Co dalej ? - film

[kris_1]

Witam koleżanki i kolegów. Narty pierwszy raz przypiąłem w zeszłym roku. Poprzedni sezon 5 dni w górach i tyle samo w Rybnie pod Łomżą.Instruktora miałem 20 min. Pokazał mi kilka ćwiczeń i tak uskuteczniam samodoskonalenie. W obecnym sezonie spędziłem 6 dni na nartach i oto wynik.

Proszę o wskazanie największych błędów. Instruktora wezmę na 2 czy 3 godziny w lutym jak wyjadę na 4 dni w okolice Białki.

[SB]

Co dalej ?

Nie tracić nadziei:stupid:

A poważnie to jesteś na etapie umiejętności zjeżdżania z górki, kontrolowania toru jazdy do bezpiecznego zatrzymania się.

Co dalej?

Jeździć...jeździć...jeździć, podglądać innych starać się naśladować...

Jeśli chodzi o jazdę na krawędzi, to trzeba zacząć od pojedynczych skrętów, jest masę filmików na YT, skręt który wykonujesz nie ma nic wspólnego z skrętem ciętym.

[kris_1]

Dzięki za słowa otuchy. Myślisz aby zacząć od wbijania kijków, czy prób z krawędziami ? Wbijanie kijków mnie rozprasza, kilka skrętów z wbiciem kija i jakby "tracę kontrole",natomiast próby z krawędziami bywają bolesne:angry:

[SB]

żadne wbijanie kijków!

a wręcz do celów dydaktycznych odstaw te kije zupełnie, rączki na kolana i wkładaj rękami kolana w skręt, tak jak byś chciał sterować rękami kolana, pamiętaj że kolana mają być ugięte, bo inaczej nie włożysz ich w skręt:smile:

[kris_1]

Więc w pierw "krawędzie" ? To charakterystyczne ugięcie w kształcie litery C ,no może L . Dobrze myślę ? Bo ja wyglądam jak sztywny kloc kołyszący się na boki

[Mitek]

Cześć

jak myślisz ile trwa nauka jazdy na nartach do poziomu dobrej jazdy czyli zjeżdżam po wszystkich przygotowanych stokach we w miarę dobrych warunkach bez problemu w ładnym stylu?

Popzdrowienia

[zzocha]

300-500 godzin

[MB]

A ja się przypie...,do kijów/kijków.

Na szkoleniu się nie znam.Od tego jest Mitek.

Wiem jedno,kijki narciarskie muszą być porządnie założone.Mam tu na myśli zwykłe kije z paskami przy rękojeściach.

Takie niedbałe trzymanie kijów,bez włożenia dłoni w strzemię i pewnego uchwycenia rękojeści może skutkować zgubieniem kijka w najmniej odpowiednim momencie.

Pal licho,że trzeba czasem wysoko podchodzić.

Mało wprawny narciarz "szukając" zgubionego kija w trakcie jazdy może doprowadzić do wypadku samego siebie lub osoby trzecie.:redface:

Edytowane 26 Styczeń 2016 przez MB

[Andi]

tez chcialem opier..... za brak założenia kijka. Jezdzisz sobie sztywno jak sosna. brak inicjacji wbicia kijka. brak dociążenia i odciązenia czy brak pracy NWN góra dól .brak pozycji dostokowej po skręcie. pilnie wez 2 - 3 godz u instruktora.

[kris_1]

Dzięki za poświęcenie paru chwil. Za kijki bardzo przepraszam i wezmę pod uwagę wszystkie sugestie. Za tydzień jeśli będzie śnieg, biorę się za trening z instruktorem :smile:

[magnusDux85]

A ja się przypie...,do kijów/kijków.

Na szkoleniu się nie znam.Od tego jest Mitek.

Wiem jedno,kijki narciarskie muszą być porządnie założone.Mam tu na myśli zwykłe kije z paskami przy rękojeściach.

Takie niedbałe trzymanie kijów,bez włożenia dłoni w strzemię i pewnego uchwycenia rękojeści może skutkować zgubieniem kijka w najmniej odpowiednim momencie.

Pal licho,że trzeba czasem wysoko podchodzić.

Mało wprawny narciarz "szukając" zgubionego kija w trakcie jazdy może doprowadzić do wypadku samego siebie lub osoby trzecie.:redface:

Instrukcja trzymania kijka ->

[magnusDux85]

Dzięki za poświęcenie paru chwil. Za kijki bardzo przepraszam i wezmę pod uwagę wszystkie sugestie. Za tydzień jeśli będzie śnieg, biorę się za trening z instruktorem :smile:

Nie masz za co przepraszać jak by patrzeć na stoki to większość nie używa kijków poprawnie o braku dociążenia i odciążenia nie wspominając.

[kris_1]

Przyznaje się kijki trzymałem tak z lenistwa, postanawiam poprawę. Dopiero teraz poczułem trochę pewności na nartach i pytam co robię źle aby nie powielać złych nawyków. Zajarałem się nartami, szkoda tylko że 20 lat za późno :

[kris_1]

Nowy Film

Witam. Jak obiecałem kije trzymane jak trza :-) Instruktor na godzinę i około 20 godzin na stoku. Wiem łokcie za szeroko, ale skupiałem się na krawędziach. Myślę że narty trochę za szeroko i czekam na dalsze gromy.

[kris_1]

Witam serdecznie po trzech latach 🙂 Proszę o ocenę postępów i wskazanie największych błędów.

 

[marboru]

@kris_1 dużych kompetencji do porad nie mam, ale moje odczucia po obejrzeniu filmików z przed lat i teraz z tego roku są jednoznaczne - spore postępy  

Więcej luzu przy jeździe na krawędziach, a przy śmigu moim zdaniem trochę nienaturalnie, zbyt mocno wyrzucasz ręce do przodu inicjując wbicie kijka.

Rada ode mnie - jeździć, dużo jeździć.

Pozdrawiam serdecznie  

 

[mysiauek]

Więcej luzu i będzie dobrze

To ma być przyjemność i zabawa a wygląda trochę jak ćwiczenia na balecie

[janek57]

14 minut temu, marboru napisał:

a przy śmigu

Odezwę się raz .Pozdrawiam Wszystkich. Śmig czy krótki skręt cięty i jaka jest różnica pomiędzy tymi technikami? Tylko z ciekawości bo ja jak się ześlizgiwałem 11 lat temu tak ześlizguję się teraz , może z mniejszym strachem.

[kris_1]

Dzięki serdeczne za opinię. Teraz na filmiku widzę tę sztywność, jest tyle elementów do kontroli że ciągle czegoś pilnuję i nie ma pełnego luzu, ale frajda jest.  

Jeździł będę tyle ile się da 🙂  janek57 Ja również jeżdżę pewniej, szybciej i z mniejszym wysiłkiem , ćwiczę bo to sprawia ogromną radość. 

[artix]

Latwy teren i ruchy dosc wymuszone. Ciezko powiedziec jak by to wygladalo w gorszych warunkach.

Postep dosc znaczny 👍

[mifilim]

Progress duży! Zrób tygodniowe szkolenie z jakąś dobrą szkołą zamiast przypadkowych lekcji z instruktorem. Przejdziesz cały logiczny proces od A do Z i będziesz przynajmniej mniej więcej wiedział czego nie wiesz i dokąd zmierzać  Mówi to człowiek, który zmarnował dużo czasu na rzeczy z których niewiele wynikało. A czas jest nie do odrobienia.