tanova Napisano 30 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2017 26 minut temu, Aressi napisał: W sumie, jeśli byłoby coś rzeczywiście godnego uwagi to czemu nie? No, ale to nie przy autostradzie A1! I jeszcze długo, długo nie! Chyba, że chodzi o A1 z Aineck do St. Margarethen ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 30 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2017 Dnia 28.01.2017 o 22:39, Bumer napisał: bardzo dobrym rozwiązaniem byłby McDonald's na stoku. Wasze niedoczekanie. Po ilości polubień widzę tutaj dużo zwolenników tego typu żywienia. Lubicie to co znacie i chcecie jeść wszędzie to co znacie, czyli hamburgery pizzę i schabowego(austrii wieprzowy Schnitzel) , wszystko doprawione solidnie polepszaczami smaku i koniecznie z ketchupem. Włoskie dania przedstawione przez JC to rzyginy, Polskie z dobrych knajp to na pewno mrożonki na starym tłuszczu. Krytykuję naczynia jednorazowe na stoku, a delektujecie się kawą i żarciem w kubkach papierowych w McDonaldzie. Poniżej cytat menu z kultowej knajpy na Podhalu, nie podaję namiarów bo na pewno nie będzie Wam smakować Cytat Technologia produkcji niezgodna z warunkami podyktowany przez UE Przykro nam ale nasze dania nie zawierają tak istotnych składników jak E160 i E100 itp. wiemy że kłóci się to z okrutnie wyrafinowanym smakiem współczesnego Europejczyka Nasze Dania mogą być ciepłe gorące ale nie przegrzane ponieważ jedynym urządzeniem na którym je przygotowujemy i tu ponownie odbiegamy od europejskich standardów jest kuchnia węglowa Klientów zamawiających keczup do potraw mięsnych informujemy iż teren na którym znajdują się jest czysto Słowiański Hamburgerów nie podajemy Uwaga dzieci, zestawy z zabawkami poszły do domu, albo do lasu, a może i to w ogóle nie było. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michaś Napisano 30 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2017 Kurs czytania ze zrozumieniem dla Pana powyżej potrzebny na wczoraj... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
idealist Napisano 31 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 Surfing, przeczytaj raz jeszcze post Bumera, tylko z większym zrozumieniem proszę. Masz racje Bumer, jak dostaje 'swojskie' pierożki z ciastem które rośnie w gardle i farszem, który jest przeglądem wszystkiego co knajpa miała do dyspozycji w ostatnim miesiącu, to mi osobiście robi sie niedobrze. Do tego obowiązkowo barszczyk z rozrobionego proszku Winiary za jedyne 5zł . Więc jeśli porównywać stopień ohydy w takiej, jak uważam bardzo typowej polskiej jadłodajni i wspominanym Macu, to nie wiem kto powinien zwyciężyć. Jeszcze raz powtórzę, jedna jaskółka wiosny czyni, nawet dwie, pięć czy dziesięć. Ja tej propagandy wielkiego sukcesy i renesansu polskich restauracji póki co nie kupuje, bo jest to obraz nieadekwatny. I tez zastanawiam sie, co takiego śmiesznego jest w obrazie parowkowej z Austrii. Rozumiem, ze panowie omijacie szerokim łukiem polskie markety i nie widzicie ile świństwa nie mającego nie wspólnego z mięsem sprzedaje sie u nas i ile ludzi to kupuje i zjada... Trochę obiektywizmu, tylko tyle... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 31 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 9 godzin temu, surfing napisał: Poniżej cytat menu z kultowej knajpy na Podhalu, nie podaję namiarów bo na pewno nie będzie Wam smakować Marzanna pod Nosalem ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ratrak Napisano 31 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 3 godziny temu, Jeeb napisał: Marzanna pod Nosalem ? Tak. Na pewno lokal w top 10 polskich knajp blisko od stoków :). Polecam gorąco. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lski@interia.pl Napisano 31 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 19 minut temu, Ratrak napisał: Tak. Na pewno lokal w top 10 polskich knajp blisko od stoków :). Polecam gorąco. Po co dajesz namiar,ostatnim razem nie dało się ani wjechać na parking ani znaleźć stolika,gdy zaparkowałem daleko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jeeb Napisano 31 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 1 godzinę temu, lski@interia.pl napisał: gdy zaparkowałem daleko... To przecież tylko niecałe 100m od Centrum Narciarskiego Nosal, można się przespacerować a nie wozić dupska autem pod sam stolik. W Zakopanym nigdy nie używam auta by podjechać pod stoki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 31 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 Takie tam, dziś po nartach, z Baltowskiego Zapiecka. W oczekiwaniu na zamówione danie można spróbować swojskiego wypieku chleba ze smalcem i ogórkiem kiszonym. Tym razem nie było na sprobe swojskich pasztetow ani chleba z żurawina. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 31 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 Takie tam, dziś po nartach, z Baltowskiego Zapiecka. W oczekiwaniu na zamówione danie można spróbować swojskiego wypieku chleba ze smalcem i ogórkiem kiszonym. Tym razem nie było na sprobe swojskich pasztetow ani chleba z żurawina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fredek321 Napisano 31 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 26 minut temu, Bumer napisał: Takie tam, dziś po nartach, z Baltowskiego Zapiecka. W oczekiwaniu na zamówione danie można spróbować swojskiego wypieku chleba ze smalcem i ogórkiem kiszonym. Tym razem nie było na sprobe swojskich pasztetow ani chleba z żurawina. Wygląda rewelacyjnie. Zarówno chleb jak i miejsce. Podaj więcej szczegółów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aressi Napisano 31 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 38 minut temu, Bumer napisał: Takie tam, dziś po nartach, z Baltowskiego Zapiecka. Wygląda zachęcająco! Trzeba będzie tam zawitać przy najbliższej nadarzającej się okazji! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 31 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 22 minuty temu, fredek321 napisał: Wygląda rewelacyjnie. Zarówno chleb jak i miejsce. Podaj więcej szczegółów. Nie będę robił im reklamy. Jak na razie mogę jedynie restauracje polecić, ładnie tam, czysto, milo, uprzejma obsługa, każdy coś dla siebie do jedzenia wybierze. Po nartach warto tam posilić się, lub choćby wypić kawę. Polecam , bo mnie pasuje i mam nadzieje, że większość z Was także po odwiedzeniu tego lokalu nie będzie rozczarowana. Nie żebym pial z zachwytu, zresztą sami sprawdźcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aressi Napisano 31 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 Oto kilka moich kulinarnych wspomnień, tym razem z austriackich stoków. Dwa pierwsze dania to typowe propozycje z menu na większości austriackich stoków. Tu konkretnie z Flachau (Lisa Alm) Ostatnia propozycja to dziczyzna (jeleń) podawana w knajpie Telserhutte w Zauchensee. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 31 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 20 godzin temu, Aressi napisał: Oto kilka moich kulinarnych wspomnień, tym razem z austriackich stoków Dwa pierwsze dania to typowe propozycje z menu na większości austriackich stoków. Tu konkretnie z Flachau (Lisa Alm) Ostatnia propozycja to dziczyzna (jeleń) podawana w knajpie Telserhutte w Zauchensee. Jelenia jadłem w Zurychu, z truflami. Oczywiście nie ja płaciłem za kolacje. Taki smakosz jelenia, ani trufli, to ja nie jestem aby za danie płacić 300 zł, a do tego jeszcze wino, sałatka na przystawkę. ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig12345 Napisano 31 Styczeń 2017 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2017 Dzika czy sarnine jada się U Wójca w Istebnej.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelb91 Napisano 1 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2017 Ciekawe zestawienie cen coca coli 330ml w wybranych ośrodkach narciarskich w Europie: 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 1 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2017 5 zł cola 0.33l? To jakaś stara cena. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Góral spod Skrzycznego Napisano 2 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2017 Nie może góra do Mahometa, więc musi Mahomet do góry. Wy tu dania takie, śmiakie a ja w areszcie fotelowym do 15 marca. Pomyślałem więc, że parę razy w tygodniu ukuchcę sobie coś regionalnego ze stoków Polski i Europy. Zacząć oczywiście trzeba od słowackiej Kapustnicy z wieprzowym mięsem i ostrą kiełbaską. Właśnie dochodzi w garze. Trzeba by było podlać trochę złotym bażantem, ale dziesięć tabletek na mojego potworka, skutecznie mnie od tego odciąga. 15 marzec, przeleci to się nadrobi. Jako, że dziś to pierwszy dzień alpejskich warsztatów kulinarnych, w piekarniku duszą się udka po kujawsku. Taki ukłon dla naszych pomorskich forumowiczów. Na najbliższy czas w planach oczywiście Gulasz zupa rodem z Karyntii. Ale jak ją spożyć bez odpowiedniego trunku? Nad Skrzycznem dziś piękne słońce, temperatura około 3 stopni, będzie dziś pierwszy 10 minutowy spacer w stronę mojej góry (100m odcinek oczywiście) i z powrotem na fotel. Pozdrawiam, stęskniony nie tylko do nart ale jakiegokolwiek ruchu Góral. 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_67 Napisano 2 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2017 15 minut temu, Góral spod Skrzycznego napisał: Nie może góra do Mahometa, więc musi Mahomet do góry.... W twoim przypadku można to sparafrazować : Nie może Góral do Gór, więc muszą Góry do Górala . Fajne żarełko szykujesz. Ja ostatnio z tęskonty zrobiłem kwaśnicę. Wyszła zaj........znaczy się pyszna. Jak w tej knajpie pod Babią Górą. Pozdrawiam i do zobaczyska. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 2 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2017 (edytowane) Dnia 31.01.2017 o 07:20, idealist napisał: zastanawiam sie, co takiego śmiesznego jest w obrazie parowkowej z Austrii. Rozumiem, ze panowie omijacie szerokim łukiem polskie markety i nie widzicie ile świństwa nie mającego nie wspólnego z mięsem sprzedaje sie u nas i ile ludzi to kupuje i zjada... Trochę obiektywizmu, tylko tyle... Co może być śmiesznego w produkcie w którym jest 70%mięsa, rozumiem że pozostałe 30% to szacunek dla konsumenta - jak to jak to poetycko ują @michaś Staram się omijać zagraniczne supermarkety, a mięso i wędliny kupuję w miejscowej masarni która ma tylko 5 sklepików. Produkcja jest tak ustawiona że w sobotę o 13:00 w sklepiku są tylko puste haki. Jak przyjdę we wtorek (niedziela i poniedziałek nieczynne) to mam pewność że mam wszystko świeże, często jeszcze ciepłe od dymu z wędzenia. Lobby od niemieckich wurstów bardzo ubolewa że Polacy nie chcą jeść ich wyrobów mięsopodobnych i na wszelkie sposoby próbują ograniczyć polskie masarnie. Na początek Niemcy przeforsowali zakaz wędzenia dymem naturalnym. Mam w pobliżu też jeden z mini sieci polskich delikatesów z własną masarnią i tłumy kupujących raczej świadczą o dobrym guście Polaków. Nie wiem jak tam w wielkich miastach, ale ja nigdy nie widziałem kolejki do mięsnego w Carrefour Bielsko-Biała. Oczywiście jest duża cześć zjadająca świństwa mięsopodobne w sklepach i barach z uporem nazywanych restauracjami. Jakimś dziwnym trafem osoby te pęcznieją równie szybko jak wyroby które spożywają, a ich umiejętności kulinarne sprowadzają się do zamówienia pizzy przez telefon. Wracając do jedzenia po nartach, jest przykro że Szczyrk ma kilkanaście efektownych knajp, ale na dobry obiad to trzeba podjechać do Bielska lub na Salmopol. Edytowane 2 Luty 2017 przez surfing 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 2 Luty 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2017 Proszę trzymać się tematu, żebyśmy przypadkiem nie zaczęli się rozpisywać o jakości jedzenia w sieciach itp... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinn Napisano 2 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2017 Rosti 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig12345 Napisano 2 Luty 2017 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2017 Jaka odległość od wyciągu kwalifikuje do 'w poblizu'? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 2 Luty 2017 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2017 Jeżeli będziecie wracać z nart przez Bielsko, to polecam restaurację Gallo Nero przy ulicy Legionów (Nowe Miasto). Pyszna włoska kuchnia 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.