marboru Napisano 3 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2016 W zeszłym roku ostatni mój i mojej drugiej połowy, Bumera wypad do Szwajcarii Bałtowskiej skończył się dosyć dramatycznie - upadek, utrata przytomności, szpital. Ponieważ Paula miała dosyć spory uraz po tym wypadku do tego ośrodka, postanowiłem przezwyciężyć w niej ten lęk i ją dzisiaj zabrałem tam na narty. Pogoda z samego rana rewelacyjna -15, słonecznie. Mróz jest ok, bo jest twardo, a to lubię. Wystarczy dobrze się ubrać i zrobić przed jazdą krótką rozgrzewkę. Stok czynny w dniu dzisiejszym był od 9 - my zameldowaliśmy się 25 minut przed. Sam ośrodek prezentowany na forum był już wiele razy, więc skupię się na tym by pokazać Wam jak było dzisiaj. Wszystkie zdjęcia zrobione GoPro. Przed rozgrzewką - przywitanie z feralną górką. A że byliśmy pierwszymi narciarzami na stoku, to zastaliśmy to, co uwielbia każdy narciarz: sztruks. Na początku test najłagodniejszej trasy: Później "Harakiri" bałtowskie: Po kilku zjazdach w iście "szwajcarskich" warunkach uruchomione zostało krzesło i przenieśliśmy się na tamtą część ośrodka. No a tutaj? Na bogato - ponownie sztruks. Jedyna wada: połowa trasy, która była wczoraj zamknięta była świeżo wyratrakowana rano - efekt: miękko. Dół również był z nowym śniegiem, w efekcie jeździło się nieco wolniej niż na dwóch poprzednich stokach. Widoczek z krzesła na dolną stację. Dwie godziny jazdy - po prostu bajka! Całość trasy przy głównym wyciągu: Lęk i strach przed konkretnym miejscem i trasą został przezwyciężony. Paula śmigała nic nie robiąc sobie z wydarzeń sprzed roku. Szwajcaria Bałtowska z samego rana zapewniła nam warunki narciarskie na światowym poziomie. Później? Cóż - później parking został wypełniony autami, a wiadomo, co to oznacza... ...i tu potwierdziła się reguła: "kto rano wstaje, temu...". Ostatnia fotka specjalnie dla Górala spod Skrzycznego: pozdrawiam marboru 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Góral spod Skrzycznego Napisano 3 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2016 Zaiste, zdjęcia sztruksu na nizinach robią wrażenie. Zwłaszcza z pozycji leniwca kanapowego w niedzielne popołudnie. Straciłem dzień, trzeba przyznać. Poślę ci jutro zdjęcie z pracy spod Dębowca. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 3 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2016 Portki Pauli rewelacja :smile: Zerżneła ze mnie :biggrin: 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MAIKEL 1977 Napisano 3 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2016 Portki Pauli rewelacja :smile: Zerżneła ze mnie :biggrin: Może i zerżneła ale wygląda w nich o niebo lepiej od Ciebie :tongue::wink: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 3 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2016 Może i zerżneła ale wygląda w nich o niebo lepiej od Ciebie :tongue::wink: Wybacz ale to chyba oczywiste :happy: 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 3 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2016 I jeszcze kilka zdjęć Mariusza z Bałtowa, które zmieściłem w naszej galerii 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 3 Styczeń 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2016 Portki Pauli rewelacja :smile: Zerżneła ze mnie :biggrin: Mam nadzieję Marcinie, że w tym roku będzie okazja ponartować razem - porównamy odcienie zielonego :wink: W lutym planujemy wycieczkę w Twoje strony - Pilsko i Szczyrk obiecałem Pauli aaa spotkań forumowych wówczas mam nadzieję, że nie zabraknie. Będziemy się zdzwaniać :happy: PS. Jak widać - doczekałem się swojego miejsca, obok Maćka na forum :happy: Dzięki Jacku. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stefanis Napisano 3 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2016 (edytowane) W tych samych miejscach bywam wczoraj mnie wyprzedziłeś ze stacją Kazimierz dzisaj ze Szwajcaria) Edytowane 3 Styczeń 2016 przez stefanis 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 3 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2016 Fajnie Mariusz,bardzo chętnie :smile: PS.Przypominam tylko że od 12 do 19 będziemy gdzięś w Alpach Fajnie by było jak byście to wzięli pod uwagę :wink: 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 3 Styczeń 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2016 W tych samych miejscach bywam wczoraj mnie wyprzedziłeś ze stacją Kazimierz dzisiaj ze Szwajcaria) Następnym razem gdy będziesz się gdzieś wybierał na okoliczne stoki - puść mi wiadomość na priv, może uda się spotkać. PS. Fotki Ci się wstawiły na boku :happy: Fajnie Mariusz,bardzo chętnie :smile: PS.Przypominam tylko że od 12 do 19 będziemy gdzięś w Alpach Fajnie by było jak byście to wzięli pod uwagę :wink: Pisz, dzwoń, wal maile gdy będziesz się wybierał w moje okolice - myślę, że i pogościmy się i ponartujemy Pewnie, że wezmę pod uwagę - prawdopodobnie będzie to końcówka miesiąca, więc po Twoim powrocie :happy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woocash Napisano 4 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2016 W zeszłym roku ostatni mój i mojej drugiej połowy, Bumera wypad do Szwajcarii Bałtowskiej...Coming out?:wink: 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mifilim Napisano 4 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2016 - puść mi wiadomość na priv, może uda się spotkać. Pisz, dzwoń, wal maile gdy będziesz się wybierał w moje okolice - myślę, że i pogościmy się i ponartujemy :eek: :stupid: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 9 Styczeń 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 9 Styczeń 2016 Szwajcaria nadal zachwyca Po doskonałej jeździe tydzień temu w Bałtowie dzisiaj przyszła powtórka. Startujemy wcześnie rano, by na miejscu pojawić się przed otwarciem kas - oczywiście udaje się nam być jednymi z pierwszych zarówno po karnet jak i na stoku. Jak wiadomo weekend, doskonały ośrodek, to i gości ze wszystkich stron wielu. W dniu dzisiejszym zabraliśmy również Teścia, który pod okiem instruktora spędził swój piąty dzień w życiu na nartach - swoją drogą ma chłop zajawkę, by w wieku ponad 60 lat brać się za naukę narciarstwa. Cóż?, ten sport jest zaraźliwy i on właśnie się zaraził. I dobrze! W trakcie powrotu z wczorajszej, wieczornej jazdy w Bodzentynie: http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/20937-Baba-Jaga-Bodzentyn?p=227584&viewfull=1#post227584 temperatura wzrosła do +3 o północy - rano, ok 7 również była na plusie. Niewielkim, ale zawsze. Na początku drogi zacząłem się martwić, że może być miękko i nie tak szybko jak wczoraj - oczywiście się myliłem, bo w trakcie naszego pobytu warunki były fantastyczne. Po drodze dało się zarówno na drodze i nie tylko zauważyć, że był mały przymrozek o świcie. Mazowsze choć płaskie - ma swój urok. Podobnie zresztą jak świętokrzyskie i droga dojazdowa tuż przed Bałtowem: Cały kompleks turystyczny, baaa sama jego mapka - robi wrażenie. I jak to w Szwajcarii... ...warunki? Popatrzcie: Armaty polskiej firmy supersnow - najnowszy nabytek ośrodka. Na powyższej fotce - przedstawiciele firmy chodzą po stoku i sprawdzają z właścicielami ośrodka efekt pracy armat. A oto dlaczego tu wracam i dlaczego zawsze staram się być na otwarciu: Trasa 1 Trasa 2 Ponownie widok na 1 z połowy stoku, w górę: Dół 1ki: Krzesło: Widok z dołu: Widok z góry, wraz z czynnym już snowparkiem i skoczniami: Podsumowując: doskonale, doskonale, doskonale!!! Półtorej godziny jazda na bieżąco wszystkimi trasami bez kolejek, później jak to w Szwajcarii Bałtowskiej w weekend - tłum. Śnieg szybki, zmrożony - równo, twardo mimo dodatniej temperatury i słońca. Pojeżdżone wspaniale. pozdrawiam marboru 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 10 Styczeń 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 10 Styczeń 2016 (edytowane) Kolejny dzień w Szwajcarii Bałtowskiej Po wczorajszym niesamowicie ładnym dniu - dzisiaj od rana nie zapowiadało się by wyszło słońce i było równie pięknie. Od rana ołowiane chmury, szaro, buro i ponuro. Temperatura na zewnątrz na wyraźnym plusie, a w nocy chyba nawet nie za bardzo przymroziło. Cóż umowa, jest umowa - jedziemy kolejny raz na narty rodzinnie, do Bałtowa. Do tego ośrodka, ponieważ jest on przyjazny dla osób uczących się - dwie trasy są łagodne, jest tu również wydzielone miejsce do stawiania pierwszych kroków na deskach. Ponieważ przyjeżdżamy pół godziny przed otwarciem ośrodka, jest czas by się poszwędać, to tu, to tam. Rzut oka na tutejszą knajpkę a właściwie zajazd o niespotykanej nazwie "Przystocze": Zwiedzamy również kilkanaście miniatur zamków znajdujących się przy parkingu dla narciarzy - w zeszłym sezonie nie było tej atrakcji. Kasy jeszcze zamknięte, więc jest czas na zrobienie sobie wspólnego zdjęcia - ekipa mocno salomonowa: Mapka stacji: Dzisiaj jest niedziela, więc odrobinę więcej ludzi przy kasach. Po kupnie karnetu jedziemy w górę. Śnieg dzisiaj jest idealnie wyratrakowane ale niestety nie jest twardo, podłoże nie jest zmrożone więc będzie wolniejsza jazda. Testujemy po kolei wszystkie trasy. Tę wokół lasu: Tę na wprost przy orczykach: "Ośla łączka" ze slalomem dla dzieci - tu testy przeprowadza 6 letni syn Kumpla, który dociera do ośrodka zaraz po nas. Przybywa narciarzy. Tempo zapełnienia stoku jest wyraźnie szybsze niż wczoraj, niż w niedzielę tydzień temu. Cóż? Taki jest urok weekendowego nartowania. Cieszyć się trzeba, bo przez około godzinę jeździmy na bieżąco. Widok na górną stację krzesła i najdłuższą, "nartostradę" Bałtowa, która jest wytyczona wąskim pasmem przy bandzie. Trasa ta łączy obydwie części Szwajcarii. Na głównym stoku jest dzisiaj miękko i wolno, a ponieważ początek tego zjazdu jest bardzo łagodny i nudny w takich warunkach - wykonujemy tu jedynie kilka szusów. W miejscu narciarki z poniższego zdjęcia, w dniu dzisiejszym ma niestety miejsce wypadek. Nieszczęśliwy upadek i dziewczyna się połamała... ...pech. Oczywiście przyjeżdża do niej karetka, a ona profesjonalnie zwieziona zostaje ze stoku. Od 9tej do 10tej tylu chętnych do kanapy: Widok na połączenie dwóch części ośrodka od strony górnej stacji krzesełka: Dwie godziny mijają szybko. Dniówka 20km zrobiona...a maksymalna prędkość nie przekracza 47km/h - wczoraj było o ponad 10 więcej - warunki wyraźnie się zmieniły. Ósmy dzień na nartach w sezonie zaliczony. pozdrawiam marboru Edytowane 10 Styczeń 2016 przez marboru 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 10 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 10 Styczeń 2016 Ten zamek w rzeczywistości wygląda ciut inaczej Chyba, że to nie zamek w Będzinie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 10 Styczeń 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 10 Styczeń 2016 Ten zamek w rzeczywistości wygląda ciut inaczej Chyba, że to nie zamek w Będzinie To zamek w Będzinie... Niestety nigdy na nim nie byłem, więc nie mam porównania :frustrating: W każdym bądź razie gratuluję Michale spostrzegawczości i tego, że odgadłeś :applause: Fotki zrobiłem jeszcze dwóm budowlom: Makiety wykonane bardzo porządnie i cieszą oko :smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 5 Luty 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2016 (edytowane) Bałtów nocą Cóż... ...choroba minęła, człowiek lepiej się poczuł, to trzeba było kiedyś wrócić do treningów i na stok. Stało się to po prawie dwóch tygodniach przerwy i po pobycie w Skicircus. Od rana dobre zwiastuny - po przebudzeniu bało na ulicach, wszystkie kałuże na ulicy zamarznięte. Temperatura 0, wracając z pracy, jadąc na narty +2. Wybór ośrodka był oczywisty biorąc pod uwagę przygotowanie stoków w tym sezonie oraz infrastrukturę - po raz kolejny i nie ostatni: Szwajcaria Bałtowska. Ponieważ dzisiaj w ośrodku organizowana była tania jazda nocna od 21 do 24 z DJ oraz karnet 3 godzinny za jedyne 20zł... postanowiliśmy pojechać wcześniej i pojeździć od 19 do 21. Dlaczego? Dlatego, że spodziewaliśmy się mniejszej ilości narciarzy - nie zawiedliśmy się. Karnet 2 godzinny - koszt 35zł. Warunki na stoku? Miękko, cukier...i lód. Czyli taki zestaw jaki nie jest zbyt dobrze widziany przez narciarzy. Dodam tylko, że cukier dosyć mocno zmrożony. Śniegu zadziwiająco dużo, bo ok 35-45cm tak na oko. Cóż - zaletą małych ośrodków jest to, że można naprodukować całe masy śniegu i jego metr na całości tras, to nie jest jakiś wyczyn. Fajnie, bo to świadczy o tym, że co najmniej kilka stoków w centralnej Polsce przejdzie przez odwilż bez większego problemu...a my będziemy mogli jeździć - fakt, że w iście wiosennych warunkach ale zawsze będzie można. Czynne były dzisiaj wszystkie trasy i wszystkie wyciągi: Widok na najłagodniejszą trasę ośrodka: "Ostra" przy orczyku: Jazda jest szybka, zmrożony śnieg, odsłonięte połacie lodu powodują, że należy uważać - "łapie" raz jedną, raz drugą nartę. Słaba rozgrzewka skutkuje w takich warunkach niezbyt pewną jazdą na początku... ...po pół godzinie warunki dla mnie stają się niezbyt ważne - narty ostre, nogi mocne - zabawa na całego. Trochę to nierozsądne tak słabo się rozgrzać przed jazdą. Cóż? Następnym razem zrobię inaczej. Po kilku zjazdach przenosimy się pod krzesło. Płaska część równa i bystra... ..."ścianka" pełna odsypów i lodowych poletek. Zapasowego śniegu jak widać sporo: Przy wyciągach z reguły tak... Uwielbiam takie tłoki w Bałtowie: Dwie godziny mija szybko. Zjeżdżają się ludzie na nocną jazdę...sporo ich - a my cieszymy się, że właśnie pojeżdżeni zbieramy się do domu. Szybka i tania kolacja z grzanym winem (dzisiaj to nie ja jestem kierowcą) i wracamy. Podsumowując - warunki dla początkujących i średniozaawansowanych trudne. Dla lepiej jeżdżących - ok. Jutro będziemy na otwarciu - powinno po ratrakowaniu być świetnie. O godzinie 22:20 w drodze powrotnej temperatura -1. Kolejny narciarski dzień należy zaliczyć do udanych. Edytowane 5 Luty 2016 przez marboru 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmarcin Napisano 5 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 5 Luty 2016 Żeby tam było bliżej niż te 90 km to z chęcią bym się wybrał :smile: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 6 Luty 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 6 Luty 2016 (edytowane) Kolejny raz w Szwajcarii Po wczorajszej wieczornej jeździe, napisaniu relacji noc była dla mnie krótka... http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/20877-Szwajcaria-Ba%C5%82towska?p=231369#post231369 ...bo rano zaplanowana kolejna wizyta w Bałtowie. Jeśli chce się pojeździć po pustych stokach, w dobrych warunkach – trzeba wstawać skoro świt... ...a świt dzisiaj był piękny. Niesamowicie ubarwione niebo a woda na ulicy zamarznięta – czyli w nocy, nad ranem znowu był przymrozek. Na miejscu w Szwajcarii jesteśmy 20 minut przed otwarciem. Jest czas na przebranie się i kilka fotek. Rzeka Kamienna – to stąd ośrodek czerpie wodę do naśnieżania górek. Jak widać stan wody o ostatnich opadach jest podwyższony, nurt bystry... ...może by tak na kajak kiedyś tu przyjechać? Koniecznie trzeba to zrobić. Kolejna miniatura na fotce, na forum – zgadnie ktoś jaki zamek przedstawia poniższa makieta? Foto dla mysiauek'a. Po wczorajszym lenistwie i zaniedbaniu – przed kupnem karnetu mamy czas na krótką pięciominutową rozgrzewkę. Kilka przysiadów, rozciąganie, parę wymachów kończynami dolnymi, górnymi i można przystąpić do jazdy. W nowych cenach karnet dwugodzinny w weekend kosztuje 40zł. Pięć złotych taniej...zawsze na jakieś piwo zostanie. Klasyczne fotki z Bałtowa... trasa numer 1. Cukier zbity, równo przygładzony przez ratrak – z samego rana dosyć twardo. Trasa numer 2: Ok 9 rano na „oślej łączce” jeszcze bez gwaru, jeszcze bez adeptów narciarstwa. Krzesło rusza kilka minut po orczykach... ...a na fotce tutejsze atrakcje: widok na nową inwestycję i zajazd, ptaszarnię z mini zoo (lama się na foto załapała) oraz rollercoaster. Wczoraj na pierwszą jazdę w ośrodku zaprosiłem kumpla – był zachwycony ośrodkiem. Infrastrukturą, trasami, panującym tu porządkiem, wyciągami... ...nie zdążyłem mu pokazać tutejszej gondoli... hahaha Ponownie foto – classic Trasa numer 1 – widok z góry: Trasa numer 3: Jazda jest szybka. Ubity cukier nie jest mokry a zmrożony. Trasy trzymają ok godziny w porządku – później niestety jest jak wczoraj, czyli tak jak na wiosnę – śnieg zamienia się w miliardy sypkich kryształków. Robią się odsypy i przy ostrzejszej jeździe człowiek grzęźnie, przy skręcie zahacza butami o stok. Przy jednym z takich manewrów kładzie mnie na bok i zaliczam glebę – klamry w dolnej części lewego, wewnętrznego buta zostają po odpinane. Szybko się podnoszę – całe zdarzenie, to kilka sekund – wstaję jednym ruchem poprawiam buda i jadę dalej... Przenosimy się na trasę numer 4 – pod krzesło. Słońce powolutku wstaje a my zauważamy, że na ściance – bez używania gogli tracimy kontrast widzenia...normalnie tak jak w wyższych górach, człowiek nie wie po czym jedzie. Mija pół godziny i wszystko wraca do normy. Przez cały pobyt w ośrodku – ludzi umiarkowana ilość i jazda na wyciągach odbywa się bez zbędnych opóźnień. Kończymy kolejny bardzo dobry dzień na nartach. Wracamy do domu a auto pokazuje, że z temperatury +2 zrobiło się +6, ciepło. Jutro przed godziną 8 rano – na otwarcie stawiamy się z expatem w Stacji Kazimierz. Czy ktoś jest chętny na małe WZF? Wybiera się ktoś? Pozdrawiam marboru Edytowane 6 Luty 2016 przez marboru 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Góral spod Skrzycznego Napisano 6 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Luty 2016 Bardzo mi się podoba ta wasza Szwajcaria Bałtowska. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 6 Luty 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 6 Luty 2016 (edytowane) Bardzo mi się podoba ta wasza Szwajcaria Bałtowska. Nie jest to Austria... ...ale zawsze coś :happy: Narciarsko stoki krótkie ale infrastruktura na tle naszego kraju - najwyższa półka. Spodobałoby Ci się Góralu. Edytowane 6 Luty 2016 przez marboru 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmarcin Napisano 6 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 6 Luty 2016 Po Twoich relacjach to coraz bardziej mnie korci, żeby tam jednak pojechać na tygodniu :crazy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 7 Luty 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 7 Luty 2016 Po Twoich relacjach to coraz bardziej mnie korci, żeby tam jednak pojechać na tygodniu :crazy: Proponuję tanią środę (karnet 3 godzinny jedyne 22,50zł) i wyjazd z samego rana, po to by być na otwarcie - rano zawsze są super warunki przez ok godzinkę. Stoki wygłaskane i równe...a jak jeszcze trafisz słoneczko, to będziesz miał super wiosenną jazdę. 90km to w sumie niedaleko...a zobaczysz jaką frajdę będzie Bartek miał :cheerful: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmarcin Napisano 7 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 7 Luty 2016 Oooo to jest dobre wyjście :happy: Chyba pierwszoklasista pozna smak wagarów, ale co to za wagary z ojcem :crazy: :stupid: 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 7 Luty 2016 Autor Zgłoszenie Share Napisano 7 Luty 2016 Oooo to jest dobre wyjście :happy: Chyba pierwszoklasista pozna smak wagarów, ale co to za wagary z ojcem :crazy: :stupid: To jest bardzo dobre wyjście :applause: Zabierz młodego tam na cały dzień - narty, obiad, zoo, dino park i inne atrakcje - uwierz będzie zadowolony :happy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.