Wiosenno-zimowy Chopok

[Gość]

Wczoraj wróciłem z krótkiego (weekendowego) wypadu na Chopka!Krótko... pogoda zmieniała się z dnia na dzień a nawet z godziny na godzinę. Ogólnie to na północy twardy, zmrożony beton (aż do 16) na południu od rannych godzin raj dla miłośników JARNEGO LYŻOVANIA! ciepło, wiosennie, miękko... (jak ktoś to lubi tak jak ja, no to raj!)Północ godziny ranne:

Południe godzinny ranne:

Niestety południe w niedzielę puściło na dole! zjazdarska (33) na odcinku czerwonym przejezdna ale na własną odpowiedzialność...

Free ride w górnych partiach REWELKA!

ALE ŚNIEG SCHODZI W OCZACH!

Po południu zjazd na północ do samochodu to żadna przyjemność! przetarcia do lodowego podkładu lub przesypy po kolana! :eek:

Podsumowując: jak dla mnie REWELACJA ale...! trasy dobrze przygotowane są do 11³⁰ - 12³⁰! a potem... dla narciarzy! :wink:Ale jak widać poniżej da się niezłą kilometrówkę zrobić (sobota 59, niedziela 56km :biggrin:) i EKG też spoko :biggrin:

Pozdrawiam. JanuszPS. Koliber jak tam było dziś?

[swiezak]

Planuję wybrać się w niedzielę. Mam nadzieję, że jeszcze będzie po czym pojeździć

[Gość]

Spokojnie moim zdaniem południe do konca marca chyba że dopada (a ma sypać przez weekend) a północ... hohohoho ze 2-3 tygodnie dłużej :biggrin:

[christofer30]

[ATTACH=CONFIG]21186[/ATTACH]

Ładne EKG

[Gość]

Jasiek a Ty tak nie przesadzasz trochę z kilometrami? to jest za jeden sezon? :eek: bo ja to chyba za całe życie tyle nie zrobię :sorrow:

PS. jedne narty jeden sezon? :biggrin:

:biggrin: jak co roku 1000 to minimum! narty? nieee spoko 2 nawet 3 sezony. Kwestia ostrzenia... maszyny zabijają! ręczna robota delikatnie... pieszczenie przez godzinkę... narty naostrzone a nie zniszczone! Niekiedy wystarczy "drut zebrać" a niekiedy trzeba popracować! ale przygotować trzeba żeby pojeździć!

PS. właśnie wróciłem z warsztatu i pozalewałem dziury po ostatnim wypadzie! bo... weekend się zbliża :biggrin:

[Gość]

tym razem bardziej zimowy...Wczoraj wróciłem z kolejnego wypadu na Chopka... tym razem nie za bardzo udany, pogoda niestety ale tak jak przepowiadali była nie ciekawa. Sobota: delikatnie prószył śnieg a niskie chmury siedziały na szczycie. Z rana jeszcze dało radę od Końskiego było OK ale około 11 mgła była już na Lukowej a o 12 na Prehibie no i po jeżdżone... Tym razem warunki na północy o wiele lepsze od południa :frown:: niestety. Na południu grudy i grudki lodowe na trasach, zjazdarska na czerwonej zamknięta ale musiałem przecież sprawdzić. No i przejezdna tylko że jazda po niej to żadna przyjemność. Zamarznięte pół metrowe muldy a na ściankach trawa i kamienie przyprószone 3 cm śniegu :eek:

jak widać nie było opadu 30cm to tylko marzenia. Na północy trasy przygotowane rewelacyjnie! rano stół, nawet o 14 nie ma lodu, nie ma przetarć ani kamieni. Kilka miejsc w szczytowym odcinku (jak zawsze) ale oznakowane tyczkami. Niedziela trochę lepsza pogoda choć gęste chmury na szczycie siedziały cały czas ale na od Lukowej przebijało nawet słoneczko. No ale ile można jeździć po trasach... NUUUDA! a więc trochę freeridu:

poznajecie trasę? może ktoś z Chopokowców poznaje gdzie to? :biggrin:PozdrawiamPS. i jeszcze zapomniałem: Koliber dzięki za spotkanie :biggrin:

Edytowane 16 Marzec 2015 przez Gość
PS

[Torres]

hej

ta trasa to pewnie 3 (czarna ) na prawo od Majstrovskiej.

w tle widać wyciąg na Lukovą( na drugim zdjęciu)

Pozdr.Torres

P.S- jak się nic nie "spieprzy" to prawdopodobnie zamelduję się tam czwartek, piątek...

Edytowane 16 Marzec 2015 przez Torres
P.S

[Gość]

hej

ta trasa to pewnie 3 (czarna ) na prawo od Majstrovskiej.

w tle widać wyciąg na Lukovą( na drugim zdjęciu)

Niestety... ale nie! to nie 3 a wyciąg to nie Lukowa :wink:

PS. No masz szanse na dobrą pogodę. Ja chyba odpuszczę następny weekend bo jak zwykle w piątek-sobotę ma zwalić się pogoda!

[Torres]

to nie wiem...gdzieś takie "ścieżki" znalazł:

PS. No masz szanse na dobrą pogodę. Ja chyba odpuszczę następny weekend bo jak zwykle w piątek-sobotę ma zwalić się pogoda!

ja tam jeżdżę tylko jak jest dobra pogoda :tongue:

pozdr.Torres

[Gość]

Dajmy szanse jeszcze innym... może ktoś sobie przypomni :

[koliber]

Mnie również miło było poznać. Ja mam ten komfort, że jestem tu na urlopie i zdążyłem pojeździć w słoneczne dni. Ten opad w sobotę nie był taki "drobny" - sypało chyba cały dzień i noc:) Z tego powodu oczywiście nici z Bikini Skiing - powinni planować z mniejszym wyprzedzeniem, na bazie kilkudniowych prognoz.

Cóż, ogólnie Chopok bez zmian od zeszłego roku - minimalnie poszerzona niebieska piątka (a raczej dorobiony wąski pas po drugiej stronie armatek) i trochę pod Lukovą na 1a. Największe zmiany zastałem w Tatralandii, gdzie nie byłem kilka lat i po wejściu nie mogłem się połapać gdzie jestem:) 2-poziomowe chodniczki, masa leżaków, cała sceneria...

Dziś właśnie wróciłem z Łomnicy - na dole (tak do połowy II odcinka gondoli) słońce i grząski śnieg, nie nadający się do jazdy, wyżej ciemne chmury (na sedlo nawet nie wjeżdżałem). Same trasy robią fajne wrażenie, gdyby sobie je wyobrazić w słoneczny, ale np. styczniowy dzień. Niestety nieczynne wszystkie 3 kanapy (chyba jakiś problem techniczny), zamiast nich uruchomili awaryjnie starą gondolkę na I odcinku. Jutro planuję Strbske Pleso, pojutrze Rohace (to już za dopłatą jak wiadomo).

Zdjęcia po powrocie jak skopiuję.

[piter100]

Cześć. A ja właśnie dziś przyjechałem na Chopok,na 3 dni. Słoneczka dalej nie ma.Temperatura mocno dodatnia. Od 10 rano juz na dole mięciutko.Muldy i odsypy spore.Siedze na szczycie góry i właśnie wychodzi słońce. Źle się pisze z telefonu. Jak wrócę to skrobne coś więcej. Pozdrawiam

[leitner]

Wyciąg to krzesełko Rovna hola - Konski Grun. Tam gdzie jechałeś jest czarna trasa rowerowa z Rovnej holi na Záhradky.

Przynajmniej tak mi się wydaje (na 3 zdjęciu ukształtowanie terenu na to wskazuje). A ta polana na pierwszym zdjęciu to Priehyba

A tak by się chciało znowu skoczyć na Chopok :

Edytowane 16 Marzec 2015 przez leitner

[Gość]

Wyciąg to krzesełko Rovna hola - Konski Grun. Tam gdzie jechałeś jest czarna trasa rowerowa z Rovnej holi na Záhradky.

Sorki ale nigdy nie jeździłem po Chopku na rowerze (nawet tego sobie nie wyobrażam :stupid: i tylko podziwiam tych pozytywnie zakręconych :biggrin:) i nie wiem dokładnie gdzie jest czarna trasa rowerowa...? czy myślisz o tej pod białą kanapą na Rovną Holę?

[leitner]

czy myślisz o tej pod białą kanapą na Rovną Holę?

Tak, jak się nią jedzie, to często widzi się narciarzy zjeżdżających tamtędy, ale chyba Ty jechałeś trochę na zachód (przez tą ogromną polanę z wystającymi korzeniami po prawej stronie kanapy), potem na dół i wyjechałeś na Záhradky między "wjazdem" tej kanapy do lasu a trasą 1 (jest tam kilku metrowa przecinka).

[Gość]

No niestety muszę Cię rozczarować... lubię prywatność i jakoś nie "jara" zjeżdżanie pod kanapą! to siara jakby... : czy nie?

ale wyciąg rozpoznałeś dobrze :applause: i to POLANKA to PREHIBA :applause:

Podpowiedź: Słowacy nazywają tą trasę LEWIK... Polacy RYNNA! ale nie wiem czy to coś Wam mówi :wink: ale to nazwy potoczne... lokalne... (to tak jak Polanki u Mitka :biggrin:)

[leitner]

No niestety muszę Cię rozczarować... lubię prywatność i jakoś nie "jara" zjeżdżanie pod kanapą! to siara jakby... : czy nie?

Nie dziwię Ci się- a nuż trafi się ktoś na krzesełku który zacznie rzucać śnieżkami w kolegę na krzesełku z przodu :tongue: Poza tym te połamane kijki, rękawiczki, czapki, szaliki, chusteczki, gogle i inne nie są dobrym podkładem pod narty :applause:

Nazwa nic mi nie mówi - w sumie w życiu na Chopku byłem 13dni (7 rok temu i 6 w tym) :eek:

[Gość]

To co rozwiązanie zagadki??? :tongue: czy jeszcze ktoś podejmie wyzwanie...?

PS. tą trasę widział każdy... kto jeździł na Chopoku! :biggrin:

PS2. macie już podpowiedź od Leitnera... 2 na Koński Groń... i Prehiba :biggrin:

[leitner]

A to ja myślałem, że trafiłem, a tu taka niespodzianka :eek: :eek:PS Czy ta trasa zaczyna się w miejscu, gdzie na mapce tras jest napis 1491m przy Rovnej Holi?

Edytowane 16 Marzec 2015 przez leitner
PS

[Gość]

Można i tam... :biggrin: ale najciekawiej jest jak się zaczyna od Końskiego Grunia... wtedy jest co jechać!

ale... to jest trasa trudna! z naciskiem na... MIEJSCAMI bardzo trudna!!!

[leitner]

Zwłaszcza jak ktoś się zagapi i zapomni o trasie 5a z Lukovej-tam to jest czasami ponad metrowy spadek. :stupid:

[Gość]

Zwłaszcza jak ktoś się zagapi ...

Jak się jeździ na nartach to nie ma zagapi :stupid: a poza tym to uwierz że na tej trasie nie można się zagapić! (szczególnie w dolnym odcinku)

[Gość]

chyba czas na rozwiązanie zagadkowej trasyMożna rozpocząć od Końskiego Gronia - w sumie z każdego miejsca ja lubię pod nieczynnym krzesłem 2 (w tym roku włączyli go chyba na tydzień)

Jak u góry nie ma warunków to zaczynamy od trawersu Lukowa-Rovna Hola (też w sumie z dowolnego miejsca) bo terenu dużo

Koniec wąski i stromy, bardzo często (a raczej zawsze) muldy po kolana lub po pas.

Wyjeżdżacie na zakręcie trawersu Rovna Hola - Prehiba i trawersikiem już na spokojnie pod Funitel lub ścianka i na 4 na Lukową :biggrin: ott i cała rynna!PS. Jak już pisałem trasa nie należy do łatwych szczególnie w dolnym odcinku

[leitner]

...nieczynnym krzesłem 2 (w tym roku włączyli go chyba na tydzień)

Akurat na ten tydzień, w którym tam byłem :biggrin: :angel: :applause:

[robert_k]

Chopok 20.03Wczoraj zakończyłem sezon odwiedzając Chopok.Słońce dostosowało się do naszego nastroju -byłem ze znajomymi - i przez cały dzień nie stwierdzono żadnej chmury, nawet chmurki nikt nie dostrzeg:cheerful: Ruszmy więc z Lucky by przez pomarańczę i gondolę zameldować się na południu. Tutaj trasy do godziny 11 wytrzymują napór słońca, później muszą się poddać.My też przenosimy się na płn.Tu objeżdżamy wszystkie otwarte trasy.Na 1 i 11 na stromszych zjazdach tworzą się odsypy, dół 5 i 14 puszcza.Podsumowując:trasy znakomicie przygotowane, kolejek do wyciągów brak -najczęściej jechało się samemu :angel:, wyjatkiem jest tutaj gondola na szczyt, trzeba poczekać na 2 lub 3 kabinkę. Przejechane 65 km :happy:.Poniżej kilka zdjęć