ze dwadzieścia razy,a i tak rdza wychodzi,ale ma swój urok.No i tłoku tu brak.Największa atrakcyjność polega na tym,że krzesełko to obsługuję najciekawszą ściankę w całym ośrodku.Jedzie wolno do góry,ale szybko jedzie się w dół! Zdarzyło się,że po 11 wyrosła olbrzymia kolejka do "4".Nie wiem co było powodem,ale to był jednorazowy incydent.Potem już wszędzie na bieżąco.Ale na wszelki wypadek tymczasowo jeździłem na "6".Tak sobie przeskakiwałem to tu,to tam,w zależności gdzie mgła zaglądała,tudzież ile luda zagościła.Parę fotek jeszcze: Podsumowując.Ośrodek dość ciekawy,trasy długie ale łatwe.Powiedziałbym,że to same niebieskie,z domieszką koloru czerwonego,ale takiego lajtowego.Jak ktoś oczekuję stromych tras,będzie zawiedziony.Za to początkujący mają całe pole do popisu.Myślałem,że tu będzie sporo naszych rodaków,ale nic bardziej mylnego!Byli niemal sami Słowacy i Węgrzy.Raz usłyszałem też dyskusję w języku niemieckim... Mi się podoba,ale odległość od domu... Do tego żadnej sensownej drogi.PS.Po zakończeniu tego sezonu narciarskiego,podzielę się moimi wrażeniami z posiadania karnetu całosezonowego i wszystko podliczę... Dodam też moje "za" i "przeciw".No ale do tego jeszcze czas... :wink: 14 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmarcin Napisano 13 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 13 Luty 2016 Normalnie jako rodowitemu Kielczaninowi scyzoryk w kieszeni się otwiera jak widzę jak sobie bezstresowo pomykasz to tu to tam :laughing: A tak serio to kolejna super relacja i nie zazdroszczę, że Ty sobie tam jeździsz a ja nie, a cieszę się po prostu, że Ty sobie tam pojeździsz, a ja poczytam i obejrzę tak na przyszłość :happy: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MB Napisano 14 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2016 widzę jak sobie bezstresowo pomykasz to tu to tam :laughing: My to już przedyskutowaliśmy. (ja i SB) : johny jest sklonowany - na 100% :biggrin: I to w kilku "egzemplarzach".:applause: Nie możliwym jest aby jeden człowiek był w tylu miejscach.:wink: :tongue: Kiedy je,śpi,pracuje,etc,etc. :crazy: johny jesteś po prostu niesamowity i miałem napisać niepowtarzalny,...ale skoro jesteś sklonowany to jednak powtarzalny.:cheerful: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 14 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2016 Piękna zima na fotkach. Dzięki Maciek za relację, fajne to SPleso 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leitner Napisano 14 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2016 Johnny, nie jeździłeś talerzykiem? Można powiedzieć, że to też "unikat" bo niewiele wyciągów na świecie ma zakręt o 90 stopni 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 14 Luty 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2016 6-osobowa kanapa to Poma - tak jak 4-osobowa A na podnóżkach pisało "Leitner"... Zmylili mnie! My to już przedyskutowaliśmy. (ja i SB) : johny jest sklonowany - na 100% :biggrin: I to w kilku "egzemplarzach".:applause: Nie możliwym jest aby jeden człowiek był w tylu miejscach.:wink: :tongue: Kiedy je,śpi,pracuje,etc,etc. :crazy: johny jesteś po prostu niesamowity i miałem napisać niepowtarzalny,...ale skoro jesteś sklonowany to jednak powtarzalny.:cheerful: :biggrin: :applause: Mówią,że człowiek musi się dwoić i troić w dzisiejszych czasach... co niniejszym czynię... :wink: Johnny, nie jeździłeś talerzykiem? Można powiedzieć, że to też "unikat" bo niewiele wyciągów na świecie ma zakręt o 90 stopni Nie,bo to było jedyne miejsce,gdzie non stop była kolejka... Wszędzie na bieżąco,jedynie do tego talerzyka,co podjechałem to spory wężyk. :redface: Zakręcający orczyk jest też na Rohacach,ale nie 90 stopni. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 14 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2016 Zakręcający orczyk i to prawie 90 stopni jest na Kluszkowcach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leitner Napisano 14 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2016 Zakręcający orczyk i to prawie 90 stopni jest na Kluszkowcach W Kluszowcach był kiedyś talerzyk, który skręcał dwukrotnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Torres Napisano 14 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2016 wróciłem...sorry wróciliśmy Jeśli Johnny nie będzie miał nic przeciwko to uzupełnię jego relację o nasz dzisiejszy wyjazd ... Tylko ogarnę się po powrocie ...dojazd extra ale powrót to patologia :angry: pozdr.Torres Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fafek Napisano 14 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2016 Poma ma bardziej zaokrąglone ramy i siedzenia są inne (według mnie bardziej wygodne) Heh, to mamy podobne zdanie. Moje cztery litery też najbardziej lubią Pomy, zwłaszcza te nowsze :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 14 Luty 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2016 wróciłem...sorry wróciliśmy Jeśli Johnny nie będzie miał nic przeciwko to uzupełnię jego relację o nasz dzisiejszy wyjazd ... Tylko ogarnę się po powrocie ...dojazd extra ale powrót to patologia :angry: pozdr.Torres Jak najbardziej,będę wdzięczny. Sam jestem ciekaw,co Cię spotkało - pisz śmiało! :cheerful: 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Torres Napisano 15 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2016 Jak najbardziej,będę wdzięczny. :)Sam jestem ciekaw,co Cię spotkało - pisz śmiało! :cheerful:W ramach uzupełnienia relacji Johnnego kilka słów komentarza i parę zdjęć z telefonu.Pewnie niektórzy myślą że trzeba mieć nierówno pod sufitem żeby jechać 8h w aucie żeby pojeździć 4h na nartach :smile: i przyznaję im rację :applause: ale do rzeczy....Dojazd -standard A4/Zakopianka/Białka/Jurgów/Tatrzańska/Strbskie-3h 10min czyli ok.Pogoda ok. Parking? Tutaj Johnny nie wspomniał, my parkowaliśmy vis-a-vis turisticnej (czy jakoś tak) ubytovni (wyżej zajęte)- koszt 6 euro .... ale skibus jeździ co 10 min więc spoko...Reszta ośrodka jest tak jak napisał Johnny w zasadzie nie ma co dodawać. Szkoda że nie jechałeś talerzykiem bo jest naprawdę fajne i całkiem szybkie. Moim zdaniem oba krzesła powinny mieć osłony a szczególnie to na Furkotce... pogodę mieliśmy extra ale pizgało łokrutnie szczególnie tam :crazy:Ostatnie krzesło to właściwie nie krzesło tylko drewniane ławki na linie (skąd oni je wyrwali :stupid:) ale ma swój urok.Podsumowując Strebskie Pleso - to trochę archaiczny ośrodek jeśli go porównywać np. Chopoka na dobrą sprawę jak otworzą wszystkie trasy na Pilsku to Pilsko trasami wygra ze Strbskim ale samo położenie tego ośrodka i widoki super - mam nadzieję że zdjęcia to pokażą. Dla tych którzy mają tam "prosty" dojazd polecam ...ponieważ mimo niedzieli i pięknej pogody nie staliśmy do żadnego wyciągu - wszytko na bieżąco...To tyle mojej subiektywnej oceny gdyby nie długi dojazd pewnie odwiedziłbym ten ośrodek jeszcze parę razy...Na marginesie - powrót zajął 4h 30 min. Korek w Poroninie masakra, potem dojazd do Jabłonki ok. ale przejazd Oravska Polhora to żeby to jasny szlag : ok. kilka zdjęć z wczorajszego wyjazduostatnia ścianka z widokiem na dolną stacjęwidok z krzesła na szczytwidok na ścinkę z dolnej restauracjiwysiadka z talerzykajak coś jeszcze znajdę to edytuję posta Pozdr.Torres 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 15 Luty 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2016 my parkowaliśmy vis-a-vis turisticnej (czy jakoś tak) ubytovni (wyżej zajęte)- koszt 6 euro .... A my narzekamy na dychę w Szczyrku... :eek: ale przejazd Oravska Polhora to żeby to jasny szlag : Też "kocham" to miejsce... Ja poszedłem po bandzie i... cegła na gaz i na lewy pas. :biggrin: Trochę ryzykownie,ale szybko i skutecznie. :cheerful: Dla tych,co niewiedzą o co chodzi dodam,że robili tam kanalizację i pas w stronę granicy w Korbielowie jest strasznie rozpieprzony... Do tego wiocha (a raczej wiochy) mają coś chyba 10 km długości! Dzięki za relację! Ale miałeś piękną pogodę! Muszę tam pojechać jeszcze raz,ale właśnie jak będzie słoneczko. :angel: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 15 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2016 Ja traktuje Strbskie jak nie ma warunków na Chopku. W wielu wypadkach na Chopku wieje i jest mgła a na Strskim miodzio... i wtedy jedzie się na Strbskie. Ale żeby tak specjalnie, na jeden dzień... Podziwiam i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrisRR Napisano 15 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2016 Zakręcający orczyk i to prawie 90 stopni jest na Kluszkowcach to chyba był jechałem nim jakies 7 lat temu. Ale obecnie według mojej wiedzy nie istnieje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 15 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2016 Każdy ma jakieś zboczenia Jaśku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrisRR Napisano 15 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2016 następny taki łamany to chyba na chopoku z zachradek kiedyś był ale mogę się mylić bo to wspomnienia gdzieś z przed 15 lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leitner Napisano 15 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2016 to chyba był jechałem nim jakies 7 lat temu. Ale obecnie według mojej wiedzy nie istnieje Chyba rok temu postawili nowy, który skręca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leitner Napisano 15 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2016 następny taki łamany to chyba na chopoku z zachradek kiedyś był ale mogę się mylić bo to wspomnienia gdzieś z przed 15 lat Tak, był obok czarnej trasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrisRR Napisano 15 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 15 Luty 2016 Nie wiem nie byłem Patrze teraz na plan Kluszowców i jeśli mnie pamięć nie myli to ten łamany startował z miejsca gdzie teraz ma początek "F" i dojeżdzał gdzieś do początku trasy 7 .Ten złamany "G" to wg mnie całkiem nowa sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Torres Napisano 16 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 16 Luty 2016 Strbskie PlesoPanowie @KrisRR i @leitner ... prośba -wykasujcie/edytujcie swoje ostatnie posty, wątek jest Strbskie Pleso a za przeproszeniem pier..licie o jakimś elemencie który zaginął w "Trójkacie Bermudzkim" :Piszę bez złośliwości. Nie śmiećmy niepotrzebnie żeby napisać taką relację jaką stworzył @Johnny to trochę czasu trzeba poświęcić a potem ginie ona w takich "śmieciach"Tyle OT... żeby było na temat to kilka zdjęć z dojazdu do S.Plesa i widoków z głównego krzesła... Podsumowując wszystkie plusy i minusy to dla mnie S.Pleso będzie rezerwą dla Chopoka, tak jak napisał @Jasiek.Pozdr.TorresP.S-edytuję posta jak poprawicie swoje... 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.