Guten Morgen Zillertal

[artix]

Piotrze, ja nie z tych :wink::biggrin:

[johnny_narciarz]

Panowie:

"Gra bez farta,

Jest g... warta"

Najważniejsze to "Oszukać przeznaczenie"

:wink: :biggrin:

Kurujcie się szybko i życzę zdrowia!

Ciekaw jestem co u Pawła?

Mam nadzieje,że już dużo lepiej.

[ripper]

Panowie, bardzo fajne relacje dzien po dniu.

Uwielbiam Zillertal, bylem wiele razy, a o tak z przyjemnoscia przejrzalem zdjecia.

W tym samym czasie bylem w Ischgl i pochwale sie, ze mialem lepsza pogode

Co do relacji, male uwagi:

Marboru - ta wiszaca kolejka z centrum Mayrhofen, to Penkenbahn. Horbergbahn jest przed Mayrhofen, rusza z parkingu za rzeczka niedaleko Ramsau

Na nartach proponuje odkladac w zapomnienie Endomondo i przerzucac sie na najlepsza aplikacje na narty - Ski Tracks.

Przede wszystkim oddziela zjazdy od wjazdow. Bo malo interesujace jest, kto ile przesiedzial na wyciagu czy w gondoli. Najwazniejsze, ile km ma w nogach

Jesli ktos nie widzial, jak wygladaja statystyki w SkiTracks, moge wrzucic screena...

[aklim]

Wreszcie uporałem się z muzyką do pierwszego filmiku i wgraniem go na YT.

Wyszło inaczej jak chciałem...efekt możecie obejrzeć poniżej.

Nie wiem jaki wcześniej miałeś podkład , ale Jamiroquai " Cosmic Girl " też może być:biggrin:

[artix]

Panowie, bardzo fajne relacje dzien po dniu.Uwielbiam Zillertal, bylem wiele razy, a o tak z przyjemnoscia przejrzalem zdjecia.W tym samym czasie bylem w Ischgl i pochwale sie, ze mialem lepsza pogode ;)Co do relacji, male uwagi:Marboru - ta wiszaca kolejka z centrum Mayrhofen, to Penkenbahn. Horbergbahn jest przed Mayrhofen, rusza z parkingu za rzeczka niedaleko Ramsau :)Na nartach proponuje odkladac w zapomnienie Endomondo i przerzucac sie na najlepsza aplikacje na narty - Ski Tracks.Przede wszystkim oddziela zjazdy od wjazdow. Bo malo interesujace jest, kto ile przesiedzial na wyciagu czy w gondoli. Najwazniejsze, ile km ma w nogach ;)Jesli ktos nie widzial, jak wygladaja statystyki w SkiTracks, moge wrzucic screena...

Są też bardziej rzetelne dane. :wink: z tym że minus jeden dzień z powodu barka bo byłem w hotelu. W sumie powinno być około 250km.

[surfing]

Apartamentów w Zell am Ziller o nazwie Regina, nie polecamy.

Nawet nie wiedziałem że na booking są tak niskie opinie (4,4) , chyba że ktoś wyszukuje pierwszy raz i pomyślał że 4,4 to prawie na 5

Polecam przy wyszukiwaniu na booking zaznaczyć oceny powyżej 8, unikamy przykrych niespodzianek .

Mili gospodarze,czysto-powtarzające się w opiniach to takie magiczne słowa na które zwracam szczególną uwagę.

Dziękuję za super relacje z wyjazdu.

[marboru]

Cóż...powstała druga krótka produkcja z wyjazdu. Tym razem ze mną w roli głównej.

Całe życie marzyłem, o tym, by wystąpić w filmie - w westernie...no i taki filmik sobie skręciłem, a co?!

Jazda, poza jedną sceną na lodowcu Hintertux. Kamerzystów było troje - wszyscy w ostatniej scenie razem :happy:

Inne produkcje wstawię dopiero jak przyjdzie do mnie zamówiony programik do obróbki filmów, który testowałem a bardzo mi się spodobał - Magix Video Deluxe 2014 Plus, wersja beta ma ograniczenia co do długości filmu - 3 minuty.

By zobaczyć głębię kolorów i piękno lodowca polecam filmik po rozpoczęciu odrazu zatrzymać, zmienić ustawienia na 1080p60 HD, poczekać aż się cały zbuforuje i dopiero obejrzeć.

Zapraszam:

[video=youtube;On7WvFyvbS8]

Poniżej link do Vimeo i od razu jakości HD editu z Paulą:

[video=vimeo;122403324]

Tak wyglądam po pięciu dniach od upadku.

Cieszę się że kości całe, bo było chyba na granicy wytrzymałości.

Ogólnie to mega dobrze że skończyło się tylko tak jak na zdjęciu a nie gorzej.

Artur – z tym zielonym komponujesz się z nadchodzącą wiosną hahaha

A tak na serio – zdrówka Ci życzę i liczę na Ciebie na Kasprowym.

Witam. Dołączam swój filmik z pobytu w Zillertal.

Może trochę nudny (ciągle narty:stupid:) no ale cóż: "takie mamy hobby":biggrin::wink:

Piotrze filmik nie jest nudny – zwłaszcza dla kogoś, kto tego dnia był na Hintertuxie i jeździł 18stką na Zillertal Arenie.

Dzięki!

No i muza... kapela „Pinka Floyda” - super!

U mnie kostka też jak bania - szczególnie wieczorem, ale do Kasprowego mam nadzieję się zagoi.

Krzychu trzymam kciuki za nogę by wydobrzała na wyjazd w Tatry! Zdrówka.

Ciekaw jestem co u Pawła?

Na razie konkretów nie ma – lekarz bez dodatkowych prześwietleń nie chce nic powiedzieć.

Poza zwolnieniem z roboty na miesiąc – nic nie wiadomo.

Panowie, bardzo fajne relacje dzien po dniu.

Co do relacji, male uwagi (...)

Na nartach proponuje odkladac w zapomnienie Endomondo i przerzucac sie na najlepsza aplikacje na narty - Ski Tracks.

Ripper – dziękuję za ciepłe słowo i uwagi do relacji.

Co do aplikacji na tel. i Endomondo – to jej nie zmienię. Ma ona dla mnie kilka innych zalet, a mierzyć ma mniej więcej... Wynik zawsze można podzielić na pół i jest to jakiś obraz.

Typowo narciarskich apek nie będę używał – na ten temat chyba już gdzieś w innym wątku coś napisałem.

Nie wiem jaki wcześniej miałeś podkład , ale Jamiroquai " Cosmic Girl " też może być:biggrin:

Aklimie w oryginale i wersji domowej również muzykę mam Jamiroquai „Cosmic Girl” - z tym, że wersję z płyty a nie koncert – ta ma dużo lepszą jakość i fajniej pasuje do całości obrazu.

Klip właściwie robiłem pod tę muzę.

Pozdrawiam serdecznie

marboru

[gregor_g4]

Na nartach proponuje odkladac w zapomnienie Endomondo i przerzucac sie na najlepsza aplikacje na narty - Ski Tracks.

Przede wszystkim oddziela zjazdy od wjazdow. Bo malo interesujace jest, kto ile przesiedzial na wyciagu czy w gondoli. Najwazniejsze, ile km ma w nogach

Jesli ktos nie widzial, jak wygladaja statystyki w SkiTracks, moge wrzucic screena...

przede wszystkim Ski Tracks, z tego co wiem, do pomiaru prędkości uwzględnia też różnice wysokości więc można założyć, że pomiar jest dokładniejszy.

[johnny_narciarz]

Widzę, że nawet cos wyszło jak jechalem za Tobą.

Fajnie!

Jak znajdę trochę czasu,to opisze szczegółowo jeszcze każdy z zaliczonych ośrodków, bo z tableta w czasie apres ski to było niemożliwe... :stupid:

Udało mi się jedynie po wrzucać zdjęcia.

PS. Ta czarnulka,o której pisałem w Zillertal 3000,to faktycznie nr 12 a nie 10. Źle zapamiętałem.

[shuger]

Wszystkie aplikacje do zapisu tras narciarskich oparte o GPS mają bardzo duże przekłamanie co do prędkości.

W praktyce czym bardziej nachylony stok tym mniejszą dokładność pomiaru uzyskujemy.

Prędkości maksymalne rejestrowane przez GPS zazwyczaj będą zapisywane w chwili kiedy uzyskujemy dużą prędkość na stromym odcinku trasy i z tą dużą prędkością wjeżdżamy na wypłaszczenie.

GPS patrzy na nas z góry więc informacja o naszym przemieszczeniu nie uwzględnia zmiany wysokości. Bardzo duży wpływ nachylenia na pomiar prędkości GPS można zaobserwować jadąc wyciągiem (najlepiej orczykiem) przy zmieniającym się nachyleniu. Wtedy mimo iż prędkość wyciągu jest stała to wraz ze zmianą nachylenia trasy wyciągu prędkość podawana przez GPS się zmienia (przy większym nachyleniu maleje).

[johnny_narciarz]

Co do aplikacji - to nie Endomondo winne,tylko posiadane urządzenie.

Nasz najmłodszy kompan,jeżdżąc non stop z nami,odnotował dystans 50 km w czasie,kiedy ja miałem ok 35 km...

Innym razem,siedząc w knajpie,zrobiłem... 3 km! :biggrin:

Prędkość maksymalna - na Tuxie (tam byly najwieksze predkosci) mi pokazało nieco ponad 80 km/h i uważam, ze to najbardziej realny pomiar.Wszyscy zasuwalismy podobnie,nie pamiętam,żeby ktoś mi jakoś odjeżdżał.Mariuszowi pokazało nawet 170 km/h... :biggrin:

[marboru]

Widzę, że nawet coś wyszło jak jechałem za Tobą.

Fajnie!

Maćku jak na Twój debiut "za kamerą", to wyszło całkiem fajnie :happy: Dziękuję.

Mariuszowi pokazało nawet 170 km/h... :biggrin:

:biggrin: Szybki jestem, co? :wink:

Edytowane 18 Marzec 2015 przez marboru

[Góral spod Skrzycznego]

:biggrin: Szybki jestem, co? :wink:

To mi się podoba , ale o filmiki kolejne prosimy z Paulą w roli głównej, trochę rozluźniają atmosferę w tym prawie całkowicie męskim gronie.

[marboru]

:biggrin: Szybki jestem, co? :wink:

To mi się podoba , ale o filmiki kolejne prosimy z Paulą w roli głównej, trochę rozluźniają atmosferę w tym prawie całkowicie męskim gronie.

Z pewnością będzie jeszcze coś wspólnego - materiał mam dosyć ciekawy...podobny do kultowego filmu "Rejs"...ale nie wiem, czy od wszystkich dostanę autoryzację na publikację :wink:

Coś z Hochzillertal z pewnością zmontuję i może jeszcze jakieś króciutkie etiudy...ale to trochę niestety trzeba mieć wolnego czasu...a zapowiada się, że w przyszłym tygodniu znowu będę w Austrii kilka dni...ale na razie to Ciii... :wink: tajemnica :

[marionen]

Z pewnością będzie jeszcze coś wspólnego - materiał mam dosyć ciekawy...podobny do kultowego filmu "Rejs"...ale nie wiem, czy od wszystkich dostanę autoryzację na publikację :wink:

Coś z Hochzillertal z pewnością zmontuję i może jeszcze jakieś króciutkie etiudy...ale to trochę niestety trzeba mieć wolnego czasu...a zapowiada się, że w przyszłym tygodniu znowu będę w Austrii kilka dni...ale na razie to Ciii... :wink: tajemnica :

A kto w tym filmie gra rolę "fałszywego KO-wca"?:wink:

[MB]

zapowiada się, że w przyszłym tygodniu znowu będę w Austrii kilka dni...ale na razie to Ciii... :wink: tajemnica :

...nie dla wszystkich to tajemnica,...ale Ciiii :wink: :tongue:

Takie wieści roznoszą się najszybszą pocztą,...pantoflową.

[marcinn]

w przyszłym tygodniu znowu będę w Austrii kilka dni...ale na razie to Ciii... :wink: tajemnica :

Eee już naklikałeś to już nie tajemnica :wink:

Czyli zapowiada się relacja,obszerna relacja :applause:

[SB]

...a zapowiada się, że w przyszłym tygodniu znowu będę w Austrii kilka dni...ale na razie to Ciii... :wink: tajemnica :

Nie kilka, a konkretnie 2, tez miałem być, ale o tym Ciii...:wink:, nie dam rady, mam alergię:wink:, już mnie wszystko sędzi:eek:

:tongue::biggrin:

Edytowane 19 Marzec 2015 przez SB

[Bumer]

Po ostatnim wyjeżdzie do Zell am Ziller przyszła mi do głowy taka myśl. Świat jest żle urządzony. Człowiek za mało odpoczywa, zbyt krótko przebywa na urlopie w stosunku do okresu wykonywania pracy. Nie,nie chcę od razu odwrócenia proporcji, praca - urlop, ale choćby się wyrównało. Ile pracujesz,tyle odpoczywasz!:smile:

Dzięki wszystkim za miły pobyt. Dzięki za atmosferę, za "póżne Polaków rozmowy", za życzliwość, humor. Dzięki "siłom niepojętym" za pogodę (za jeden dzień należy się tym siłom jednak opier...) Mam nadzieję, że P. się szybko wykuruje. Artix i KP chyba juz zapomnieli o swoich kontuzjach.

Może kiedyś jeszcze dane nam będzie "nartować" razem?

[Plywak]

Zawsze możesz przejść na 7/10 etatu i 3.5 dnia pracować, a 3.5 dnia odpoczywać.

[wid]

Nie specjalnie mam gdzie o to zapytać, a Wy jesteście najświeższym źródłem informacji :biggrin:

Czy na Tuxie są dostępne szafki depozytowe takie jak na Stubaiu?

[austria.info-pl]

Nie specjalnie mam gdzie o to zapytać, a Wy jesteście najświeższym źródłem informacji :biggrin:

Czy na Tuxie są dostępne szafki depozytowe takie jak na Stubaiu?

Tak, są. I po niemiecku nazywa się to „skidepot”. Na stronie wypożyczalnie sprzętu, sklepy sportowe i inne, w których znajdują się owe szafki.

http://www.tux.at/winter/skiurlaub/skiverleih-sportgeschaefte/page/0.html

Pozdrawiamy serdecznie,

austria.info

[kmarcin]

Aż się łezka w oku kręci kiedy patrzy się na te Wasze zdjęcia, filmiki, miejsca, trasy, warunki i widoki. Super udał się Wam ten wyjazd i żal tyłek ściska, że nie mogłem być z Wami, może bym sobie krzywdy nie zrobił :laughing: Mariusz świetnej jakości filmiki nagrywa to Twoje GoPro, teraz w takich warunkach można się nim naprawdę pozachwycać. Jak będziesz miał już ten program, to zmontuj jakiś super konkretny film :happy: Bo póki co to te dwa narobiły tylko ochoty, żeby oglądać więcej i więcej.

[marboru]

Aż się łezka w oku kręci kiedy patrzy się na te Wasze zdjęcia, filmiki, miejsca, trasy, warunki i widoki. Super udał się Wam ten wyjazd i żal tyłek ściska, że nie mogłem być z Wami, może bym sobie krzywdy nie zrobił :laughing: Mariusz świetnej jakości filmiki nagrywa to Twoje GoPro, teraz w takich warunkach można się nim naprawdę pozachwycać. Jak będziesz miał już ten program, to zmontuj jakiś super konkretny film :happy: Bo póki co to te dwa narobiły tylko ochoty, żeby oglądać więcej i więcej.

Dzięki Marcinie :happy:

Udał, udał się nam ten wyjazd - podobnie jak zeszłoroczny do Skiwelt, Kitz, Kaprun.

Cierpliwości...niebawem, może uda się razem pojechać - wiesz, że "Boruta Ski" kusi :wink:

Konkretny film powoli jest tworzony...ale, czy będzie długi? Pewnie dłuższy, ale zupełnie inny niż dotychczasowe produkcje z tego wyjazdu.

Jak na razie mogę Wam przedstawić swoje wczorajsze dzieło i kolejną odsłonę westernową doliny Zillertal... Tym razem Hoch i "Za garść dolarów".

Oczywiście polecam zmienić jakość na najwyższą 1080p60 HD w trakcie wyświetlania na YT. Włączyć, poczekać jak się zbuforuje i dopiero popatrzeć - kolory, jakość GoPro jest dla mnie wpełni zadowalająca. Uczę się dopiero kamery, więc w obrazie sporo niedoskonałości.

Zapraszam do obejrzenia:

[video=youtube;3BSIiHlsH3o]

[kmarcin]

Nie kilka, a konkretnie 2, tez miałem być, ale o tym Ciii...:wink:, nie dam rady, mam alergię:wink:, już mnie wszystko sędzi:eek:

:tongue::biggrin:

I po co takie złośliwości? Wnoszą one coś pozytywnego albo poprawiają atmosferę na forum?

Marboru skorzysta z fajnej okazji pojeżdżenia, potestuje różne deski, przedłuży sobie pobyt z czego zrobi się uczciwe kilka dni jazdy na nartach, a do tego na pewno napisze solidną relację z mocną dawką zdjęć, wrażeń, itp. I wniesie tym na forum bardzo dużo. A o to chyba przecież chodzi, tak? Pisze dużo, poświęca swój czas, chce coś wnieść na forum i nie ważne czy jest to z górek koło Kielc czy Lublina, czy z super wyjazdów w Alpy lub Dolomity. Chce, stara się i za to wielkie brawa dla niego, bo jeździ i dzieli się wrażeniami.

A SB zwłaszcza jako Moderatorowi średnio przystoi upubliczniać w złośliwy sposób swoje anty nastawienie m.in. do Marboru, które ostatnio bardzo często przy każdej nadażającej się okazji było okazywane. Ok, można kogoś nie lubić, można kogoś nie tolerować, ale dla dobra atmosfery na forum wydaje mi, że nie powinno to być wyciągane na światło dzienne.