Gość pyziulkaa Napisano 4 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 4 Grudzień 2015 Witam Państwa. Jakiś czas temu otrzymałam komplet używanych nart HEAD MR-2, kijki Scott, pokrowiec oraz jakieś urządzenie czerwone nie mam pojęcia do czego, być może do butów, wszystko kupione w USA. Nigdy w życiu nie jeździłam na nartach, ani pewnie nie będę z powodu choroby. Dlatego chciałabym się dowiedzieć co to jest za sprzęt, do jakiego trybu jazdy jest, jakiej jakości, mniej więcej rocznik oraz jego wartość, ponieważ chciałabym je sprzedać. Po co mają leżeć i się kurzyć w piwnicy. Porobiłam kilka zdjęć więc wstawię je, proszę popatrzeć sobie, opowiedzieć coś o nich i tym czerwonym urządzeniu no i zależy mi na wycenie. Pozdrawiam Państwa serdecznie. Elżbieta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 4 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 4 Grudzień 2015 Nikt się nie kwapi z odpowiedzią , rozumiem, trudno, zrobię to ja. Przykrą mam wiadomość. Narty posiadają wartość ujemną, znaczy się trzeba ponieść koszty ich utylizacji. Inne wyjście to zapakować je na następne 40 lat i poczekać. Nie wiem co to jest to czerwone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artix Napisano 4 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 4 Grudzień 2015 Proponuję opcję nr2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 4 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 4 Grudzień 2015 Panie Elżbieto.Ten sprzęt nadaję się jako eksponat do muzeum.Może Pani tego nie wiedzieć,skoro nie jeździ na nartach.Jeśli ma jakąś wartość,to historyczną.Polska,wbrew pozorom,nie jest krajem zacofanym i obecne trendy zna.Więc trza szukać zbytu wśród kolekcjonerów... :cheerful: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
surfing Napisano 5 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 5 Grudzień 2015 Nie wiem co to jest to czerwone. Uchwyt do przenoszenia (przechowywania) butów narciarskich. Pokrowiec na narty jest ok [video=youtube;zha-A-I1Koo] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artix Napisano 5 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 5 Grudzień 2015 Ale gdybym miał takie w latach 80tych zamiast moich Regli był bym królem stoku :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 5 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 5 Grudzień 2015 ...królem stoku :biggrin: Ważne, że Królem Stoku teraz jesteś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FerraEnzo Napisano 5 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 5 Grudzień 2015 Ale gdybym miał takie w latach 80tych zamiast moich Regli był bym królem stoku :biggrin:W latach 80 ? Ja jestem rocznik 89' i pierwsze kroki stawiałem na reglach ze sprężynami. Brat miał podobne do tych ze zdjęcia Pani Eli, wiązania marker zapinane w odwrotny sposób niż te obecnie produkowane - tylny element wiązania zapięty lezał, podniesiony był w górze (patrz rysunek)...później ojciec nam kupił atomiki delikatnie taliowane. Ehhh, ale się sentymentalnie zrobiło...ale przynajmniej zimy konkretne były. Do Krynicy jak się jeździło to bandy śniegu z pługów wirnikowych miały ponad metr wysokości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andi Napisano 6 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 6 Grudzień 2015 Miałem wujka w USA i paczki z ameryki -zwierały modna odzież czy obuwie. TE narty są stare i nie spelniaja juz wymogów bezpieczeństwa -wypięcia wiązania - zardzewiałe spręzyny ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 6 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 6 Grudzień 2015 Dla samych kijków chętnie podejmę temat sprzedaży całego kompletu za symboliczną kwotę. Prosze o kontakt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 6 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 6 Grudzień 2015 Dla samych kijków chętnie podejmę temat sprzedaży całego kompletu za symboliczną kwotę. Prosze o kontakt. Wiesz co, Ty chyba masz rację! Materiał, czyli rurka, co? Też byłem zaskoczony jak kiedyś stare, zapomniane Scotty skracałem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_67 Napisano 7 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2015 Dla samych kijków chętnie podejmę temat sprzedaży całego kompletu za symboliczną kwotę. Prosze o kontakt.A zobacz co ja dzisiaj znalazłem w przepastnych otchłaniach magazynów itp: Do ozdoby ścian - Perfetto :wink:Pozdrawiam 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artix Napisano 7 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2015 Kiedyś narty zawsze miały taki frez przez całą długość :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig12345 Napisano 7 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2015 W latach 80 ? Ja jestem rocznik 89' i pierwsze kroki stawiałem na reglach ze sprężynami. Brat miał podobne do tych ze zdjęcia Pani Eli, wiązania marker zapinane w odwrotny sposób niż te obecnie produkowane - tylny element wiązania zapięty lezał, podniesiony był w górze (patrz rysunek)...później ojciec nam kupił atomiki delikatnie taliowane. Ehhh, ale się sentymentalnie zrobiło...ale przynajmniej zimy konkretne były. Do Krynicy jak się jeździło to bandy śniegu z pługów wirnikowych miały ponad metr wysokości.[ATTACH=CONFIG]24387[/ATTACH]taki schemat działania wiązań (pietki) wynikał ze wspołpracy z paskami (przed erą skistopów). Odpinało sie pasek z nogi i pociagało w gorę a wiązanie uwalniało piętkę. Tak miały też te tyrolie z pierwszego postu i wiekszość skrzynkowych piętek. TE narty są stare i nie spelniaja juz wymogów bezpieczeństwa -wypięcia wiązania - zardzewiałe spręzyny ..... jestem pewien, ze będą działac lepiej niz niejedne współczesne.... :-). A pewnośc opieram na badaniu w serwisie mojego nieco wczesniejszego znaleziska z zeszłego roku - z takim i samymi wiązaniami - w dodatku spreżyny były skrecone na '3/4' przez > 30 lat. Jedyny problem to że siła wypięcia nie jest cechowana w DIN - ma skalę 1-4[ATTACH=CONFIG]24475[/ATTACH] 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marionen Napisano 7 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2015 A zobacz co ja dzisiaj znalazłem w przepastnych otchłaniach magazynów itp: [ATTACH=CONFIG]24470[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]24471[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]24472[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]24473[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]24474[/ATTACH] Do ozdoby ścian - Perfetto :wink: Pozdrawiam Jeździłem na nartach wyposażonych w wiązania Kadra-3. Jakie to były piękne czasy:sorrow: Pozdrawiam serdecznie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FerraEnzo Napisano 7 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2015 taki schemat działania wiązań (pietki) wynikał ze wspołpracy z paskami (przed erą skistopów). Odpinało sie pasek z nogi i pociagało w gorę a wiązanie uwalniało piętkę. Tak miały też te tyrolie z pierwszego postu i wiekszość skrzynkowych piętek. [ATTACH=CONFIG]24475[/ATTACH] Dzięki za wyjaśnienie! Chciałbym się jeszcze dowiedzieć jaka była idea tego wyfrezowanego rowka na ślizgu ? Zawsze mnie to zastanawiało, a jakoś nie miałem okazji poszperać. Stabilność ? Mniejszy opór ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig12345 Napisano 7 Grudzień 2015 Zgłoszenie Share Napisano 7 Grudzień 2015 Dzięki za wyjaśnienie! Chciałbym się jeszcze dowiedzieć jaka była idea tego wyfrezowanego rowka na ślizgu ? Zawsze mnie to zastanawiało, a jakoś nie miałem okazji poszperać. Stabilność ? Mniejszy opór ? Wtedy wieść gminna niosła ze rowek zwiększa stabilność kierunkowa narty. Rowek stopniowo zanikal w kolejnych modelach. Najpierw zrobił się płytki 1-2 mm o przekroju prostokąta a potem zanikl zupełnie. Na ile to działało -trudno ocenic Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.