Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Dobór membrany w kurtce narciarskiej


kris_1

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Jestem nowy na tym forum.

Narty to moja "pasja" od 10 miesięcy, więc cała moja wiedza to przeczytane w internecie opinie i testy.

Do rzeczy, wczoraj kupując kurtkę narciarską usłyszałem u sprzedawcy "jak intensywnie pan jeździ ?" wyczynowo ,agresywnie-amatorsko, spokojnie, czy częściej BAR rzadziej stok.

Moja odpowiedź - chciałbym wyczynowo, lecz umiejętności pozwalają na spokojnie. Tu sprzedawca odpowiada. Membrana powinna mieć maksymalnie dużą wodoodporność, lecz oddychalność max 10.000 a lepiej 5.000,

bo wraz z parą(czytaj potem) ucieka ciepło. Stojąc w kolejce do wyciągu bardziej zmarzniesz mając mem.20.000 niż 3.000. Moim zdaniem fizyki nie oszukasz. Odprowadzasz parę(pot,ciepło), w jej miejsce wchodzi zimne powietrze z zewnątrz.

Wydaje się że ma to sens. Lecz w internecie, między innymi na tym forum czytałem że im więcej tym lepiej 10.000 lepsze od 5.000, dopłać parę zł. i weź 20.000.

Co wy na to, pomijam cenę i wygląd, brać 2.000, 10.000 czy 20.000 ?

Edytowane przez kris_1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Jestem nowy na tym forum.

Narty to moja "pasja" od 10 miesięcy, więc cała moja wiedza to przeczytane w internecie opinie i testy.

Do rzeczy, wczoraj kupując kurtkę narciarską usłyszałem u sprzedawcy "jak intensywnie pan jeździ ?" wyczynowo ,agresywnie-amatorsko, spokojnie, czy częściej BAR rzadziej stok.

Moja odpowiedź - chciałbym wyczynowo, lecz umiejętności pozwalają na spokojnie. Tu sprzedawca odpowiada. Membrana powinna mieć maksymalnie dużą wodoodporność, lecz oddychalność max 10.000 a lepiej 5.000,

bo wraz z parą(czytaj potem) ucieka ciepło. Stojąc w kolejce do wyciągu bardziej zmarzniesz mając mem.20.000 niż 3.000. Moim zdaniem fizyki nie oszukasz. Odprowadzasz parę(pot,ciepło), w jej miejsce wchodzi zimne powietrze z zewnątrz.

Wydaje się że ma to sens. Lecz w internecie, między innymi na tym forum czytałem że im więcej tym lepiej 10.000 lepsze od 5.000, dopłać parę zł. i weź 20.000.

Co wy na to, pomijam cenę i wygląd, brać 2.000, 10.000 czy 20.000 ?

Wszystko zależy jaką kurtka ma ocieplenie(gramatura). W zależności od możliwości finansowych możesz brać i 40000 :smile: moim zdaniem parametry oddychalności nijak mają się do marznięca.To ilość ociepliny decyduje o tym czy jest zimno czy ciepło, a membrana jest tak wydajna jak najsłabsze ogniwo w ubiorze ( zasada 3 warstw bielizna/bluza/kurtka). Przy doborze kurtki możesz wybrać 2 opcje; kurtka bez ocieplimy

i z dobra membrana i tutaj ubierasz polar/bluzę lub sweter puchowy lub kurtka ocieplona np primaloftem lub puchem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Czyli zasada "im więcej tym lepiej" jest prawdziwa, a sprzedawca lał wodę.Teraz jeszcze jedno pytanie. Jak zdejmę kurtkę to oddychalność będzie większa od 40.000, ba może ze ~127.000.000. no wtedy to będzie dopiero ciepło ;-)

Edytowane przez kris_1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja fizykiem nie jestem , ale ten sprzedawca to raczej Nobla z fizyki też nie dostanie :stupid:

Membrany stosowane w ubiorach , obuwiu etc. , mają za zadanie "wypuszczenie" naszego potu w postaci pary wodnej na zewnątrz , po to aby ocieplenie kurtki oraz warstwy pod kurtką nie nasiąkały wodą .Woda jest po prostu dużo lepszym przewodnikiem ciepła niż powietrze i jak coś jest mokre to dużo słabiej izoluje niż ten sam materiał , ale suchy . Więc w sumie im większa "oddychalność" mebrany tym bardziej sucho pod kurtką , a tym samym cieplej .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za podjętą dyskusję. Kolego aklim post wyżej napisałem "Jak zdejmę kurtkę to oddychalność będzie większa od 40.000, ba może ze ~127.000.000. no wtedy to będzie dopiero ciepło ;-)" Oczywiście będę miał na sobie powiedzmy polar. Pogoda -25, bez opadów. Rozumiem sportowcy muszą odprowadzić ogromne ilości ciepła, ale narciarz w białce na niebieskiej trasie ? Czy oddychalność i wentylacja to nie to samo ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem sportowcy muszą odprowadzić ogromne ilości ciepła, ale narciarz w białce na niebieskiej trasie ? Czy oddychalność i wentylacja to nie to samo ?

nic nie rozumiesz :biggrin: Nie ma znaczenia czy jesteś amatorem czy zawodowcem

narciarz w białce jak na dole bedzie padał deszcz a na górze śnieg bedzie przy membranie 5 tyś mokry a na górze bedzie mu zimno natomiast narciaż z membraną 20 tyś będzie suchy i bedzie mu ciepło .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem to w pierwszym poście "Membrana powinna mieć maksymalnie dużą wodoodporność, lecz oddychalność max 10.000 a lepiej 5.000,"

Powiedzmy 10.000/5.000 wodoodporność/oddychalność.

"narciarz w białce jak na dole bedzie padał deszcz a na górze śnieg bedzie przy membranie 5 tyś mokry a na górze bedzie mu zimno natomiast narciaż z membraną 20 tyś będzie suchy i bedzie mu ciepło."

Przy takim toku myślenia wystarczy ponczo z folii i wełniany sweter. Ale jak zawieje wiatr to zęby będą szczękać bo ponczo podwieje mimo suchego swetra. Membrana przepuszcza tyle powietrza ile trzeba ni mniej ni więcej. U zawodowca dużo u amatora mało. Wiele czytałem na temat więcej = lepiej. Mam w aucie 100km lepiej 200km lub 500km, ale czy na pewno ?

Edytowane przez kris_1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za podjętą dyskusję. Kolego aklim post wyżej napisałem "Jak zdejmę kurtkę to oddychalność będzie większa od 40.000, ba może ze ~127.000.000. no wtedy to będzie dopiero ciepło ;-)" Oczywiście będę miał na sobie powiedzmy polar. Pogoda -25, bez opadów. Rozumiem sportowcy muszą odprowadzić ogromne ilości ciepła, ale narciarz w białce na niebieskiej trasie ? Czy oddychalność i wentylacja to nie to samo ?

Jak zdejmiesz kurtkę, to wiatr Cię zniszczy :wink:

W zasadzie to ma działać tak: bielizna i polar zapewniają ciepło, a kurtka membranowa ma izolować od wiatru i deszczu. Dodatkowo ma jak najlepiej wypuszczać nadmiar ciepła (w postaci pary), żeby nie zamoknąć od środka (oddychalność).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zdejmiesz kurtkę, to wiatr Cię zniszczy :wink:

W zasadzie to ma działać tak: bielizna i polar zapewniają ciepło, a kurtka membranowa ma izolować od wiatru i deszczu. Dodatkowo ma jak najlepiej wypuszczać nadmiar ciepła (w postaci pary), żeby nie zamoknąć od środka (oddychalność).

Wszystko jasne i zrozumiałe membrana chroni przed wiatrem,deszczem i jednocześnie wypuszcza parę wodną. Tu jest problem przepuszcza parę wodną a powietrza (wiatru) nie przepuszcza ? Musi przepuścić ilość zapisaną w specyfikacji.

"Oddychalność (paroprzepuszczalność)

Jest to kolejna podstawowa wartość materiałów termoaktywnych. Określa zdolność materiałów do wyprowadzania pary wodnej na zewnątrz. Jest ona mierzona w g/m2/24h. Jednostka ta precyzyjnie określa ile gramów pary wodnej (potu) jest w stanie przepuścić 1m2 membrany w ciagu 24 godzin."

Para wodna = 0,6 kg m3. Więc 20.000 g/m2/24h to 33 m3/m2/24h. Czy to nas nie wychłodzi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Para wodna = 0,6 kg m3. Więc 20.000 g/m2/24h to 33 m3/m2/24h. Czy to nas nie wychłodzi ?

Nie, nie wychłodzi.

Stary, przeczytaj 3 razy bardzo wolno to co Ci napisał Aklim starając się zrozumieć. :wink:

Potem to przyjmij do wiadomości i po sprawie... :smile:

Tadek

PS. Czasem nawet 20 000 nie wystarcza i trzeba odpiąć wywietrzniki pod pachami, żeby się pozbyć wody. Wtedy to dopiero ciepło ucieka! Całymi kilogramami!!! :biggrin:

Edytowane przez Tadeusz T
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jasne i zrozumiałe membrana chroni przed wiatrem,deszczem i jednocześnie wypuszcza parę wodną. Tu jest problem przepuszcza parę wodną a powietrza (wiatru) nie przepuszcza ? Musi przepuścić ilość zapisaną w specyfikacji.

"Oddychalność (paroprzepuszczalność)

Jest to kolejna podstawowa wartość materiałów termoaktywnych. Określa zdolność materiałów do wyprowadzania pary wodnej na zewnątrz. Jest ona mierzona w g/m2/24h. Jednostka ta precyzyjnie określa ile gramów pary wodnej (potu) jest w stanie przepuścić 1m2 membrany w ciagu 24 godzin."

Para wodna = 0,6 kg m3. Więc 20.000 g/m2/24h to 33 m3/m2/24h. Czy to nas nie wychłodzi ?

Alternatywę masz taka ze zakladasz coś o bardzo słabej oddychalnosci i przy większym wysiłku lub wyższej temperaturze gotujesz się pod ta warstwa, pocisz, jesteś mokry co po jakimś czasie sprawia, ze zaczynasz marznac. Pamiętaj ze organizm sam z siebie wytwarza ciepło wiec nie jest tak ze ciepło przez membrane ucieknie i ci go zabraknie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie wychłodzi.

PS. Czasem nawet 20 000 nie wystarcza i trzeba odpiąć wywietrzniki pod pachami, żeby się pozbyć wody. Wtedy to dopiero ciepło ucieka! Całymi kilogramami!!! :biggrin:

Tak uściślając to te wywietrzniki robią czasami najlepszą robotę i bez nich kurtka jest hmm niepełnowartościowa. :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.....ale ten sprzedawca to raczej Nobla z fizyki też nie dostanie.....

Ja również :smile:

Pewnie mi się oberwie za OT, ale dyskusja zaczyna do złudzenia przypominać poniższy kawał:

Do starego Bacy przychodzi Juhas i pyta na czym Ziemia leży?

- Ona leży na takim wielkim talerzu.

- A na czym stoi ten wielki talerz?

- No, trzymo na rękach go Atlas.

- A na czym stoi ten Atlas?

- Oj Juhasie! Cosik mi się zdaje, żeś ty po wpier...ul przyseł a nie po naukę.

Pozdrawiam wszystkich dyskutantów.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prosta sprawa im wyższe parametry tym lepiej. Ale generalnie oddychalność i wododporność na poziomie 10tyś spokojnie wystarcza. No chyba, że jeździsz w deszczu, bądź topniejącym śniegu, lub nadmiernie się pocisz.

Generalnie jeżdzę w ubraniu o takich lub ciut wyższych (15k) parametrach i podczas normalnej jazdy na lub poza trasą nie zdażyło mi się zmarznąć lub być przemoczonym. Pod kurtkę zakładam zwykle bieliznę termoaktywną i czasami zwykłą koszulkę lub bluzę. Inna sprawa ma się z podchodzeniem na turach - wtedy więcej się pocisz, a co za tym idzie bez zdejmowania kurtki się nie obędzie (no chyba że wiatr nie pozwala na to).

Dobór ubioru to mocno indywidualna sprawa (tak jak pisałem wcześniej każy inaczej się poci, toleruje zimno itp , a dochodzi do tego jeszcze to w jakich warunkach i w jaki sposób ten ubiór ma służyć).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Pierwsze pytanie jest takie - jaki jest sens używania kurtki wielowarstwowej z membraną? Dla mnie kompletnie żaden (poza tym, że są i są tanie). Przyjmuję, że tak zwana kurtka narciarska to kurtka z ociepliną. Jej sumaryczna przepuszczalność dla par wynosi "0" a parametry podawane są dla warstwy zewnętrznej. Nawet z najdroższego materiału (typu eVent czy Gore XCR) pożytek będzie żaden. Nie warto więc przepłacać. Taka kurtka jest więc w cieplejsze dni zbyt ciepła w zimne za zimna a przy większym wysiłku nie odprowadza potu.

2. Jedyne sensowne rozwiązanie z materiałem membranowym to lekka kurtka zewnętrzna (paclite), bielizna i ciepła ale przepuszczalna warstwa pomiędzy. Ta ostatnia dobierana jest pod konkretną temperaturę i może to być gruby polar albo coś cienkiego. W cieplejsze dni wystarcza sama membrana i bielizna.

3. Moim zdaniem najlepsze narciarskie rozwiązanie to SS (jeśli w prognozie nie ma deszczu) - paroprzepuszczalność jest zdecydowanie wyższa (parę razy) od podziurkowanej troszkę foli (tym jest faktycznie membrana). Sporym problemem jest, że pod ogólnym pojęciem SS funkcjonuje parę różnych często kompletnie sprzecznych rozwiązań (w tym i te z membraną). Mam na myśli porządne outdoorowe kurtki dobrych firm alpinistycznych i nieliczne narciarskie.

4. W moim odczuciu większość narciarzy się przegrzewa - problem termoregulacji najłatwiej rozwiązać dodatkowymi zdejmowanymi i zakładanymi drobiazgami. Czyli ubieramy rozsądne minimum a gdy marzniemy dogrzewamy głowę i ręce. Ja często wożę dodatkową koszulkę (tzw termoaktywną) i jak jest bardzo zimno potrafię ją założyć nawet na polar. Czyli dodatkowa ciepła kominiarka wożona na szyi, cienkie rękawice pod grubsze i ta koszulka (oraz wywietrzniki w kurtce i spodniach) tworzą elastyczny system . Do tego SS i ciepła bielizna i prawie zawsze wystarczy. A jak prognoza wskazuje na mróz to polar.

pozdro

Wiesiek

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również :smile:

Pewnie mi się oberwie za OT, ale dyskusja zaczyna do złudzenia przypominać poniższy kawał:

Do starego Bacy przychodzi Juhas i pyta na czym Ziemia leży?

- Ona leży na takim wielkim talerzu.

- A na czym stoi ten wielki talerz?

- No, trzymo na rękach go Atlas.

- A na czym stoi ten Atlas?

- Oj Juhasie! Cosik mi się zdaje, żeś ty po wpier...ul przyseł a nie po naukę.

Pozdrawiam wszystkich dyskutantów.

Po pierwsze, aby była wymiana powietrza ( pary wodnej, potu, wydzielin gazowych z ciała) przez membranę, musi być różnica ciśnień po obu jej stronach. Praktycznie nie jesteśmy w stanie kontrolować tego parametru. Możemy co prawda oklepywać się zwiększając ciśnienie przy ciele przez zmniejszenie objetości pomiedzy kurtka a ciałem. Podoba się to Wam?

Membrana ma swoje parametry określone w konkretnych warunkach laboratoryjnych. Te parametry nie muszą przekładać się na rzeczywistą,l ub oczekiwaną, cechę produktu, np.kurtki.

No i po drugie. To co człowiek wydziela różni się składem i ilością w zależności od cech osobniczych, pory dnia, tego co zjadł, stanu zdrowia, intensywności ruchu itp itd.... W związku z tym, na każdym ciele moze ona inaczej działać, a co za tym idzie, inaczej być oceniana przez użytkownika. To co wydzielamy nie zawsze wylatuje z tych kurtek membranowych, ale zostaje w porach i ocieplinie. I tu jest także piesek pogrzebany, bo ściana kurtki z membraną traci swe pierwotne właściwości.

Po trzecie, wydaje mi się, że z określeniem laboratoryjnym tej "paroprzepuszczalności" i "oddychalności" może być podobnie jak z dymem z rury u Volkswagena. Może się mylę, ale "z pod białego",jak pisał niedawno pewien cenzor forumowy, w moim przypadku ociepliny, nie zawsze wydostaje się wszystko co powinno się wydostawać w ilości w jakiej zakładamy, że się wydostanie.

Reasumując, każdy kupuje to na co go stać. Zawsze, chyba lepiej mieć znaczek 20000 niż 2000, że nie wspomnę o marce

Piotrze, o prężności gazów i ich temperaturze, oraz składzie fizycznym nie będę pisał. Za naukę trzeba teraz płacić a większość zagląda tu aby za friko czegoś się dowiedzieć!:smile:

Edytowane przez Bumer
dodatek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Dzięki koledzy za wyjaśnienia. Czyli bez zbędnego komplikowania masz kasę szukaj wyższych parametrów.

Zapewniam Cię na podstawie ponad 40 lat doświadczenia, że przy amatorskim nawet dość intensywnym uprawianiu narciarstwa trasowego nie ma to żadnego znaczenia. Od parunastu lat prawie 90% czasu na nartach spędzam w polarze i wystarcza w zupełności.

Pozdrowienia serdeczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wujot napisał w zasadzie wszystko na temat, a ja dodam od siebie ze bielizna termoaktywna czy z cienkiego polaru + warstwa środkowa( tu też najlepiej sprawdza się polar)+ kurtka czy spodnie typu skorupa są rozwiązaniem optymalnym. Ten zestaw działa wiosną , zimą czy na jesień. Waga ubioru i wygoda też są moim zdaniem bardzo ważne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z przedmówcami - nie ważne jak oddycha membrana zewnętrzna kurtki, jeśli ocieplina wewnątrz nie oddycha w ogóle albo bardzo słabo. Mój wniosek taki - kup oddzielnie kurtkę membranową be żadnej ociepliny i dobieraj do tego warstwy pod spód zależnie od pory roku, pogody, sposobu jazdy i indywidualnych predyspozycji do marznięcia/grzania się.

W wielu warunkach może wystarczyć polar albo softshell, w innych będzie to za mało - wyobraź sobie -15 C do tego zamieć śnieżna i wiatr powodujący temperaturę odczuwalną - 40.

Jeśli kurtka ma być uniwersalna (tj do różnych aktywności) parametr oddychalności jest bardzo ważny. Jeśli tylko do nart - nie musi aż tak oddychać. Nie ma watpliwości, ze wywietrzniki (pod pachami) mogą pomóc lepiej niż dobra membrana. Dobry kaptur też może wiele pomóc. Tak czy inaczej warto kupić porządną kurtkę na więcej lat niż po dwóch sezonach szukać nowej. Byli tu tacy co pisali, ze po trzech latach kurtka za 2-3 tysiące wymaga wymiany.

Odsyłam do żywych dyskusji na tym forum w następujących wątkach

http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/19520-Membrana?highlight=hardshell

http://www.skionline.pl/forum/showth...użej-przecenie.

http://www.skionline.pl/forum/showth...ht=#post174136

http://www.skionline.pl/forum/showth...ty-i-nie-tylko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki koledzy za wyjaśnienia. Czyli bez zbędnego komplikowania masz kasę szukaj wyższych parametrów.

e tam nie przesadzaj z tą kasą w sobotę w Lidlu kupiłem spodnie za 100 zł 10tyś /10 tyś materiał bardzo dobry (Thinsulate) (kurtki były po 160zł).

Cześć

Od parunastu lat prawie 90% czasu na nartach spędzam w polarze i wystarcza w zupełności.

Pozdrowienia serdeczne

to już dla mnie przegięcie :biggrin:

ja zawsze jeżdzę w kurtce:

- 0 i powyżej : kurtka i koszulka termiczna z krótkim rękawem

- minus 15 do 0 : kurtka i koszulka termiczna z długim rękawem

poniżej minus 15: kurtka i koszulka termiczna z długim rękawem plus polar

sprawdza się doskonale.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja zawsze jeżdzę w kurtce:

- 0 i powyżej : kurtka i koszulka termiczna z krótkim rękawem

- minus 15 do 0 : kurtka i koszulka termiczna z długim rękawem

poniżej minus 15: kurtka i koszulka termiczna z długim rękawem plus polar...

Dla +10 i -15 ta sama kurtka?

Różnica tylko w długości rękawa koszulki?

To ja taki twardziel nie jestem :smile:

Jak mróz duży kurtka (niezbyt gruba), polarek 100 i koszulka termiczna.

-5 do +5 Kurtka jak wyżej i koszulka.

+5< koszulka i SS (nawet jak deszcz:biggrin:)

Co do membran to jakieś tam.....nie wiem jakie.

Pozdrawiam

Edytowane przez Piotr_67
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta dyskusja zawsze przebiega w ten sam sposób i ma ten sam finał.

No to w takim razie spróbuję podsumować.

Najlepszym strojem na narty ( sądzę że dla 80% populacji) jest: bielizna termiczna, ocieplenie i membrana.

Bielizna termiczna- od najzimniejszej do najcieplejszej, do wyboru.

Ocieplenie- najlepiej jakiś polar, też od najcieńszego do najgrubszego, do wyboru.

Membrana- najlepiej o jak najwyższych parametrach ( Czy sie one przydadzą/sprawdzą/są potrzebne w konkretnym przypadku, to juz inna sprawa)

Membrana może być już z ociepleniem,np. ocieplona kurtka.

Resztę należy pozostawić własnym próbom i doświadczeniu wyniesionemu z użytkowania w różnych, konkretnych warunkach pogodowych.

Tyle o doborze "membrany"!!! :smile:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...