Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Polska, Sudety, narty 2015/2016


Rekomendowane odpowiedzi

Pora na relację z Sylwestra w Karpaczu. Leitner pisze dwie relacje w wersji short i long - ja za stary już jestem, mamy 2016 r.:stupid: Nie chce mi się. A Johnny wersję dwa w jednym. Może bym też tak napisał, ale nie umiem pogrubiać tekstu.:sorrow: Próbuję zrobić relację średnią:wink: Może zadowolę jednych i drugich (albo wkurzę jednych i drugich?). Dlaczego Karpacz? Bo w Sudetach to dla mnie najbardziej klimatyczna i malownicza miejscowość górska. Ma wszystko co kocham w górach. Znam tam wielu wyśmienitych narciarzy, którzy bardzo pomogli mi w opanowaniu techniki ciętego skrętu. Brak w Karpaczu tylko jednego - ciekawej infrastruktury narciarskiej. Jakby tu były trasy narciarskie i wyciągi byłoby to genialne miejsce dla narciarzy, a tak jest piękne miasto dla turystów. Jak się nie ma co się lubi, to się lubi Biały Jar w Karpaczu. Za sylwestrową jazdę trzeba było zapłacić 70 zł od głowy. Był lekki mróz, armatki cały czas śnieżyły, ludzi było średnio dużo. 2-3 minuty w kolejce. Trasa dobrze przygotowana i tradycyjnie świetnie oświetlona. Jeździło się...... dostojnie, jak to na Białym Jarze. Dodatkową atrakcją był DJ i spora dawka muzyki:

12487186_151651508538172_1776173292993632034_o.jpg

12401827_151651281871528_9001032471336662662_o.jpg

11250029_151651325204857_7393735289595804244_o.jpg

10655347_151651375204852_8739509359770742311_o.jpg

11250029_151651481871508_2741503660040210473_o.jpg

12486092_151651421871514_8749768384997979825_o.jpg

Po nocnym nartowaniu na resztę nocy sylwestrowej udaliśmy się do miejscowości Ściegny graniczącej z Karpaczem. I ze świetnym narciarskim towarzystwem bawiliśmy się do rana. Przy okazji prawdopodobnie dopięliśmy kolejny wyjazd narciarski w okolice Czarnej Góry i Siennej na przyszły tydzień. Wszystkim czytającym jeszcze raz Do Siego Roku 2016. (nieczytającym też, choć skąd będą wiedzieć?)

Pozdrawiam serdecznie.

PS tradycyjnie nie obyło się bez drobnych acz uciążliwych przypadków gapiostwa. Nie zabrałem torby z ciuchami, kremami, smarami, szczoteczkami i musieliśmy bawić się do południa w strojach narciarskich. Mam nadzieję, że przyjaciół to do nas nie zraziło.:stupid: Janusz łagodzi obyczaje.

Edytowane przez marionen
  • Like 14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mariusz... muszę Cię ochrzanić :wink:

Po pierwsze - zdecydowanie za krótka relacja...

...po drugie - w tekście nic o Ani, a zdjęcia z Tobą w roli głównej i Sylwester chyba nie był samotny?

W tym roku planuję wypad w rejony, w których jeździsz - może uda się jako w lutym złapać.

Pozdrowienia dla Ciebie i Twojej Drugiej Połóweczki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby pogrubić tekst klikasz "B" w ramce. Albo po prostu piszesz -pomiędzy jednym nawiasem kwadratowym a drugim piszesz tekst, który chcesz pogrubić.

78c6f520c560e001fff1d46761880a7d.jpg

Dzięki za wyczerpującą podpowiedź, ale tak po prawdzie to troszkę skłamałem, coś tam jednak potrafię czasami pogrubić jak bardzo mi się chce. A wczoraj to zawładnęła mną muzyka. W radiowej trójce była audycja na którą czekam cały rok. Trwa od 12 do 22 i całkowicie mnie pochłania. Jest to oczywiście Top Wszech Czasów Radiowej Trójki.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mariusz... muszę Cię ochrzanić :wink:

Po pierwsze - zdecydowanie za krótka relacja...

...po drugie - w tekście nic o Ani, a zdjęcia z Tobą w roli głównej i Sylwester chyba nie był samotny?

W tym roku planuję wypad w rejony, w których jeździsz - może uda się jako w lutym złapać.

Pozdrowienia dla Ciebie i Twojej Drugiej Połóweczki.

Dobra już się poprawiam:

12471428_151857025184287_1205831906435150920_o.jpg

I jeszcze pozdrowienia z buziakiem dla wszystkich:

12489315_151857128517610_6240210264624612454_o.jpg

A w lutym zapewne znajdę czas na małe dolnośląskie WZF!

  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

marionen, a jak Ci się jeździ w tej puchóweczce? Ja właśnie zakupiłam sobie podobną kurteczkę celem przetestowania za parę tygodni w Zillertal, choć nie jest to kurtka typowa narciarska.

PS. Top Wszechczasów Trójki też mnie wczoraj pochłonął :angel:

Muszę przyznać, że bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Byłem w niej na nartach 2 razy, jest bardzo lekka i swoboda ruchu wydaje mi się w niej duża. Tym bardziej mnie zaskoczyła, że nie jest narciarska, brak rękawa przeciwśnieżnego, nie ma kieszeni na skipas. Przy niewielkim minusie daje radę. I zapłaciłem za nią śmieszne pieniądze. Problem będzie w niej pewnie przy opadach deszczu, może też przy bardzo niskiej temperaturze i wietrze. A odnośnie muzyki to Trójka obudziła moja świadomość muzyczną i ukształtowała moje upodobania na zawsze. Wychowałem się przy takich

dziennikarzach muzycznych jak Piotr Kaczkowski, Marek Gaszyński, Wojciech Mann, A audycje np MiniMax, czy wcześniej jeszcze Muzyczna Poczta UKF to jest to co takie tygryski jak ja uwielbiają. Przez kilkadziesiąt lat zbierałem płyty, kasety, później płyty CD. Niestety całą kolekcję szlak trafił kiedy okradli mi dom.:sorrow:

Pozdrawiam serdecznie.

Edytowane przez marionen
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego Karpacz? Bo w Sudetach to dla mnie najbardziej klimatyczna i malownicza miejscowość górska.

Zdecydowanie się z tym zgadzam! Planujemy z Żoną zawitać tam ponownie,chyba w tym roku.Początkowo,podobnie jak Mariusz z Paulą,mieliśmy zaliczać głównie Koronę Gór Polski,ale stwierdziliśmy,że chcemy dobrze poznać każde pasmo górskie w PL. :)

Pozdrawiam.

PS.Mariusz,pisz tak jak zawsze,bo bardzo dobrze Ci to wychodzi! :applause:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Polska, Sudety, KamienicaJestem mocno spóźniony, ale niestety "zmęczenie materiału" (Kamienica dała mi popalić), a do tego nałożyła się wiadomość o odejściu Wielkiego Artysty (nie tylko muzyka) Davida Bowie-go (są tacy ludzie, którzy nie powinni odchodzić przede mną i z pewnością D. Bowie do takich się zalicza). To ostatni dzwonek, aby napisać coś o tym pobycie. Pierwsze dni dojeżdżałem codziennie 2 godziny w każdą stronę po około 100 km co już było dużym obciążeniem, do tego nadrabiałem zaległości w pracy nocą. A zrezygnować z okazji pojeżdżenia z tak mocną ekipą byłoby niewyobrażalną dla mnie stratą. Po 4 latach przerwy miałem w końcu możliwość solidnie potrenować pod okiem fachowców. Całe szkolenie zorganizowane przez WSN z Poznania. Ekipa naprawdę mocna. Sama stacja narciarska Kamienica kameralna. Jedna kanapa Tatralift i 3 talerzyki, praktycznie 2 trasy zjazdowe, niebieska i czerwona. Środa 6.01 po 11 meldujemy się na stoku. Czynna tylko jedna część ośrodka niebieska trasa przy kanapie Bolek. Śniegu niewiele, ale da się ustawić tyczki i można potrenować. Telefoniczne rozmowy z właścicielem stacji na dalsze dni treningu nie były niestety optymistyczne i wyglądało, że w kolejnych dniach nie będzie można rozstawiać tyczek. Jednak spotkanie trenerów z właścicielką face to face zmieniło wszystko i do niedzieli 10.01 dostaliśmy pozwolenie na stawianie codziennie slalomów i gigantów. Do tego bez żadnych opłat dodatkowych. Jak na dzień wolny ludzi niezbyt wiele (wszyscy chyba tłoczyli się w pobliskiej Czarnej Górze). Dla mnie trening trudny, bo przez lata technika gdzieś uleciała (ale będę apelował jak mawiał klasyk). Trochę zdjęć z pierwszego dnia (niestety byłem bez swojego naczelnego fotografa)

DSC_1277.jpg

DSC_1278.jpg

DSC_1280.jpg

DSC_1281.jpg

Trochę nietypowo trening w pierwszy dzień zaczynał się od slalomu i tu pierwszy problem (jak na gamonia przystało - miałem wszystkie ochraniacze, kije odpowiednie, cały boks nart...... tylko slalomek nie wziąłem). Na szczęście dzięki pomocy szefa Voelkla Polska, który z nami jeździł dostałem okazję pierwszy raz w życiu pojeździć na nartach tej zacnej firmy.

DSC_1284.jpg

DSC_1288.jpg

DSC_1287.jpg

DSC_1290.jpg

DSC_1292.jpg

DSC_1299.jpg

DSC_1301.jpg

DSC_1304.jpg

DSC_1307.jpg

DSC_1308.jpg

Na plus jeszcze mogę powiedzieć bezpłatny parking tuż przy wyciągu i nowa czyściutka i pachnąca toaleta, też przy samym wyciągu i oczywiście bezpłatna. Gorzej jeśli chodzi o coś na ząb. Ładna karczma grilowa, ale niestety nieczynna.

DSC_1312.jpg

Dalej też nie było lepiej. Ładny budynek, ale dziwne drzwi. W środku okazało się, że do jedzenia są dwie zupy, cebulowa i grzybowa i trzy drugie dania. Pierogi ruskie, ...... pierogi z mięsem ........ i pierogi z kapustą i grzybami. Podobno wcześniej wybór był większy, a ja byłem po 16. Zjadłem 2 porcje pierogów (choć to nie moje klimaty) i nie były złe. Za dwa dni zmieniłem zdanie o tym gościńcu , ale o tym później.

DSC_1313.jpg

DSC_1314.jpg

DSC_1316.jpg

DSC_1319.jpg

Na wieczorna jazdę został nam gigant, który trenerzy bardzo szybko ustawili. Ośrodek jest oświetlony, jednak to nie to co Biały Jar w Karpaczu, ale coś tam było widać, a trasa nie była nadmiernie wymagająca.

DSC_1323.jpg

DSC_1325.jpg

DSC_1333.jpg

DSC_1334.jpg

Poza nami trenującymi zjeżdżało kilku narciarzy i koło 18 trening się zakończył. Ja zostałem na stoku do około 21 i wróciłem do domu, choć wyciąg działał do 22. Karnet na 13 godzin kosztował mnie 80 zł, ale tyle godzin na stoku to nie dla mnie (nie te lata). Dobra wiadomość, po 18 ratrak zaczął przygotowywać trasy po drugiej stronie góry, a po 22 poprawił trasę przy kanapie.

DSC_1330.jpg

DSC_1331.jpg

Pozdrawiam serdecznie.

DSC_1277.jpg.78c65cfb2491e33f5550a0733bfd937e.jpg

DSC_1278.jpg.427e3b9fa8dd205c936a4893ffbc2b72.jpg

DSC_1280.jpg.bfd2cb761c1a5efb38639732841ae2a6.jpg

DSC_1281.jpg.b146029b758752e1833d1c56f1ca0ea5.jpg

DSC_1284.jpg.a414551a5c15443402e202faa30e3496.jpg

DSC_1288.jpg.b87900a2e8f046cc3c429d7660af364c.jpg

DSC_1287.jpg.1d4ca087d18c8106bc3c10ca7a9bb058.jpg

DSC_1290.jpg.5410d631ed940bd6255780529a8397ce.jpg

DSC_1292.jpg.20f4ac2bda8cf6da6a0f91b73732526a.jpg

DSC_1299.jpg.535a2dc95b0ef11ee7b98f7cbfd710ac.jpg

DSC_1301.jpg.fe0c6e53705d6154491b459a03f1855f.jpg

DSC_1304.jpg.2d8ff459e62a23f9bfce82f4e708772e.jpg

DSC_1307.jpg.fc84ff28b5fdac5a0e3468fdfec792f0.jpg

DSC_1308.jpg.cf171f438d0742ce3b014386fda07181.jpg

DSC_1312.jpg.7d5730e9d152632b6a13f4aa0270040e.jpg

DSC_1313.jpg.a597859b33222ae611d90828866d240e.jpg

DSC_1314.jpg.7f1cad92ec449a7c0cb383f2cf15d4e8.jpg

DSC_1316.jpg.a5447bc0634b9585e606607ccee13334.jpg

DSC_1319.jpg.d5445b8c99a5e5feaee61bed96e6363f.jpg

DSC_1323.jpg.79988390d68e9131a5176e9273fd1e95.jpg

DSC_1325.jpg.1a2ab09478d8ea336cb1e5bbc17efb02.jpg

DSC_1333.jpg.cdaf9780e0f327f18fea852c9452791d.jpg

DSC_1334.jpg.6e420eb23f356910849e9d8550e7b1ee.jpg

DSC_1330.jpg.70bf019ded6b4e3e0bc3cb31e43e6086.jpg

DSC_1331.jpg.a80d9bd3a80da678a967ec9e9b05d9c8.jpg

Edytowane przez marionen
  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć-Kamienica zaliczona 09.01.16 na wieczornej i też na treningu gs,razem z grupą Nartomaniaków

Kamienica to jest chyba jedyny ośrodek tak przyjazny dla narciarzy chcących potrenować SL i GS,właściciele udostępniają stok i są bardzo otwarci na stawianie tyczek,w reszcie ośrodków są z tym bardzo duże problemy

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polska, Sudety, KamienicaDrugi dzień w Kamienicy dalej zjeżdżaliśmy przy kanapie na niebieskiej. Ale jak są tyczki to nic mi nie przeszkadza i do tego jeszcze sportowe towarzystwo dopełniało całość. Tym razem zaczęliśmy od giganta.

DSC_1279.jpg

DSC_1282.jpg

DSC_1288.jpg

DSC_1290.jpg

DSC_1276.jpg

Między 11 a 12 mieliśmy przerwę na regenerację sił i po tym przestawienie na slalom. Poszliśmy kolejny raz do pensjonatu Sandra coś zjeść, tym razem dużo wcześniej. Okazało się, że kucharz będzie dopiero od 14 i do jedzenia nie ma nic, ale pani obiecała nam na następny dzień sprowadzić kucharza od 11 i posiłek zamówiony dzisiaj będzie na nas jutro czekał:applause:. Na obiad musieliśmy zapakować się do busa i objechać zbocze góry Zawada na drugą część ośrodka do Karczmy Pod Śnieżnikiem. Karczma bardzo duża, ładna i stylowa. Jedyny minus to czas oczekiwania na obiad. Zamiast godziny wyszły dwie. I były zrąby od trenera. Teraz pora na slalom. Można było pojeździć na długich, jak i na krótkich tyczkach. I tu taka mała dygresja jak w ostatnich latach zmieniło się wiele.Jeszcze kilka lat temu większość używała tyczek gwintowanych, które po wywierceniu otworów, wkręcało się ręcznie i później dokręcało kluczem, a po treningu wykręcić kluczem i dopiero wyciągnąć. Na zdjęciach widać jak kolega wkręca tyczkę gwintowaną krótką. Natomiast teraz używa się głównie tyczek szczotkowych, wystarczy wywiercić otwór i wepchnąć tyczkę, a na koniec wyciągnąć tyczkę do góry. Jedyny problem jest, gdy nagle złapie mróz i szczotki przymarzną, wtedy pomaga tylko odkopanie tyczki.Warunki śniegowe dalej były dobre, śnieg dosyć szybki, ludzi na stoku mało i można się było realizować do woli.

DSC_1295.jpg

DSC_1296.jpg

DSC_1299.jpg

DSC_1302.jpg

DSC_1305.jpg

DSC_1310.jpg

DSC_1312.jpg

DSC_1316.jpg

DSC_1317.jpg

DSC_1322.jpg

DSC_1323.jpg

DSC_1326.jpg

DSC_1333.jpg

DSC_1335.jpg

Kiedy koledzy zobaczyli na jakich nartach jeżdżę giganty to mnie wyśmiali i kazali spieprzać do piaskownicy (moje narty to Head i.speed) i dostałem gigantowe Fischery (przynajmniej pasują mi do butów) na których jeździł kolega, medalista Mistrzostw Polski Juniorów.

DSC_1339.jpg

Pozdrawiam serdecznie.

DSC_1276.jpg.5aec488e0b4b5b908a3c98e452670aa1.jpg

DSC_1279.jpg.2e3fd8dc01f96bba40e6d84fcc946901.jpg

DSC_1282.jpg.1c49bf2ee93fc0812020d87010bb3529.jpg

DSC_1288.jpg.7ca281e377650c9309587169d993ebd2.jpg

DSC_1290.jpg.2b0faf765b7cc5858c5d8251475b793f.jpg

DSC_1295.jpg.fbdb807ee8f1ca37310f0bba5570cb83.jpg

DSC_1296.jpg.cb7c81d8795b716b321b2f90d674f33e.jpg

DSC_1299.jpg.830aaa75bf0a9fb46736eb612945f5a0.jpg

DSC_1302.jpg.241bffe5b6f22e8725158e6fc2e4d310.jpg

DSC_1305.jpg.9e2b9bba0385c80719a4dcb477df5a16.jpg

DSC_1310.jpg.b49e4019620bf8ad7937adba3be51a2d.jpg

DSC_1312.jpg.fe3cf7b5614e5960d1450917423695e1.jpg

DSC_1316.jpg.7212e2beb1675ca525cd4f53d5181edb.jpg

DSC_1317.jpg.6359862055976686d1206d8d7490f319.jpg

DSC_1322.jpg.63b432784e2c5b866b09c901b3a274bc.jpg

DSC_1323.jpg.003596fc853eadf6519b406eea55f6be.jpg

DSC_1326.jpg.0bfd4fc2379673bd5fe5d258ed9bb65d.jpg

DSC_1333.jpg.19cd746d893a98faad44153af6f16a22.jpg

DSC_1335.jpg.e5a458b0fb67e46ff1e76646e8228607.jpg

DSC_1339.jpg.01437a70b813481b6f0b763f20f5dd6b.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...