MajorSki Napisano 2 Czerwiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 2 Czerwiec 2015 Rowery mają swój wątek to i piesi powinni mieć! Kilka razy już Johnny napomknął, że fajnie byłoby się zgrać i wybrać na jakieś piesze wycieczki. Czasami ktoś ma ochotę gdzieś wyjechać na 1-2dni, a nie ma chętnych wśród znajomych z okolicy, więc może tutaj ktoś się znajdzie Pozdrawiam Tomek 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nurek1974 Napisano 2 Czerwiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 2 Czerwiec 2015 Super pomysł to może zacznę, jeśli ktoś chce się spotkać to w czwartek będę w dolinie Kościeliskiej od 8 niestety mam w samochodzie komplet, w niedzielę Szczyrbski Szczyt postaram się coś napisać po powrocie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MajorSki Napisano 2 Czerwiec 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Czerwiec 2015 Ja najprawdopodobniej w piątek Rysy, Krywań lub Sławkowski w zależności na co znajdzie się chętny , a jak nie to uderzę sam. Jak ktoś jest chętny na Via Ferratę HZS na Martinské hole to zapraszam w czwartek albo sobotę . Jadę z żoną więc tempo spokojniejsze ona tak żeby poćwiczyć i poczuć stal i linki być może będzie to wstęp przed wypadami do Austrii/Włoch na tamtejsze Via Ferraty. Pozdrawiam Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 3 Czerwiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 3 Czerwiec 2015 Majorze,My z Żoną się piszemy,ale na łatwy trekking. Głównie ze względu na moją lepszą połówkę... :wink: Nie wiem kiedy czas pozwoli,bo w ten,ponoć długi weekend (nie dla mnie :frustrating: ),nie ma szans.Chyba,że szybkie skitoury... :biggrin: :wink: Później się zobaczy,trzymam rękę na pulsie! : Oby pogoda dopisała! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
christofer30 Napisano 8 Czerwiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 8 Czerwiec 2015 (edytowane) Kilka zdjęć z wczorajszej eskapady do Małej Fatry Edytowane 8 Czerwiec 2015 przez christofer30 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nurek1974 Napisano 8 Czerwiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 8 Czerwiec 2015 (edytowane) Szczyrbski Szczyt plus przejście granią na Hlińską Turnię.Witam, jak wspominałem w poprzednim poście zrealizowałem wypad na w/w szczyt.Wyprawę zaczynamy żółtym szlakiem z Štrbské Pleso, zaparkowaliśmy tuż koło skoczni narciarskich za jedyne 10E, rankiem temperatura bardzo znośna coś w okolicach 9 - 12 stopni, początkowo szlak idzie w lesie jakaś 1h marszu nie jest wymagający więc spokojnie z małymi dziećmi można się wybrać. Po godzinie marszu las znika a zastępuję go kosodrzewina i mniejsza roślinność, zaczynają się już nam ukazywać dość ładne widoki na wyższe partie gór.:smile: w oddali nasz cel dzisiejszej wyprawy.Po około 30 min dalszego marszu dochodzimy do Vodospadu Skok i dalej do Kozich Stawów Wyżnich, bardzo urokliwe miejsce i dla większości turystów cel podróży tym szlakiem.W oddali widać mini plażę z krystalicznie czystą wodą, temperatura wody dość niska jeszcze ale za to bardzo ożywiająca.Jeden z wielu stawów w Dolinie MłynickiejZatrzymujemy się chwile na posiłek w tym miejscu ale to nie był nasz cel wiec ruszamy dalej jeszcze żółtym szlakiem w kierunku Capiego Stawu. Nasz dzisiejszy cel coraz bardziej góruje nad doliną, swoja formą dość mocno przypomina piramidę.Udając się dalej szlakiem po kilkudziesięciu minutach docieramy do miejsca katastrofy helikoptera ratunkowego który rozbił się tutaj w 1979r (Tutaj można o tym przeczytać więcej) tagedię tą upamiętnia tablica i symboliczny pomnik z głazu można tam zapalić znicz.. Dodatkowo można tam miedzy szczelinami głazów znaleźć pozostawione szczątki helikoptera, dużo tego już niema pewnie turyści zabierają co chwila coś na pamiątkę.Po chwili ruszamy dalej i docieramy do Capiego stawu jest on częściowo zamarznięty jeszcze ale nie na tyle by chodzić po lodzie.Tutaj schodzimy ze szlaku, który prowadzi w lewą stronę na Bystrą Ławkę my natomiast udajemy się w prawo na Szczyrbski Szczyt,jeszcze rzut oka na stawy.I w końcu po małych przygodach z rakami (niewielki odcinek okazał się dość zlodowaciały) docieramy na szczyt 2395m.n.p.m i jeszcze mała panorama ze szczytu. Czas mieliśmy dość dobry sprzęt ze sobą więc na szczycie zapadła decyzja o przejściu grani na Hlińską Turnię z tego będzie film ale to w następnej części.Może jeszcze coś szkrobnę z wypadu rodzinnego do doliny Kościeliskiej dla zaczynających przygodę z Tatrami i ogólnie pojętą turystyką górską.Pozdrawiam Rafał Edytowane 8 Czerwiec 2015 przez nurek1974 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nurek1974 Napisano 9 Czerwiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 9 Czerwiec 2015 Dalsza część naszej wyprawy na Szczyrbski Szczyt czyli przejście granią na Hlińską Turnię. Materiału było z 2h trudno zmieścić na niecałych 6 minutach filmu skala trudności tej trasy to początek 1 i potem 0+ czyli taka Orla Perć miejscami bez łańcuchów, kamera niestety nie oddaje nawet w 50% tego jak było na żywo więc może się to wydawać spacerem sam mam takie wrażenie gdy to oglądam. Zapraszam na krótki film z tego przejścia. [video=youtube;b8Nu1TyswaA] Pozdrawiam Rafał 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 9 Czerwiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 9 Czerwiec 2015 Cześć Dalsza część naszej wyprawy na Szczyrbski Szczyt czyli przejście granią na Hlińską Turnię. Materiału było z 2h trudno zmieścić na niecałych 6 minutach filmu skala trudności tej trasy to początek 1 i potem 0+ czyli taka Orla Perć miejscami bez łańcuchów, kamera niestety nie oddaje nawet w 50% tego jak było na żywo więc może się to wydawać spacerem sam mam takie wrażenie gdy to oglądam. Zapraszam na krótki film z tego przejścia. [video=youtube;b8Nu1TyswaA] Pozdrawiam Rafał Zazdroszczę fajnej eskapady. Po obejrzeniu filmiku mam pytanie w kwestii formalnej: Idziecie od początku przez cały czas z lotną poruszając się równocześnie poza fragmentem zejścia na uskoku. Czy nie wydaje Ci się, że Takie poruszanie się w tego typu terenie stwarza więcej niebezpieczeństw niż ewentualnego pożytku. Wyłapałem co najmniej parę sytuacji gdzie zwykła utrata równowagi kręcącego film ciągnie na 100% będących przed nim - chyba, że ktoś asekuruje cały pociąg z tyłu? Pytam bo w łatwym terenie stosowaliśmy zawszę taktykę jednoznaczną = albo sztywno albo w ogóle. Pozdrowienia serdeczne 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nurek1974 Napisano 9 Czerwiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 9 Czerwiec 2015 (edytowane) Cześć Zazdroszczę fajnej eskapady. Po obejrzeniu filmiku mam pytanie w kwestii formalnej: Idziecie od początku przez cały czas z lotną poruszając się równocześnie poza fragmentem zejścia na uskoku. Czy nie wydaje Ci się, że Takie poruszanie się w tego typu terenie stwarza więcej niebezpieczeństw niż ewentualnego pożytku. Wyłapałem co najmniej parę sytuacji gdzie zwykła utrata równowagi kręcącego film ciągnie na 100% będących przed nim - chyba, że ktoś asekuruje cały pociąg z tyłu? Pytam bo w łatwym terenie stosowaliśmy zawszę taktykę jednoznaczną = albo sztywno albo w ogóle. Pozdrowienia serdeczne Witam, asekuracji jest więcej za mną idzie jeszcze kolega tylko nie ujętej na filmie tak jak pisałem 2h w 5min, dość często wykorzystywaliśmy tam naturalne szczeliny wystające głazy do zakładania liny po przeciwnej stronie w razie upadku dość skutecznie by to ułatwiło asekurację upadającego. Co do lotnej to jest wiele teorii na jej temat jednym jest potrzebna by się czuć bezpiecznie innym będzie to bezpieczeństwo zmniejszała czyli jak spadnie kolega to ja też, nie chce się wdawać w dyskusję czy wszytko tam było jak należy, osobiście czułem się bezpiecznie na tej grani. pozdrawiam Edytowane 9 Czerwiec 2015 przez nurek1974 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mitek Napisano 9 Czerwiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 9 Czerwiec 2015 Cześć Witam, asekuracji jest więcej za mną idzie jeszcze kolega tylko nie ujętej na filmie tak jak pisałem 2h w 5min, dość często wykorzystywaliśmy tam naturalne szczeliny wystające głazy do zakładania liny po przeciwnej stronie w razie upadku dość skutecznie by to ułatwiło asekurację upadającego. Co do lotnej to jest wiele teorii na jej temat jednym jest potrzebna by się czuć bezpiecznie innym będzie to bezpieczeństwo zmniejszała czyli jak spadnie kolega to ja też, nie chce się wdawać w dyskusję czy wszytko tam było jak należy, osobiście czułem się bezpiecznie na tej grani. pozdrawiam Zapytałem bo właśnie chodzi o indywidualne poczucie bezpieczeństwa rozumiane w taki sposób jak napisałeś. Osobiście wolę być zdany na siebie niż myśleć jeszcze o ewentualnym błędzie kolegi - stąd pytanie. Nie chcę również prowokować dyskusji. Dzięki serdeczne i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MajorSki Napisano 9 Czerwiec 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 9 Czerwiec 2015 Pytam bo w łatwym terenie stosowaliśmy zawszę taktykę jednoznaczną = albo sztywno albo w ogóle. Pozdrowienia serdeczne Mitku to w takim razie pytanie do czego jest stworzona lotna asekuracja? I dlaczego dawniej byli raczej na "nie"? Oczywiście znam argumenty "przeciwko", ale to wsumie tylko jeden.. chodzenie na lotnej bez punktów przelotowych to proszenie się o śmierć całej grupy. Pozdrawiam Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 9 Czerwiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 9 Czerwiec 2015 @nurek1974, podziwiam! Nigdy bym nie wlazł na taką górę! Za żadne skarby! Ani też zanurkował w jaskini! Ni wuja, nie dla mnie! Bez porównania wolałbym już jeżdzić 200km/godz po górach, na łeb na szyję, po zakrętach, niż włażić na takie skały jak jaka kozica!:smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MajorSki Napisano 25 Czerwiec 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 25 Czerwiec 2015 Jak nie będzie padać w Tatrach to jestem chętny na wypad w sobotę dodatkowo na ten moment jestem sam (żona zostaje w domu, a na razie żaden kolega nie chce się wybrać) Myślałem o trasie Brzeziny -> Murowaniec -> Zawrat -> D5S -> Kozia Przełęcz -> Murowaniec - > Brzeziny (mapowo 10,5h ok 24km i 1600mH) Ewentualnie po słowackiej stronie Zverowka -> Rakoń -> Wołowiec -> Grań Rohaczy -> Grań Tri Kopy -> Banikov -> Salatyn -> Zverowka (mapowo 14h ok 22km i 2100mH) ewentualnie mogę dołączyć do innej grupy która już ma ułożony własny plan Pozdrawiam Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Góral spod Skrzycznego Napisano 25 Czerwiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 25 Czerwiec 2015 W najbliższym czasie (czas nieokreślony, zależny od pogody i możliwości uczestników), Kasprowy - Świnica - Cała Orla Perć - Gąsienicowa - i zwleczenie się do Kuźnic. Tomek powodzenia i do zobaczenia na szlaku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nurek1974 Napisano 25 Czerwiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 25 Czerwiec 2015 @Góral spod Skrzycznego - mam taki plan na środę ale zależny jest od załzawienia urlopu, u mnie to będzie Kuźnice - Kasprowy - Orla do Krzyżnego - Murowaniec - Kuźnice coś 16h szlakowo zobaczymy może uda się w 12h zrobić :biggrin: @MajorSki - szkoda że dzisiaj to wyszło bo sobie wcześniej sobotę zaklepałem u szwagra:eek: z braku kompanów na wyjście też nie pomyślałem żeby tutaj zapytać :frustrating: Później rzucę fotki i film z Jaworowego pozdrawiam Rafał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MajorSki Napisano 25 Czerwiec 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 25 Czerwiec 2015 Tez mam w planach OP od Swinicy ale czekam na lepsze prognozy Nurek no z chetnymi to jest czasami problem mialem tez jechac na "setke" na Zadni Koscielec w koncu pierwszy wspin w Tatrach i jak kolega mial caly tydzien wolny to ja nie dalem rady teraz zas jest na odwrot. Z braku chetnych najprawdopodobniej pojade pobiegac w okolicach Babiej z noclegiem w Markowych, a rano wyjscie na wschod slonca bo to tez jeden z moich celow do realizacji Pozdrawiam Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nurek1974 Napisano 27 Czerwiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 27 Czerwiec 2015 Witam, wrzucam kilka fotek i film z mojej ostatniej wycieczki w Tatry Słowackie, krótki opis naszej trasy autorstwa Kajetana. Jaworowy Szczyt (2418m n.p.m.) i Mały Jaworowy Szczyt (2380 m n.p.m.) 13.06.2015r. Trasę rozpoczęliśmy ze Zbójnickiej Chaty początkowo szlakiem aż do Siwych Stawów, następnie na Jaworową Przełęcz i granią na Jaworowy Szczyt. Z Jaworowego przeszliśmy na Pośredni Jaworowy, a następnie żlebkami i zachodami do żlebu spadającego z Przełęczy Rozdziele. Później trawkami, głazami i rynnami na Mały Jaworowy Szczyt. Warunki były idealne, słońce towarzyszyło nam cały dzień. Od siebie dodam że o ile trasa granią na Jaworowy Szczyt od Jaworowej Przełęczy jest w miarę dobra to przejście z Jaworowego Szczytu na Mały Jaworowy to niezła masakra chodzi mi o rodzaj skał, pełno luźnych kamieni trzeba się cały czas pilnować czego się chwyta bo wszytko spada pełno osuwisk skalnych no i można zarobić czymś twardym przypadkiem strąconym przez kolegę, oczy trzeba mieć dookoła głowy. Zapraszam do obejrzenia fotografii LINK i filmu z przejścia trasy Od Przełęczy Jaworowej przez Jaworowy Szczyt, Pośredni Jaworowy do Małego Jaworowego Szczytu [video=youtube;bV_3L1WgbSI] Pozdrawiam Rafał 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MajorSki Napisano 7 Lipiec 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 7 Lipiec 2015 5 czerwca udało się "odwiedzić" Rysy w piękną tatrzańską pogodę 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MajorSki Napisano 7 Lipiec 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 7 Lipiec 2015 A w niedzielę w końcu odwlekaną "Setkę" IV na Zadnim Kościelcu. Był to pierwszy tatrzański wspin trochę z problemami dopadła mnie jelitówka więc odpuściłem sobie częściowe prowadzenie.. następnym razem 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nurek1974 Napisano 15 Lipiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 15 Lipiec 2015 (edytowane) W niedzielę zaliczyliśmy ścianę północną Mięguszowieckiego Szczytu Wielkiego, samo jej pokonanie od podstawy zajęło nam 7 godzin trudność wyceniana na 3+, IV, szliśmy drogami Północną(3+) i odcinki Direttissima(IV) + Trawiata(IV) pogoda nas oszczędziła choć zapowiadali burze więc to była czysta przyjemność, na szczycie stanęliśmy o 15:00 a wraz z nami dwie panie Słowaczki wspinające się od Wielkiego Hińczowego Stawu. Zapraszam do obejrzenia fotek LINK Na jednym zdjęciu przy schodzeniu ze szczytu widać kawałek mnicha, na którym sesje zdjęciową zrobiła sobie para młoda dość oryginalny plener, niestety nie mieliśmy aparatu z dobrym zoomem żeby wyszło lepiej a jak już dotarliśmy bliżej to schodzili ze ściany i filmu (z grań wychodzą lepsze ujęcia niż ze ściany ale może nie jest tak źle sami oceńcie). [video=youtube;QhUXldQGAmk] Edytowane 15 Lipiec 2015 przez nurek1974 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 17 Lipiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 17 Lipiec 2015 Fajna wyprawa , ale czy przy wspinaniu nie przeszkadza ci obrączka ? Ja bym zdjął , no chyba że Tobie nie wolno :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nurek1974 Napisano 17 Lipiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 17 Lipiec 2015 (edytowane) Fajna wyprawa , ale czy przy wspinaniu nie przeszkadza ci obrączka ? Ja bym zdjął , no chyba że Tobie nie wolno :biggrin: Żonie obiecałem że jak się przetrze to zmienię ją na nowszy model:-) , raz uratowała mi palca młotkiem prostowałem, więc noszę już z przyzwyczajenia i nie zwracam na nią uwagi nie przeszkadza w niczym. Edytowane 17 Lipiec 2015 przez nurek1974 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MajorSki Napisano 17 Lipiec 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 17 Lipiec 2015 Niektórzy wspinacze noszą już obrączkę na łańcuszku na szyi... razem z palcem to taka pamiątka "bo żona zabroniła ściągać" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MajorSki Napisano 21 Lipiec 2015 Autor Zgłoszenie Share Napisano 21 Lipiec 2015 (edytowane) Z racji urlopu wylądowałem w CRO może nie trekkingowo, ale było wspinaczkowo , polecam dla osób które chcą połączyć wakacje i plażowanie z aktywnością Wyspa Hvar - Cliffbase Omis - Planovo dostep prosto z auta, łatwe dojście z dzieckiem ogólnie to blisko siebie 4 rejony wspinaczkowe. Jak już będziecie w Omis to koniecznie musicie odwiedzić: Tvrđava - Fortica (Stari Grad) To tylko 40min piechotą od mostu, a widoki piękne! Polecam wyjście od parkingu przy rejonie wspinaczkowym Planovo przy Cetinie (droga cały czas w cieniu), a zejście na drugą stronę z pięknymi widokami na Adriatyk. Pozdrawiam Tomek Edytowane 21 Lipiec 2015 przez MajorSki 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leitner Napisano 22 Lipiec 2015 Zgłoszenie Share Napisano 22 Lipiec 2015 Ja jestem w MNE. Mam jedno pytanie: jak w takim upale chodzisz po górach (nawet wspinaczkowo)??? Miałem nadzieję, że przejdę się po górach, ale już od 7 rano jest 30*C i dalej niż na plażę nie chce się iść :stupid: 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.